Skocz do zawartości

lucat

Forumowicz
  • Postów

    71
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Wrocław

Ostatnie wizyty

3 907 wyświetleń profilu

Osiągnięcia lucat

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. lucat

    Ekogroszek Z Resover

    Bobrka miałem na wymianę za ekoelmę, w parcianych workach bez napisów - po spaleniu tego wniosek jeden - zmieszany, lipa :( Cena luzem na składach które obdzwoniłem 800zł/t Pzdr
  2. lucat

    Ekogroszek Z Ekoelmy

    No to już po testach.... kolega z pracy chętnie poszedł na wymianę, z elmy był zadowolony, ale skarżył się na swojego pieklorza Dwa pierwsze worki ok. lepiej od ekoelmy - bardziej kaloryczny, osiągał na tych samych nastawach wyższe temperatury i dłużej pozostawał w podtrzymaniu . W popiele niewielkie miękkie spieki - stąd pierwsze zachwyty. Na kolejnych workach już nie było tak różowo - spalał się "nierówno" i gorzej z osiągnięciem temp. zadanej. Worki parciane, szare, zaszywane bez żadnych nadruków. Cóż, też kombinowane na którymś ze składów we Wrocku....:( Szukam dalej bo cena na Ekoelmę póki co dla mnie zaporowa. Pzdr
  3. lucat

    Ekogroszek Z Resover

    Spaliłem już 3 tony ( 2x ekores, 1x vip). Ogólnie zachwycony nie jestem, towar nie wart tych pieniędzy. VIP to wyrzucenie pieniędzy w błoto lepiej już kupic ekoresa. Ciągłe problemy z zarastaniem kotła - konieczne czyszczenie co 3-4 dni bo inaczej to potworne straty kominowe, na 6 worków groszku worek żużla i spieków - ciągle grzebałem w retorcie rano i wieczorem, nie wiele tu pomagała zmiana parametrów. Dodatkowo problemy z dostawą i kupę nerwów, niesłowni. Teraz testuję groszek z kopalni Bobrek, wnioski później. To tyle Pzdr
  4. O ile w instalacji jest dołożona 3-cia rura - obieg c.w.u
  5. Tylko trzeba jeszcze zwrócic uwagę na zużycie energii elektrycznej przy pracy ciągłej - jednak trochę się tego uzbiera. Każdy szuka swojego złotego środka.
  6. Powyżej 0 C temperatury zewnętrznej utrzymuję 60 C na kotle. Im niższa temp. zew. tym wyżej na kotle -15C -> 65 C kotła. Ale raczej tez pilnuję powrotu a raczej Mix07 - min 48 C standardowo 50-54 C
  7. lucat

    Ekogroszek Z Ekoelmy

    Paliłem eko z Ekoelmy w zeszłym roku i chciałem w tym, tyle że udało mi się dostac zaledwie 2 tony. Dystybutorzy lokalni maja go już w swoich workach - kalorycznie to co poprzednio, kociołek pracuje na tych samych nastawach, lecz trochę się spieka; częśc mam w tych samych workach co poprzednio (biało-czerwone) i jest bardzo OK. Najlepszy eko jaki do tej pory miałem. Teraz testuję opał z resovera - przy porównywalnych warunkach idzie go ok. 3kg więcej na dobę
  8. Możesz do niego domówic sam siłownik, zapytaj wielkiego googla poda Ci linki
  9. Hej U siebie wykonałem w zeszłym roku wersję bez pompy na cwu ale z zaworem zwrotnym na zasilaniu bojlera płaszczowego (140l) i przygotowaniem pod pompę na powrocie za boilerem - szczegóły w moim wątku. Układ cwu działa bez problemu na grawitacji nawet przy pełnym obciążeniu co (4D otwarty na ok 50%). Czas grzania wody do temperatury kotła ok. 1h - spokojnie jedna osoba zdąży się wykąpac, druga już będzie miała wodę zagrzaną. Jedyny problem to taki że czasami można się oparzyc (Tk ok. 60 st C lub więcej w mroźne dni) i dodatkowo domontuję za radami kolegów zawór termostatyczny na wyjściu wody użytkowej. Jak rodzinka się powiększy i więcej ciepłej wody będzie potrzeba w krótszym czasie to dam pompę Pzdr
  10. Temat nieaktualny - poradziłem sobie....
  11. - temperatura ustawiona na c.o. 60 st. C i taka jest utrzymywana - brak sygnalizowanych usterek - po odpieciu posczególnych czujników usterki były sygnalizowane diodami (sprawdzałem ich sprawność) - w salonie jest zamontowany auraton o stykach zwiernych - brak głowic termostatycznych Teraz ten efekt występuje również przy pobieraniu ciepłej wody. Po sygnale ropoczęcia grzania lub poborze ciepłej wody (obserwacje przy zewnętrznej obudowie zdjętej, komora dalej zamknięta) palnik staruje z płomieniem na połowę wysokości komory - następuje gwałtowne zagotowanie wody w nagrzewnicy (na c.o. idzie ustawione 60 st. C/ c.w. - wrzątek przy ustawieniu pokrętła na ok 20%) co powoduje właśnie te odgłosy oraz również słychać dosyć donośnie w całej instalacji "wibracje"/ buczenie; dalej tak jak opisywałem - płomień zostaje zmniejszonyi ledwo go widać..... sytuacja z czasem stabilizuje się i wygląda to jakby było realizowane zgodnie z zasadą działania regulatora PID - po ustabilizowaniu tylko palnik pracuje głośno na granicy "gotowania". Jeszcze jedna obserwacja z dzisiaj: po wyjęciu z komory rurki przyłączeniowej do zaworu gazowego (chyba 845 Sigma) palnika (pomiar/sterowanie w zależności od pod/nadciśnienia) i delikatnym zatkaniu go palcem płomień od razu wraca do poziomu tego co było "zawsze" i dobrze. Mocniejsze przytkanie - duży płomień, delikatniejsze-mniejszy płomień, ale nawet przy takiej sytuacji palnik staruje z dużym płomieniem oraz efektami i natychmiast jest ok. Dzieki za zainteresowanie, mam nadzieję że teraz sytuacja jest bardziej jasna no i czekam na ew. pomysły
  12. Witajcie Proszę o pomoc, gdyż kociołek u rodziców zastrajkował...tzn.: - w przypadku pobierania ciepłej wody wszystko działa jak należy - problem jest jak pokojówka daje sygnał do grzania - kocioł startuje od razu w dużym płomieniem i "gotuje" wodę w nagrzewnicy aż cały kocioł zaczyna buczec. Po dłuższej chwili płomień zostaje automatycznie zmniejszony i ledwo go widac - kocioł nie osiąga wtedy temperatury (jasna sprawa ;)). Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach automatyka znowu zwiękasza płomień i proces powtarza się... z czasem się to stabilizuje i kociołek pracuje już w miarę cicho. Gdzie tkwi przyczyna? Wyczyściłem filtry wodne i gazowy, komorę spalania (mnóstwo insektów), palnik, przewód kominowy (ssący i wydechowy), sprawdziłem przewody przyłączeniowe czujników, termistor na nagrzewnicy (osadzony prawidłowo, przewodnośc cieplna poprawiona pasta) -> OK; po skorygowaniu (zmniejszeniu) dawki gazu efekty są cichsze i krótkotrwałe ale nadal są. Prosze o wskazówki bo jeszcze mamy chłodne dni i grzac trzeba, a strach jest (kociołek pięcioletni). Pzdr
  13. Nie narzekam - jest ok, ale nie mam porównania do innych kotłów. Kupiłem bo mi inni polecali, którzy użytkują je od ponad 3 lat. Wtedy nie znałem jeszcze tego forum.... ale nie wiem czy coś by to zmieniło(darowanemu...). Dużo zależy od jakosci grochu. W działach o opale i osiągach kotłów jest więcej moich informacji i wniosków - tam odsyłam żeby tego nie przepisywać. Spalanie porównywalne do innych użytkowników z poprawnie wykonanymi i wyregulowanymi instalacjami oraz podobnych warunkach mieszkaniowo-pogodowych. Dzieki za radę, już zagłębiam sie do lektury....
  14. Pierwszy sezon zimowy za mną - ogólnie jest git :) Teraz czas na małe poprawki - chodzi mi o ograniczenie temperatury wody użytkowej, tzn. pompa ładuje zasobnik do zaprogramowanej wartości 50 st C. Po wyłączeniu się pompy temeperatura w zasobniku powoli podwyższa się ponieważ układ pracuje teraz grawitacyjnie. W chłodniejsze dni (t<-5 st C) temperaturę na kotle utawiałem na 65 st C i po godzince dysponowałem c.w.u. o temperaturze ok. 63 st C. Proszę o poradę jak rozwiązać ten temat - jaki zawór zastosować aby ograniczył lub przerwał przepływ przez zasobnik gdy temp. c.w.u. osiągnie np. 55 st C? W cieplejsze dni temperaturę na kotle mam 60 st C i w zasobniku ok. 58; spokojnie wystarcza 50-55 st C. Oczywiscie pamietam aby okresowo przegrzać wodę celem pozbycia się bakterii. Jeszcze raz liczę na wasza pomoc. Pzdr lucat
  15. U mnie ok. 180m2, c.w.u. - palone od połowy wrzesnia, I-szy sezon, poszło do tej pory 3,3T ekogrochu. Noce jeszcze chłodne i myslę, ze będzie ok. 4 T
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.