Skocz do zawartości

miklo

Stały forumowicz
  • Postów

    477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez miklo

  1. U mnie to oficjalne info. Złożyłem wniosek, rozmawiałem z panią z lokalnej gazowni. Na ten rok nie ma szans. Umowy są na przyszły.
  2. Też tak knułem, ale przyłączyć mnie mogą najwcześniej w połowie przyszłego roku.
  3. Knuję, bo w tym roku po raz pierwszy mam szansę się załapać na Czyste Powietrze. Nie wiem, czy w przyszłym roku znów wpadnę w odpowiednie widełki ;)
  4. Oby ceny prądu nie fikały przede wszystkim. Nie mam paneli żadnych, a na nowych zasadach już nie są takie fajne. A od połowy przyszłego roku będzie jeszcze mniej fajnie.
  5. Wiem, że zagrzeje. Tylko kupno i instalka, to nie mały koszt. To miałem na myśli 🙂 Na wypadek kryzysu (i nie tylko, bo palę w nim regularnie) mam piec akumulacyjny na drewno (kuzniecow).
  6. Tak. Tyle, że do mojego domu pompa powinna być dość spora. Bufory do drewna też ze 2500 litrów. Do tego odpowiedni kocioł. Robi się drogo ;) No, ale trudno. Knuję dalej.
  7. Możliwe. W każdym razie lista możliwości Co Zamiast Ekogroszku drastycznie się skraca. Prąd i drewno w zasadzie. Trochę słabo, bo jedno i drugie, to spora inwestycja. Gaz, to małe miki.
  8. Wysłałem wniosek do gazowni, żeby zorientować się, czy przyłączenie do sieci jest w ogóle możliwe. Rurę z gazem mam z dwóch stron działki (idzie przy płocie). Przewidywany czas przyłączenia - połowa przyszłego roku. Rety. Grubo. Chyba gaz sobie odpuszczę :)
  9. Grzejesz bufor, czy grzejesz od razu wodę w CO? Jeśli bufor, to ile ma litrów i ile musisz palić, żeby go zagrzać?
  10. Najlepiej chyba nagrać film komórką, potem aplikacją YouTube wrzucić go na serwis YouTube, a tutaj podać do niego link :)
  11. Szerzej - biomasa. Rolnicy mogą palić słomą na przykład. Są stosowne kotły.
  12. A to nie wszystko. Od 2027 wchodzi ETS2. Na razie rzadko kto jeszcze o tym wie. Ogrzewanie z emisją CO2 będzie dodatkowo obarczone kolejną opłatą. Ciekawe, czy drewno nadal będzie traktowane, jako zbilansowane na zero.
  13. Tak. Masz rację. Dlatego napisałem, że nie ten kocioł (i dałem Ci lajka 😛 ). Nie jestem mistrzem wiedzy o zgazowujących kotłach, ale poniżej 20 kilku patyków nic z lambdą nie ma chyba. To biznes dla właścicieli lasów. Kocioł 20 kilka (albo i więcej), bufory z dychę, rurki, pompki itp. Robi się 40 i więcej. Masakra.
  14. Jest, ale w kotle SLX. W DPX chyba rzeczywiście jest klasyczna dźwignia. W tej wersji nie ma dźwigni do czyszczenia turbulatorów.
  15. Jest też w wersji lambda. Dychę droższy od profi, zdaje się. Ale wtedy, to już zawodowy kocioł. Nawet sam oczyszcza wymiennik, gdy wykryje spadek sprawności.
  16. Już dawno zeszli na psy. Lubię rajdy i zaglądałem tam kiedyś regularnie. W pewnym momencie zamiast pisać i rajdach stali się konkurencją dla Faktu.
  17. Z tym OZE, to trudno przewidzieć. Są chyba zakusy, żeby ograniczyć spalanie drewna za jakiś czas. A więc i pelletu. Sam jestem w rozkroku. Będę być może mieć pierwszy raz możliwość załapać się na Czyste Powietrze. Może bym wymienił mój kocioł na ekogroszek na coś innego. Tylko na co? Pompa ciepła? Trudno przewidzieć, jak będą kręcić przy cenie prądu. Gaz? Na razie świetna sprawa, ale od 2027 wejdzie ETS2 i uwolnią ceny. Pellet / drewno (zgazowanie), to też niewiadoma. Można cholery dostać.
  18. A możesz pokazać, jak się w nim pali?
  19. W zeszłym roku był boom z dwóch powodów: 1. Kończył się termin na wymianę kotłów bezklasowych i trzeba było coś kupić. 2. Kryzys energetyczny sprawił, że ludzie umoczeni w pellety, czy ekogroszki szukali kotłów, w których można spalić cokolwiek.
  20. Tu niby koleś pokazuje, że zamknięcie klapki dolotu powietrza temat załatwia, ale ten dym mu lata po kotłowni i tak.
  21. To zależy, jakie zapotrzebowanie na dom :)
  22. Muszę coś wymyślić, bo teraz mam: - kocioł na ekogroszek, za duży, stary, pracuję w deustanie - pali dużo - piec Kuzniecowa na drewno - świetna rzecz - klimatyzacja na poddaszu - wodę grzeję grzałką Sama grzałka zjada mi nawet 500kWh na miesiąc (7-8 osób korzysta). Na mój gust powinien wylecieć kocioł na ekogroszek. Jest nieefektywny. Mam już grzanie prądem i drewnem, więc może gaz? Mam w ulicy, w płocie mam skrzynkę, z której można skorzystać. Jak myślicie? Jest sens ładować się w gaz obecnie? W planie grzałby wodę cały rok. CO - to będzie zależało od cen i okoliczności. Piec na drewno jest wielki i ma dużą bezwładność, więc pali się w nim raczej, gdy już jest zimno. Poniżej 10 stopni (na zewnątrz oczywiście ;) ). Instalacja CO jest zamknięta. Kocioł na groszek ogrzewa ją przez wymiennik płytowy. To zapewne ułatwia wpięcie kotła gazowego. Wyleci wymiennik i kocioł zostanie wpięty bezpośrednio w obieg. O ile dobrze rozumuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.