Skocz do zawartości

HarryH

Stały forumowicz
  • Postów

    3642
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez HarryH

  1. I jak pisałem - dajemy na to 2 lata gwarancji, jak na zdechlaka za 7 stów:-)
  2. @KordjanoTeraz już mam 2 LG - koreańskie na amortyzowanej ramie (gwarancja 15 lat i skrzynia z nierdzewki), a w drugim mieszkaniu katowane LG polskie - konkretnie F4J6QY0W. Kupiłem ją za 1300PLN 3 lata temu, a przeszła baardzo wiele. Mogę polecić jako rewelacyjny stosunek cena/jakość, pod każdym względem bije Miele za 7 kafli.
  3. A coś na temat? Dokładnie, do tego nawet po odwirowaniu na 1600 obr/min rzeczy są mniej wygniecione, jak w Miele przy 800. Zużycie wody, prądu i proszku też minimalne i nie trzeba tych śmiesznych zasobników, jak w Miele.
  4. Po pierwsze - Vorwerk, a po drugie fabryka w Wuppertalu została zrównana z ziemią, historia jakości sie skończyła A po cholerę miałbym to naprawiać, jak na silnik jest 15 lat gwarancji.
  5. Edit: i żaby nie było wątpliwości - kupiłem sobie Miele, żebyście Wy nie musieli 🙂
  6. na co dostaniesz 2 lata gwarancji 🙂 Co wyście się na to Miele uparli, to już jest lipa jak wyżej pisałem. Drogo i marnie. To, że ktoś ma 30-letnie Miele z wystawki nie znaczy, że dzisiaj kupione będzie tyle działać. Tak jak Volvo 960 nie gwarantuje, że obecne przejedzie 3 000 000 km. Do tematu wracając - kup sobie LG made in Poland - solidna robota, a w razie W wszystko ładnie demontowalne i dostępne tanie części. Pralki nie mają paska, tylko silnik BLDC zamontowany bezpośrednio na bębnie, przez co wyczyniają wygibasy niedostępne dla żadnej innej marki.
  7. To dopiero pierwsza podwyżka lajtowa, żeby ludzi nie drażnić na święta. Zamek Rydzyna zamknięto, bo cena za pokój nie pokrywa kosztów gazu:-) Tu też komentarz tak śmieszny, że aż straszny https://stooq.pl/mol/?id=23426
  8. Pierwsze słyszę, ma być zapewniona temperatura powrotu. Ja pompy kotłowej za 4d nie mam i nie było żadnego problemu z naprawami gwarancyjnymi.
  9. Nikt już nie napisze, że w zwykłej retorcie pali węgiel koksowy 34 na "popiół z cygareta".
  10. Kupił sobie chińska pompę, która wypaliła mu mózg promieniowaniem elektromagnetycznym.
  11. @Animustak- pojawiła się z Pieklorzem i zniknęła po przejściu na inne. Jest jakiś ciężki olej w tym węglu, który nie dopala się nawet przy ciągłej pracy retorty. Nie wykrapla się na wymienniku, ale w takich zakamarkach. To samo było na foremce na popiół, aż ocynk zżarło w tydzień.
  12. Akumulację możesz ogarnąć zbiornikiem kombinowanym lub buforem z wężownicą cwu podłączonym pod podkowę.
  13. @Outsider bo palić "trza umić". Spokojnie 2t starczają, ale jak ktoś używał angielki do gotowania i dorzucał sobie po bryłce. To nie jest sprzęt dla rodziny, której cały dzień nie ma w domu.
  14. Bzdura. To mówi chyba, ile ciepła idzie do gara. Reszta ogrzewa pomieszczenie i podkowę oraz oczywiście część idzie do komina. Sprawność 72.6 może jest niższa od ok. 90 współczesnych kotłów, ale za to nie ma strat na przesyle i czopuch z częścią komina grzeje pomieszczenie.
  15. Fabrycznie taca miała zaspawane 2 okienka od strony wentylatora (całkowicie, ale ma też otwory po obwodzie, których w starych nie ma).
  16. 0,92 - 0,96 Zależy od połysku i trochę koloru
  17. Ta przesłona w moim egzemplarzu to raptem 2 blaszki przyspawane do talerza - możesz próbować.
  18. Ze starych dyskusji w wątku o aktualizacjach wynika, że w Eko Lux trzeba wymienić talerz, koronę, kolano (nie ma otworów), turbinkę zamienić na małą i wgrać 3.6.3. Czy to samo da się zrobić w starym duo by mieć efekt jak w nowym kotle-nie wiem. Duo chyba nie jest obłożony ceramiką, łącznie z deflektorem. No i pytanie o sens ekonomiczny, jeśli kocioł nie ma 5 klasy. Ja bym zaczął od wyczyszczenia całego kanału powietrznego i kolana, korony, talerza. Przytkane kanały lub kolano zarośnięte nagarem też może dać taki objaw.
  19. Co mam jeszcze ocieplać w nowym kotle? Dlaczego na innych węglach tego nie ma?
  20. Mnie po plecach jakoś nie ciągnie, a okres zwrotu z inwestycji wychodzi mi na 75 lat, czyli nigdy, bo pewnie wcześniej się to rozleci.
  21. To też jest dziwna konstrukcja w tym Defro - wymiennik jest zamknięty drzwiczkami wewnętrznymi blacha-wełna -blacha (te były suche), potem ze 3 cm przerwy i właściwe drzwiczki zewnętrzne. I na nich wykraplało się tego syfu tyle, że aż kapało. Ciekaw jestem, czy ktoś w większych Defro ma ten sam problem.
  22. Tylko na Pieklorzu miałem efekt kondensacji jakiejś brei olejowo-kwasowej na zewnętrznych drzwiczkach górnych, nawet gdy ustawiałem t. kotła na 75C. Na żadnym innym węglu już tego nie było.
  23. Bo w "pastylkach' więcej kleju, niż drewna.
  24. Ale co my w ogóle porównujemy? Koncern wydobywczy, który skupia kopalnie o wybitnie długich tradycjach, wraz ze spuścizną obowiązku rekultywacji i obciążeniami szkód górniczych - z kim? Z pakowaczem przesypującym węgiel z wagonu do worka. Który ma tylko przesiewacz w miejsce zakładu przeróbczego, więc każdy kamień z ruskiego, kolumbijskiego lub afrykańskiego złoża trafia do worka. Trochę, jak porównywanie KGHM ze sklepem elektrycznym. Węgiel na giełdach zadołował, więc namnożyło się tych efemeryd cała masa, głównie na ostatnich stacjach kolei szerokotorowej i w portach bałtyckich. Nagle nawet jakiś "ekspert" z YT, który do czyszczenia retorty Defro zdejmował zasobnik węgla, ma swoją markę ekogroszku 🙂 A tu niespodzianka - pierwsza podwyżka na giełdzie. I oto drogi węgiel z PGG po 8 stów jest nagle najtańszy na rynku. I nie wystarczy napisać w internecie, że węgiel ma 32 MJ/kg, żeby na nim zarobić, gdy surowiec podrożał kilkukrotnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.