Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stałopalność Raz Jeszcze


gemini23

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam pytanko jak to jest z tą stałopalnością bo liczę kombinuje i się mi to nie zgadza :( producent podaje np że kocioł dolnego spalania na mocy minimalnej wytrzymuje 15h a na mocy max 6h ,weźmy np. kocioł mocy 8kW o sprawnosci 77% (załadunek 15kg)jego 30% mocy to 2.4kW:5,39kW(1kg wegla)=0,45kg na h czyli 0,45x24=10,8kg na dobe więc z całego załadunku 15kg:0,45kg=33 h palenia także biorąc na np moc max. 8kW:5,39kW=1,48kg na h czyli 15kg:1,48kg

=10h palenia a oni podają 6 jak to w końcu jest znajduje różne wzory do obliczeń i nie chce się to zgodzić ze specyfikacją producetów ps. do obliczeń przyjołem że 1kg węgla 25000 to ok7kW x 77% sprawność pieca to daje 5,39kW z jednego kg węgla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem teraz do końca jak to jest z tym przeliczaniem ale zależy to od moc jest uzależniona właśnie od czasu w jakim spalimy paliwo.

Dla przykładu kocioł o którym tu mowa ma moc nominalną 8kW, jego moc minimalna to ok 5kW, a maksymalna ok 13kW i jest zależna między innymi od czasu w jakim spalimy tę samą ilość paliwa biorąc pod uwagę że kocioł uzyskuje moc nom. przy najwyższej sprawności a moc max./ min. przy obniżonej sprawności. Także nie ma się co dziwić że Ci nie wychodzą obliczenia ponieważ przyjąłeś że sprawność kotła jest wartością stałą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem ci szacunkową moc: minimalną gdy jeszcze się pali a nie kisi a max może czasem być wyższa. Producenci podają moc kotła w przedziale której kocioł uzyskuje najwyższą sprawność ale moc ta może wzrosnąć nawet 60% tyle że dużo tracimy na sprawności. Np kocioł 8kW o którym tu mowa ma 77%sprawności i załóżmy że niema PW i zawirowywacza, po dodaniu PW i dodaniu zawirowywacza może stanowić w ofercie tego samego producenta kocioł o mocy 12kW i sprawności np. 80%. Dodam jeszcze że moc kotła jest ustalana na stanowisku badawczym i po kilku mies eksploatacji przez zwykłego zjadacza chleba moc ta może odbiegać od deklarowanej przez producenta z reguły na +

 

Też wysiliłem mózgownice i próbowałem policzyć spalanie i powiem Ci że wychodzą mi wartości podobne do twoich, więc producent o którym wspomniałeś zastosował pewnie jakiś wybieg marketingowy

 

Ps. o sprawności kotła decyduje ilość tlenu w spalinach, temp.spalin, ilość niedopału w popiele i inne ale te czynniki są najważniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba doszedłem mniej więcej do tego czyli moc nominalna to ta o najwyższej sprawnośći więc liczę max i min moc z mniejszą sprawnością to by mniej więcej wychodziło i wynika z tego jeszcze że producenci liczą moc nominalną na 10-12h palenia a te 6h wychodziło by już przy max mocy a jesteś mi wstanie określić to czy temperatura np 50-55C będzie odpowiadać mocy minimalnej i wraz ze wzrostem temperatury będzie wzrastać moc kotła ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe co wy chcecie liczyc jak nie macie pomiaru energi na wyjciu z kotła skąd mianowicie wiecie co kolwiek o sprawnoći ?

moze on wytrzozył tylko 30kW/h przez 12 godzin spalania i spalił 15kg a moze 120kW/h w tym samym czasie nie znając tego parametru nie wiemy nic ,bo wystarczy że kocioł bedzie brudny i stałopanośc bedzie duża ale sprawnoć 30% najpierw pomiar wytrzozonej energi ,natepnie kalorycznośc przyłozonego opału i z tego wyjdzie nam przyblizona sprawnośc a przyblizona dlatego że deklarowana kalorycznośc węgla jest tylko deklarowaną chyba że sam wykoapłeś sobie wegiel i przywiozłes lub palisz drewnem bo tam karloryczności opału nie oszukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie liczymy tu czy kocioł był brudny czy nie itp . chodzi o obliczenia względem tego co producent napisał o danym kotle że jego moc minimalna pali się przez tyle godzin a max czy nominalna pali się przez tyle godzin i wynika z tego że jednak stałopalość wacha się tak jak producent deklaruje co mnie martwi bo myślałem że da się więcej no ale jednak długo i ekonomicznie to się nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe co wy chcecie liczyc jak nie macie pomiaru energi na wyjciu z kotła skąd mianowicie wiecie co kolwiek o sprawnoći ?

moze on wytrzozył tylko 30kW/h przez 12 godzin spalania i spalił 15kg a moze 120kW/h w tym samym czasie nie znając tego parametru nie wiemy nic ,bo wystarczy że kocioł bedzie brudny i stałopanośc bedzie duża ale sprawnoć 30% najpierw pomiar wytrzozonej energi ,natepnie kalorycznośc przyłozonego opału i z tego wyjdzie nam przyblizona sprawnośc a przyblizona dlatego że deklarowana kalorycznośc węgla jest tylko deklarowaną chyba że sam wykoapłeś sobie wegiel i przywiozłes lub palisz drewnem bo tam karloryczności opału nie oszukasz

Przecież wyraźnie napisałem że kotły bada się na stanowisku badawczym a tam wszystko da się opomiarować.

Wyliczenia o których tu mowa mogą być tylko szacunkowe. Kaloryczność drewna tak jak i węgla to tylko deklaracja bo może się zmieniać w zależności od gatunku, wilgotności itp.

Pomiar energii na wyjściu z kotła to sprawa dość prosta nawet w domu. Przepływ cieczy bowiem ma wartość stałą (ustaloną przez pompę obiegową) temperatury można mierzyć więc znamy różnicę temperatur. Moc palnika również idzie wyliczyć więc DA SIĘ ale trzeba troszkę czasu temu poświęcić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jesteś mi w stanie obliczyć ile węgla by zeszło mniej więcej na sezon 8kW kocioł dolnego spalania zapotrzebowanie domu 5kW+1kW (120L) palone 24h do tego mi są potrzebne te wyliczenia wychodziłem z założenia że ten kocioł 8kW będzie pracował na 30% mocy 2,4kW do tych 5-6kW max zostało by jeszcze zapasu ściany 45cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt z nas tego nie liczy ponieważ wszelkie parametry są zmienne a uśrednianie też na niewiele się zda.

Vlad24 obstawia 2,5t a ja 3,5t uśredniając będzie 3t ;) . A tak na poważnie to takie wyliczanie nie znając wszystkich parametrów to jak wróżenie z fusów. Wiesz ze z kg węgla można wyłuskać 6,94 kW (czy kW/h) i to jest podstawa do twoich dalszych wyliczeń. Dolniaka o tak małej mocy nie spotkałem a w górniakach proces spalania jest bardziej dynamiczny i trudno tam mówić o ekonomiczności. aby kocioł generował 7 kW energii w instalacje 24/h x 7dni/tyg. musiałby przy sprawności 70% spalić 1037 kg węgla na miesiąc

Edytowane przez przemyslaw2ar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ze z kg węgla można wyłuskać 6,94 kW (czy kW/h) i to jest podstawa do twoich dalszych wyliczeń.

Trochę chyba przejechałeś po skali ;)

Przy nieosiągalnej na dłuższą metę sprawności 69,4%, to ten węgiel musiałby mieć kaloryczność 36MJ/kg

Zobacz też temat o VER.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vernal a sprawdziłeś moje obliczenie?

 

Te 6,94 to moc jaką można by uzyskać ze spalania całkowitego (pewnie nawet i w laboratorium byłoby to trudne) wynikająca z kaloryczności 25MJ/kg. W dalszej części obliczeń już przyjąłem 4,85kW także nie przejechałem się po skali, ew żle napisałem post. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Moje pytanie dotyczy tak jak w tytule wątku - stałopalności. W niedługim czasie zmieniam miejsce zamieszkania, a co z tym się wiąże również sposób ogrzewania. Nigdy nie miałem do czynienia z ogrzewaniem paliwami stałymi. Na ile to możliwe przeszukałem różne fora. Niektóre tematy już trochę poznałem, ale stałopalność spędza mi sen z powiek.

Proszę o opnię czy mój tok rozumowania jest słuszny.

Na przykładzie kotła HEF 44kW. Zakładam,że będę palił bez większych przerw (tylko konserwacja i czyszczenie) przez 5 miesięcy.

Stałopalność wg producenta wynosi 4-8h. Komora zasypowa 64kg. Czyli przy średniej stałopalności 6h na dobę spalę ok. 250kg węgla (cztery załadunki komory)? Czyli na miesiąc 7500 kg? A na sezon 37500 kg?

To chyba nie jest możliwe. Mam nadzieję, że coś w moich wyliczeniach się nie zgadza.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jak najbardziej możliwe. Przeliczyłem pobieżnie i tyle mniej więcej wychodzi.

 

Do obliczeń przyjąłeś założenie, że przez cały sezon będziesz grzał z mocą nominalną (przez całą zimę musiałoby być -20 st. C - nieprawda) nieocieplone mieszkanie (prawda?)o powierzchni około 400 m2. (prawda?)

 

Zweryfikuj założenia.

Zacznij od opisu mieszkania (konstrukcja, powierzchnia, ocieplenie) - to pozwoli w przybliżeniu określić maksymalne zapotrzebowanie na moc (dla -20 st. na zewnątrz i +20 wewnątrz).

Przyjmij, że kocioł średnio w ciągu zimy pracuje na połowie maksymalnego zapotrzebowania.

 

Takie szacowanie dalej będzie obarczone sporym błędem ale pozwoli określić czy będziesz potrzebował 10 czy 20 t węgla.

 

A najprościej: opisz mieszkanie, to użytkownicy podobnych powiedzą ile zużywają opału.

Edytowane przez HP79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wiem, że domek nie jest mały ale trochę sie przeraziłem. Do obliczeń przyjąłem 4-krotny załadunek komory, a przy pracy z mocą nominalną musiałbym ją 6 razy ładować = ponad 50T na sezon?. Mam wielką nadzieje, że to tylko teoria.

Dom jest kilkuletni, mury zewnetrzne Porotherm 44 cm. Nie jest docieplony i nie będzie (elewacja "mur pruski") okna skrzynkowe (trochę przewiewne) powierzchnia 460m2, teren podgórski z okresowymi silnymi wiatrami. Ogrzewanie dotychczasowe, stary piec olejowy(dużo starszy niż dom) kominek z płaszczem wodnym , bufor 2000 l. zbiornik CWU zatopiny w buforze (zbiornik w zbiorniku) 200 l

Ogrzewanie olejem bardzo wygodne, ale jak wiadomo drogie. Natomiast wspomaganie kominkiem uczyniło z salonu regularną kotłownię, jedyny plus to nie trzeba daleko chodzić.

Wg wszelkich danych i również "na chłopski rozum" wydawałoby się, że ogrzewanie węglem musi być tańsze od oleju, ale przy takim zużyciu zaczynam mieć wątpliwości. Dotychczasowy roczny koszt ogrzewania i CWU (wg moich informacji) - 16-17 tys. Przy zużyciu 20T wegla wychodzi na to samo, a z olejem sto razy wygodniej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałbyś po ludzku spaliłem X litrów oleju, a tak bądź mądry i zgadnij po ile i kiedy to go kupiłeś.

Gdyby było to po 4 zł/L i 4100L oleju, to w tym HEF-ie 44 kW, spaliłbyś ok 11,5T węgla z czego większość czasu kisiłbyś nim opał poniżej 20% mocy nominalnej (ok 8,5 kW)

Gdybyś chciał być naprawdę szczęśliwym człowiekiem, to kup takiego tłoka jak u mnie 22 kW, do tego ok 9T dobrego miału 25 MJ.

Ładować będziesz raz dziennie w najwierniejsze morzy, lub raz na trzy dni przy temp ok 0C.

Jak koniecznie chcesz Hefa to co najwyżej 24 kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Tak jak pisałem wyżej jest to nowe dla mnie miejsce i koszty ogrzewania mogę określić tylko na podstawie informacji od poprzednika. Wygląda na to, że w kominku (Makroterm 30kW) zostało spalone ok. 30 m3 - koszt ok 4500,-zł no to reszta przypada na olej. Część domu była ogrzewana na minimum.

Vlad24

Nie upieram się przy HEFie. Mam jeszcze trochę czasu do następnego sezonu. Czytam, czytam, wiem znacznie więcej, ale nie mogę powiedzieć, że jestem mądrzejszy i wiem co wybrać. Główny cel - wyprowadzić kotłownię z salonu i kominek używać dla przyjemności albo w ostateczności (- 35 C)

24kW na 460m2 ? Jaką powierzchnię/kubaturę ogrzewasz tym 22kW?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Doczytałem trochę o tym HEFie i tak: w broszurce od dystrybutora jest w parametrach podana stałopalność 4-8h , natomiast na stronie producenta taki tekst:

"Przeznaczony do spalania węgla (groszek, orzech), miału, drewna oraz koksu.

Kocioł ma zabudowane regulowane wloty powietrza wtórnego, co w połączeniu z miarkownikiem ciągu firmy Honeywell daje znaczną oszczędność zużycia węgla (do 35%) oraz wymaga napełnienia kotła co 6 do 16 godz."

Czy stałopalność i częstotliwość napełniania kotła to są dwa różne pojęcia?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz to już syt wygląda inaczej. Tak samo ze spalania 30mp drewna + 3000L oleju, jak i przelicznika 1.1W/m2K wychodzi ponad 60000 kWh/rok.

Tu wychodziło by ok 14-15t węgla, lub ok 13t w kotle z podajnikiem. Przy - 25C potrzebny byłby kociołek ok 23 kW, przy 0C 12,5 kW.

 

Czy ta elewacja warta jest takich kosztów ogrzewania?

 

Ja grzeje 220m2 i jakieś 500m3 kubatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.