janklos12

to co ty masz cały czas odkręconą ciepło wode :blink: a może ten bojler ma z 500litr i jest bez ocieplenia

a ja nie mam żadnych ale mufe do bojlera na grzałkie wspawałem :D bez poprawek i nawet nie cieknie, a jaki byłem zadowolony ho ho :lol: pozdr. arek

A ja myśle że u ciebie kociołek jest dobry tylko daj mu pochodzić. Nie porównuj spalania z kol.emusem on pali 24/24 zacznij tak palić a dom się wygrzeje i spalanie na pewno spadnie. Przy przewymiarowanych grzejnikach daj termostaty i jeśli tem spalin jest 100-200 to wszystko jest ok. i pal efekty na pewno będą. To że zasyp węgla spala ci się w 6godz nieznaczny że 3,4 czy 5 zasyp też tylko tyle będzie trzymał, co ci szkodzi spróbować ten kocioł jest jak najbardziej wskazany do palenia 24/24godz przez 7dni w tygodniu pozdr. arek

ja myśle że bardziej efektywne będzie te dolne z częstym dokładaniem/mój teściu tak robi/ miałem zamiar przekonać go do palenia od góry ale naprawde nie ma takiej potrzeby

darecki to takie zawirowacze tylko inaczej nazwane

Szybkie wypalenie węgla /4godz/mogło być spowodowane jego sortem/kostka?/ dlatego ten żar tak szybko pojawił się na dole.

A miało być tak pięknie. :lol: Ja tylko raz paliłem od góry/moje początki na forum/jak kociołek był jeszcze górno dolny. Zastawiłem na dole palnik, zasypałem 2 wiaderka węgla/16kg/ na górze zrobiłem ognisko i paliło to się 12g. ładnie utrzymując temp. gdybym miał inny kociołek to pewnie paliłbym od góry a ty kol. nie poddawaj się trening czyni mistrza pozdr. arek

nie pal tym drewnem bo zajedziesz komin, zostaw je na drugi sezon, kup węgiel. ja pale drewnem suchym i trzeba to robić z głowo a co dopiero mokrym jak nie masz doświadczenia. posłuchaj rady na ten rok wegiel i tylko węgiel pozdr. arek

ten wenus to chyba ich najmniej kosztuje bo tak go lubią polecać :D

kol. jameess posiada kwkd15/dom 160m/ i ma dobre wyniki ale dla ciebie ten kociołek jest za mocny, pomijając że za cene z tematu to go nie kupisz pozdr. arek

też jestem ciekaw tych pytań do kol. def ale na pewno rozpali się cały zasyp , widocznie to mu nie przeszkadza. Zauważyłem że def nie trzyma się utartych kanonów i chwała mu za to, szuka i widzę że znalazł swój sposób na KWKD /pamiętam jak swego czasu na niego psioczył/. Gdy def oznajmił o tym podgrzewanym powietrzu od góry to były głosy że nie taka jest zasada DS itd. Itd. Teraz widze tych głosów mniej i są chętni do sprawdzenia tej metody. Sam bym sprawdził ale zwyczajnie nie mam czasu/praca za granicą/ jak byłem na urlopie to podawałem zimne PG od góry ale zaniechałem z różnych powod. co nieznaczny że do tego nie powrócę jak będe mniał więcej czasu. Pozdr. i życzę sukcesów w czystym spalaniu arek

mam podobne wrażenia z podawania powietrza od góry co kol. sony23 ja po kilku dniowych obserwacjach powróciłem do podawania powietrza pod ruszt, rozpalał mi się cały zasyp i nie było to dobre. U mnie po początkowym furkocie miałem wrażenie że zanika ciąg mimo że komora pełna żaru/ciekawe/ pozdr. Arek

można też odkręcić ciepło wode jeśli bojler jest zasilany kotłem no i popiół do komory. kiedyś zastosowałem dopuszczanie zimnej wody do instalacji i też pomogło ale niewiem czy to poprawne. pozdr. arek

faktycznie nie poczytałem wszystkiego sorry :)

I co z tego że nie będzie górne? ważne jest by nie zadusić ognia,oprócz drewna można też dokładać gruby węgiel pozdr. arek

nie mów hop jeszcze nie rozgryzł sterownika

Jak chcesz palić od góry/prod. w DTR zakazuje/ to trzeba było zastawić dolny wlot do wymiennika bo teraz powietrze też tam wali wychładzając wymiennik. Moim zdaniem w tym kotle powinieneś palić tak jak pisze prod. czyli rozpal na dole zasyp węglem mam podobny układ pieca i wiem co mówię. w przyszłości jak będziesz miał wiedze,czas i chęci oraz będziesz niezadowolony z pracy kotła to możesz go tuningować :D pozdr. arek

tak można tylko w tym drugim/nwt/ napewno nie miałem pozdr. arek

sorry ale nie wiem już ktory to twój kociołek

myślę że w twoim przypadku problemem jest nieodp. kąt łańcucha do klapki. są 2 wyjścia by zmienić ten kąt - wydł. ramie miark. ale wtedy spadnie udżwig lub /polecam/dokręcić, dospawać kawałek pręcika/5-6cm/do klapki i łańcuch zaczepić na jego końcu. Śruba rzymska jak najbardziej pomocna do regulacji i tylko do regulacji

ta poprawka regulusa dotyczy pracy w kotłach gdzie jest ciężka żeliwna klapka i wtedy można dorobić przeciw wage /lecz nie jest to konieczne- są inne sposoby/ jam mam klapkie lekko i regulus nie wymagał zadnego tuningu, działa bardzo dokł. pozdr. arek

http://allegro.pl/li...pka miarkownika możesz klapkie zamontowac z boku kotła w popielnik jesli niema tam płaszcza wodnego. pozdr. arek

kiedyś widziałem taki kociołek na giełdzie samoch. i przyznam że mie zaciekawił. postałem troche przy nim i pozaglądałem tu i tam. ot taki mały górniaczek z dmuch. pod. do płaszcza i nawet ładnie grzało od niego, podobny do tego a może to ten sam? http://www.kotly-law...pl/cieplik.html pozdr. arek

kiedys sprawdziłem i takie wyszły różnice po1 godz. obserwacji. pozdr. arek

to naczynko podepnij do pionu zasilania i bedzie ok. moja kuzynka ma naczynko podpiete twoim sposobem i gdy jej sie gotuje woda/bardzo czesto, reczne sterowanie iloscio opału/ to słychac trzaski , u mie jak sie zagotuje to tylko bulgotanie. od czasu zał. ster. /1rok/ jeszcze mi sie woda nie zagotowała pozdrawiam arek