-
Postów
3320 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
83
Treść opublikowana przez Piecuch19
-
Lepiej zadbać o to by płomień w całości dopalił się w palniku przed zetknięciem się z zimnymi ściankami wymiennika niż potem kombinować z dodatkowym dopaleniem spalin katalizatorem bo to trochę za późno jest. Taka płytka z otworami będzie bardzo tłumiła przepływ i trudno będzie rozpalić na normalnym ciągu. Spalanie w Kozie inaczej wygląda jak w dolniaku ( HG to też dolne spalanie/dolniak).
-
Błękitny płomień, a raczej fioletowy ( nie niebieski).Występuje na drewnie i węglu. To jest efekt spalania tlenków - najczęściej po całkowitym odgazowaniu opału. Występuje na drewnie i węglu i przed całkowitym odgazowaniem opału go nie ma. Na filmiku widać tylko kawałek spalania nie wiedząc w jakim stanie odgazowania jest paliwo? i w jakiej ilości? Chciałbym zobaczyć jaki jest płomień w tym samym kotle zaraz po rozpaleniu i załadowanym opałem do pełna - takiego płomienia nie będzie. Taki fioletowy płomień jest efektem dobrego napowietrzenia żaru w gorącej atmosferze palnika Widać to na filmiku i akurat mam możliwość porównania efektywności obu płomieni w swoim kotle ( białego i fioletowego). Niebieskim płomieniem pali się spirytus i metan ( zawarty w gazie) i to wynika ze specyfiki paliwa którym w kotle zasypowym nie palimy. Ps. Do Mtdeusz, @Kociołek, @analizator, @Tomasz223, @Tadeuszv20, @Ren19 i nie wiem ile jeszcze masz ników - wiem że jesteś " wyznawcą" niebieskiego płomienia, ale minusowanie moich wypowiedzi bez merytorycznego odniesienia się do nich uważam za przejaw złośliwości. Najpierw trzeba uzyskać w swoim kotle taki "niebieski płomień" i porównać jego efektywność grzania by mieć punkt odniesienia. Takie celowe minusowanie to przejaw złośliwości lub braku wiedzy w temacie. Forum jest do wymiany doświadczeń, a nie wprowadzania na nim zamętu.
-
Każda strefa świec lub palników ma swoje własne wartości, ze względu na cząsteczki tlenu. Temperatura otwartego płomienia w różnych częściach waha się od 300 ° C do 1600 ° C Przykładem jest płomień dyfuzyjny i laminarny, który tworzą trzy skorupy. Jego stożek składa się z ciemnego obszaru o temperaturze do 360 ° C i braku środka utleniającego. Powyżej znajduje się strefa oświetlenia. Jego wskaźnik temperatury waha się od 550 do 850 ° C, co przyczynia się do rozkładu termicznej mieszanki palnej i jej spalania. Obszar zewnętrzny jest ledwo zauważalny. W nim temperatura płomienia osiąga 1560 ° C, co wynika z naturalnych właściwości cząsteczek paliwa i prędkości odbioru środka utleniającego. Tutaj spalanie jest najbardziej energetyczne. Jak widać z rozkładu temperatur to ten niebieski ze świecy nie jest przydatny do rozgrzewania kotła.
-
Dobrze byłoby coś dospawać mocniejszego do tych nóżek bo zmiękną i się powyginają w kotle ( np. jakiegoś grubszego pręta).
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
@rafwla Nie bój się odlewu. Jak coś nie wyjdzie zrobisz drugi ( koszt niewielki). Zagęścić można udarem wiertarki lub dobrze opukując formę ( raz zrobisz formę i będziesz miał na lata). Najważniejsze byś nie robił jednego okrągłego elementu w całości tylko z 2 części słożonych do kupy bo nie będzie pękać pod wpływem rozszerzania i naprężeń. Szyby można użyć do rozdzielenia odlewu na 2 części. Najważniejsze jest wysuszenie i wypalenie. Do wypalenia możesz poszukać w okolicy jakiejś hartowni lub samemu w kotle wypalić powoli stopniowo zwiększając temperaturę ( na kilka razy). Ja ostatnio odlewalem kręgi 50cm średnicy ścianka ok 4 cm w całości ( budowałem piec " Tandyr" ) z mieszanki: drobne kruszywo szamotowe frakcja 3mm i cement góral 70 w proporcji 4/1 i też się obawiałem czy to nie popęka, ale na razie działa i nic się nie dzieje, a rozgrzewa się do czerwoności. Może nie tak jak w kotle bo to na dworze jest i nawet przy zewnętrznej ok 3' C ostro paliłem i pomimo takich różnic temperatur nic nie popękało. Wypalałem po zamontowaniu pół dnia ( od małego ognia stopniowo zwiększając). Odlew jest tańszy i praktyczniejszy bo go szybko można powtórzyć. Za taki zestaw: 4 worki kruszywa i 1 worek cementu po 50 kg zapłaciłem 240zł ( dużo z tego można odlać).
-
Mi się piła ( cyrkularka) podobała z tego filmiku bardziej niż ten kocioł. Mocna była i sprawniejsza niż kocioł.
- 17294 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Zacząć należałby że w kotle świecą nie palimy i nie jest ona dobrym przykładem. Jeszcze brakuje w tym rysunku płomienia rozkładu temperatur w poszczególnych jego strefach. Niebieska strefa będzie najzimniejsza. Jednak jeśli obok tego knota dodali byśmy cienką igłą lekarską powietrza do wnętrza płomienia ( w miejscu budowania się płomienia) i nie byłby on wychładzany z zewnątrz tak jak w świecy to sądza by się nie wytrąciła, a płomień wyglądałby całkiem inaczej ( byłby krótki gorący i biały). Świecami w kotle nie palimy jak wcześniej wspomniałem i nasze paliwo w kotle/palenisku ma całkiem inne warunki niż w zapalonej świecy w kontakcie z zimnym powietrzem z zewnątrz. Mam na myśli kocioł Ds. Dla porównania trzeba by stworzyć takie same warunki dla świecy jak w palenisku czy palniku kotła ( osłonić płomień szamotem, dodać powietrza w głąb płomienia) i wtedy obserwować płomień świecy: jaką będzie miał barwę i temperaturę ? Świeca pali się swobodnie - jak ognisko, a u mnie w palenisku nie ma ognia - płomień pojawia się dopiero w palniku i tam dostaje powietrze. Porównać można też palnik acetylenowo- tlenowy w którym jądro płomienia ma barwę białą i temperaturę ok 3000'C. Ale jak się ujmie tlenu to acetylen kopci sadzą i temperatury takiej nie daje pomimo tego że swobodny jest dostęp powietrza. W kotłach zależy nam na temperaturze a nie wrażeniach wizualnych barwy płomienia. Także mnie to intrygowało i sprawdzałem to u siebie w kotle ( jak wcześniej pisałem) i zdecydowanie wolę biały płomień lub całkiem przezroczysty bo on mi szybciej kocioł nagrzewa. Biały jest cieplejszy od niebieskiego. Natomiast niebieski jest cieplejszy od czerwonego czy żółtego.
-
Biały jest gorętszy od niebieskiego. Porównywałem oba u siebie i kocioł dużo szybciej nabiera temperatury na białym płomieniu (na forum jest wielu zwolenników niebieskiego).
-
Jeszcze jak się ma darmową energię elektryczną z fotowoltaiki jak @carinus to co to jest te 4kW w słoneczny dzień ( w deszczowy nie będzie rębał). Zrębka o granulacji orzech II byłaby OK. Koszt różnicy: 1 tony pelletu/ 1 tony trocin oraz 1 tony odpadów drewnianych/ 1 tony zrębki do kosztu drewna kominkowego jest porażający, a wszystko ma taką samą wartość opałową/tona. Dokładne wyliczenia powyższych kosztów wskażą na kupno/zmontowanie rębaka - koniecznie z workowaniem ( w worki o pojemności komory zasypowej) bo szybko wyschną i łatwo znajdą się w kotle.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Ja z gresu nie robiłem tylko z szamotu, ale prawie wszyscy palący drewnem narzekają na za małą objętość komory zasypowej więc płytki gresowe za dużo miejsca nie zabiorą, są tanie i łatwo można się przekonać że jest lepiej. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Gres Tylko nie za ciasno ( odstępy dylatacyjne na rozszerzanie) bo popękają.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Miałem w poprzednim kotle szamotem wyłożone wszystkie ścianki do góry. Dużo lepiej się pali ( wyższa temperatura paleniska i lepsze odgazowanie opału - drewna i węgla), mniej się zawiesza bo na szamocie nie ma smoły i opał nie przykleja się do ścianek, końcówka żaru bardzo długo jest w kotle po tym jak skończy się palić ( np. skończyło się palić ok. godz 10 rano to koło 18 po odpopieleniu żar jest jeszcze wystarczający do ponownego rozpalenia - po dołożeniu drobnego drewna). Pod szamotem na ściankach kotła też nie ma smoły - wyglądają jak w nowym kotle. Same plusy. Można się o tym przekonać na szybko wykładając komorę płytkami gresowymi mrozoodpornymi ( wypalane są w temperaturze ok 1100*C). Rozpalanie się większej ilości opału to kwestia ilości podawania powietrza a nie szamotu w komorze - jak słusznie zauważył Maronka.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Miałem Ogniwo zasypowca 15 lat i to raczej powiedziałbym pancerny kocioł ( wiele przeróbek przeszedł) żadnej ochrony powrotu nie miał i wszystko do końca działało. Oddałem za wyniesienie z piwnicy i z tego co wiem to ktoś dalej w nim pali. Może teraz z byle czego robią ( jakieś felerne blachy?) Teraz mam MPM-a to on w porównaniu do Ogniwa bardzo delikatniutki jest.
-
W szczelinie z blachy nie ma takiego ukosowania jak w szamocie (formy dyszy) bo blacha jest cienka. Większe skosy szczeliny to większy nadmuch ( lepsze podciśnienie) i lepsza reakcja na intensywność przepływu spalin przez przegrodę ( lepsze wymieszanie). Jeśli blacha będzie taka gruba jak szamot 3-4cm i skosy będą takie same to różnicy nie będzie. Miałem wcześniej z grubego żeliwa i dobrze działało tylko po jakimś czasie żeliwo się wygięło od temperatury.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Myślę że wszystko by wyjaśniło jak w tym Atmosie było by widać jaki jest płomień ( ale nic nie widać). Wszyscy palą w nim "na wiarę" w to co napisał producent a płomienia nie widzą. Sami wiecie jak to w praktyce wygląda. Kilka filmów widziałem z palenia i nie podoba mi się że po otwarciu drzwiczek wszystko pali się jak wściekłe. Przy prawidłowym zgazowaniu ognia nie powinno być w komorze tylko dopiero w palniku - pod żarem, a tam cała komora ognia. Jak tak wściekle się pali w komorze zasypowej to musi dużo spalać . Powinno gazować na warstwie żaru - bez ognia - wtedy jest ekonomicznie.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Przy zmniejszonej powierzchni rusztu o połowę i zmniejszonej objętości zasypu moc maksalna kotła zmniejsza się powiedzmy w uproszczeniu o połowę. Wtedy mocą maksymalną kotła 18kW będzie ok 9kW i więcej nie da się z niego wydusić. Przy przymkniętym miarkowniku może z 4-5kW i to będzie ok 50% mocy. Na pewno rozgrzanie instalacji i chałupy, a także CWU będzie trwało znacznie dłużej, ale potem u mnie taka moc jest wystarczająca by uzupełniać niedobory ciepła. Bez przeróbek kocioł by się za często przymykał na miarkowniku bo byłby za mocny i sprawność spalania byłaby gorsza. Ciężko jest ustawić małe tempo spalania na pełnym ruszcie bo paliwo na całym ruszcie jest za bardzo napowietrzane i wszystko za bardzo się rozpędza. Przy rozgrzewaniu samego CUW można wypracować to odpowiednio wypraktykowaną porcją paliwa ( zanim się porządnie rozpędzi to większość paliwa jest już odgazowana i się tylko dopala). Maronka ma komin jak w cegielni to musi mu dać w palnik by złapał ciąg - tym bardziej że przepala i komin często jest wychładzany. Każdy ma inne preferencje i warunki do których zwykle dostosowujemy kocioł. Jednak największe oszczędności daje dolne spalanie i o tym każdy się przekonał kto wcześniej palił w górniaku GS - sie. Różnica jest ok 1/3 - 1/2 mniej opału w zależności jak przewymiarowany był ten pierwszy kocioł.
- 17294 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Mój wcześniejszy post dotyczył dwóch takich samych kotłów ( z takimi samymi wymiennikami) ale trochę inaczej ustawionymi paleniskami ( inną powierzchnia rusztu, inne podawanie powietrza). Jeden z paleniskiem ustawionym do palenia ciągłego, a drugi do przepalania z całkowicie odkrytym rusztem.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Tu są zamieszane 2 sprawy: sprawność spalania ze sprawnością odbioru. Można spalać sprawnie ze spalinami 150*C i można spalać mniej sprawnie ze spalinami 300*C. Przy 300*C kocioł może nie zdążyć odebrać tego ciepła i poleci ono w komin, a wysoka temperatura spalin wcale nie musi świadczyć o sprawnym spalaniu bo np. pali się intensywnie cały wsad z bardzo kiepskim płomieniem bo brak w nim odpowiedniej ilości powietrza (słaba sprawność spalania), ale jest kupa czerwonego ognia, która daje dużo ciepła i wysoką temperaturę spalin. Można też na małym ruszcie uzyskać wysoką sprawność spalania ( płomień dobrze napowietrzny), ale dużo mniejsza część opału się pali i płomień choć gorący to jest znacznie mniejszy - co daje temperaturę spalin 150*C i sprawność odbioru będzie większa bo mniej ciepła ucieknie w komin. W obu przypadkach nagrzejemy kocioł do tej samej zadanej temperatury Tylko w pierwszym przypadku szybciej i większą ilością paliwa, a w drugim wolniej i mniejszą ilością paliwa. Efekt końcowy ( uzyskanie zadanej temperatury) zależy od tego jak komu się śpieszy. Podobnie jadąc autem z punktu A do B przez zatłoczone miasto w godzinach szczytu i np. o godz 3 w nocy oraz porównanie zużycia paliwa obu przypadków. Moc przy ruszaniu na każdych światłach wymaga więcej paliwa (moc to ilość spalanego paliwa w jednostce czasu). Kocioł z 300*C spalin będzie palił z nadmierną mocą w stosunku do tego z 150*C więc powinien więcej paliwa spalić, ale za to odrzutowy odgłos w palniku będzie miał lepszy :-)) Każdy ma inne priorytety jeden chce szybko, a drugiemu na tej szybkości już tak nie zależy. Jednak kocioł ustawiony na szybkie zagrzanie nigdy nie będzie czysto palił potem jak się już wszystko zagrzeje, a to zwykle jest znacznie dłuższy czas niż samo zagrzanie instalacji.
- 17294 odpowiedzi
-
- 3
-
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
HG w MPM-mie już jest od dawna - przy niewielkich modyfikacjach i odpowiednim sposobie palenia. Zasady spalania w HG są te same bez względu jaką nazwę ma kocioł.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Z punktu widzenia pacjenta którego zabiera karetka nie ma to znaczenia, bo on nie ma wpływu na to gdzie go zawiozą. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Osoby które potraciły bliskich w wyniku tego chaosu raczej nie miały wpływu na to gdzie karetka ich zawiezie. Korzystały z państwowej służby zdrowia do której miały zaufanie. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
A tu coś o rzeczywistości i chaosie w służbie zdrowia: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-historie-ludzi-ktorzy-zmarli-lub-zostali-poszkodowani-przez-chaos-w/h1rh4e9 -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Zeznaniach?? Nie pomyliłeś forum z pracą? O odpowiedzialność zapytaj tych co wyemitowali ten program ( TV blisko związana z rządzącymi), lub ich przesluchaj. Wg mojej oceny czy prywatnej opinii to oprocentowanie obligacji 2,3% w stosunku rocznym nie zrekompensuje rzeczywistej inflacji spowodowanej pandemią, a tylko zablokuje środki na rachunku w dłuższym terminie ( brak możliwości korzystania). Jeśli dla Ciebie oznacza to zysk to śmiało możesz nabywać. Ja ma inne zdanie i wyrażam je na forum, bo ono od tego jest. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
@wojtekkowal Gdybyś powiedział to jakiś czas temu Grekom że będą mogli wypłacać dziennie 50-100eu swoich oszczędności to też by Cię wyśmiali ( teraz już nie). @PioBin sednem jest realna wartość pieniądza - nie ta którą podaje GUS bo tam uwzględnione są towary przemysłowe, które zwykle w takim okresie tanieją - poza tymi najpotrzebniejszymi ( popyt kształtuje cenę - przykład: maseczki, rękawiczki lateksowe i ich cena w styczniu i kwietniu). Co do właściwej wartości pieniądza można się przekonać robiąc zakupy spożywcze, bo to kupujemy najczęściej i porównać z oprocentowaniem obligacji - związanym z zamrożeniem środków w dłuższym terminie. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Znów piszesz o styczniu a jesteśmy w innej rzeczywistości - mamy kwiecień i to nie jest koniec pandemii ( w styczniu pandemii rządzący jeszcze nie wpuszczali oficjalnie do Polski - zielona wyspa do początku marca była ). W styczniu ceny mięsa i innych artykułów porównaj do tych z kwietnia i z oprocentowaniem obligacji - liczby są wiarygodniejsze od ślepej wiary w doskonałość rządzących. W takich sytuacjach kiedy kredyty są wstrzymane to głównie banki są beneficjentem obligacji. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
Piecuch19 odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
@wojtekkowal Jeśli wierzysz że oprocentowanie tych podlinkowanych obligacji będzie wyższe od inflacji to jesteś dużym optymistą. Ponadto mowa w tych reklamach jest o styczniu i lutym w którym trochę inaczej ludzie pojmowali rzeczywistość ( właściciel resteuracji za jej sprzedaż innej ceny będzie oczekiwał w maju, wrześniu czy listopadzie i będzie ona bardzo się różniła od tej ze stycznia czy lutego 2019r) Ja to widzę trochę inaczej. Państwo to taka spółka która ma kiepskie wyniki finansowe i brak perspektyw na wzrosty oraz zarząd działający na jej szkodę - rozdający kasę na prawo i lewo ( np. +500 itp) by utrzymać się u władzy. Nawet jak zarząd wydrukuje nową emisję akcji czy obligacji i inwestorzy ją wykupią to nie oznacza że jej wartość wzrośnie. Zarząd jest kiepski - brak wyników i ściganie podatników - swoich żywicieli ( zniechęca to do prowadzenia działalności w tym kraju). Zarząd przede wszystkim dba o siebie, więc nie chcę by zarządzał moimi pieniędzmi ( myślę że zrobię to lepiej no i nie będę rozdawał).