reaper

Jednak proponowałbym Ling Duo. Jeżeli chcesz palić pellet to koszt będzie większy o jakieś 700-800 PLN (obrotowa retorta), ale zyskujesz możliwość palenia miałem. Serwis Linga jest bardzo dobry, a i sterowniki, które stosują (recalart, estyma) są bardzo dobre. Sterowanie pogodowe masz w cenie. Sam termostat jest zazwyczaj zapakowany i schowany w szufladzie pieca, choć osobiście odradzam montowanie tego termostatu.

Ja ciągle będę uważał, że pogodówka to "zuooo", no chyba że blok ogrzewamy. W domach jednorodzinnych sterować ogrzewaniem ma termostat pokojowy. Baca Hej

Polecam rozwiązanie zaproponowane przez poprzednika. Przepływowy z pełną modulacją.

Można również zastosować termostat przylgowy na wyjściu z pieca i ustawić go np: na 75stopni. Po przekroczeniu tej temperatury, termostat da prąd na siłownik, który zacznie otwierać zawór 4D. Niemniej jednak, proponowałbym obniżenie temperatury na zasobniku CWU do 65-70 stopni i ewentualnie palić częściej. Opału raczej więcej nie pójdzie, a oszczędzisz piec, a i koszty będą niższe. Koszt siłownika do 4D to około 280 PLN (womix) + koszt termostatu przylgowego pewnie około 100PLN.

-jaki ma Pani samochód?? - a taki ładny, czerwony... :) No niestety, małżonki nie zmienisz, a możesz zmienić piec. Osobiście polecam Linga. Kocioł sprawdzony, z renomą, z dobrym serwisem. Urlicha odradzam. Przy lingu, to Twoja małżonka będzie się mogła chwalić pięknym czerwonym piecem, prawie jak ferrari :)

wymiennik to 25 lub 35 kW, ale to jest 10-15 płyt, na pewno nie 30 B). Różnica w cenie pomiędzy 25, a 35 to 120 PLN

Wszystko zależy od tego jakim nadmiarem mocy będziesz dysponował, jak często będziesz korzystał z kominka. Z wielu przykładów wiem, że kominek jest fajną zabawką, ale szybko się nudzi. Wydasz niepotrzebnie kasę na bufor, a korzyści z tego nie będzie dużo. Moim skromnym zdaniem, to zrezygnuj z bufora, połącz piec z kominkiem w układzie otwartym (przy zachowaniu wszystkich reguł układu grawitacyjnego) a grzejniki i podłogówkę daj już za wymiennikiem. CWU oczywiście w otwartym podłączasz.

Że co?? Od kiedy to podłączamy naczynie przelewowe do powrotu kotła?? Widać musiałem przespać tą zmianę w przepisach.

Ling Duo to piec stalowy, przeznaczony do palenia ekogroszkiem, pelletem, owsem, miałem, zależy jaką retortę zamontujesz. Palenie drewnem to tylko raczej awaryjnie, jak ekogroszku zabraknie. Ling Combi, to piec żeliwny i jest przeznaczony do spalania wszystkiego. Jeżeli zamierzasz palić dużo drzewem to na pewno lepszy będzie Combi. Jak piszesz że chcesz mieć możliwość opalania węglem to raczej Ling Combi. Moc to już zależy od Ciebie, ale 35kW powinno być wystarczająco. Komin też masz w wymiarach, które spokojnie wystarczą na moc tego pieca. Co do sterownika, to polecam albo Estymę, albo Recalart3000. Oba są dobre a zdania na ich temat to już podzielone.

O 5cm nikt kopii kruszyć nie będzie, ale co się instalator, a później serwisant nabluźnią to już ich. Uszy Ci ścierpną. Kotłownia jest zapewne projektowana pod piec gazowy, a Ty pewnie umieścisz tam jeszcze umywalkę, pralkę i mały składzik na opał. Ludzie się nigdy nie nauczą, że kotłownia to wbrew pozorom, ważny element w domkach, ale po montażu Linga w korytarzu przy drzwiach wejściowych już mnie nic nie zdziwi.

Tak, posiada.

Wiesz co automatyk, napiszę tobie raz jeszcze, 80% domów jakie robię to są domy bez piwnicy, z podłogówką na całym parterze, a kotłownia jest na poziomie parteru. Teraz mi ty wytłumacz jak to zrobić grawitacyjnie. Przeczytaj , zrozum , a dopiero potem odpisuj.

Powiem szczerz, daj sobie spokój z kotłem na paliwa stałe. Ogrzewaj to wszystko gazem, ponieważ koszty zamiany są tak wielkie, że 10 lat nie wystarczy by się zwróciło. Pozdrawiam Panoramix :D:D:D

No i masz rację, ale jak zainstalujesz sobie przeponówkę , taką 8l to spokojnie zapomnisz o kapaniu i wężykach.

MałyMiki, czy to choć raz przeczytałeś mój post ?? ten wyżej ?? Pewnie nie, bo inaczej byś nie pisał tak bez sensu. Czy Ty nie rozumiesz, że w nowych domach (w 80%) nie można inaczej zrobić instalacji niż na wymienniku?? Jak poczytasz to zauważysz moją pochwałę dla instalacji grawitacyjnej. Nie pusz się tutaj na kulturalnego, bo nim nie jesteś i chamski też bywać potrafisz. Jeżeli Ciebie uraziłem to przepraszam, ale ja też wymagam czytania ze zrozumieniem. Ja jako instalator robię tak jak klient chce i jak projektant założył , a nie tak jak mi się wydaje że będzie dobrze.

Ale MałyMIki nie napisał że jego programy to gry na symbiana, taki nasz forumowy supervisor. Wyluzuj Tomek i nie gadaj z idiotą. Każdy z instalatorów wie że się robi tak jak klient chce, a nie tak jak ojciec MałegoMiki robi lat.

dobra, czysta grawitacja nie wymaga 4D i taką instalację uważam za idealną, ale nasi producenci kombinują. Niech żyją "śmieciuchy" (znaczy kotły na wszystko) :D

Czyli widać, ile ludzi tyle szkół :D Przyznaję, że pracuję dla kogoś, a nie dla siebie. Stosujemy zawory do 1 1/4 " max, takie materiały dostajemy od szefa, ja nie wnikam. Wiem że przy średnicy 2" to grawitacja na 4D zachodzi, ale ja nie mam wyboru::)

Dobra grabarzu, wytłumacz mi jak działa fizyka na zaworze 4D ?? Sam TY kiedyś pisałeś i się zgodziłeś ze mną że przy 4D pompa na podmieszaniu musi być!!!!! To powiedz mi grabarzu co się stanie (przy pompie na podmieszaniu) jak już 4D się otworzy?? Czy ciepło nie pójdzie w górę na grzejniki??? Raczej fizyki nie oszukasz i na pewno pójdzie ciepło w grzejniki, jeżeli uważasz inaczej to masz już "kopa" A dawanie za zaworem 4D kolejnej pompy na CO to juz czysta głupota

Pytanie do fachowców, jak rozwiązujecie problem podłączenia i sterowania pompą CO za wymiennikiem (na instalacji zamkniętej) przy piecu ling duo ze sterownikiem recalart3000? Osobiście stosuję sterownik SP100 i czujkę podpinam na zasilaniu wymiennika (po stronie otwartej), a sam sterownik ustawiam na 55 stopni. W przypadku ciepłych dni zalecam odłączenie od prądu SP100 i zamknięcia zaworu przy tej pompie (GECO, lub estyma WRÓĆ !!!) Mam pewne wątpliwości co do tego podłączenia, aczkolwiek to działa. Mam nadzieje, że mnie wyprowadzicie z błędu lub utwierdzicie w tym, że robię dobrze.

Ale sam dobrze wiesz że 4D zakłóca grawitację i pompa MUSI być na podmieszaniu by wymusić mały obieg kotła. Dawanie jej na zasileniu, za zaworem to nic nie da !!!! Jeżeli dasz dwie pompy, na podmieszaniu i na zasileniu to się będąć ganiać bez sensu I jak napisał automatyk, różnicowy w poziomie to jeszcze bardziej bez sensu.

A wg mnie nie zadziała. Tą pompę na CO, przesuń na powrót z zaworu 4D do kotła (na podmieszanie) , a wtedy zadziała na pewno i bedzie oki.

Hehehehe, nie tylko Ty, skuteczne jest też wkręcenie korka w spust zaworu, 100% gwarancji, że przestanie kapać. Zostawić te 6BAR i naczynko przeponowe. Przestanie kapać

Zgadzam się z Tomekb, a czasami zadziwiające jest to, jak krótką pamięć posiadają ludzie :D. Stare domy, te ich piwnice są super do instalacji grawitacyjnej, ale obecnie nie buduje się piwnic!!! Przynajmniej nie w zachodniej Polsce, tutaj są one niezmierną rzadkością. Zazwyczaj spotykam się z malutkimi kotłowniami na piece gazowe, gdzie największym problemem jest takie ustawienie Linga by się zmieścił, oraz by się zmieścił zasobnik CWU, naczynie przelewowe oraz oczywiście pralka, umywalka, a najlepiej jeszcze wanna i prysznic dla psa (o małym składzie na węgiel nie wspominam) a wszystko to na 4m2. Oczywiście wszystko na jednym poziomie, podłogówka na całym parterze i połowie góry (ja zajmuję się w 80% montażem kotłowni, a nie instalacjami w domu) i powiedz mi, tak szczerze Panie MałyMiki, jak ma to zadziałać dobrze bez tej "wielkiej kichy" ???? Bo ja doprawdy nie wiem... MOże mnie oświecisz, może dasz jakiś pomysł bo, jak to pięknie ująłeś, pisać głupoty to każdy potrafi.

Teraz już każdy kocioł na paliwa stałe ma w sterowniku funkcję lato-zima, jeżeli jej nie ma to to zawsze można zrobić. należy pamiętać przy takich połączeniach tylko o jednym. jeżeli za wymiennikiem dajemy pompę na CO (a musimy ją dać), to przy piecu gazowym montujemy zawór zwrotny, by kocioł na paliwa stałe nie grzał niepotrzebnie kotła gazowego.