Skocz do zawartości

maronka

Stały forumowicz
  • Postów

    3421
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez maronka

  1. Przy grubym raczej nie bo tego gazu jest dużo mniej,a u mnie przy drobnym buchało ale jak uchyliłem na 3mm to nie,ale często zapominałem tego zamknąć i przy rozpalaniu dym walił i wg mnie to powietrze wychładza trochę komorę zasypową tak że nie podaję tam i mam św spokój,można podawać tylko dołem ale często za słabo się pali do potrzeb,jest tendencja do wypalania dziury przed palnikiem ,a przy węglu bez rusztawania ustaje proces palenia, a przy dwóch klapkach mogę wrzucić 30 kg dwęgla i nie rusztować przez cały dzień , tylko na wieczór przerusztować by wypaliło się do cna lub dorzucić drewna dla jeszcze większego dopalenia węgla, tak teraz palę jednym wsadem węgla na dzień , na noc się wygasza , rano czyszczę palnik i od nowa, kumpel w 120m domu na gs-e spala teraz 60 kg węgla ,widać różnicę pomiędzy ds-em
  2. Ja mam 2 klapki ale w drzwiach środkowych drugą i na jednym miarkowniku podaję prawie po równo, trochę więcej na tej dolnej od popielnika, a co do podawania zasypowymi to na węglu nieraz podawałem jak był kiepski i było ok a na drewnie moim nieraz buchało tak że raczej nie
  3. Ale zamawiałeś wesołą czy inny , ja mam wesołą i jest podobny do twojego
  4. Będzie cięzko bo spaliny nie chcą iść w dół tylko w górę i po to wentylator a w bok mają trochę łatwiej jak już się zaciągną i stworzą cug,a atmosie pali się w miarę bez wentylatora ale dopiero po rozgrzaniu ,tam można z początku rozpalać jak w górniaku i zamknąć górny przepływ i powinno zaciągnąć ale raczej nie z wymiennikiem rurowym
  5. A mi się wydaje że to jest klasa spalania,czyli sprawność spalania ,gdzieś wyczytałem że ma około 95% tej sprawności,i w praktyce daje to to że nie syfi atmosfery a o to chodzi ,pozostaje kwestia odbioru przez wymiennik
  6. Do wooda i orzech 1 dobry będzie ,bo powierzchnia rusztu jest duża(podłogi) a większy węgiel aż tak się nie rozgrzewa i będzie mniej szkodliwy dla przegrody i podłogi
  7. Kod to PGG122023 cena za wesołą 900zł
  8. Doszła tona orzecha z wesołej PGG za 900zł +70 przywóz i ta tona jest idealna ,zero miału
  9. maronka

    Kocioł DS MPM

    Jak masz papier 5kl to nie ,a skąd jesteś jak można wiedzieć ja z Ostrzeszów,choć to nowy domek,a tam do końca nie wiem jak z przepisami,bo i podobno od któregoś roku to i gazu nie będzie można montować
  10. Szkoda mi miejsca ,tam gdzie by mógłby być bufor jest opał i to mi pasuje ,a chołdzik w nocy nam z żonką pasuje bo nie lubimy ciepła w nocy,tak na prawdę teraz mam tak ciepło bo dziś przywieźli mi węgiel zamówiony tydzień temu , kupiony po 900 w pgg i robiłem przez ten tydzień miejsce bo by mi nie wszedł, i spaliłem ze 180kg
  11. A ja na tyle lubię swoją prostą instalację że nic zmieniał nie będę,lubię palić i dopóki sił starczy tak będzie,kontuzje to ten minus ale zrezygnowałem z nart po poważnej kontuzji kolana i staram się ćwiczyć plecy i ów kolano by śmigać jak najdłużej,podobno plany na dłużej jak 5lat mijają się z celem więc puki co w palnik i aby do wiosny,ja wróciłem do węgla i w chacie za gorąco jest ,na drzewie był tak zwany zimny chów,rano i 17 w mrozy a na węglu 22 jak żyć
  12. Blacha w woodach to wg mnie nie potrzebna jest bo one już mają szamot przed palnikiem i te większe pasek szamotu przy drzwiach, ruszt jest już zmniejszony do całego spodu komory, szczelina piecucha choć nie regulowana powietrzem przez miarkownik to u ciebie dziury w przegrodzie ,próbuj dać więcej pw przgrodą a mniej przez elementy wirowe,powinno skrócić płomień,i skupić się właśnie na regulacji tych dwóch pw,co jakiś czas przerusztować by się dobrze paliło,zasuwa pp wg mnie otworzyć na maksa i do niej regulować pw
  13. Ja z wesołej orzech też miałem z kupą miału, a z staszica prawie zero, tak że nie wiem czy przypadek czy kdw kombinuje czy wesoła tak ma,z innej beczki do 8.12 węgiel w pgg jest w promocji,orzech 900zł ,trzeba wpisać kod PGG112023
  14. Jak już tu kiedyś wspomniałem byłem nauczyć panie palić w pleszewskim ds-e i są bardzo zadowolone bo w domu ciepło ,z komina brak dymu,a były załamane, a tylko wywaliłem bebechy niby zwiękrzjące sprawność ale tak stłumiły ciąg że w kotle się tylko smołowało,tliło itp
  15. Chodzi o to że może i mniejsza dysza lepiej dopali ale bez wyciągu stłumi ciąg i spalanie nie będzie efektywne,i jeszcze wkurza dymienie i długie rozgrzewanie,ja mam duży otwór i kociołek śmiga że hej,bez dymu i w miarę czystym wymienniku,a to że to jest tylko w miarę czysty wymiennik mi akurat nie przeszkadza,wygoda obsługi jest dla mnie ważniejsza, ale chwalę kolegów którzy i ten aspekt chcą mieć dopracowany
  16. U mnie przegroda już 7,5 roku w kotle od nowości,nie jest idealna ale spełnia swoje zadanie,element wirowy drugi,też już dzióbek taki se jest ale spełnia swoje zadanie,myślę że na następny sezon wymienię te elementy , może i cały palnik bo mam w zapasie podłogę i boki
  17. Panowie podzielę się z wami pewnym wydarzeniem,pani zadzwoniła do mnie że nie radzi sobie z kotłem ,buforami 2x 300l i że jest załamana,kocioł to taki pleszewski mpm z wymiennikiem pionowym nad palnikiem i poziomym do komina ,taki standard pleszewski z tym że nie za bardzo idzie wyczyścić pionowy wymiennik bo dojście jest tylko przez palnik ,może być problem przy złym paleniu lub za parę lat,bufory połączone równolegle ,ładowne pompką na powrocie ,dom zasilany przez 3d,po obejrzeniu tematu byłem trochę załamany ,prawie zero, ciągu kocioł nie był w stanie iść wyżej jak 45 stopni,prze de mną byli flachowcy co wyrzucili zawór ochrony powrotu i panie mówią że jest jeszcze gorzej ,doradzili pompkę na 3 bieg ,dmuchawę zamiast miarkownika itp. W kotle była blacha zmniejszająca ruszt którą wywaliłem jako pierwszą , drugie wyleciały zawirowacze, ułożyłem opał ściśle w pionie bo był za długi i kocioł ożył ,prawie gnoja zagotowałem bo wyobraźcie sobie sterownik sterujący pompami i ma też opcję wyciągu, był tak wymyślony przez koleknego flachowca że temp zadana pompki powrotu - ładowanie bufora ,była temp wyłączania tej pompki ,jakiś kosmiczny absurd, ja to nastawiłem na 60 a trzeba było na 90 tak jak teraz,ale skąd mogłem wiedzieć że tak to działa,paniom kazałem opał dociąć 2-3 cm mniej niż komora ,układać w poprzek a nie jak prędzej robiły ,jak popadnie,i na drugi dzień telefon że są przeszczęśliwe,że kociołek śmiga , że w domu na krótki rękawek chodzą,i pomyślcie ile takich problemów będzie jak większość będzie musiała wywalić stare kotły a wiedza ludzi jest niestety mała co do ds-ów
  18. Najlepiej brać kilka szt bo sama przesyłka 50zł kosztuje a element też 50zł
  19. A zmierz tą szczelinę jak możesz bo kumpel ma tak samo ale pali peletem i to olewa a ja tam bym wcisnął sznur odpowiedniej grubości i o tą grubość mi chodzi,z góry dzięki Ale wtedy co z pw które idzie w przegrodę od dołu Ja w przyszłym kotle ,jeśli dożyję, założę wentylator ale i miarkownik mechaniczny,dla płynnej pracy ,wentylator będzie służył do rozpalania ,dokładania,i dochodzenia do jakiejś tam temperatury a po wyłączeniu czyli dojściu do tej zadanej mu temperatury dalszą część pracy przejmie miarkownik mechaniczny tak jak teraz,jest to dobre u mnie przy braku bufora, z buforem już nie konieczne jest takie rozwiązanie, ale też może być
  20. Przy staszicu zdecydowanie mniej podziarna, jest trochę bardziej dymiący przy rozpalaniu i trochę bardziej spiekający ale w sumie podobny do wesołej
  21. wernikulit jest za słaby mechanicznie,robi robotę ale szybko się skończy ,ale łatwo go dociąć i poukładać i pewnie z 2 razy na sezon wymieniać
  22. U mnie przy wesołej 1 tona to samo ,ale przy tej cenie olewam bo szkoda mi nerwów,spala się wzorowo,mało popiołu i zero kamieni
  23. Masz rację ale skąd wiadomo ile tej energii spieprzy i ta świadomość by mnie wkurzała mimo wszystko ,u nas wszystko musi przejść przez palnik i nawet moja żona jest pod wrażeniem jak ten kocioł mało spala na to co daje, ciekawe czy w naszych plusach będzie to szczelne,zasada szczelności jak z drzwiami -sznur na docisk przy zamykaniu
  24. No nie mogę się z tym zgodzić bo wg mnie każda nieszczelność klapki będzie powodem wyciągania dymu w jakimś tam minimalnym stopniu a to obniży sprawność kotła
  25. Ja wyczytałem że ta sprawność to 83,9 czyli niewielka różnica
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.