Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ustawienia

Podawanie 5s

Przerwa 48 s

Nadmuch ustawiłem na 35

Opublikowano

zacznij od prawidlowego palenia w dolniaku od dolu w gorniaku od gory . Podawac dodatkowe powietrze w dolniaku w palnik, w gorniaku nad plomien za pomoca KPW . Kontrola temp spalin nie kiszenie opalu, to tak na poczatek

To nie gorniak ani dolniak.

Opublikowano

Ustawienia

Podawanie 5s

Przerwa 48 s

Nadmuch ustawiłem na 35

Nadmuch mam na 14-17. Ale mam uszczelnioną koronę palnika. Wcześniej, przed uszczelnieniem też mialem podobne wartości nadmuchu.

A co do pytania o prawidlowe spalanie, to przypomina mi ono pytanie jak byc pieknym i bogatym. Tak musisz ustawić parametry by spaliny nie były za gorące ale też nie za nisko, bo zacznie kisić i smołować. To już lepiej żeby spaliny były trochę za gorące. Popiół najlepiej jak z papierosa, ale to malo realne, brak spieków i niedopałów. Do tego kopczyk na palniku, brak krateru, płomień na calym palniku. No i male zużycie opału. To oczywiscie ideał i nie traktuj tego zbyt dosłownie, bo rzadko kiedy da się to osiagnąć.

Opublikowano (edytowane)
 

To nie gorniak ani dolniak.

 

 

no to nie pomoge ;p

Edytowane przez rumunn9r
Opublikowano (edytowane)

Pewne zasady są uniwersalne, więc każde rady mile są widziane.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Nadmuch mam na 14-17. Ale mam uszczelnioną koronę palnika. Wcześniej, przed uszczelnieniem też mialem podobne wartości nadmuchu.

A co do pytania o prawidlowe spalanie, to przypomina mi ono pytanie jak byc pieknym i bogatym. Tak musisz ustawić parametry by spaliny nie były za gorące ale też nie za nisko, bo zacznie kisić i smołować. To już lepiej żeby spaliny były trochę za gorące. Popiół najlepiej jak z papierosa, ale to malo realne, brak spieków i niedopałów. Do tego kopczyk na palniku, brak krateru, płomień na calym palniku. No i male zużycie opału. To oczywiscie ideał i nie traktuj tego zbyt dosłownie, bo rzadko kiedy da się to osiagnąć.

rozumiem iż piszesz to z własnych obserwacji, nie z książek - bez złośliwości :) .

14-17 to przy jakim serwisie i jakim węglem palisz???

Opublikowano (edytowane)

To co napisałem, o tym jak spalać, to zapamietany przeze mnie zbiór madrości z wielu forów, pewnie jeszcze można tam sporo dodać, może ująć, któż to wie. Niestety nawet nie zbliżyłem się do ideału spalania jak wielu innych, stąd moje słowa, by nie traktować tego dosłownie. Jeśli chodzi o nadmuch to w menu serwisowym gorny prog mam ustawiony bodajże na 85%, nie wiem czy o to ci chodzi. W każdym badz razie, nawet przy takiej niewielkiej nastawie nadmuchu i prawie maksymalnym przeslonięciu wentylatora robią mi sie kalafiory. Silikonem pozatykałem otwory dopalające i znacznie ograniczyłem nadmuch przez naciecia pionowe. Złoże ładnie podeszło do góry. Niestety spieki się zwiększyły, zużycie opału jest podobne. Muszę też znacznie wydłużyć czas przerwy w podawaniu do 70-90, bo pojawiają się niedopały. Może pomogłaby tu nakładka Minertu, niestety nie wiem czy będzie pasować do naszego palnika. Może też czas pomysleć o zmianie sterownika. Węgiel to rosyjski Ekojet sprzedawany w Lublinie przez Malsped. Poza sezonem 720 zl za tonę.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Bregho

Dzisiaj wpadł mi w oczy Twój filmik na yt sprzed miesiąca dotyczący palenia w kotkę z palnikidm z cegła szamotowa z prawej strony. Mógłbyś powiedzieć jak u Ciebie sprawdza się to rozwiązanie i dlaczego włożyłes cegłę od strony podajnika a nie tam gdzie mieli popiół i gorzej się pali?

Opublikowano (edytowane)

jak doczytałeś przerobiłem koronę - nawierciłem dziury. efekt był taki iż od strony podajnika nie dopalał. cegła leży na koronie - nie zmniejszałem palnika - i to powoduje, iż węgiel tam dłużej leży i się dopala.

co do mielenia grochu to jedyne rozwiązanie jakie znam to szlifowanie ślimaka. u mnie też mieli i w przyszłym sezonie chyba pobawię się wszlifowanie.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Mam ten sam problem. Od strony podajnika mi nie dopala. Szczeliny mam nie pozaklejane więc powietrza jest tam fabrycznie dużo, ale zwyczajnie palnik nie radzi sobie z ilością węgla jaka tam się wypietrza. Zmniejszenie dawki powoduje albo krater na środku albo spaliny poniżej 100 stopni. Może faktycznie to dobre rozwiązanie, węgiel nie wypada poza koronę tylko jest dłużej na palniku

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

 

kiedyś zgłaszałem że rośnie mi temperatura korpusu podajnika nawet do 70 st.

 

i zobaczcie do odkryłem po wyczyszczeniu kotła 

 

po prostu Dziura się zrobiła

 

co radzicie jak i co zrobić - zaspawać czy co 

 

serwis poinformował mnie że nowy korpus to około 600 zł. 

 

po drugie jak to możliwe żeby w tym miejscu powstała dziura

 

w załączeniu zdjęcie - jak się kręci ślimak to wysypuje miał z węgla - mam filmik ale nie mogę go dodać.

 

 

 

post-46998-0-91521800-1459767418_thumb.jpg

post-46998-0-35382600-1459767422_thumb.jpg

Opublikowano

dziura to może być wynik schodzenia żaru zbyt nisko i w konsekwencji przepalenia podajnika. czytałem już o kilku przypadkach w różnych żeliwnych palnikach.

dodatkowo trzeba by sprawdzić czy  i ile otworów dosuszających jest zaklejonych

na chwilę zakleisz silikonem ale palnik pracuje i drgania wykruszą 

spróbuj popytać Pieklorza nie wiem ile on zaproponuje za korpus jeśli ma w ofercie 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Dzisiaj uruchomilem kociołek do podgrzania ciepłej wody. W trybie recznym Podajnik troche pochodził, potem przestał. Wylaczylem i zalaczylem, zaczal chodzić, potem znów przestał. Zawleczka oczywiscie cała. Sterownik do wymiany, czy może jakieś kondensatory?

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Dziś odpalony - troszkę zimno na dworku.

Mam nadzieję iż ten sezon będzie spokojniejszy - w sensie zabawy z piecem

Miłego odbioru wszystkim.

Opublikowano

Sezon grzewczy 2016/2017 czas zacząć :-)

 

I od razy pytanie: czy jest sens do naszego pieca montować deflektor?

Późno zaczynacie, ja zaczalem ze 3 tygodnie temu. Jest problem mały z zamocowaniem deflektora. Ja wrzuciłem tarczę hamulcową na ruszt, przy czym teraz jej nie mam. Serwisant produdenta radzil na ruszt wrzucić szamotkę. Nie zauważylem, by tarcza powodowała mniejsze i lepsze spalanie.

Opublikowano

Witam panowie.

Mam takie pytanie, bo nie wiem co jest grane. Nie mogę ustawić sobie podłogówki w domu. Mam AQUĘ DUO 20KW. To jest mój pierwszy sezon grzewczy. Jakieś 2 tygodnie temu odpaliłem grzanie na dom i od tego czasu nie mogę opanować regulacji. Na sterowniku na podłogówce mam ustawioną temperaturę minimalną 25stopni a max 30.... ale jak na razie na sterownik najniższą temperaturę jaką pokazał na podłogówce to 39stopni (i pokazał mi to dzisiaj gdy na FULL rozkręciłem zawór mieszający, który miesza ciepłą wodę z wodą z powrotu).

Czujnik temperatury mam na rozdzielaczu od podłogówki (na wejściu), bo gdybym go miał na wyjściu to zapodając temperaturę np. 30 stopni to bym miał za gorąco w domu bo  musiała by iść na podłogówkę cieplejsza woda niż te 30stopni.

Na rozdzielaczu mam obecnie włączone tylko 3 sekcje, o łącznej długości przewodów ok 200mb, bo reszta przewodów jest na górze gdzie jeszcze domu nie grzeję bo jej nie zamieszkuję.

 

I teraz pytanie:

Może przykręcić częściowo zawór z ciepłą wodą na podłogówkę,bo może za ciepła woda idzie z kotła i przy tak małej ilości podłogówki po prostu woda z powrotu nie wychłodzi się aż tak? ? (na piecu mam ustawioną temperaturę 60 stopni, bo podobno tak powinno być by nie było korozji niskich temperatur.

A może źle reguluję zawór mieszający ? Tylko że nim próbowałem już regulować na różne sposoby. Gdy go rozkręciłem na maksa to temperatura mi spadła najbardziej ale minimalna temperatura to 39stopni. Gdy go zakręcałem jak najbardziej to po membranach na rozdzielaczu widziałem że mało wody przepływa ale temperatura wzrastała na czujniku aż do 50stopni.

 

Dodatkowo mam pytanie. Na sterowniku jest jest ustawienie podłogówki gdzie minimalna temperatura to 25stopni a max 50. Tylko na tym samym sterowniku mam ustawienie "temperatura załączenia pomp" gdzie minimalna temperatura to 30stopni. Więc jak to ma się jedno do drugiego?  Bo w takim razie teraz gdy mam na podłogówce ustawione min25 mac 30, to pompa praktycznie nie będzie się włączać ? To może inaczej ustawić podłowgówkę ? (może dlatego że pompa się nie załącza to na rozdzielaczu jest duża temperatura bo woda nie cyrkuluje)

 

Zdjęcie skrzynki ponieżśej:

1d0bc1a5b5db87bemed.jpg

bd790661158e1511med.jpg

Opublikowano
casperwp

co do temp. załączenia pomp - czytamy instrukcję. jeżeli dobrze pamiętam to załącza wszystkie oprócz podłogi. pompa podłogowa ustawiana jest w menu instalatora - min, i max. 

 

co do pozostałych pytań to pewnie bez jakiegoś schematu się nie obędzie. 

 

A propos to pytałeś tego co Tobie to zmajstrował ???

Opublikowano (edytowane)

Dziękuje za szybką odpowiedź,

Jeśli chodzi o podłogówkę to sam doszedłem do ładu. A przynajmniej tak mi się wydaje. Przerzuciłem czujnik na wyjściowy rozdzielacz i juz temperaturę mi trzyma na poziomie ok 30 stopni. Poobserwuję to przez parę dni i będę już wiedział czy jest OK.

 

 

A propos to pytałeś tego co Tobie to zmajstrował ???

 

Tak pytałem, ale Jak to bywa z niektórymi instalatorami po wzięciu gotówki.... stwierdził że tak na telefon to ciężko mu cokolwiek powiedzieć, i zasugerował by regulować na zaworze mieszającym ciepłą wodę z wodą z powrotu. A obecnie nie ma czasu w tym tygodniu i mam do niego dzwonić w przyszłym.

 

 

 

Teraz znów mam inny problem, bo wczoraj po południu przerzuciłem czujnik na powrót i na pewno podłogówka zaczęła więcej pracować co spowodowało że piec który jak dotychczas pracował w miarę stabilnie zaczął mieć problemy z dojściem do zadanej temperatury i w konsekwencji gdy dzisiaj byłem w pracy to zadzwoniła żona ok godziny 10 rano że piec piszczy (czyli załączył się alarm że piec nie doszedł do zadanej temp. w ciągu 3 godzin bo na tyle ustawiony był czas)

 

Parametry na kotle miałem takie:

Temp. Kotła zadana: 60 st

Czas podawania: 6 sek

Siła nadmuchu: 40 (jeszcze nic nie modyfikowałem w menu serwisowym)

Przerwa w podawaniu: 85 sek

Podłogówka: 30st

Czas podtrzymania: 20min

 

Opał spala się dobrze, nie ma dużych spieków a i dopala się dobrze.

 

Korony jeszcze nie modyfikowałem (nie uszczelniałem ani nie zalepiałem części otworów), gdyż czekam na dostarczenie mi drugiej korony bo nie chcę wyłączać pieca na dłużej (mam małe dziecko w domu i chcę by by miało komfortowe warunki).

 

Ale dzisiaj wprowadziłem parę zmian. Napiszę o nich później

 

Normalnie piec by dojść do zadanej temperatury po podtrzymaniu potrzebował ok 30-40minut

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano (edytowane)

  1. co do czujnika to powinien chyba być na we wody do obiegu - służy on również jako zabezpieczenie temperaturowe podłogówki przed przegrzaniem itp.

nie rozumiem tego przekładania czujnika - raz na wy raz z powrotem

parametry wskazują na małą ustawioną moc (podawanie 6 / przerwa 85) dlatego piec  nie dochodził lub też dochodził długo - 30,40 min to wcale nie jest źle

parametrami podawanie i przerwa podawania regulujesz moc kotła w dwustanie. im mniejszy stosunek tym większa moc kotła. im kocioł ma większą moc tym szybciej dochodzi i dłużej stoi. według jednych -im więcej pracuje a krócej stoi jest lepiej, wg. drugich odwrotnie. wybór należy do CIebie

korona obowiązkowo uszczelniona, inaczej powietrze uchodzi nie tam gdzie powinno - jest na forum

na razie zabawa parametrami - zaklejanie iinne modyfikacje to ostateczność

poczytaj mój temat od początku - super lektura dzięki kolegom z forum

Edytowane przez bregho
Opublikowano

Bregho, dzięki za podpowiedź postaram się przejść przez tą całą lekturę i uzyskać odpowiednie parametry dla mojego kotła (będe informował o postępach) ... Co do zaklejania otworów to zamierzam to zastosować dopiero gdy okaże się że się że miał którym palę będzie palił się nierównomiernie (czyli np będzie się paliło połowę paleniska). Ale koronę wolę mieć na zapas, póki mam możliwość otrzymania jej po znajomości z firmy Termo-tech (bo nic nie trwa wiecznie).

Opublikowano
Fajny arykuł. Niemniej jednak walka z węglem, spiekami, niedopałami, zapadaniem sie kopczyka, przesypywaniem, sadzą, smołą powoduje, że nasze kotły to temat dla pasjonatów. Ja to nawet lubię ale zwykly Kowalski po takich i innych artykułach, jeśli ma taka możliwość siegnie po inny sposób ogrzewania chałupki.
Opublikowano (edytowane)

A ja się poddaję!!!!! 

Byłem dziś w znajomego zobaczyć jak spala się ten sam węgiel co u mnie. 

I zagadnijcie -popiół jak z reklamy :(  :angry:  <_< .

Ktoś napisze inne warunki, inny kocioł itp.

OK.

Ale *** nie aż tak. 

Nie mam słów.

 

Moim zdaniem - pisałem o tym wcześniej - palniki montowane w KRS 15 są za duże.Dodatkowo wentylator też. I suma summarum - d...pa. Brak słów.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)

Wystarczy, że ma inny palnik. Pytanie też ile wyciagnął ciepła z tego węgla.

Co do popiołu, spaliłem trochę swojego ekogroszku w tzw. kozie. Popiól taki, że można by tym czyśćić naczynia, drobny proszek. A w kotle spieki, niedopały itp.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.