WojtuNie

Nie. Jak wyłączysz grzanie - tryb letni na urządzeniu grzewczym,to termostat i tak go nie włączy.

W aplikacji w zakładce urządzenie grzewcze dałem tryb letni. Termostat mam załączony, bo jak wyłączę to gaśnie również temperatura na samym termostacie,a tak mam podgląd bezpośrednio w pokoju ile jest,bez wchodzenia w apke.

Na pewno ładniej wygląda jak jest wszystko w otulinie 😉 Wszystko zależy od tego,czy chcesz aby te rurki dawały coś ciepła do pomieszczeń przez które przechodzą, czy raczej to strata energii bo grzać tam nie trzeba. Tylko z tą otuliną jest problem,bo nie wejdzie na kształtki i trzeba kupić o rozmiar większą i rzeźbić ( docinać pod kątem) . Ja na zewnątrz stosuję otuliny szare, są trochę sztywniejsze i lepiej się je docina,bo te to głównie pod tynk (wylewki) się stosuje.

Zawór Esbe, sterownik Tech. To fajnie, że udało się zlokalizować. Obserwuj dalej,czy jeszcze będzie spadać, bo może tylko jeszcze powietrze gdzieś było. Odpowietrznik bym zostawił zakręcony,to tylko automat a na strychu nie masz go ciągle na oku,a ewentualne powietrze albo zostanie w tej rurce, albo jak będzie dużo to pokaże się w najwyższym grzejjiku,to wtedy odpowietrzysz całość.

Dla podłogówki mam osobny układ mieszający też sterowany pogodowo i na podłogę idzie ok 13* mniej.

Zielony kaloryfer to że jest zapotrzebowanie na grzanie. 29* to temperatura wyliczona z Kt 30* to faktyczna temperatura dawana przez kocioł 40* to max temperatura jaką może dać kocioł , jest ustawiana w apce w dwóch miejscach 3.1.1.7 i 5.2 Krzywa z modułu jest lepsza bo może to być zygzak,a w kotle jest tylko prosta.

Tak dokręć i miej na razie zakręcone wszystkie,bo musimy znaleźć przyczynę ubytku. Możesz wcześniej odpowietrzyć i uzupełnić wodę, wtedy zakręć wszystkie szczelnie.

Tam gdzie zaznaczyłeś, że niby pojawiają się krople to wygląda mi na ręczne odpowietrzniki ,na dolnym chyba nawet wężyk jest założony. Dokręć je, nie mogą popuszczać i obserwuj. Musimy najpierw znaleźć przyczynę spadku ciśnienia.

Znów to znaczy, że dziś? Było powietrze w grzejnikach lub rozdzielaczu podłogówki? Jeżeli tak,to znaczy że jest jeszcze powietrze w instalacji i cześć jego może uciekać przez ten odpowietrznik na strychu,w cześć przez ten w kotle. Dopóki nie pozbędziesz się całego powietrza to nie da się jednoznacznie powiedzieć co jest przyczyną, na razie uznajemy, że to powietrze. Zakręć ten odpowietrznik na strychu na resztę dnia i wieczorem idź go odkręć i zobacz czy zejdzie powietrze i ciśnienie z instalacji. Na dziś tyle, bo musimy najpierw pozbyć się powietrza. Możesz jeszcze parę razy wyłączyć kocioł z sieci żeby aktywowała się procedura odpowietrzania,trwa parę minut i wtedy odpowietrznik na strychu zostaw otwarty, potem uzupełnij wodę, zakręć odpowietrzik i włącz kocioł do grzania.

Czyli coś ucieka. Ale to musisz stwierdzić sam co i gdzie. Cześć pytań została bez odpowiedzi, zrobiłeś coś z tego co pisałem wcześniej? Nie znamy i nie widzimy tej instalacji, nie ma szczegółowego opisu , schematu albo zdjęć instalacji.

Tak. Od przeglądu kotła jakieś 1,5 miesiąca temu ciśnienie jest na niezmiennym poziomie. Może być mała różnica pomiędzy zimna a ciepła instalacja,ale jak sprawdzasz przy tej samej temperaturze,to ciśnienie ma być stałe.

To zakręć wszystkie i obserwuj po uzupełnieniu wody czy dalej ucieka. W kotle jest wewnątrz na zespole pompy, ale ten to lepiej niech jest popuszczony, powietrze i tak idzie do góry.

To coś ucieka. Tylko jeszcze pytanie co, czy jest jeszcze powietrze w układzie i odppwietrza się przez któryś odpowietrznik automatyczny,czy ucieka powietrze z naczynia przeponowego, czy gdzieś jest wyciek wody? Odpowietrznik i automatyczne są? Jeżeli tak, zakręć im kapturki. Czy masz dodatkowe naczynie, czy tylko te wbudowane w kocioł? Czy sprawdziłeś widoczne części instalacji pod kątem wycieków?

To zanim się załączy uzupełnij wodę.

Najlepiej uzupełniać na zimnym. Na godzinę jak wyłączysz nic się nie stanie,a powinno się wychłodzić.

To dobrze, widocznie wystarczy żeby utrzymać ustawioną deltę. To teraz obserwuj, bo parę dni minie zanim się to wszystko ustabilizuje. Uzupełnij na zimniej instalacji do 1,5-2 bar i nie rób nic z odpowietrzaniem przez parę dni. Jak ciśnienie będzie się utrzymywać to jest ok. Każdy, nawet malutki ubytek wody albo powietrza będzie powodował spadek. Spalanie jest bardzo ciężko porównywać,a porównywanie dzień po dniu jest wogóle bez sensu,bo nie ogrzewasz namiotu tylko dom który ma określoną pojemność cieplną i jak zimno jest dziś to odczujesz to dopiero jutro.

To teraz na jaki zakres masz ustawione i na jakiej wydajności przeważnie pracuje? Od początku obstawiałem przepływy,ale myślałem raczej o za małym a tu takie zaskoczenie 😉

Ustaw na początek 50% i zobacz czy się coś zmieni.

No to bardzo stare,ja mam kocioł 3 sezon i mam 12, która ma m.in błędy w OT. Jak jest na gwarancji,to serwis powinien to zrobić (takie mam info od Tester a), a jak już po to można wysłać bezpośrednio do nich i przeprogramują.

To widzę tylko jeden sensowny test. Masz dwa identyczne kotły w różnych instalacjach, zamień sterowniki pomiędzy kotłami i zobaczysz gdzie leży wina. Rozumiem, że wersję oprogramowania mają tą samą,bo jeszcze tu mogła by być różnica w pracy, chociaż gdyby to było to,to serwis wiedział by o tym, że konkretne oprogramowanie ma problemy.

A co było zrobione w zeszłym sezonie, że to falowanie ustało? Dziwne,bo wygląda, że przepływ ok,jak pompa schodzi do minimum, czyli delta jest zachowana. Kocioł jeszcze na gwarancji? Bo jeszcze co przychodzi mi do głowy,to czujniki temperatury, była felerna partia jakiś czas temu i może któryś szwankuje.

Parametry wyglądają ok. Nie ma odpowiedzi na pytania,a jest kolejne 😉 Z jaką mocą pompa najczęściej pracuje, przy jakiej mocy pompy te falowanie jest, jaka utrzymuje się delta, próbowałeś ustawić stałą wydajność pompy na poziomie wystarczającym żeby uzyskać wymagane przepływy?

Ale to falowanie jest cały czas,nie stabilizuje się? A jakie masz ustawienia kotła Pxx Widzę, że jest poprzednim sezonie też był ten problem i ustał.

Tak, tylko nie najniższą jaką może dać kocioł, tylko najniższą która umożliwia osiągnięcie komfortu cieplnego. Musisz trochę zwiększyć temperaturę,bo teraz sterownik zgłasza zapotrzebowanie na grzanie,a kocioł i instalacja są już rozgrzane ,a nie ma wymaganej różnicy pomiędzy zadaną a powrotem i kocioł się nie włączy a w domu zimno. Tak, zdarzają się takie momenty ale raczej po chwili się stabilizuje. Jak nie,to bardzo często winny jest za mały przepływ przez kocioł.

I naprawdę nie da się dwóch pomieszczeń połączyć w jeden obwód sterowania? Pętli pod jeden obwód możesz podłączyć wiele.