Pierwszy Sezon W Nowym Domu I Pytanie Jaki Opał?

[Krzysiek309]

Witam serdecznie, przekopuję forum i w sumie nie do końca wiem jaką podjąć decyzję. W tym roku wporwadzamy się do naszego domu. Dom ocieplony 93m2, ściany keramzyt, okna nowe i rodzi się pytanie jaki opał wybrać. Mamy miałowca z pleszewa. W lutym robiliśmy córce roczek na budowie i zakupiłem 200kg miału, byłem z niego zadowolony, palił się bezproblemowo i jako nowicjusz nie miałem żadnych problemów z rozpalaniem, czy utrzymaniem temperatury. Teraz chcemy zakupić jakieś 2T opału i czytając różne przygody z miałem zastanawiam się co robić, żeby w środku zimy nie było rozczarowania (wiadomo, chodzi o względy finasowe, bo nasz portfle już jest "wypłukany" z gotówki :) ). Czy kupić tonę miału i tonę ekogroszku??? Znajomy proponuje mi węgiel groszek i węgiel koksowy, podobno tak pali w swoim miałowcu i jest zadowolony. Twierdzi, że wiecej do miału nie powróci. Proszę o sugestie, na pewno wielu z Was było w podobnej sytuacji.

Edytowane 19 Czerwca 2012 przez Krzysiek309

[vernal]

Witam,

 

Jak trafisz bardzo dobry miał, to generalnie problemu z nim nie ma. Może akurat taki Ci się udał...

Trzeba się o to dobrze dowiedzieć najlepiej u kupujących a nie sprzedawcy.

To jest podstawowy warunek używania tego paliwa.

Druga sprawa to sposób palenia Twój i kolegi.

Może on nie umie po prostu palić (lata "praktyki" niewiele tu znaczą).

Ale z drugiej strony groszek i węgiel będą się dłużej palić jeśli się umie wody nie zagotować i niekoniecznie to drożej wyjdzie, zależy od cen.

 

Pozdrawiam.

[kabajo6]

Czy kupić tonę miału i tonę ekogroszku??? Z jakiej kopalni?jakie mają parametry,czyli jakiego typu[np.32.1] i jaką mają wartość opałową?Bez tych informacji nie zrobisz rozsądnego zakupu.Czy to węgiel,czy miał ma drugorzędne znaczenie.Cenę danego "produktu" podziel przez liczbę MJ i będziesz wiedział co wychodzi najtaniej.

[rzeznik2555]

Witam kol KRZYSIEK309 odeślę cię do wątku z tego forum http://forum.info-og...zciwego-camino/ przeczytaj a odpowiesz sobie sam, Ps. zwróć uwagę na posty kol ,,miałowiec ,, jest tam też link do forum muratora gdzie jest opisany sposób palenia od góry węgla , pozdrawiam Łukasz

Edytowane 19 Czerwca 2012 przez rzeznik2555

[mac65]

Witaj

Paliłem miałem i raczej do niego nie wróce . Może gdybym nie miał porównania to bym się mógł nad tym zastanawiać . Mój przypadek palenia miałem to ekonomiczna porażka . Może gdyby miał kosztował 1/4 wartości średniego i drobnego węgla to było by to warte zachodu . Do rzeczy spalałem miału dwukrotnie więcej niż węgla OII z tej samej kopalni przy cenie miału tylko o ok 1/3 niższej od rzeczonego OII . Przy miale dodatkowa praca bo musiałem go moczyć (taki sort) a i tak nie zawsze chciał się dobrze palić . O niebo lepsze efekty na brunatnym groszku a cenowo nie było tragedii . Jak efektywnie wykorzystać opał jakim się ogrzewa jest na tym forum post kol. Heso o spalaniu w warstwie to moim zdaniem elementarz każdego palacza , poszukaj i przeczytaj bo naprawdę warto .

Człowiek uczy się całe życie a im wcześniej pojmiesz o co w tym wszystkim chodzi tym mniej wydasz na opał . Ja już przy moim 300m domu zszedłem z 7-iu do 3,5 tony węgla na sezon przy prawie 23-letnim kotle bez uszczerbku na komforcie ale nadal eksperymentuje bo widze że można by z węgla jeszcze coś ciepła odzyskać .

[Pieklorz]

Ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć, że już kilka sezonów temu zrezygnowałem z typowego miału, bo raz było super a inna dostawa męki.

Nigdy nie kupuję opału na cały sezon, bo jak się nędza trafi, to tylko płakać.

 

Ja przestawiłem się na palenie groszkiem, ale nie typ tzw. eko, tylko GK.I w granulacji niby do 31,5mm, jest tańszy i bardzo dobrze się sprawdza. Kupuję na lokalnym składzie i pojęcia nie mam z jakiej jest kopalni. Jakoś mnie to nie interesowało, skoro się dobrze pali.

 

Jak kupiłeś wcześniej dobry miał, to możesz u tego samego dostawcy kupić po tonie tego miału oraz groszku I (Gk.I) i zobaczysz jakie miksy będą odpowiednie

[kabajo6]

Kupuję na lokalnym składzie i pojęcia nie mam z jakiej jest kopalni. Jakoś mnie to nie interesowało, skoro się dobrze pali.

Mnie też to nie interesowało,skoro dobrze się palił...dopóki węgiel nie zaczął szybko znikać i nie pojawiła się hałda popiołu wysokości Kopca Kościuszki.

 

 

 

 

 

 

 

k

[rzeznik2555]

Witam ja 3 lata temu pokusiłem się na Czeski węgiel ten najgrubszy z podziwu wyjść nie mogłem jak rano kocił otworzyłem a tam sam żużel , wyglądało to jak pomyx

[KarolWKP65]

Kolega z działki obok pali w tego typu piecu ekogroszkiem wysokoenergetycznym ze strony www.taniopal.pl - nie narzeka, poza tym kupuje tam opał, bo jest wygodnie dostarczany, pakowany w workach. Pieca też mu nie zasyfia.

Rzadko miesza, jak już, to z koksikiem ;).

[glono2]

kolego i tu masz racie paląc dziadostwem spalisz go wiecej i sie jeszcze narobisz .kiedys wymyslono piece retortowe zeby ludzie nie musieli chodzic do kotłowni 4 razy na dobe to ludzie wymyslili słaby opał zeby miec piec retortowy i nadal chodzic 4razy na dobe do kotłowni.Nie kazdy se zdaje sprawe ze dobry opał piec i instalacia to pełen sukces.tego pieca sie nie da oszukac palisz dziadostwem masz dziadoskie efekty. a potem na forum pytania czemu mi sie słabo pali..................