Skocz do zawartości

miklo

Stały forumowicz
  • Postów

    512
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez miklo

  1. Heh. U mnie jara się tak:
  2. No i super :) Grzeje i zadaje szyku :)
  3. Ogrzewasz prądem i masz fotowoltaikę? Nie dostaniesz dodatku. https://samorzad.infor.pl/sektor/zadania/5583741,Dodatek-do-pradu-elektryczny-1000-zl-1500-zl-ustawa-CEEB-5-mwh-5000-kwh-wzor-wniosku-fotowoltaika.html
  4. Wiem, że to będzie głupie, ale może po nagrzaniu farba śmierdzi, czy coś w ten deseń? Jeśli tak, to po kilku takich wygrzaniach powinna przestać.
  5. miklo

    drewno suszki

    A na czym polega metoda dmuchania?
  6. Gaz znaczy drożeje? Rety. Z każdej strony nas dojadą.
  7. Wygląda fajnie, ale nie chacuj w nim na maks, bo faktycznie szafka i telewizor odpłyną ;) To teraz możesz lecieć po chrust ;)
  8. Ja nie mam węgla i olałem temat. Przemorduję się z klimą na poddaszu i kuzniecowem na drewno na parterze. Niech się cmokną 😉 Klima z grzałkami w tacy i karterze - więc do -30 może chodzić.
  9. Będzie dobrze. Lepiej kominek mieć, niż nie mieć 🙂 Masz drewno? Bo z tym teraz ciężko. Ewentualnie szukaj brykietu. Można jeszcze kupić po około 1500 za paletę (około tony). Starczy Ci na całą zimę pewnie 😄
  10. A co sądzicie o net-billing 1:1 w Orange? https://www.orange.pl/view/fotowoltaika?utm_source=wlasne_pv_fv_wrze_09&utm_medium=e-faktura&utm_campaign=b2c_energia_pv_fv_wrze_09_44802&utm_term=all&utm_content=rozne_pv_fv_wrze_09
  11. No i płomień w piekarniku :) U mnie palone było tylko raz, te kilka szczapek w mokrym piecu. Po kilku minutach prawie je wessało w komin, taki ciąg był :) Nie było żadnych cofek - nic.
  12. W przypadku pit tak. Zrób tak z VAT :)
  13. Szczelnie zamknięte są, więc nic nie wybija.
  14. Zasypowiec z buforem, to jeszcze jako tako pewnie.
  15. No jest pełna furia :) Jak już mój będzie suchy, to też rozpalę i nagram :)
  16. Dobra. Wyczuwam ochrzan 😉 No na moje oko kaprawe (a słabo się znam), to wygląda nieco jak dopalacz w piecach rakietowych. Ta podłużna szpara, to wylot gazów z paleniska. Po bokach jest przejście do komór opadowych. Potem się oczywiście zawijają do komór wznoszących, w których ponownie ulegają przyspieszeniu. Na fejsie Pana Stanisława widać na przykład taki filmik: https://www.facebook.com/KowartStanislawSzulak/videos/209574417943787 I tak to w praktyce ma działać. EDIT: W sumie, to do dopalania potrzebne byłoby chyba powietrze. Te jest podawane (powietrze wtórne) w górnej części paleniska, a tutaj jest tylko zawirowanie i sio do komór opadowych.
  17. To jest tzw czarny piekarnik. Nad paleniskiem jest zawężone ujście spalin do wyższej komory. Dzięki temu spaliny nabierają prędkości (przez zwężenie), potem ulegają rozprężeniu i się dopalają. Po wypaleniu drewna, gdy jest już tylko żar (i po jego wygaśnięciu) w dopalaczu - piekarniku można piec smakołyki. Powinien osiągać temperaturę ponad 400 stopni i stopniowo stygnąć.
  18. O tak. Świetny zdun. No i fajny facet :) Będzie fajnie. Już nie mogę się doczekać, aż wyschnie (piec, nie zdun) i będziemy mogli w nim palić. Aż odpaliłem kaloryfery w salonie pędzone ekogroszkiem, żeby schło lepiej.
  19. @Panstan Mam kilka metrów drobnej brzozy (grube gałęzie - takie po ok. 8cm obwodu, w sam raz do takiego pieca). Z początku tego roku, ale już jest w zasadzie gotowa (bo cienka, było gorąco). Dojedzie jeszcze 3 metry sezonowanej sosny. W razie draki brykiet kupię 😛
  20. Chcesz od czasu do czasu sobie ten kominek rozpalić, czy nim grzać regularnie? 300 stopni pobudza wyobraźnie, ale w praktyce może oznaczać w pomieszczeniu, w którym będzie działał kominek Afrykę.
  21. Wczoraj skończony u mnie 🙂 Teraz schnie 🙂
  22. Pompy, to jeszcze mają spoko sprawność, ale bufory z grzałkami chyba wylecą z kotłowni też za jakiś czas ;)
  23. Grande finale 😄 Na kominku mieliśmy postawionego Michała Archanioła, którego dostały moje córki bliźniaki na 1 komunię i chciały, żeby gdzieś na piecu też stał. No i super fajny zdun tak wykombinował. Piec jest ekstra. Teraz dwa tygodnie musi schnąć.
  24. Co 11te gospodarstwo grzane węglem ma zapasy. Reszta nie ma i pewnie mieć nie będzie. Skoro nie było ich stać na zakup dotychczas, to teraz tym bardziej, bo węgiel wciąż drożeje. Piona Pinoko, Kaczafi i Glapi (który ostatnio mówił, że problemy z węglem, to jakieś bzdury). https://www.bankier.pl/wiadomosc/40-proc-ogrzewajacych-domy-weglem-nie-ma-zapasow-surowca-na-sezon-grzewczy-8405723.html
  25. Spoko. Mam też kocioł na ekogroszek i zdun kończy mi murować piec akumulacyjny na drewno. Porządne mrozy, przy których pompa ciepła słabo daje radę (ma niską sprawność), to tylko kilka dni w roku zazwyczaj. Ale jak chcecie, to mogę dowalić węgla ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.