
reaper
Stały forumowicz-
Postów
367 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez reaper
-
Twój post jest idealnym przykładem na to, co ja nazywam bombą. Jeżeli ktoś, przy kotle na paliwa stałe używa układu zamkniętego to robi to na SWOJĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Mnie się jeszcze nie zdarzyło bym takową instalacje wykonał.
-
Rzecz pierwsza: na cholerę Tobie ten By pass potrzebny ?? Jeżeli już stosujesz w tym układzie zawór 3D to nie w tym miejscu, daj go lepiej przy kotle by Tobie powrót chronił, ale ogólne to on jest zbędny. zasilanie z kotła, dajesz odejście na zasobnik CWU, a reszta grzeję w grzejniki. powroty się łączą, daj też jeszcze naczynie przeponowe (min. 10% pojemności całej instalacji, zawór bezpieczeństwa ma 2,5-3 bar) i będzie to hulać bardzo dobrze. Proponuję jeszcze odpowietrzniki w najwyższym pkt instalacji. Wiem ze jest zamknięta, ale lepiej dać te bajery. Priorytet CWU to się na kotle ustawia, wszystkie kotły mają priorytet CWU, oczywiście te ze sterownikami .
-
Polecam Viadrusa 22 lub Viadrusa 24, sam sobie dobierz
-
Schemat Instalacji - Prośba O Poprawki
reaper odpowiedział(a) na Paweł.J. temat w Instalacje CO i CWU
A gdzie jest powiedziane, że kocioł gazowy ma zasilać zasobnik CWU ?? Nigdzie, niech sobie piec pracuje na minimalnych parametrach i zasila zasobnik C Jeżeli ktoś się decyduję na kocioł na paliwe stałe to niech on ładuje CWU , a nie gazowiec czy olejak. Dlatego proszę by na zasilaniu do kotła olejowego (lub innego) zaistalowano zawór zwrotny -
Tylko, że płaskie są guzik warte, lepsze są rurowe-próżniowe. Grzeją wodę, nawet przy minimalnym nasłonecznieniu.
-
Schemat Instalacji - Prośba O Poprawki
reaper odpowiedział(a) na Paweł.J. temat w Instalacje CO i CWU
Pierwsza rzecz, zasobnik C.W.U. daj przed zaworem, na grawitacji, druga sprawa, na zasileniu przy piecu gazowym daj zawór zwrotny, by przy pracy kotła na paliwa stałe nie tłoczyło się ciepło do kotła gazowego, i po trzecie, z autopsji wiem, że zawór 4D się podłącza inaczej, ale to wszystko zależy od Ciebie jak go ustawisz i jak ewentualnie podłączysz siłownik. Jeżeli dasz zasobnik CWU na grawitacji to pamiętaj o odpowietrznikach w najwyższym punkcie. Przed podejściem zimnej wody do zasobnika CWU daj zawór zwrotny, zawór bezpieczeństwa 6,5bar, oraz naczynie przeponowe o takim samy ciśnieniu. To tak na szybko co ujrzałem, pewnie inne błędy wytkną koledzy -
Od siebie dodam, zaoszczędź jeszcze kilka stówek, dla ludzi, którzy wniosą Tobie te około pół tony na strych. Wczytaj się dobrze w post automatyka.
-
Klimosz-Viadrus Który Kocioł Lepszy Hef Czy Klimosz?
reaper odpowiedział(a) na jachu1 temat w Kotły z podajnikiem
Jeżeli chcesz palić wszystkim to pomyśl nad Ling Duo z obrotową retortą, dojdzie Tobie możliwość palenia również miałem. -
Tak patrzę na Twój schemat i myślę tak. Rura wzbiorcza do zbiornika przelewowego przed zaworem 4d. Pompa 25 do cwu powinna wystarczyć, ale myślę że powinieneś zastosować w tym przypadku jeszcze trzecią pompę, na małym obiegu CO pomiędzy kotłem, a zaworem 4d. Jeżeli dasz ją na powrocie do pieca, to pompę cwu daj lepiej na zasileniu zasobnika. Każdą pompę zabezpiecz filtrem, oraz za każdą pompą (cwu , mały obieg CO) daj zawór zwrotny.
-
Nie obrażaj się, tylko że na czarnym ten czerwony i niebieski się zlewają, zwłaszcza że poprowadziłeś na nim całą instalację. Schemat jest oki, tylko dal pompę na ładowaniu zasobnika CWU i pamiętaj o odpowietrznikach w najwyższych punktach instalacji. Do zbiornika przelewowego, warto jeszcze poprowadzić rurę bezpieczeństwa, ale nie bądź jej fanatykiem.
-
Ty za to masz na każdą kształtkę atest i certyfikat?? Gratuluję. Montuje się to co jest dostępne w sklepie i jest sprawdzone, a nie to co ma atesty, certyfikaty, ISO i inne duperele. Na opakowaniu można wszystko napisać. Może Ciebie stać by wstrzymać inwestycję na dwa tygodnie, by sprowadzić zawór 1/2" z atestem, zamiast kupić go w pobliskim sklepie. Mnie nie stać na takie zabawy.
-
A możesz bardziej przybliżyć swój problem?? Nie wiem, czy nie wiesz jak się wkręca śrubki i odizolowuje przewody, czy masz może głębszy problem?? STerownik masz w piecu, do niego podłączasz wszystkie pompy i czujniki, zgodnie z opisem na sterowniku.
-
To nie jest tak, że Ciebie, mówiąc kolokwialnie, olano. Chłopie, po to jest to forum, by się dowiedzieć wielu rzeczy, ale też i po to, by poszukać interesujących Ciebie informacji. Taki temat jaki założyłeś, był tu wałkowany wielokrotnie, wystarczy przeszukać forum, a znajdziesz interesujące Ciebie informacje. Wy to myślicie, że instalatorzy to nic nie robią, tylko siedzą przed komputerami i odpowiadają na każde pytanie. Tak nie jest, My pracujemy i czasem nam się nie chce pisać po raz setny tego samego. Jeżeli nie pasuje Tobie to forum, lub jesteś zbyt leniwy by je przeszukać, to idź do najbliższego Tobie sprzedawcy kotłów i powiedz mu o swoim problemie. Na pewno uzyskasz wszystkie potrzebne Tobie informacje. Ten schemat, wyglądałby lepiej na białym tle i większy, ale najlepiej to min zachodu, a maximum informacji. Chłopie, wejdź na swój schemat i powiedz mi szczerze, widzisz coś tam ??? Mnie po dwóch minutach patrzenia, wszystko się zlało w jedno.
-
Ma, pogodówka steruje piecem i co za tym idzie całością ogrzewania, natomiast głowica steruje danym grzejnikiem. Pamiętaj by te grzejniki były trochę większe niż wychodzi z wyliczeń, to już taki wymóg i zalecenia do kotłów kondensacyjnych.
-
Trzymam kciuki, ale patrząc realnie to jakoś tego nie widzę. 1. Wg Twojego pomysłu, zbiornik będzie miał pojemność 500l. Sama masa wody to 500kg, dodać do tego należy również masę samego zbiornika i oprzyrządowania w środku. Wyjść może około 600 lub więcej kilo. Nie wiem czy to nie zbyt dużo jako obciążenie konstrukcji dachowej. 2. Sam zbiornik, musi być wykonany bardzo solidnie i starannie. Taka konstrukcja nie wybaczy żadnego błędu. W gorące i słoneczne dni ciśnienie w tym zbiorniku na pewno będzie bardzo wysokie, a eksplodujący zbiornik z wodą ma potężną siłę. Jeżeli popełnisz choć niewielki błąd przy wykonawstwie to nie będzie wesoło. 3. Musisz pamiętać, że takie blaszane pudełko na dachu, to wprost cudowne miejsce dla piorunów, proponuję narysować na nim tarczę i napisać, tu uderzać. 4. Jak pisali poprzednicy, koszty Twojego pomysłu, jeżeli myślisz o jednorazowym wykonaniu, mogą być dużo wyższe niż koszty, które poniesiesz, zakupując już gotowy produkt. Mam tylko takie zastrzeżenia, jeżeli je pokonasz i zrealizujesz swój pomysł, to gratuluję. Jak pisałem wcześniej, trzymam kciuki.
-
Przy tym piecu, mieszacz (zawór 3D) ma za zadanie, pilnowanie temperatury powrotu (poniżej 45-40 stopni, a związane jest to ze zjawiskiem kondensacji), ale nie pamiętam już, czy jest on już zamontowany przez producenta w piecu. Mieszacz do podłogówki to już inna bajka.
-
Jest dokładnie tak jak guitar napisał.
-
Można jeszcze wystawić na dach wiadro, i też je pomalować na czarno, a jeżeli zastosujemy system uchylanego dekla, to w trakcie deszczu będzie się napełniać deszczówką. Sprawi to, bardzo widoczne oszczędności na zużyciu wody. Należy jednak pamiętać, żeby przy słonecznych dniach zamykać dekiel, by woda nie wyparowała, bo nasz cały misterny plan oszczędności może runąć. Oczywiście jedno wiadro, na jednego mieszkańca. Jeżeli posiadamy starą miskę to możemy ją przerobić na antenę satelitarną, a wtedy nasz dach, z tak dużą ilością bajerów, na pewno wzbudzi zawiść wśród okolicznych mieszkańców.
-
No to mnie rozbawiłeś, teraz czekam na komentarze innych ;)
-
Podłogówka na górze, spokojnie może być, a co do układu, to jednak polecałbym układ zamknięty, jest do podłogówki, bardziej stabilny, tzn nie zapowietrza się tak często.
-
Jeżeli chcesz coś jeszcze ugrać, to idź i kup jutro. Od kwietnia wielu producentów podnosi ceny kotłów (min.klimosz). Ogólnie jest tak jak pisał automatyk, ale z autopsji wiem, że tak do połowy marca można coś tam utargować.
-
W przybliżeniu tyle ile plemnika, maksymalnie do 70 godzin A poważnie, to zastanów się dwa razy, nim kolejny raz zadasz głupie pytanie. Nikt nie jest w stanie na nie odpowiedzieć. Może rok, może dwa, może trzy, cztery, pięć...
-
Zasilanie na górze i powrót na dole.
-
Oczywiście że ma sens. Po prostu trochę dłużej może będziesz odpowietrzał
-
Jest to jak najbardziej możliwe, oczywiście jeżeli spełnisz pewne warunki: - Mocowania rur przymocujesz do stropu, a nie do płyt GK. - Przed uruchomieniem instalacji przeprowadzisz próbę szczelności - Będziesz pamiętał o odpowietrzeniu instalacji, przynajmniej na pionach, w najwyższych ich punktach - Zaizoluj rury otuliną, po co grzać powierzchnie pomiędzy stropem , a sufitem. Robisz dokładnie tak samo, jak przy instalacji prowadzonej w podłodze. Nie ma różnicy czy na dole, czy na górze. Z doświadczenia powiem, że pod sufitem poprowadź instalację z niewielkim spadkiem w kierunku pieca. Wiem, że to instalacja zamknięta, ale lepiej się w ten sposób odpowietrza i opróżnia z wody, w przypadku jakiś przeróbek, czy napraw. Wszystkie ewentualne mijanki rur z innymi instalacjami przeprowadzaj od dołu, a nie górą.