Kordjano

Jesteś w stanie to ogarnąć takim piecem drewno pellet np. blaze combi , plus bufor . Albo dwa kotły jeden drewno ,drugi pellet , wpięte do bufora . Na budynek gospodarczy jak nie potrzebujesz grzać ustawiasz temperaturę antyzamrorzeniową np 5st , bo przecież nie będziesz wody spuszczał co chwila ,to niezdrowe dla instalacji i kłopotliwe dla użytkownika .

Tylko czy prąd kosztuje faktycznie 1zł za kwh ,bo ja tego nie ogarniam , mam panele na starych zasadach i raz mam dopłatę raz nadpłatę ,teraz coś tam w magazynie jest około 1000 kwh , czort by się wyznał na tych ich rozliczeniach . A mnie interesuje faktyczna cena za kwh wezne od nich powiedzmy 4000 kwh to ile zapłacę ? Ile kosztuje faktycznie kwh w taryfie g11 na dzień dzisiejszy Kowalskiego ktoś wie ?

Taniej to było jak pellet kosztował 1600 -2000 zł za tonę, a prąd 1zł za kwh . Obecnie pellet za 1000zł całkiem dobry kupisz , a prąd to sam nie wiem ile kosztuje na dzisiejszy dzień tak do końca . Tak że parametr do 40 st za bardzo nie wystarczy by było inaczej .

Nie grzeję w dzień w taką pogodę , tylko cwu , noce zimne nad ranem z przymrozkami to się dogrzewa albo z bufora ,albo z pc puki co , ciepło się samo uzupełnia ,nie muszę palić całą noc tak jak Ty i słuchać prognozy, mieć dylemat palić nie palić , jak palić to ile tego wsadu ?

Trzy worki pelletu spaliłem za ostatni tydzień i 20 kwh pc wzieła , i tak się zastanawiam z jaką mocą musiał by kocioł u mnie chodzić by pracował no stop . większość dnia okna uchylone ,wietrzy się bo słoneczko pięknie operuje , zastanawiam się jak wy grzejecie non stop w takich warunkach .

Nie miałeś problemu bo miałeś inny pellet , ten co teraz najwyraźniej potrzebował by pomocy w postaci zgarniacza , czy innego rodzaju oczyszczania . NIe wiem jaki tam palnik , ale zobacz czy nie masz czyszczenia przedmuchem , może tu należało by coś podkręcić .

Pewnie ten którego nie masz ,automatyczne czyszczenie .

To po cóż jest taki parametr czas rozgrzewania ,ustawialny ,niby czego? Wentylator i zapalarka chodzi do póki foto nie zobaczy detekcji ,jak zobaczy to zapalarka gaśnie ,jak się nie wyrobi w czasie rozpalania ,ustawionym przez autora 6minut to powinna być kolejna próba , potem kolejna, a potem alarm ,nieudane rozpalenie . W sterownikach pluma tak to się ma , jaki ma kolega autor to nie wiem . Ale żeby nam się nie wydawało to w instrukcjach każdy parametr jest opisany od rozpalania ,pracę wygaszania i czyszczenie , jak się z tym zapoznasz ze zrozumieniem to właściwe wnioski można wyciągnąć .

Żeby coś dać to trzeba wiedzieć co z czym się je . Kolega powinien co nie co instrukcję poczytać . Jeśli to rozgrzewanie to czas w którym zapalarka się grzeje a nadmuch nie chodzi to zwiększanie tego czasu wydłuża tylko czas rozpalania , na dodatek zapalarka w końcu się przepali , to tak jak świeca żarowa w samochodzie , czy ktoś 80 s podgrzewa by zapalić ? Czas rozgrzewania zapalarki u mnie jest ustawiony na 12 s ,to jest czas po którym załącza się nadmuch ,dawka startowa w tym czasie jest już w palniku więc trzeba dmuchać bo na co czekać minutę bez czynnie , ZAPALARKA potrzebuje kilku sekund by była rozgrzana do czerwoności . Nadmuch rozpalania kolega faktycznie może mieć za duży , powinien być około nadmuchu dla mocy minimalnej . Dawka startowa może być ciut większa , jak będzie za duża może dochodzić do wybuchu podczas odpalenia ,pierdnie dymkiem i tyle .

Oczywiście że drugi A do chłodzenia to klimatyzator dołożyć , będzie taniej i bez wilgotnych podług . A kolejne to po co koledze przy tym bufor ?

To znaczy jak? silos masz ?

Szkoda że nie ma tam zaworów odcinających pompkę , bo byś sobie zakręcił jeden i woda by napływała z jednej strony do pompki np od góry .

Na śrubunkach najlepiej odpowietrzyć , samą śrubą przy pompce nie zawsze wystarcza . Co by nie było na na bank jest gdzieś powietrze i tak się dzieje .

A w którym miejscu ten syfon ? bo takie coś ciężko odpowietrzyć .

Niestety nie znam funkcji tego sterownika . Ale niech Pan przestudiuje instrukcję sterownika , powinny tam być takie funkcje jak wyłączenie pompy kotła od termostatu ,może trzeba zmienić na nie ,wtedy powinien wygasić się kocioł jak termostat da sygnał, a pompa kotłowa będzie chodzić dalej ,dopiero jak spadnie temperatura na kotle poniżej temperatury załączania pompy to się pompa kotłowa wyłączy . Poza tym zapytam co jest w tej chwili sygnałem do przejścia w tryb postój i wygaszenia kotła ,osiągnięcie temperatury zadanej kotła? czy ten palnik pracuje w modulacji i żeby się wygasił musi przebić o ileś tam stopni temperaturę zadaną kotła ? Te pompy na co też się wyłączają wraz z pompą kotłową od sygnału z termostatu?

Jaki sterownik ma ten kocioł ?

Tu raczej kocioł powinien odstawić się w postój od termostatu, bo to peleciak

U mnie dwa razy do roku osad z oczyszczalni wywożę 270 zł jeden wywóz , do tego bakterie , prąd do pompki i nowe membrany co dwa lata ,dłużej nie wytrzymają .

To jest normalne działanie sterownika , że pompka kotłowa włącza się przy określonym progu ustalonym przez użytkownika ,[temperatura załączania pompy ] a pompa cwu załącza się gdy zajdzie potrzeba doładowania zasobnika ,czyli jak w zasobniku jest osiągnięta zadana temperatura to się nie włączy , ale jak chcesz żeby było inaczej to musisz kombinować obcymi sterownikami do tych pomp , albo jakimś zaworem strefowym ,sterowaniem z termostatu i tym podobnym rozwiązaniom .

Widzisz , to nie problem jest zmusić pompę co do zatrzymania się a włączyć pompkę na cwu ,tylko jakie będą tego efekty ? ile tego nadmiaru ciepła tam zmieścisz do tego zasobnika cwu , to nie bufor , a twój kocioł jest zasypowy . Zawór mieszający z siłownikiem poprawi Ci sytuację , do tego ekstra sterownik jak kolega wyżej wspomniał .

Do idealnego świata to u Kolegi daleko .

Resztę sobie wypraktykuj , co ci i jak pasuje . Temperaturę zadaną kotła 5 do 10 st wyższą od ladowania bufora ,jak bufor nadąża odbierać całą energie z kotła i tak ci kocioł nie osiągnie większej temperatury jak to co zawór ATV ma , dopiero pod koniec ładowania bufora zacznie rosnąć jak coraz cieplejsza woda z powrotu bufora zacznie wracać .

Temperatura załączania pompy ustaw na 53 st , a bieg pompy na taki by kocioł nie wchodził w modulację tylko pracował na maksymalnej mocy . inaczej ,daj na pierwszy a jak bufory nie nadążą odbierać ciepła i kocioł zacznie zwalniać z mocą to ustaw na drugim .

Jak to mówią ,tanio to już było .

Jezu, ruszcie śrubokrętem wirnik tej pompki , bo najzwyczajniej się mogła zastać przez lato , to pięć minut roboty i będzie wiadomo czy jest dobra czy nie , filtr siatkowy przed pompą też trzeba sprawdzić . A wy chcecie wymieniać pompki czujniki w ciemno .