Ogrzewanie Mieszkania Boilerem :) Prośba O Opinie I Porady.

[ognisty80]

Witam

 

Kolega ma mieszkanie 50m2 w którym było ogrzewanie piecowe. Z różnych pomysłów na ogrzewanie pojawił się piec akumulacyjny z rozładowaniem dynamicznym. Ale porządna sztuka kosztuje 2000 brutto i przydało by się dać po jednym do trzech pomieszczeń. 3x2 :) i 6 tysięcy pójdzie.

 

 

Nie wiem czy słusznie doradziłem koledze że można kupić:

 

- poziomy bolier 80-100 litrów z dwiema grzałkami 2kW ok.800zł

- trzy grzejniki ok.750zł

- pompa 40 grundfosa lub inna cicha ok. 350zł

- termostat do pompy ok. 30zl

 

- plastik 6zł/m plus złączki ok 300zł

 

( lub miedzia ale wyjdzie dużo drożej)

 

- zawór upustowy na 2-3 bary 50zł

 

- dodatkowe elementy hydrauliczne 300zł

 

ok2.580 a wiele z tych elementów można kupić nieco taniej gdyż ceny są z CASTORAMY

 

 

Idea działania: W drugiej taryfie 13-15 i 22-6 nagrzewa się boiler powiedzmy do 60-80 stopni. Jest magazynem ciepła. Pompa obiegowa rozprowadza ciepło i dostaje sygnał z termostatu z jednego pomieszczenia.

Boiler jest źródłem i magazynem ciepła. Dwie grzałki aby uniknąć sytuacji że mieszkanie zjada 2kW w trybie ciągłym i boiler nie jest w stanie podgonić.

 

 

Dodatkowo jest już kominek do ogrzewania ale będze traktowany jako miły dodatek lub pomoc w bardzo duże mrozy.

 

Jesteśmy dość zdecydowani na wykonanie tego pomysł :) stąd jednak moja prośba do państwa czy ktoś z was robił coś podobnego ? Czy przypadkiem nie robimy gdzieś pod drodze istotnego błędu?

 

 

 

Jeżeli zamysł jest słuszny to czy zastosowane materiały są słuszne ?

 

 

Jestem bardzo ciekawy państwa opinie pozdrawiam

[vernal]

Wydaje mi się, że taki bojler będzie za mały.

W jakich godzinach można go nagrzewać?

[Robercikus]

Też mnie się tak wydaje, ale... policzmy.

 

Jaką pojemność cieplną ma 100 litrów wody nagrzanej do temp 60 stC.

Rozpatrujemy przedział temperatur 60 - 35 stC, zatem mamy do dyspozycji delta T = 25K

 

Każdy litr wody magazynuje przy delta = 1K, 4,2 kJ ciepła.

Dla stu litrów mamy 420 kJ, a dla różnicy temperatur 25 K będzie to odpowiednio 10,5 MJ.

 

Czy to wystarczy do ogrzania 50-metrowego mieszkania w okresie między godzinami 'tańszej' taryfy?

 

Przyjmujemy dla powierzchni mieszkalnej 100W/m2, zatem dla całego mieszkania potrzeba mocy 5 kW.

 

Już z tego widać, że grzałki 2 kW, nawet jak będą dwie, nie zaspokoją zapotrzebowania na ciepło dla mieszkania.

 

Ile takie mieszkanie potrzebuje ciepła w ciągu doby przy największych mrozach?

5 kW x 24 godz = 120 kWh, czyli 432 MJ dla temp na zewnątrz - 20 stC.

Przy średniej temp na zewnątrz w okolicach zera to zapotrzebowanie będzie w uproszczeniu o połowę niższe - ok 210 MJ.

 

Wychodzi z tego, że stulitrowy bojler nagrzany do 60 stC może zaspokoić zapotrzebowanie na ciepło przez ok pół godziny w mrozy na poziomie - 20 stC, a przez około godzinę przy temp na zewnątrz w okolicach zera.

 

Przy takim zapotrzebowaniu - mieszkanie w starej, nieocieplonej kamienicy - trzeba zainwestować w grzałkę o mocy ok 5 kW i wyższej, a bufor powinien mieć pojemność co najmniej 1000 litrów, żeby można było mieć chociaż nadzieję, że da radę przechować ciepło do następnego okresu, kiedy będą godziny 'tańszego' prądu.

 

Nie wspominam o kosztach takiego ogrzewania - będą wysokie.

 

pozdrawiam

Robert G.

[Vlad24]

a jak by miał 200l i grzał do 80C grzałkami 2 x 3 kW? Z moich wyliczeń miałby 10kWh do zagospodarowania na 6h. Na większość sezonu mogło by mu to wystarczyć.

[Robercikus]

Może tak, ale grzanie baniaka do wyższej temperatury spowoduje szybszą jego korozję, trzeba by zatem zainwestować w jakąś nierdzewkę, a to kosztuje kosmiczne pieniądze.

No i... im wyższa temperatura bufora, tym większe straty ciepła - spada sprawność układu.

 

pozdrawiam

Robert G.

[Vlad24]

zgadza się, za dużo w tym ryzyka.

Moim zdaniem dobrze dobrane do pomieszczenia piece kaflowe są bardzo dobrym źródłem ciepła. Jak ktoś koniecznie chce na prąd to niech ten piec wykorzysta jako bufor. Z całą pewnością zmieści się tam dużo więcej niż 10 kWh, a i kosty to tylko grzałki i jakieś zabezbieczenie z programatorem czasowym.

Edytowane 30 Września 2011 przez Vlad24

[Robercikus]

Były kiedyś metody na piece kaflowe - grzałki w drugiej taryfie.

Ja mam taki piec - nowy :-). Szacuję jego pojemność na jakieś 30, może więcej kWh przy pełnym napaleniu.

Popalam sobie w nim drewnem, bo prąd jest stanowczo za drogi jako źródło ciepła.

Z tym piecem, gdzie i tak już piece miały być w tamtym mieszkaniu, chyba jest bardziej trafiona koncepcja i mniej kombinacji.

:-)

pozdrawiam

Robert G.

[henryk1953]

Witam

 

Kolega ma mieszkanie 50m2 w którym było ogrzewanie piecowe. Z różnych pomysłów na ogrzewanie pojawił się piec akumulacyjny z rozładowaniem dynamicznym. Ale porządna sztuka kosztuje 2000 brutto i przydało by się dać po jednym do trzech pomieszczeń. 3x2 :) i 6 tysięcy pójdzie.

 

WITAJ!!

Odwiedz strone www.inproel.pl tam znajdziesz wszystko o piecach z dynamicznym rozładowaniem .oraz o doborze pieców.

Od siebie dodam ze piece dydamiczne mozna kupić za1/2 ceny-używane z 2let. gwarancją.

, Mozna też wypożyczyć i sprawdzic czy taka forma ogrzewania ci odpowiada.

Jeden warunek- musisz mieć 2gą taryfę.

To co proponujesz koledze to najdroższy sposób ogrzewania.mieszkania.

Jeżeli macie zamiar zrobić instalację CO w mieszkaniu, a macie sprawne kominy, to może zamontujcie piecokuchnię? lub piec gazowy .

pozd.henryk1953

[ognisty80]

Też mnie się tak wydaje, ale... policzmy.

 

Jaką pojemność cieplną ma 100 litrów wody nagrzanej do temp 60 stC.

Rozpatrujemy przedział temperatur 60 - 35 stC, zatem mamy do dyspozycji delta T = 25K

 

Każdy litr wody magazynuje przy delta = 1K, 4,2 kJ ciepła.

Dla stu litrów mamy 420 kJ, a dla różnicy temperatur 25 K będzie to odpowiednio 10,5 MJ.

 

Czy to wystarczy do ogrzania 50-metrowego mieszkania w okresie między godzinami 'tańszej' taryfy?

 

Przyjmujemy dla powierzchni mieszkalnej 100W/m2, zatem dla całego mieszkania potrzeba mocy 5 kW.

 

Już z tego widać, że grzałki 2 kW, nawet jak będą dwie, nie zaspokoją zapotrzebowania na ciepło dla mieszkania.

 

Ile takie mieszkanie potrzebuje ciepła w ciągu doby przy największych mrozach?

5 kW x 24 godz = 120 kWh, czyli 432 MJ dla temp na zewnątrz - 20 stC.

Przy średniej temp na zewnątrz w okolicach zera to zapotrzebowanie będzie w uproszczeniu o połowę niższe - ok 210 MJ.

 

Wychodzi z tego, że stulitrowy bojler nagrzany do 60 stC może zaspokoić zapotrzebowanie na ciepło przez ok pół godziny w mrozy na poziomie - 20 stC, a przez około godzinę przy temp na zewnątrz w okolicach zera.

 

Przy takim zapotrzebowaniu - mieszkanie w starej, nieocieplonej kamienicy - trzeba zainwestować w grzałkę o mocy ok 5 kW i wyższej, a bufor powinien mieć pojemność co najmniej 1000 litrów, żeby można było mieć chociaż nadzieję, że da radę przechować ciepło do następnego okresu, kiedy będą godziny 'tańszego' prądu.

 

Nie wspominam o kosztach takiego ogrzewania - będą wysokie.

 

pozdrawiam

Robert G.

 

 

Witam

 

Dziękuje za szczegółowe oblicznia :) poczyniłem też swoje.

 

Założenia : Mieszkanie 39 m2 środkowe ze wszystkich stron osłonięte sąsiadami. Okna plastiki. 100W na m2 to zdecydowanie za dużo. Po dokładniejszej analizie szacuję 80W/m2. Bardzo nasłonecznione.

 

 

Boiler 100 litrów T max= 75 T min= 30 delta T= 45 C

 

Q=dT *m*4,2 kJ/kg

 

Q= 45 * 100 * 4,2 = 18,9 MJ

 

Boiler gromadzi 5,25kWh

 

 

Mieszkanie 39m * 80 W = 3,1kW

 

W nocy temp -20 za dnia -10

 

3,1 kW * 14 h = 43,4 kWh noc

2,0 kW* 10 h = 20 kWh dzień

--------------------------------------------

63,4 kWh dobowo 228 MJ jeżeli przyjmiemy że zamiana energii elektrycznej na cieplną będzie bezstratna 63,4 kWh * 0.33 gr / kWh = ok.21zł brutto doba maks.

 

 

Grzanie wody tylko między 13-15 i 22 - 6 krytyczne momenty to:

pierwszy od 6 do 13 ( 7h ) po nocnym wygrzaniu mieszkania nie widzę problemu

drugi 15 do 22 ( 6h ) tu pytanie czy w 2 h grzania podgoni na popoudnie.

 

 

Zastanawiamy się nad boilerem z wężownicą i wpięciem kominka z płaszczem wodnym . Na dzień dzisiejszy jest "koza" którą zawsze można wykorzystać jako wspomaganie w najzimniejsze dni.

 

 

Zastanawia mnie piec akumulacyjny z rozładowaniem dynamicznym 2x 2000W podobno ogrzeją całe mieszkanie. Ale czy 2x po 80kg szamotu jest w stanie zgromadzić tyle ciepła. Wtedy 4000 tys brzmi już rozsądniej.

[Hermogenes]

Witaj ognisty 80 dobrze liczysz tylko żle kombinujesz ww bojler kumuluje energię 5,25/3,1=1,69 godziny po tym czasie mieszkanie zaczyna stygnąć pierwsze 6,4 h masz na deficycie 6,4*2=12,8 kWh przez 2 godziny grzania twoje grzałki odrobią 2*2=4 kWh więc masz na deficycie jeszcze 8,8 kWh a mieszkanie zaczyna sttygnąć bolier nabity w 50% więc 1 h z bojlera a 5 na deficyt 8,8+10=18,8 kwh deficytu w ciągu jednej doby .Marzniesz Ty i Twoi przyjaciele .poz Hermogenes

[vernal]

Boiler gromadzi 5,25kWh

Sam bojler też dużo energii traci, zwłaszcza przy wysokich temperaturach. Tego nie da się pominąć.

 

Odbiegając od obliczeń, to zastanawiam się dlaczego akurat 100l ma być.

Znacznie lepiej byłoby mieć 140l, który od tamtego niewiele ceną się różni.

[kwinto29]

Tak czytam i się zastanawiam czy nie lepiej było by kupić kociołek elektryczny Kospela 6kW na 230V lub 8kW na 400V którego do biedy da się wpiąć na jedną fazę. Sam mam 8kW w rezerwie i ogrzewam nim prawie 80 m2. W zupełności wystarcza. Ma pogodówkę i programator dzienny i tygodniowy. Używki można kupić na znanym serwisie aukcyjnym za mniej niż 1000zł. Zastanów się czy warto kombinować z tym bojlerem i ryzykować niedogrzaną chałupę :)