Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No to Krizb musisz wziąć do ręki książkę Technologia i Wykonawstwo i tam trochę pozerkać.

Zostałem wywołany do tablicy, więc jestem.....

Kol. jaceksw47, krisb już dawno temu wziął książkę i to nie jedną i poszperał, ale jak piszesz kawałkami i wklejasz wyrwane z kontekstu teksty, to i reakcja moja jest na takie teksty jak widać. Ale skoro kolega jest bardziej oczytany, to niech mi wytłumaczy co to jest cyt. " Para musi uchodzić rurą WYBUCHOWĄ", bo jak znam sposób podłączenia naczynia wzbiorczego, to takiej rury brak. A jak by kolega znał dobrze temat z naczyniem, to wiedział by, że nw można podłączyć jedną rura podpiętą do wyjścia kotła, po stronie ssawnej pompy, a przed nw rozdzielić na rw i rb z odpowietrzeniem. To tyle teorii.

Opublikowano

 

Zostałem wywołany do tablicy, więc jestem.....

Kol. jaceksw47, krisb już dawno temu wziął książkę i to nie jedną i poszperał, ale jak piszesz kawałkami i wklejasz wyrwane z kontekstu teksty, to i reakcja moja jest na takie teksty jak widać. Ale skoro kolega jest bardziej oczytany, to niech mi wytłumaczy co to jest cyt. " Para musi uchodzić rurą WYBUCHOWĄ", bo jak znam sposób podłączenia naczynia wzbiorczego, to takiej rury brak. A jak by kolega znał dobrze temat z naczyniem, to wiedział by, że nw można podłączyć jedną rura podpiętą do wyjścia kotła, po stronie ssawnej pompy, a przed nw rozdzielić na rw i rb z odpowietrzeniem. To tyle teorii.

 

 

 

No i dobrze prawisz, że tak można, ale teraz pruj chałupe do piwnicy żeby naczynie podłączyć, nawiązuje tu do schematów tego tematu.

Opublikowano (edytowane)

Najprostszym rozwiązaniem będzie podłączenie naczynia do powrotu(pionu) a zasilania(jako rura wybuchowa )wszystko tam na strychu i nie będzie zagrożenia życia,dalej trzeba się zająć kociołkiem a raczej jego armaturą.

Edytowane przez jaceksw47

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.