Gonzo19

narysuj schemat jak masz to podłączone.

To tak jak do Fiata 125p wsadzić silnik od ferrari. Dać się da ale czy to ma sens? Czy skrzynia i zawieszenie dadzą radę odebrać tą moc silnika?

Sterowniki plum czasami posiadają tzw. customizacje. Oznaczenie to samo ale soft dostosowany dla danego producenta. Z takim softem dodatkowe elementy działają tylko wtedy jak są od tego samego producenta kotła. Tak ma np. Kostrzewa, Metalfach itp.

Bufor tylko do kotła na drewno. Grzanie bufora gazem bez sensu i dla bardzo bogatych.

No i ma rację. Jak chcesz bez bufora to i bez tego kotła na drewno Na miejscu instalatora to albo bym Ci podziękował albo napisał oświadczenie że taką instalację robi informując Cię że to nie będzie działać a jakiekolwiek problemy są na Twoją odpowiedzialność i on nie ponosi z tego tytułu jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Może, nie ma znaczenia gdzie fizycznie, ważne aby miał bezpośrednie połączenie ze zbiornikiem cwu i aby pomiędzy nimi nie było jakiś zaworów zwrotnych.

dorobić "kieszonkę"/"rurkę wgłębną" na czujnik temperatury. np. rurka fi 5,5 lub 6mm wewnątrz(tak aby można było w nią włożyć czujnik temperatury) wkręcona w belkę pomiędzy rotametrami. Ułatwiłoby to montaż takiego czujnika i jednocześnie mniej by przekłamywał.

mój też, ale dorobiłem układ na jednym przekaźniku W stanie spoczynku działa czujnik górny, a jak sterownik kotła załączy pompę cwu to jednocześnie zasili przekaźnik który przełączy na dolny czujnik pompa i przekaźnik na 230V AC połączone równolegle

Pytanie nie było do mnie, ale powiem jak jest u mnie, będziesz miał porównanie. Wszystko zależy do ilu stopni grzejesz cwu i czy masz zawór termostatyczny(antypoparzeniowy). Mam 200l, grzeję do 58st.C, mam zawór antypoparzeniowy, temp. na instalację ok 43st.C i dwa czujniki temperatury w zbiorniku cwu(na dole[podczas grzania] i na górze[podczas rozładowania]). Zbiornik rozładowuję do ok 36st.C na górze i wtedy włącza się ładowanie. 3 osoby dorosłe(1 kobieta) pies i kot i zmywarka 🙂 zbiornik wystarcza na 1-1,5 dnia. Jak nie miałem dwóch czujników temperatury to max 1 dzień.

Ja na dzień dobry miałem grzanie cwu z bufora, po pierwszej zimie przerobiłem na grzanie bezpośrednio z kotła. U mnie nie sprawdziło się. Bufor 500l nie wystarczał na ogrzanie zbiornika 200l a i ogrzanie bufora przy grzaniu w tym samym czasie cwu trwało baaardzo długo. W/g mnie nie adekwatnie do zapotrzebowania. Być może gdybym miał coś co utrzymywałoby bufor w stanie wiecznie naładowany to by zdało to egzamin. Bardzo dobry pomysł.

Jak masz możliwość i nie jesteś zdeterminowany to unikaj takiego sposobu grzania cwu przez wężownicę w buforze. Najlepszym sposobem jest osobny pionowy zbiornik cwu, najlepiej ze stali INOX, grzany bezpośrednio z kotła bez udziału bufora. A gdyby kocioł miał kilka wyjść (dwa co najmniej) to już w ogóle super. Do jednego bufor a do drugiego zbiornik cwu. Dotyczy kotła na pellet. Przy węglu, drewnie itp. może być inaczej ze wzgledu na inny algorytm palenia.

powodzenia

wstaw zdjęcie tego rozdzielacza na górze i napisz jak on jest zasilany. rownolegle z tym na dole czy szeregowo

O, i kolejne wydawanie kasy a później okazuje się że nie działa i zbędne

Źle mnie zrozumiałeś. Wymiennik nie jest zły bo pozwala hydraulicznie oddzielić obwody. Masz taką potrzebę to to robisz. Chodziło mi o to abyś zrozumiał, że - to maty muszą być wykonane z materiałów nierdzewnych, - zbiorniki i rury ze stali czarnej będą rdzewiały na potęgę ale w układzie otwartym ze względu na ciągły dostęp do tlenu. - w układzie zamkniętym nie ma dostępu tlenu oprócz tego który był np. wodzie do napełnienia ukladu, więc stal połączy się z tym tlenem tworząc magnetyt. On powstanie tylko w takiej ilości na ile pozwoli ilość tego tlenu. W związku z tym że nie ma dopływu świeżego tlenu, więcej nie powstanie a to co powstało pokryje powierzchnię tworząc barierę ochronną na stali. Stal nie będzie rdzewiała, a woda będzie bez tlenu. Nie liczy się ten tlen co jest w cząsteczce H²O bo on jest zajęty trzymaniem tych dwóch atomów wodoru 🙂 Na filmiku w dwóch słowach powiedzieli, że to układ otwarty nie wyjaśniając tego tylko skupiając się na tej rdzy. Nie wspomnieli również że były tam kształtki z ocynkiem co w połączeniu z resztą przyspieszyło efekt.

Szkoda że wybiórczo oglądasz i bez zrozumienia. Obejrzyj jeszcze raz lub dwa i wsłuchaj się co mówi oraz jakie części pokazuje. Tam jest kluczowe twierdzenie opisujące dokładnie to co napisałem wcześniej.

biorąc pod uwagę fakt, że im wyższa różnica temperatur bufor otoczenie tym większe straty, to zużyta energia do nagrzania do tej temperatury ma się nijak do ilości jej zmagazynowania oraz później jej odebrania. edit: ale biorąc pod uwagę, ze palisz drewnem to lepiej cały załadunek wykorzystać do nagrzania bufora niż puścić w komin. Przy pelecie nie ma to racji bytu.

nie, tu chodzi o to aby same maty były wykonane z materiałów nierdzewnych(rury tworzywowe, stal nierdzewna, mosiądz) i same w sobie nie rdzewiały. obrazowo tak to wygląda w wirtualnym powiększeniu: zwykła rura stalowa rura nierdzewna czyli INOX, tworzywo, mosiądz będzie w środku czysta, bez rdzy Gdyby było tak jak mówisz, to w 99% przypadków instalacji CO ludzie musieliby stosować wymienniki. Część instalacji stalowa, część miedziana, część z tworzywa. W instalacji otwartej ta stal będzie z czasem rdzewiała, przy instalacji zamkniętej i szczelnej , woda po pewnym czasie będzie bez tlenu(takiego rozpuszczonego) i będzie neutralna dla stali. Wytworzy sie tzw. "czarna woda"

Dlaczego? Jeśli masz zbiornik ze stali szlachetnej typu INOX to nie potrzebny jest wymiennik płytowy. Wystarczy złącze przejściowe wykonane z tworzywa sztucznego(można kupić). Ja mam zbiornik Kospela INOX i w komplecie były takie przejścia do podłaczenia rur innych niz INOX i PP-R oraz wymogiem gwarancji było zastosowanie tych plastikowych nypli gz/gw

Poczekaj jeszcze na wypowiedzi innych. Ja nie mam kotła gazowego a on rządzi się trochę innymi prawami.

Ten od developera jest na grzejnikach. Chodziło mi o taki mieszany. Trochę tego trochę tego drugiego czyli to co jest od pieca do rozdzielacza wraz z rozdzielaczem od developera a reszta Twój schemat podlogowki. Tak to wystarczy. Dokładając zawor3D potrzebowalbys jeszcze jedną pompę, siłownik i sterownik. Bez sensu. Musiałbyś rozbudowa jeszcze bardziej całość. Tak wychodzi z instrukcji. Raczej z tak niskiej nie będziesz korzystał.

@szpenio, ogólnie instalacja CO oparta o bufor(czy same grzejniki, czy sama podłogówka , czy mieszane)jest prosta jak budowa cepa. Problem zaczyna się wtedy jak zaczynasz wydziwiać i dokladasz dziwne rzeczy. A samo podłączenie bufora to pomijając rury i łuki i zawory(nie kolana tylko łuki) potrzebujesz : 2 trójniki (3 jeśli kocioł nie ma oddzielnego wyjścia na CWU), Pompa, Zawór ATV lub 3D z siłownikiem (to w bogatszej wersji), Zawór zwrotny. To wszystko. Z rzeczy które mogą się popsuć to tylko są trzy i to jest max.

Dokładnie tak. Czujnik temperatury zewnętrznej do kotła, a reszta w.g zamieszczonego schematu plus drabinka. Regulacja na rotametrach. Z tym, że 20°C w pomieszczeniach to będzie ciut mało. Zwłaszcza jak nie ma rekuperacji . Ale to inny temat. I pamiętaj , instalacja CO a zwłaszcza podłogówka nie lubi pracy taktowanej. Pompa powinna pracować cały czas bez wyłączania. A zmieniać się tylko temperatura medium grzewczego.

Bo śledzisz tematy w których instalacja jest spaprana. To nie wina układu jako takiego, tylko problem polega na wadliwym wykonaniu jego.

Firma proponuje to na czym zarobi krocie, a Tobie to najmniej potrzebne. Mieszkanie 55m² i sterowanie w każdym pomieszczeniu? Żart i to głupi.