Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Sas Multi - Pytanie


pawelsko1

Rekomendowane odpowiedzi

Tu akurat nie bardzo się zgodzę.

Kiedy przysłona dmuchawy jest otwarta na maksimum, to w okresach podtrzymania mamy niekontrolowany przedmuch związany z ciągiem kominowym i nadmierne palenie węgla na palniku.

Lepiej, kiedy dmuchawa jest przysłonięta, a załączona o jeden bieg wyżej - wówczas niekontrolowany przedmuch w podtrzymaniu jest zminimalizowany, a utrzymuje się żar tylko w związku z zaplanowanymi załączeniami dmuchawy.

Inny aspekt to bezpieczeństwo.

Konstrukcja automatycznych kotłów pozwala na ich wygaszenie w razie awarii poprzez odcięcie zasilania i wstrzymanie pracy tak podajnika, jak i dmuchawy.

W momencie, kiedy nadmuch nie zostanie odcięty w razie awarii - swobodny przedmuch dzięki otwartej przysłonie spowodowany przez ciąg kominowy - to i płomień nie zgaśnie, a to może stwarzać zagrożenie, bo kocioł będzie nadmiernie się rozpalał i powiększał rozmiary ewentualnych zniszczeń, zamiast wygasnąć.

 

Radzę to jeszcze raz przemyśleć :-)

 

pozdrawiam

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma dobry komin i przyzwoity ciąg kominowy, to węgiel będzie się palił samoistnie bez załączonej dmuchawy przy otwartej przysłonie na maksimum normalnym płomieniem - ja tak mam i u mnie tak to działa, stąd moja uwaga w temacie.

Przysłonę mam zamkniętą na jakieś 80 - 85 procent i palnik w podtrzymaniu przygasa. Kiedy otworzę, stan podtrzymania nie jest stanem podtrzymania, tylko stanem trochę mniej intensywnej pracy.

 

pozdrawiam

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jakie temp zadanej kotła dochodzi Tobie przy tych ustawieniach?

Poniżej przedstawiam zdjęcie mojej przesłony wentylatora z podziałką w moim wykonaniu :rolleyes:

post-11902-0-64048400-1325324114_thumb.jpg

 

 

Witam. Według Twojego foto przesłone mam otwartą na 8, moc nadmuchu 40%. Temperatura zadana 51 i utrzymuje sie w tych granicach +/- 2st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma dobry komin i przyzwoity ciąg kominowy, to węgiel będzie się palił samoistnie bez załączonej dmuchawy przy otwartej przysłonie na maksimum normalnym płomieniem - ja tak mam i u mnie tak to działa, stąd moja uwaga w temacie.

Przysłonę mam zamkniętą na jakieś 80 - 85 procent i palnik w podtrzymaniu przygasa. Kiedy otworzę, stan podtrzymania nie jest stanem podtrzymania, tylko stanem trochę mniej intensywnej pracy.

 

pozdrawiam

Robert G.

 

Chyba trochę za szybko podsumowany temat. Pamiętajmy że każdy producent ma inne rozwiązania konstrukcyjne. Ja mam przesłonę otwartą na max i reguluję tylko obrotami silnika w %. Po kilku minutach podtrzymania znika płomień a palenisko się tylko żarzy. Ciąg kominowy bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałbym podzielić się wynikami moich doświadczeń. Przy podawaniu 6 s i przerwie podawania 50 s , temp. zadana kotła 55 st. była osiągana w około 45-53 min w zależności otwarcia przesłony- im mniej otwarta przesłona na wentylatorze tym szybciej osiągałem zadana temp, przetestuje jeszcze jak się to ma do mocy nadmuchu, bo przy tym teście akurat moc nadmuchu była stała 23%. Nie liczyłem ile mi teraz spaliło ekogroszku, ale wiem, że średnie podawanie ekogroszku przy w/w parametrach wynosi około 4,8s/1min- dodam, że te badania robiłem na histerezie 5 st, a zrobię również dla 8-10 st, ale to w wolnym czasie.

Wczoraj zmieniłem nastawy kotła, zadana temp została taka sama 55 st i histereza również 5 st, podawanie zmieniłem na 17 s zaś przerwę na 75 s ( są to ustawienia mojego znajomego z całkiem innego kotła), moc nadmuchu praktycznie najmniejsza 23% i przesłona wentylatora wg rysunku przedtsawionego kilka postów wcześniej na "3"- czyli powietrze i moc nadmuchu na totalne minimum. Zadana temp kotła w 3 badaniach wykonanych kolejno po sobie wyniosła była osiągana po 12 min, a w nadzorze( podtrzymaniu) piec przebywał 20 min co dało najlepsze wyniki jak do tej pory, bo podawanie ekogrszku wyniosło około 4 s/1min. Podawanie ekogroszku zmniejszyło się o około 15%. Przydało by się jeszcze na tych nastawach poeksperymentować z mocą nadmuchu i ilością powietrza- tu będzie lepsze pole do manewrów z uwagi na większą ilość ekogroszku podaną w krótszym czasie co szybciej powinno wskazać różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dalszych obserwacji kotła nasunęły mi się następujące wnioski:

- przy tych samych ustawieniach kotła i tej samej temp zewn. w pierwszym dniu testów kocioł przebywał w nadzorze około 20 min a w trybie pracy był około 12 min( wszystkie pomiary zawsze były prowadzone kilka razy na tych samych parametrach kotła), zaś 1-2 dni później jak ponowiłem pomiary, kocioł dochodził do zadanej temp w 11min i przebywał w nadzorze około 23-24 min.

- na próbę wyłączyłem na 3-4 dni ogrzewanie podłogowe i zauważyłem, że kocioł nadal dochodzi do zadanej temp w 11 min, ale za to jest w nadzorze jest około 40 min co dało bardzo duże oszczędności, ale moja druga połowa takich oszczędności nie lubi :), więc dziś załączyłem podłogówkę- poza tym idą mrozy, więc nich się wygrzewa. Po za tym, gdy była wyłączona podłogówka wzrosła mi też temp wychodząca na CO, przez co mogłem również przykręcić zawór trójdrożny i więcej ciepła wracało do kotła. Temp. w moim domu aktualnie waha się w przedziale 21-22 st.,gdyż góry nie mam jeszcze wykończonej i zimno z pietra wieje na parter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście podłogówki w domu nie mam więc nie potwierdzę Twoich testów ale z punktu widzenia termodynamiki grzanie podłogi aby zagrzać powietrze jest bardziej stratne niż grzanie powietrza bezpośrednio przez grzejniki.

 

Jeśli chcesz jeszcze coś protestować to proponuję grzanie przy histerezie 10 C. Do tego trzeba też podnieść temp pieca żeby za nisko nie schodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście podłogówki w domu nie mam więc nie potwierdzę Twoich testów ale z punktu widzenia termodynamiki grzanie podłogi aby zagrzać powietrze jest bardziej stratne niż grzanie powietrza bezpośrednio przez grzejniki.

Może i tak jest, ale podłogę nie grzeje się po to, żeby ogrzała powietrze.

Ono ogrzewa się "przy okazji".

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli chodzi o przyjemne warunki bytowe dla wylewki :lol:? Oczywiście że chodzenie po ciepłych płytkach jest bardziej przyjemne niż po chłodnych. Podłogówka jest bardzo dobrym rozwiązaniem przy pompie ciepła gdzie stosowanie zwykłych grzejników mija się z celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie spalanie się zmniejszyło. Nie jest to jakaś kosmiczna różnica ale do zauważenia. Ja mam histerezę 10.

Edytowane przez twbolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do użytkowników Sasa multi (17kw). Posiadacie juz ten piec juz kilka lat i jak sie sprawuje? Pytam bo własnie stoje przed wyborem pieca. Jestem z małopolski także fabryka tez niedaleko, nie powinno być problemu z dostępem do części. Możecie coś powiedzieć na jego temat? Mam do wyboru jeszcze Zębca Merkury (stary nazwa kpp duo), ewentualnie klimosza ling duo, oraz defro duo. Z nich wszystkich najlepeij cenowo wychodzi Sas.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł posiadam pierwszy sezon także dużo nie pomogę- w mojej ocenie kocioł wykonany solidnie i póki co problemu z nim nie mam. kolega ma Buderusa i np mój sas ma cichszą pracę wentylatora jak siwierdził kolega. Może lepiej niech sie wypowie ktoś z dłuższym stażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem tu nowy :) W tym sezonie zamontowałem kocioł SAS Multi 17KW + zbiornik C.W.U. 140L, zawór 3D (przy czym woda zanim wróci do kotła ogrzewa ten zbiornik) 9 stopniowy, sterownik ST-45. Zamontowaliśmy dodatkowy wlot powietrza świerzego z zewnątrz wylot koło wentylatora (rura fi10).

Dom z lat 80' ocieplony 10 cm styropianu, wszystkie okna wymienione na nowe, 2 kondygnacje, do ogrzania ok 150m2 po podłogach.

No i oczywiście pojawił się problem spalania, kupiliśmy węgiel luzem w 3 partiach, suszyliśmy (lato), każda partia inaczej się pali, choć ta sama kopalnia, ale inna dostawa.

Po wielu próbach dzwoniłęm do BOK i zalecili nastawy:

temp. 60st.

czas podawania 15s.

czas przerwy 60s.

przerwa podawania w podtrzymaniu 20min.

podawanie w podtrzymaniu 15s.

wentylator 26%, przysłonięty w 3/4

histereza kotła 2st.

teraz zawór 3D mam na 7 więc więcej idzie na na powrót (i ogrzanie wody)

Węgiel szlakuje, ale szlaka taka, że jak się w nią uderzy to się rozlatuje. Bardzo mało niedopalonego węgla.

Problem w tym, że spalanie ok 60kg/doba, nawet teraz przy mrozach -22 w nocy to mi się wydaje, że delikatnie mówiąc to trochę za dużo. Co o tym myślicie? Czy to może być wina kiepskiego węgla (tani to on był)

Co sądzicie o regulatorze pokojowym ST-202, który można zainstalować do tego kotła, ma więcej funkcji (ustawianie temp na każdy dzień tygodzni), czy to ma sens?

Dziękuję za wszelkie porady i sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem się odnośnie spalanie to wg mnie jest duże- u mnie przy obecnych temp. wychodzi zasobnik 150kg na 3,5 dnia to daje średnią około 42kg na dobę. Moje nastawy to:

podawanie 17s, przerwa 75 s, moc nadmuchu 23%, szczelina w wentylatorze 0,5-1cm, histereza 5 stopni,

Obecnie musiałem zmniejszyć przerwę podawania do 65 s, gdyż kocioł przy tych mrozach bardzo powoli dochodził do zadanej temp. 60-65 st. albo w ogóle nie chiał tej temp osiągnąć ( na Podlasiu największe mrozy, mielismy nawet nocki i po -32 st.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do użytkowników Sasa multi (17kw). Posiadacie juz ten piec juz kilka lat i jak sie sprawuje? Pytam bo własnie stoje przed wyborem pieca. Jestem z małopolski także fabryka tez niedaleko, nie powinno być problemu z dostępem do części. Możecie coś powiedzieć na jego temat? Mam do wyboru jeszcze Zębca Merkury (stary nazwa kpp duo), ewentualnie klimosza ling duo, oraz defro duo. Z nich wszystkich najlepeij cenowo wychodzi Sas.

pozdrawiam

 

Model pieca SAS Multi jest pierwszy rok na rynku ale konstrukcja jest podobna do GRO-ECO tylko ma dołożony ruszt wodny. Ja mam wersje 23 kW ze sterownikiem TECH ST-45 a za nim zawór 4-D. Palę nim od września. Zarówno przy wyższych temperaturach jak i obecnie ok -20C sprawuje się bardzo dobrze. Pracuje przy histerezie 10 C. Przeskoczenie tej histerezy do osiągnięcia zadanej 64 C zajmuje mu 17 min przy -16 na zewnątrz a potem w podtrzymaniu 30 min.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twbolek, proszę podaj również (co jest chyba równie ważne a doszłem do tego dziś :unsure: ) parametry pracy wentylatora w podtrzymaniu, bo chyba zbyt krótki czas przerwy powoduje "wydmuchanie" ciepła do komina i czas podtrzymania znacznie się skraca. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.