Darekgra

Oczywiście prawdopodobieństwo awarii wzrasta w budżetowych układach. Lecz niestety "przemysłowe" elementy nie gwarantują 100% bezawaryjności zwłaszcza w wieku gdzie o produkcie decydują księgowi. Już nie raz miałem doczynienia z pulpitami sterownikami czy pilotami zdalnego sterowania które kosztują kilkanaście tysięcy i padają po kilku miesiącach.

Zepsuć może się wszystko nie ma reguły

@mironw i tutaj jesteś w dużym błędzie jeśli chodzi o temperaturę startu pompy.Jest jeszcze coś takiego jak temperatura pracy optymalnej, pomyśl sobie jeszcze tak ile danych jednostek wody o temperaturze 50 stopni potrzeba aby na instalację ogrzewania podłogowego wypuścić temperaturę 30 stopni a ile przy temperaturze kotła 35 stopni. Oraz w którym wypadku kocioł zostanie bardziej zalany zimną wodą?

Co ma wspólnego start pomp z temperatura zadaną na podłodze oraz minimalna temperaturą powrotu? Dzięki aktywnej ochronie powrotu kocioł właśnie nie zostanie zalany zimną wodą i nie pozwoli na znaczny spadek temperatury kotła.

Ochrona powrotu nie wyłącza pomp, przy prawidłowym ustawieniu i wykonaniu instalacji opcja w kółko nie występuje.

Możesz wejść ekran serwisowy lub producenta nie pamiętam dokładnie jak on się nazywał i podać parametry lub zrobić zdjęcie.

Czujniki ma dobrze podłączone, jedyne czego nie jestem pewien to zwierciadł, lecz po kilku zdjęciach można przypuszczać że są poprawnie ustawione, tzn. %otwarcia pokrywają się z tym co jest na siłownikach oraz trzyma poprawnie temperatury na zaworach. @Ryni ster Techa obsługuje jeden zawór wbudowany, dlatego autor ma jeszcze dodatkowy moduł MZ od Defro. Zawór wbudowany można ustawiać jako CO lub podłogowy tak jak w większości dostępnych na rynku sterownikach. @mironw zawory w konfiguracji autora nie sterują temperatura powrotu, robi to tylko pompa przewałowa wspomagana przez 4D bez siłownika. Autor ma włączona na zaworach z siłownikami tylko ochronę powrotu więc jak temperatura na czujnikach powrotu jest za niska poprostu obiegi podłogowe są zamykane do czasu wzrostu temperatury powrotu, który to może zapewnić w tym układzie tylko pompa kotłowa pracująca cały czas. I jest poprawnie, przynajmniej pokrętło ponieważ powroty również są podpięte do zaworów 3d z lewej a w drugim z prawej strony.

@sambor chyba źle wyraziłem się w poście #45 i źle mnie zrozumiałeś, już edytowałem

Hmmm... Normalnie będzie działał. Druga pompa jest na na powrocie z 4D, więc obiegi grzewcze są w pewnym stopniu oddzielone od krótkiego obiegu. Jeszcze tylko miejsca montażu czujników T4, T5 i T3 przenieść za pompy i jest Ok.

Bo woda to nie człowiek że idzie na łatwiznę:) tu jeszcze coś do powiedzenia ma fizyka.

@samborO których pompach piszesz?

@Ryni twój schemat powinien zniknąć z tego forum aby ktoś tego nie powielał. Zasilanie podłogi przed zaworem 4D a powroty w zawór 4D. Wtedy to nie ma prawa działać! Popraw miejsce wpięcia zasilania podłogi, tzn. w rurę pomiędzy 4d a pompę obiegu grzejnikowego i będzie w miarę ok. Tylko należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniej średnicy zaworu 4D.

@eliks z doświadczenia z kilkoma kotłami SASa w których sterownik pozwala na pracę w nadzorze oraz w instalacji bez bufora mam zupełnie odmienne zdanie. Spalanie dobowe potrafiło być mniejsze nawet o 5 kg przy pracy ciągłej niż z wygaszaniem i odpalaniem co 3-4 godziny. Sam proces rozpalania czyli podsyp zużywał tyle peletu co praca w nadzorze przez 1,5h, minusem było tylko większe zanieczyszczenie kotła ale 2 tygodnie spokojnie można było palić.

Ja bym zostawił na 1,1.

Gdyby były filtry przed pompami ryzyko takiej sytuacji by praktycznie nie istniało.

Chyba kolego trochę się rozpedziłeś z tym stwierdzeniem. Tak średnice przy kotle mogły by być większe ale zauważ że autor ma problem właśnie z tym że grawitacja działa aż za dobrze i grzeje mu obieg CO pomimo wyłączonej pompy.

Nie no.... Układ nie jest nadzwyczajny, zwłaszcza że większość jest w podłogówce, która pracuje na stabilnych temperaturach pod warunkiem ciągłej pracy. Niektóre stery Techa mogą obsługiwać do 4 zaworów i 4 pomp.

@Ryni strzał w dziesiątkę, powinno być to lub to. Czasami udaje się wysterować pompy tak że dział poprawnie nawet w tak skonstruowanej instalacji. Na chwilę obecną próbujmy to jakoś jeszcze ogarnąć lecz bez zaworu grzybowego po stronie tłocznej pompy kotłowej będzie ciężko.

Tak zgadza się lecz tu nie temperatura powrotu jest problemem.

Przy zadanej kotła 70 stopni i przy małym odbiorze ciepła jest to poprawna/prawidłowa temperatura powrotu. Oczywiście można zejść z zadaną kotła do 65 a nawet trochę niżej.

65 stopni to jest poprawna temperatura powrotu. Jeśli kocioł się wygasza to znaczy że nie masz odbioru ciepła na tyle dużego że powoduje ciągłą pracę kotła. Ostatecznie możesz przymykać ten zawór przed pompą lecz nie jest to dobre rozwiązanie bo prawidłowo powinno się to robić po stronie tłocznej pompy.

Ustaw tak jak pisałem wcześniej i będzie dobrze. Możesz wstawić zdjęcie jak ten czujnik zamontowałeś?

Lepiej nie ponieważ nie widać żadnych zabezpieczeń przy kotle, ani zaworów ani naczyń przeponowych, może układ jest otwarty lecz tak czy inaczej zamknięcie tego zaworu na stałe nie jest wskazane, może grozić wybuchem kotła podczas zagotowania wody w kotle.

Ok Teraz odkręć ten zawór z powrotem tak jak był, zobaczysz czy się poprawi jeśli nie to to trzeba znaleźć złoty środek ustawienia tego zaworu pomiędzy zamknięciem a otwarciem aby grzało to i to. No i oczywiście porządne odpowietrzenie obiegu CWU.

@BasiaMCzy po przykręceniu tego zaworu coś się zmieniło w grzaniu bojlera. Bo wygląda na to jak pisał kolega wyżej zapowietrzona wężownica w bojlerze.