Skocz do zawartości

reaper

Stały forumowicz
  • Postów

    367
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez reaper

  1. Może z tymi dwiema to przesadziłeś, ale pompa na podmieszaniu (małym obiegu) jest KONIECZNOŚCIĄ!!! To tutaj na zdjęciu, nie ma prawa działać dobrze. Domyślam się, że instalator pierwszy raz podłączał taki piec i stąd taki babol. Niestety, gazówka i piec na paliwa stałe to dwie inne sprawy.
  2. Pierwsza rzecz, po co mieszacz przy zasobniku CWU? Druga, te trzy pompy zastosuj za połączeniem instalacji z kominka i z kotła. Trzecia, jeżeli już stosujesz pompę na podmieszaniu na podłogówce to zrezygnuj z pompy do podłogówki przy tych trzech. Będą się nawzajem gonić, bez sensu. Jeżeli już stosujesz pompę na zasilaniu z kominka to zawór zwrotny daj na zasilaniu z pieca tuż po piecem. I wielkie sorki, ale więcej nie napiszę, nie narysuję i chyba dobrze wiesz dlaczego.
  3. Wytłumaczenia nie ma, tak samo jak i nie ma pompy na podmieszaniu przy kotle. Fakt , estetycznie wykonane, ale estetyka nie ogrzeje i nie sprawi że wszystko będzie dobrze działać.
  4. To daj to wszystko w jednym, ale rura kanalizacyjna min 150 lub nawet 200. W drugim domu raczej taniej będzie zainstalować drugi podgrzewacz wody.
  5. Poczekaj, wydasz teraz niepotrzebnie pieniądze, a za 3 lata będziesz i tak kupował nowy. Bez sensu, pal na noc po prostu.
  6. Nie bój się, zadziała, gorzej jak pompy nie zabezpieczysz zaworem, będą się bez celu ganiać.
  7. Nie patrz na wskazania czujnika to nie będzie problemu, zamontuj pompę na małym obiegu jak radzi automatyk , Twoje problemy znikną jak ręką odjął.
  8. Ja wiem że to był skrót myślowy, ale to forum też czytają hydrauliczni dyletanci i jak tak zrobią jak narysowałeś to ja wolę nie myśleć co będzie. To trzeba zaznaczać. ja taki schemat , ale pełny narysowałem wyżej
  9. To niech kolega doczyta do końca. Rura przelewowa MUSI być . można ewentualnie przy mniejszych mocach pieca lub zastosowaniu wymiennika, zrezygnować z rury bezpieczeństwa, ale nie z rury przelewowej. Poczytaj tą normę, i pooglądaj rysunki.
  10. Jeżeli robisz w układzie otwartym to pion zasilania minimum 22 do naczynia, a może nawet 28, odejścia od pionów do grzejników (zależy ile ich jest i jakiej mocy) to możesz robić w 15 . Ale do naczynia pion prosty, najlepiej bez zakrętów, a odejścia od niego na trójnikach.
  11. A jaki to piec kolega ma, lub chce zamontować ?? To jest ważne, jego moc, zastosowane paliwo...
  12. Po takiej informacji, mogę doradzić kilka rzeczy, !. Dopieść go solidnie, może jak kobieta się rozgrzeje, 2. użyj termofora lub poduszki elektrycznej. 3. Napisz nam coś bliżej. Co masz na tej instalacji, jaką armaturę, może jakieś zdjęcie.
  13. Pakuły nawijamy na gwint przeciwnie do kierunku wkręcania, tak by w trakcie skręcania pakuły się dociskały, a nie odwijały. Po nawinięciu smarujemy pastą i nie żałujemy jej. Przy kształtkach mosiężnych, gdy gwint na nich jest gładki, warto przejechać kilka razy brzeszczotem po gwincie, by pakuły się trzymały. Ja też polecam nić, ale dentystyczną, uszczelnia tak samo jak teflon, a i jeszcze zęby można oczyścić :huh:
  14. To są odrębne sprawy. Praktycznie każdy renomowany piec posiada takowy czujnik pogodowy na wyposażeniu. Czujnik ten steruje piecem na podstawie temperatury zewnętrznej. Pogodówkę podłącza się bezpośrednio do pieca, tak samo jak sterownik pokojowy. One współgrają ze sobą.
  15. Zwykły sterownik pokojowy, który ma możliwość tygodniowego programowania pieca. Może być na kablu lub radiowy. Nie polecam konkretnego modelu, ponieważ jest ich dość sporo na rynku i nie chcę być posądząny o reklamę.
  16. no ja wybieram tanio i solidnie, a nie drogo i nieskutecznie
  17. Po raz pierwszy podpisuję pod postem automatyka łapami i nogami :huh: Teflon to może jeszcze ewentualnie do białego montażu w łazience.
  18. Do takiego kociołka to tylko układ zamknięty
  19. No to jeżeli jesteś dopiero na początku drogi, to wszystko przed Tobą. Przemyśl dobrze sprawę i rozważ wszystkie ale, wszystkie za i przeciw, ale nie łącz tak instalacji.
  20. oczywiście, jak zawsze masz racje tylko niech sobie przypomnę, kto to daje super średnice rur do instalacji?? I jeszcze podkreśla że tak trzeba robić!! I jeszcze jedno, jakoś nie doczytałem jakie to grzejniki są zastosowane, jakie rury , ale ty swoim fachowym już to widzisz, widzisz jak woda drąży tą miedź i ją złośliwie wypłukuje, jak grzejniki nie korodują jak wszystko jest oki
  21. Zostaw ten gazowy w spokoju, przestań myśleć o śmieciuchu. Węgiel też kosztuje, kocioł też kosztuje, przerobienie instalacji również. Dodatkowo dolicz koszty późniejszego remontu instalacji (a ten jest pewien). Policz i porównaj ile zaoszczędzisz na paleniu węglem. 100 pln miesięcznie?? Dodaj do tego kurz i brud w domu i ciągłe doglądanie pieca i dojdziesz do wniosku, że to wszystko spłaci Ci się po 30-50 latach. Zapomnij o węglowym i używaj gazowego. Czysto, bez obsługowo . Czysta przyjemność.
  22. Już wiem o co Tobie chodzi, nie rozumiałem tych kółek. Powiem tak, chcesz to tak rób, ALE TYLKO I WYŁĄCZNIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!!!! Pamiętaj tylko o tym , że te piece nie będą mogły pracować wspólnie, że po każdym przełączeniu pieca z węglowego musisz dobić instalację zamkniętą i ją odpowietrzyć (no chyba że wystawisz sobie naczynie przelewowe na min 12m w górę i tam będziesz uzupełniał ewentualne braki wody. Pamiętaj o dokładnym zamykaniu i otwieraniu zaworów inaczej wysadzisz dom w powietrze jak wybuchnie Tobie któryś z kotłów. Twoja instalacja ulegnie w bardzo szybkim tempie degradacji i zniszczeniu. Zbyt niskie przekroje rur i szybko zarosną kamieniem. Poza tym instalacja do systemu zamkniętego, raczej nigdy nie będzie dobrze działać po przełączeniu na otwarty. Przy piecu węglowym raczej nie nagrzejesz CWU (brak odpowietrzników) I jeszcze śmieciuch ma być bez automatyki?? Możesz ALE TYLKO I WYŁĄCZNIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!!!! Wiem że nie ma rzeczy niemożliwych i polak potrafi, ale tak się po prostu nie da. Mógłbym tak jeszcze wiele wypisywać, ale już mi się nie chce. Rób jak uważasz.
  23. Dobra, może od innej strony, Jeżeli masz układ otwarty i palisz śmieciuchem to możesz wpiąć w ten układ piec gazowy, ale najprawdopodobniej stracisz gwarancję , wnioskując po rysunku, chodzi Tobie o piec gazowy wiszący, ten to znowu zbyt długo Tobie nie popracuje na układzie otwartym. Jeżeli masz układ zamknięty i chcesz wpiąć śmieciucha w ten układ to tego nie wolno robić. Jeżeli układ byś zechciał otworzyć, to nie popracuje on zbyt długo (zbyt małe przekroje rur i osadzanie kamienia). A jaki to zawór byś chciał zamykać??
  24. Tak połączyć nie można. Kocioł gazowy może pracować tylko w układzie zamkniętym (ciśnieniowym), natomiast kocioł węglowy może pracować tylko w układzie otwartym. Połączenie tych dwóch układów następuje tylko i wyłącznie przez wymiennik ciepła.
  25. Celowo zamieciłem ten schemat. Niech Ci, którzy mają inne zdanie popatrzą na niego i nie wtykają rur przelewowych tam gdzie nie trzeba, niech nie montują żadnej armatury na rurze wzbiorczej itp itd etc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.