Skocz do zawartości

HarryH

Stały forumowicz
  • Postów

    3642
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez HarryH

  1. To kup sobie agregat na etanol, w sklepiku na wsi na zeszyt weźmiesz.
  2. Problem w istocie leży w populacji świata. Gdy chodziłem do szkoły, już na geografii trąbiono o przeludnieniu i zanieczyzczeniu środowiska. Wtedy na świecie żyło ok. 4 mld ludzi, a z tego mniej niż 1/4 miała farta żyć w uprzemysłowionym świecie z przywilejami typu prywatny samochód (Polska się do tego świata wówczas nie zaliczała). Dzisiaj jest nas 8 mld i ówcześni pariasi typu Chiny, Pakistan, Indie chcą i mogą żyć w zachodnim stylu, a tyle syfu to już nasza cieniutka atmosfera nie wytrzyma.
  3. Stabek po prostu się spieka, bo ma niską temperaturę mięknienia popiołu i w większości kotłów nic z tym nie zrobisz. Jeśli jest jak na zdjęciu, to w niczym to nie przeszkadza.
  4. Taki silnik wyciąga niewiele ponad 1kW mocy z litra pojemności, każdy by to naprawił. Awaria na Zawiszy to trochę za szybkie manewry zmiany kierunku- silnik nie ma rewersu, należy go zatrzymać, przestawić rozrząd i odpalić w drugą stronę. O ile można mówić o przedwczesnej awarii silnika prawie 80-letniego. Paradoksalnie żeliwne korpusy im starsze tym lepsze, dobrej klasy odlewy obrabiarek sezonuje się nawet kilka lat.
  5. Taki silnik pracuje do dzisiaj na Zawiszy Czarnym. Jest cichszy od współczesnych diesli 10 razy mniejszych. Wszystkie części dostępne w Kiloni w magazynie, parę lat temu wymieniano koła rozrządu. W Szwajcarii i Austrii setki takich silników jest zabudowanych w elektrowniach wodnych.
  6. Rafinerie produkują własny prąd z odpadowych lekkich frakcji ropy(których nadmiar i tak nadal spalają w "świeczkach"), a gazociągi mają napędy spalinowe na gaz ziemny. Wodociągi jak napisał kolega wyżej mają zasilanie awaryjne, w tym mobilne spalinowe stacje pomp. Nawet coca-cola sama produkuje prąd, sprężone powietrze i wodę lodową generatorami spalinowymi na gaz ziemny, a ze spalin pozyskuje CO2 do nasycania napojów. Kilka słów uzupełnienia tylko, nie jesteśmy w latach 70 i jak pokazała zaraza przemysł i usługi są raczej elastyczne. Ponadto jesteśmy w systemie europejskim i Polska importuje bez przeszkód prąd, więc braki mogą być tylko lokalne (np. mokry śnieg na liniach napowietrznych, szkody górnicze, powodzie).
  7. Klima zbija wilgotność na tyle, że wody z klimatyzatora wystarcza do podlewania kwiatów na balkonie :-)
  8. To zobacz jeszcze ekran 0102 :-) W sprawie reakcji - niestety te czujniki są w trochę nieszczęśliwy sposób pomontowane, stąd długa reakcja. Ale 3.6.3. trochę lepiej jest zoptymalizowany pod wolną reakcję, zresztą o czym mówimy - to węgiel, a nie gaz czy olej. Kiedyś chciałem zrobic miedziane wwiertki w strumień wody, ale mi przeszło :-)
  9. Wyważarki nikt nie ma, a w zakładzie remontującym silniki cena wyważenia przekroczy cenę nowej dmuchawy. Poza tym przyjrzyj sie wirnikowi by zobaczyć, gdzie ta masa jest dodawana i na pewno nie są to żadne klipsy: Więc podsumowując @deFuz - ściągnij dmuchawę dla wygody, sprawdź, czy coś nie jest pogięte lub któraś łopatka się nie poluzowała, jeśli wszystko ok - weź mały pędzelek krzywak z twardym włosiem, przetrzyj wszystkie łopatki i gotowe.
  10. Ja mieszkam we Wrocławiu, mrozów jak dotąd nie było, średnio pali 11 kg/dobę, a do zasobnika wciskam nawet 160 kg. Brytfankę to podkładam pod drzwi popielnika przed otwarciem, bo po wypaleniu zasobnika popiołu jest po talerz retorty :-) W sumie ochota na zabawy z ustawieniami i dłubaninę w czyszczeniu przeszła mi dość szybko gdy zorientowałem się, że różnice w spalaniu są niedostrzegalne. No i powierzchni mam teraz po zakończeniu remontów tylko 124 m2, choć w ponad stuletniej kamienicy bez żadnego ocieplenia.
  11. Takie dmuchanie na oślep pogarsza sprawę, bo część łopatek nadal będzie zabite brudem, a część nie-rozważenie gotowe.
  12. Tak sobie dmuchnąłeś, czy wyczyściłeś dokładnie każdą łopatkę po zdjęciu obudowy? Zużycie łożysk poznasz, czuć w palcach "chropawy" obrót wirnika. Łożyska kosztują grosze i wymienisz podstawowymi narzędziami. Jesli jednak nie masz o tym pojęcia, to całe dmuchawy są tanie jak barszcz (około półtorej stówy) i masz spokój na lata.
  13. Ale za kolejne życie zasypowców sankcji dla użytkownika póki co nie ma żadnych, a za niezarejestrowaną pompę ciepła 4-10 000 zł, co czyni cała rzeźbę bardzo wątpliwą. Jak zwykle wujki dobra rada ani takiego ulepa nie mają, ani nie zamierzają mieć, ale innych w maliny chętnie wpuszczą :-)
  14. Dziwi mnie, że jakieś historyczne i niszowe tematy zasypowców wywołują dyskusje prawne na grube miesiące, a tu nikt nic nie napisał o ustawie f-gazowej. Przecież te ustrojstwa podlegają ustawie, musi byc ewidencja i technik z uprawnieniami państwowymi musi robic przeglądy. Myślicie, że zaryzykuje uprawnienia by podpisać się pod takim ulepem? Jak sądzicie, gdzie podziały się filmiki o takich przeróbkach? Dlaczego poznikały klimy do samodzielnego montażu z marketów?
  15. I co po tej dociekliwości, jak nic nie zmienisz w algorytmie?
  16. U mnie 3.6.3 też dawka z prędkości- wystarczy otworzyć drzwi i dawka szaleje, choć nie zmienia się jeszcze ani wysterowanie ani temperatura spalin. Ja już nawet na to nie patrzę, bo szkoda nerwów. Pali czysto i niezawodnie, zaglądam co kilkanaście dni na dosypanie węgla i wybranie popiołu.
  17. Możesz zdjąć szybkę i przestawić wskazówkę na osi, jeśli chcesz dokładnych wskazań tego kwadratowego termometru na kotle.
  18. Stanęły wszystkie odbiory, a palnik był rozgrzany-to normalne, że wywaliło. Nie lepiej zejść na 65C, wtedy ryzyko wywalenia stb znacznie spadnie. A przy okazji strata postojowa bufora :-)
  19. Nie wiem do końca jak laddomat działa, ale coś jest nie tak-albo staje pompa, albo zawór odcina kocioł od bufora. Przy tej bezwładności bufora kocioł nie ma prawa przegrzać się aż do zadziałania stb.
  20. A jakie masz przyłącze? Zwykle 1 faza to tylko ok. 5kW, czyli za mało na grzanie prądem.
  21. @granata ja mam reduktor ABM (bez zawleczki), prawdopodobnie ten z Twojego kotła ma czasy podawania ze 2 razy większe. Niestety tu nie pomogę. Dobrze pamiętam, że grzejesz bufor grawitacyjnie? Normalnie jest zabezpieczenie w postaci awaryjnego uruchomienia pompy w 80C, by nie wybijało STB. Na grawitacji można tylko zastanowić się nad obniżeniem temperatury. Edit: jednak źle pamiętam, masz Laddomat. To wyłączenie pompy laddomatu przegrzewa Ci kocioł. Teraz się zastanawiam, czy ta pompa laddomatu nie powinna być wpięta pod sterownik kotła jako pompa bufora.
  22. W sumie można spieprzyć tylko bardzo ograniczoną ilość rzeczy: zamknąć klapkę, wentylację, ciąg kominowy, zapuścić syfem palnik lub używać miału zamiast ekogroszku.
  23. Ten pomysł działa w setkach tysięcy kotłów, w tym u autora wątku i u mnie. Nie wiem, co musiałeś zrobić, by nie działał akurat u Ciebie.
  24. Założy tytanową?
  25. A poziomego wymiennika nie chcesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.