Skocz do zawartości

piotrek automatyk

Stały forumowicz
  • Postów

    1112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez piotrek automatyk

  1. Witam, Taki układ instalacji, w którym jedna pompa wymusza przepływ na c.o. a w obiegu grawitacyjnym pracuje zasobnik c.w.u. jest niewłaściwy. W zależności od oporów hydraulicznych, przepływów i ustawionej mocy pompy c.o. pompa może wymuszać wsteczny przepływ przez zasobnik c.w.u. to znaczy woda przepływa od powrotu do zasilania. Jeśli zamontowałeś zawór zwrotny klapowy bojler ten nie będzie pracował na grawitacji w trakcie pracy pompy c.o. gdyż uniemożliwia to praca pompy wymuszającej określone przepływy. W Twoim układzie instalacji, jeśli po montażu zaworu klapowego wystąpiły problemy z ogrzewaniem bojlera z układu c.o. oznacza to, że pompa wymuszała wsteczny przepływ przez zasobnik. Masz do wyboru dwie opcje: albo przekładasz powrót z bojlera i podłączasz go PRZED pompą ( patrząc w kierunku przepływu ), wtedy ze względu na podciśnienie ( zasysanie ) wytwarzane przez pompę i nadciśnienie za pompą, gdzie masz też zasilanie zasobnika c.w.u. będziesz miał prawidłowy przepływ, albo też nie korzystaj z pracy pompy, a jednocześnie z c.o. do czasu aż nagrzeje się Tobie woda w bojlerze. Natomiast jeśli nie chcesz, żeby woda ogrzana elektrycznie w bojlerze nie była wychładzana przez wymuszony przepływ c.o. zastosuj zawór odcinający lub sterowany elektrozawór. Pozdrawiam Piotr
  2. Witaj, Schemat w porządku, jednak całkiem niepotrzebna jest grupa bezpieczeństwa. W celu pelnej ochrony kotła zamiast grupy zamontuj na powrocie zawór bezpieczeństwa 1,5 bar. Warto zastosować zawór 4-drożny. Pozdrawiam Piotr
  3. Witam, Jesli ktoś sobie życzy to podam wszystkie wymiary Futura Econo 25 i 38 kW z palnikiem brucera. Pozdrawiam Piotr
  4. Witam, Załóż zawór mieszający, najlepiej czterodrożny, pal na 60-65 st C miałem, drewnem, węglem lub czym zechcesz ( za wyjątkiem plastikowych butelek, he,he.. ). Pozdrawiam Piotr
  5. Witam, Zatem patent rzuca na kolana. A tyle krzyku było... Pozdrawiam Piotr
  6. Witaj, Do kotłów na opał stały montowanych w systemie otwartym z naczyniem przelewowym powinno się stosować zawory mieszające mosiężne, natomiast do układów zamkniętych z wymiennikiem ( po stronie ciśnieniowej ) zawory mosiężne i żeliwne.. Pokazany przez Ciebie zawór jest zaworem żeliwnym. Ponadto do zaworu Honeywell zakup siłownika celem dodania sterownika zaworu mieszającego do automatyki kotła to duży wydatek - ponad 550 zł. Honeywell ma w swojej ofercie drogie siłowniki i nie zastosujesz żadnego tańszego zamiennika. Tylko oryginał. Proponuję ESBE - zawór typu VGR141 i do niego siłownik ARA661. Komplet kupisz taniej od samego siłownika Honeywell. A stałopalność - ten parametr wzrasta, jak najbardziej, gdyż bardziej optymalnie wykorzystywana ( 'rozplanowana' ) jest ogrzana w kotle woda - nie to co w kotle to na grzejnikach tylko w zależności od potrzeby. Jeśli chodzi o inne korzyści zastosowania zaworu czterodrożnego do instalacji c.o. z kotłem na opał stały to wielokrotnie było to opisywane na tym Forum; warto poszukać. Pozdrawiam Piotr
  7. No tak, nie błysnąłem inteligencją - mogłem przewidzieć, że masz grzejnik typu V, czyli dolnozasilany. Pozostaje nadal kwestia braku wypoziomowania grzejnika - wznos w kierunku zaworu i/lub montaż automatycznego odpowietrznika. Pozdrawiam Piotr
  8. Witam, Sprawdz, czy palnik jest prawidłowo położony na podajniku - strzałka powinna wskazywać kierunek OD zasobnika na opał i podajnika. Będę jechał w najbliższym czasie do Poznania, jeśli mogę pomóc to chętnie - w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam Piotr
  9. Witam, Nie zakładaj drugiego zaworu zwrotnego. Jeden wystarczy - oczywiście przy założeniu, że jest sprawny. Zaworu klapowego nie zakładaj na rurach biegnących ukosem, chyba, że jest to minimalny ukos. Woda w obiegu grawitacyjnego spokojnie otworzy zawór klapowy. Coś mi się wydaje, że masz układ z 1 pompą zasilającą zarówno grzejniki jak i zasobnik c.w.u. Pozdrawiam Piotr
  10. Witam, Wymień odpowietrznik grzejnika najlepiej na automatyczny. Być może akurat w tym grzejniku zbiera się powietrze w trakcie pracy instalacji i to blokuje przepływ. Oczywiście zakładam, że zawory na tym grzejniku są poodkręcane a grzejnik jest w poziomie - sprawdz koniecznie. Brak wypoziomowania grzejnika ( spadek od zaworu ) będzie powodował zasyfonowanie powietrza i blokadę przepływu. Możesz to sprawdzić w prosty sposób: jeśli z odpowietrznika nie będzie już leciało powietrze poluzuj górny śrubunek grzejnika. Jeśli stamtąd będzie wylatywalo powietrze to to jest przyczyną braku grzania. Pozdrawiam Piotr
  11. Witam, Nie, nie uwierzyłem w nadprzyrodzone właściwości wody lub kotłów elektrycznych niezależnie od typu. Chodziło mi o ewentualny przelicznik mocy grzewczych w stosunku do końcowej kwoty do zapłaty za prąd. Skoro jest to takie przełomowe, to dlaczego nikt nic o tym nie wie i nie potrafi tego uzasadnić? Ja szukam odpowiedzi na pytanie: skąd ta ( ewentualna ) nadwyżka mocy? Nawet szczególny rodzaj energii i materii w postaci zimnej czy "normalnej" plazmie podlega prawom zachowania energii. Pozdrawiam Piotr
  12. Witam, To, czy wepniesz się przed czy za pompą nie ma znaczenia. Pozdrawiam Piotr
  13. Witam, Ja z kolei znam kilka osób, które mają zainstalowaną pompę ciepła o sprawności 1:3,5 - 1:4,5 w zależności od temperatury wody na wyjściu ( im niższa tym większa sprawność pompy ). Rachunki za prąd sam widziałem, rzucają na kolana. Jedynie jeden gość się cieszy, bo może błysnąć przed sąsiadami, że taki jakby bogatszy. A pompy te mają o co najmniej 30 % większą sprawność od tego kociołka elektrycznego. Więc pomijając cenę zakupu i montażu w czym te kociołki są lepsze? W prostocie wykonania? Pozdrawiam Piotr
  14. Witaj, Jeśli chce Tobie wykonać instalację z tym kotłem bez wymiennika ciepła w układzie zamkniętym to poszukaj innego fachowca. Pozdrawiam Piotr
  15. Witam, Zdarzają się, zdarzają. Jednak sam z siebie to niekoniecznie; najczęściej po odkręcaniu lub dokręcaniu zaworu. Pozdrawiam Piotr
  16. Witam, Tak, Adamie, mam na myśli właśnie wymianę zaworu różnicowego na klapowy. Pozdrawiam Piotr
  17. Witam, No, kolego, uznanie za twórczość i zastosowanie wyłącznika schodowego w sposób jaki twórca tego wyłącznika nawet nie myślał. Sprytne. Grunt to dobry pomysł. Kurcze, tylko nie ma jak w zamieszkałych domach rozprowadzić instalacji elektrycznej. Moje zdanie: ciekawe rozwiązanie. Pozdrawiam Piotr
  18. Witam, Kolego Chrobry, układ solaru z wodą jako medium odbierające i przekazujące ciepło jest błędne. Temperatura w solarze w słoneczny dzień dochodzi do 150 st C i jest to normalne. Glikol znosi taką temperaturę bez szkody dla układu. Zastosowanie wody w układach grzewczych ( domowych, nie wspominam tu o np. suchej parze jako rozwiązaniu przemysłowym i w praktyce nie do zastosowania w domowych instalacjach ) ze względu na właściwości tej cieczy siłą rzeczy jest ograniczone do 100 st C a w praktyce to do 95 st C. Pomyśl o tym co będzie się działo z wodą przy 150 st C. Bojler z wodą kiedyś się nagrzeje do sensownej temperatury ( powiedzmy 65 st C - wyższa grozi poparzeniem ) a słońce nadal będzie ogrzewać wodę w solarze. To musi prowadzić do wystąpienia skrajnie niekorzystnych sytuacji. Koniecznie rozdziel te obiegi. Tu nie oszczędzisz. Pozdrawiam Piotr
  19. Witam, Zastosowanie zaworów kulowych w instalacji c.o. powinno się ograniczać tylko do układów z zamknij ( odetnij )-otwórz. Zastosowanie ich do regulacji ( częściowe zamknięcie lub otwarcie ) prowadzi do zniszczenia chromowanej kuli wewnątrz zaworu kulowego i po jakimś czasie zależnym od obciążenia fragmentu instalacji z częściowo odkręconym zaworem kulowym prowadzi do braku możliwości odkręcenia/zakręcenia; niszczy kulę i taki zawór traci właściwości odcinające - cieknie nawet po zakręceniu. Do regulacji i dławienia przepływów służą zawory grzybkowe; do c.o. najlepiej, choć niekoniecznie, z grzybkiem mosiężnym. Pozdrawiam Piotr
  20. Witam, Mi chodzi już tylko o jedno: skoro według Ciebie te instalacje są złe, to powiedz jakim aktem prawnym Polska przyjęła te "normy". I jaka instytucja jest odpowiedzialna za ich wprowadzanie i respektowanie ( raj dla kapusiów: milion domów z "niebezpieczną i grożącą wybuchem" instalacją c.w.u. ). Kurcze, dzwoniłem do rzeczoznawcy sądowego zajmującego się m.in. tą dziedziną. Nie mogę zacytować jego słów, bo zastosowane przez Marcina Admina filtry wyrzucą połowę treści. Paranoja. Pozdrawiam Piotr
  21. Witam, Nie wiem skąd podejście kol Himaniego do tematu i jego swoista interpretacja zarówno obowiązujących jak i uchylonych norm. Zabezpieczeniem dla c.w.u. są zawory z serii ZB lub grupy bezpieczeństwa. Wychodzi na to, że wszyscy w Polsce mają zle wykonane instalacje ciepłej wody wykonane przez niedouczonych instalatorów posługujących się ogólnie dostępnymi w handlu materiałami i te jako właściwe do zastosowań c.w.u. produkowane są przez odpowiednie firmy co ciekawe posiadające certyfikaty i atesty. Kolego Himani, proszę wskazać mi odpowiednią instytucję która potwierdzi fakt błędnego wykonania U MNIE instalacji c.w.u. Zasobnik Galmet 120 l, zawór bezpieczeństwa ZB 4. Jeśli masz rację to rusz tą sprawę z miejsca jeśli natomiast nie masz racji to sam przemyśl co dalej. Pozdrawiam Piotr
  22. Witam, Kolego Cogito, to nie nerwowość spowodowana brakiem otwarcia się na nowości czy konserwatyzmem inżynierskim, tylko normalnym podejściem do spraw i rzeczy, które przeczą zasadom fizyki. Bo wyobraz sobie: urządzenie pobiera 1 kW oddaje 3,6 kW. proste obliczenie wskazuje na to, że skądś wzięło się 2,6 kW. Moje pytanie czy innych nerwowość jest spowodowana brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi SKĄD. Pompy ciepła przy takim współczynniku nadmiar energii pobierają z otoczenia, wody, gruntu, powietrza - a cały komplecik dla domu o mocy powiedzmy 12 kW kosztuje 50 tysięcy zł. Tymczasem jakaś litewska firma proponuje urządzenia o tej samej sprawności za 2 tys ze wszystkim. Więc pytam: jeśli ktoś wymyślił tak rewolucyjną technologię wprowadzającą przewrót w fundamentalnych prawach fizyki to dlaczego nikt nic o tym nie wie? Nie ma energii z niczego. Przyjmując nawet takie założenie, że wszechświat jest pełen energii to ta energia jest w czymś zamknięta , choćby w tzw. ciemnej materii, ale jest. Ta energia istnieje. Więc skąd to litewskie urządzenie pobiera ten nadmiar? Prawie 3-krotne przełożenie oddawania energii w stosunku do energii poboru? Czy urządzenie wywracające całą współczesną fizykę do góry nogami może kosztować 2 tyś zł z wszystkimi dodatkami? Tyle kosztuje zwykły ( a może i 'wypasiony' ) kocioł elektryczny. Więc jeśli ktoś nie wspomaga swojego portfela magnesem na liczniku energii elektrycznej to w tym układzie będzie płacił 1:1. Nie chcę nikogo obrazić ale moje zdanie jest takie, że jeśli bierze się znikąd 2,6 kW to jest to albo perpetum mobile już nie o sprawności 1:1 tylko 1:2,6, czyli prawie trzykrotnie lepsze od definicji książkowej albo sprawa leży po stronie magii. Pozdrawiam Piotr
  23. Witam, To byłoby o niebo lepsze, tańsze, praktyczniejsze - lepsze w całej rozciągłości łącznie z ceną - od dobrych pomp ciepła. Gdyby było. Wykorzystując 1 kW oddaje 3,6 kW? Skąd ta nadwyżka? I co na to fundamentalna w fizyce zasada zachowania energii? Kolego Ogniomistrz, piszesz, że udowodnione - przez kogo? Pozdrawiam Piotr
  24. witam, Odnoszę wrażenie, że zawór różnicowy ma w poziomie na powrocie. Wymień na klapowy ( do montażu tylko poziomego ) i problemy ustaną na pewno. To moja koncepcja. Pozdrawiam Piotr
  25. Witam, Kolego, jeśli mieszkasz gdzies w okolicy Lubelszczyzny lub po drodze moich stałych wyjazdów do Warszawy. Łodzi lub na Śląsk to w wolnej chwili wpadnę jeśli zrobisz kawy i sprawdzę Tobie ten kociołek. Jeśli moja propozycja kierowana do kol. Tora kogoś zniesmaczyła, to od razu odpowiadam, że szkoda mi człowieka, a kotły z podajnikiem naprawdę nie są złe, jak je niektórzy opisują. Pozdrawiam Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.