Skocz do zawartości

Gonzo19

Stały forumowicz
  • Postów

    1 726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Gonzo19

  1. Za dużo pelletu w palniku. Za mały nadmuch.
  2. a jak odetniesz wszystkie to w ogóle się nie odpali. Zobacz jaka oszczędność. stalowe, mniejsze problemy materiałowe przy instalacji. Im mniej rożnych materiałów(miedź, stal, aluminium, mosiądz) tym lepiej. Część metali nie współgra ze sobą(nie wnikam w szczegóły, zainteresowany znajdzie w internecie) i trzeba kombinować. Są jeszcze grzejniki miedziane pewnej firmy. bez przesady, sama instalacja taka sama, a grzejnik? to zależy od grzejnika, jedne sa bardziej pojemne, inne mniej. Zbyt mała pojemność cieplna, tez nie jest dobra, bo mniej stabilna temperatura.
  3. w zasadzie 3,5 a jakby nie było cwu to niecałe 3 kocioł w stopce na kotle jak zaczynam ładować to t zależy, raz 50 raz 40 a raz jeszcze mniejsza temperaturę, zależy jak długi postój był Zadana na kotle to dół bufora + 14st. Nigdy do niej nie dochodzi bo nie ma prawa. gdyby dochodził, to znaczy, że mam skopaną instalację Nie mam docelowej górnej, bo mnie nie interesuje, natomiast mam ustawione 49st do jakiej bufor ma się rozładować i kocioł ma zacząć grzać. Mozna powiedzieć że to temp góry bufora. A dolna to 65st mam ok 30% podłogówki
  4. nie da się nie działa, albo rybki albo pipki musisz sie zdecydować
  5. u mnie wystarcza. Bufor 500l, ogrzewane ok 200m2, bojler 200l, 4osoby w porywach 5, 23-24 stopnie w pomieszczeniach, w jednym 25 a w łazienkach ok 26-27.
  6. to po co Ci bufor? @sambor ma rację w poście powyżej. Wesołych Świąt :)
  7. nie, nie przestawiać, zapomnieć, że FL istnieje. no, taka anomalia :) Chodzi o to, aby kocioł sie nagrzał i wyłączył i czekał aż temp. spadnie aby ponownie się załączyć. Takich odpaleń jak najmniej w ciągu dnia, ale tez aby kocioł nie pracował cały dzień. Tu trochę wyobraźni potrzeba. Natomiast to wszystko zależy od instalacji, jej pojemności, od zapotrzebowania na ciepło budynku itp. itd. Jak mały zład i duże zapotrzebowanie, to zamiast wyłączać kocioł lepiej zostawić go na podtrzymaniu(nadzorze). Tu trzeba poznać swoja instalację i zrozumieć istotę rzeczy. Na resztę nie pomogę, bo masz coś co ja bym wyciął diaksem i wyrzucił przez okno(zawór 4D-dobry, do śmieciucha, ale nie do kotła na pellet), ewentualnie pomiędzy niego a kocioł wstawił bufor. No ale masz to co masz i Tu już powinni Ci pomóc fanatycy tego zaworu :)
  8. Tu nie chodzi o dobre ustawienie tylko na początek zrozumienie istoty palenia pelletem. Ogólnie chodzi o to, aby kocioł odpalał się jak najmniej razy i aby jak najdłużej był wyłączony (w postoju). Musisz tez zapomnieć o cudownej modulacji bo ta istnieje prawie przy kotłach na gaz i w pełni w ogrzewaniu elektrycznym. Później postaram sie odpowiedzieć na Twoje pytania Tak, FL ma nie dopuścić do przegrzania kotła i w razie czego wyłączyć. FL jest ułomne, lepiej ustawić tryb standard, pracuje podobnie ale jest mniejsze spalanie i mamy większą kontrolę nad kotłem. Procentowe wypełnienie cyklu, to coś takiego jak stosunek czasu cyklu do czasu podawania. Np. czas cyklu to 100s a wypełnienie cyklu 32% to znaczy, że czas podawania jest 32s a czas przerwy 68s. 32s+68s=100s tak, lepiej 30% Tak, wyłączenie pompy od termostatu, wyłącza pompę a z drugiej strony kocioł się nie przegrzeje tylko jak dojdzie do zadanej plus podwyższenie od CO i cwu(taki dodatkowy parametr podnoszący temperaturę zadaną od której zaczyna działać FL)kocioł się wyłączy i przejdzie w "postój" nie, w samym mieszaczu nie ma bo mieszaczem jest zawór 3D lub 4D, ale żeby pracował poprawnie i aby następowało mieszanie za zaworem 3D lub 4D musi być pompa i to o niej mowa to żółte(trójkąty) to zawór 3D pracujący jako mieszacz a za nim okragłe to pompa Na powrocie powinieneś mieć jakiś mieszacz(patrz punkt 4) i jeśli masz taki zawór z siłownikiem to "przymkniecie zaworu" jest parametrem do ilu procent max siłownik może zamknąć ten zawór. Całkowicie zamknięty to 0%. Co do reszty to trzeba wiedzieć co się ma, wstaw schemat, to zobaczymy ma znaczenie i o jakiej pompie piszesz, bo to tez ma znaczenie 7. nie wiem bieg pompy określa jej wydajność i jak szybko krąży woda w obiegu. Zaczynamy od najniższego, jesli instalacja ma problemy z grzaniem to zwiększamy.
  9. Z tego tekstu wynika, ze musisz zapomnieć jak się pali w śmieciuchu a nauczyć od nowa jak użytkować kocioł na pellet. To są dwie różne rzeczy choć łączy je ogień.
  10. Kleje sa jednorazowe, raz skręcisz, zastygnie/zwiąże i już nie poprawisz np, za godzinę, czy za dwa dni, pakuły poprawisz nawet za rok
  11. ten opis ma się nijak do rzeczywistości, to co zostało napisane w cytacie, jest fałszem. Kolega chyba nie ma pojęcia jak działa bufor i jego ładowanie. Jeżeli dół bufora jest ustawiony na 63stopnie to bufor będzie ładowany do takiej temperatury na dole. Jeżeli góra bufora jest ustawiona na 67st to kocioł zawsze sie odpali jak temperatura spadnie do 66,9999999st C Jesli tak jest ustawione w sterowniku to jest to ustawienie fatalne i kocioł głupieje.
  12. Z całym szacunkiem ale dostałeś z kotłem instrukcję obslugi. Przeczytaj ją. Będzie nam łatwiej.
  13. a skąd ma wziąć ta wodę? Rozumowanie złe, usunąć.
  14. temperatura dołu bufora wraz z podwyższeniem CO i cwu. zarówno to co ustawisz jako temperatura kotła i jego histereza do pracy z buforem nie ma znaczenia, jest bo jest a kocioł ma to w głębokim poważaniu. Jesli Ci to przeszkadza i nie daje spać, to zaklej papierkiem tak abyś nie widział. Niektóre ustawienia mają priorytet(wyższość) nad innymi ustawieniami.
  15. zasada pracy kotła z buforem. Nowy kocioł, świeżo zalane wodą, woda zimna powiedzmy 15st. Ustawiono temperatura załączenia kotła 49st(górna bufora), temperatura wyłączenia kotła 60st(bufora dolna) Włączamy kocioł. Kocioł sprawdza temperatury i odczytuje, ze góra bufora(49st) jest poniżej progu załączenia , Kocioł odpala. 1. Odpalony kocioł w tym momencie ma temperaturę załączenia czyli górę bufora głęboko w czarnej dziurze , teraz interesuje go dół bufora i hajcuje ile wlezie, albo ile może do momentu aż osiągnie 60st na dole bufora. Jeśli tylko wykryje temperaturę na dole bufora powyżej 60st np. 60,00001 stC wtedy zaczyna się wygaszać i mówi, ze kuźwa mam was wszystkich dość idę spać(albo na wodkę). Zostawia tylko ciecia co ma pilnować temperaturę góry bufora i jak tylko ona spadnie poniżej 49st ma go obudzić(rozpalić) aby nagrzać cały bufor. W tym czasie wali go jaka jest temperatura dołu bufora, czy jest 50 czy 10 czy -2. Teraz wracamy do punktu 1. i tak w kółko Macieju aż do us...j śmierci.
  16. jak to znów? przecież to normalne, zawsze tak będzie. Przy rozładowaniu bufora nie ma znaczenia ile jest na dole, dopóki na górze temp nie spadnie do >49st to kocioł nie ruszy a dół będzie miał tyle ile temp powrotu z instalacji. Chciałeś mieć cały czas na dole 60st? To bufor Ci nie potrzebny tylko ciagła praca kotła
  17. Gonzo19

    Kocioł Lazar

    Hydraulik mieszka obok i swój dom podłączył pod instalację :)
  18. Ok. Pewnie pomyliłem funkcję nadzór z podtrzymaniem :( Dla mnie to jest to samo, bo dotyczy żaru.
  19. Czyli podtrzymanie 3s/min 》180s/h x 2=360s na 2h. Rozpalanie tylko 40s czyli 9 razy mniej opału gdyby kocioł się wyłączał i ponownie rozpalal niż pracując w podtrzymaniu.
  20. W połowie to za wysoko, nie wykorzystasz i tak małego bufora ja mam taki i te cienkie króćce po prawej to miejsca na kapilary do czujników. Dajesz 50stopni na grzejniki? u mnie do tej pory max 41stopni przy minus 4stopniach, w domu 23-25stopni w zaleznosci od pomieszczenia, w łazienkach wyżej, pewnie ze 26 lub 27.
  21. ja górę mam 49. chodziło mi o maksymalne rozładowanie bufora, ale jeszcze nie na tyle aby przestały mi grzać grzejniki i podłogówka. Na grzejniki mam limit temperatury 44st, załączenie pomp CO 45st i akurat jak bufor rozładuje sie do 49 na górze, wtedy odpala sie kocioł i zanim zacznie grzać to akurat temp góry bufora spada do ok 46st. Czyli mam maksymalnie wykorzystane ciepło z bufora jednocześnie cały czas pracuje CO bez spadków temperatur. Natomiast dół jest bardziej zawiły. Przeniosłem czujnik dołu bufora w 1/3 od dołu(nie na samym dole) i grzeje do 67st. Dół wtedy wychodzi jakieś 60 lub 60parę stopni albo niżej, nie sprawdzałem. Sam dół ciężko nagrzać do wyższych temperatur z uwagi na to, ze cały czas powraca zimna woda z podłogówki i miesza. Często wychodziło mi tak (zanim zmieniłem) że ostatnie 2-3stopnie dogrzewał mi z 1 h. Teraz grzanie bufora to jakieś 2h do 2h20minut a wcześniej prawie 3-3:20 z czego ostatnie 2-3st ok 1h. to było bez sensu. przy tych temperatura teraz akurat kocioł sie wygasza a temperatura kotła jest taka
  22. jaki masz czas podawania i w jakich odstępach?
  23. to nie ma znaczenia do tego ustawienia: to ustawienie dotyczy tez bufora. Zobacz, ze teraz masz ustawione 5stC a to jest za mało tak, wyłącz to, bo to nie działa do końca tak jak potrzeba zwłaszcza przy pracy z buforem. Za dużo paliwa żre. Lepiej standard i histerezy h1 i h2 ustawić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.