
piotrek automatyk
Stały forumowicz-
Postów
1112 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez piotrek automatyk
-
Witam, Punktem wyjścia dla automatyki kotła są wskazania temperatury z zainstalowanych czujników, szczególnie temperatury kotła. Jeśli uszkodzony jest czujnik i/lub sposób odbioru temperatury przez ten czujnik to najlepszy sterownik będzie idiotycznie pracował i zarówno spalanie jak i sama praca kotła będzie prowokowała do szukania pomocy i przekazywaniu 'ostrzeżeń' jak to uczynił kolega Tora. Kotły Hef to są dobre kotły, powiedziałbym, że klasyka dobrego kotła w Polsce ( Kolego Heso, nie zajmuję się udzielaniem porad dotyczących konieczności zastosowania przez producentów zmian konstrukcyjnych jak Ty; ja 'wyciskam' z istniejących konstrukcji to wszystko, co się da ). Jestem przekonany, że problemy kol. Tora leżą po stronie właśnie sterownika. Znam sporo instalacji z sterownikiem Geco i zachowują się one co najmniej przyzwoicie. Pozdrawiam Piotr
-
Pomocy! Piec nie osiąga zadanej temperatury
piotrek automatyk odpowiedział(a) na maciejka temat w Kotły z podajnikiem
Witam, Ustaw załączenie pompy na temperaturę wyłączenia kotła, to znaczy: ustaw kocioł na 60 st C i na taką też załączenie pompy c.o. i c.w.u. histerezy pomp ustaw na powiedzmy 2-3 st c.o. i 5 st c.w.u. Bierz pod uwagę jednak to, że podczas rozruchu kotła gdy woda w instalacji jest zimna kocioł może dłużej dochodzić do zaprogramowanych nastaw. Winą może być także zle dobrany czas podawania i przerwy, podłej jakości opał. A poza tym - coś mi się wydaje, że nie masz zaworu mieszającego. Jednak bez przedstawienia przez Ciebie nastaw sterownika można się jedynie bawić w 'gdybanie' - może to a może co innego. Pozdrawiam Piotr -
Bojler C.W.U- problem z ciepłą wodą
piotrek automatyk odpowiedział(a) na zwierz temat w Instalacje CO i CWU
Witam, Precyzuję: "zwykłe" pompy są dopuszczone i normalnie stosowane do ładowania zasobnika c.w.u. Natomiast pompy cyrkulacyjne po stronie z.w.i c.w. są wykonane z mosiądzu i jako takie są w normalnym obrocie handlowym jako pełnowartościowy wyrób to tych zastosowań. Pozdrawiam Piotr -
Witam, Mam pytanie do kolegi Himaniego: kto jest właścicielem praw autorskich dla układu instalacji z pompą i zaworem różnicowym? taki układ instalacji mogę spokojnie powiedzieć, że jest w kilkuset tysiącach domów w Polsce. Czy wszyscy użytkownicy takich instalacji i instalatorzy, z których każdy wykonał po dziesiątki i setki podobnych lub identycznych układów? Sa instalacje całkiem bez praw autorskich, np. podłączenie wodomierza do instalacji. Kto jest wlaścicielem takich projektów z prawami autorskimi? Wskaż nam taką osobę lub instytucję, poprzyj to odpowiednimi przepisami prawa, tylko aktualnego, a zrobimy co możemy, żeby płacić tam odpowiednie honoraria. Na tym Forum jedyne układy grzewcze proponowane przez NIEKTÓRYCH użytkowników Forum jako niebezpieczne zgodnie z AKTUALNĄ Polską Normą to instalacje ciśnieniowe z kotłem na opał stały bez zastosowania wymiennika. Mimo opinii tych niektórych, że są to układy dobre, generalnie wypowiedzi innych będących w temacie są całkiem odmienne, zgodne z PN i zasadami bezpieczeństwa. Nie jest tak, że tylko Twoje wypowiedzi są zgodne z prawdą i jako jedyne słuszne, bo wychodzi na to, że w milionie polskich domów jest zle, a tylko u Ciebie jest dobrze, choć nie znamy układu Twojej instalacji. Pokaż nam ją na zdjęciach zamieszczonych na Forum. Nie po to, żeby je wyśmiać, absolutnie nie, tylko po to, żeby wyciągnąć konstruktywne wnioski. Dla obu stron, bo okazuje się, że jesteś sam po jednej stronie - swojej stronie. Nikt tu nie jest dla Ciebie wrogiem, ale Twoje wypowiedzi w stylu "to jest do bani, zaraz wybuchnie, bzdura i głupota" nie pozwalają na obiektywną i sensowną wymianę poglądów tylko wzmagają niechęć. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Spróbuj zwiększyć czas przerwy w podawaniu opału i zmniejsz trochę moc dmuchawy, bo wywiewa niedopalone spaliny przez komin. Nie podałeś czasu przerwy podawania jaki masz aktualnie. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Status prawny tej normy: UCHYLONY Kolego Himani... Polska Norma obowiązująca na dzień dzisiejszy zobowiązuje instalatora do zastosowania w zasobnikach c.w.u. zaworów ZB 4 lub ZB 8. Oba zawory różnią się jedynie średnicą, pierwszy jest 1/2" a drugi 3/4", natomiast częścią wspólną jest to, że oba łączą w sobie zawór bezpieczeństwa 6 bar - 6 atmosfer - z zaworem zwrotnym nie dopuszczającym do cofania gorącej wody do instalacji zimnej wody. Wszystkie kompletne grupy bezpieczeństwa przeznaczone do ciepłej wody użytkowej posiadają zawór bezpieczeństwa 6 bar ( wyjątkowo 4 bar - sytuacje szczególne lub bardzo duże objętości ). Nie ma dostępnego w handlu zasobnika o parametrach wytrzymałościowych poniżej 6 bar, co jest oczywiste i normalne i logiczne. Poza tym dopuszczalne ciśnienia w sieci wodociągowych mogą dochodzić do 4 bar. Więc wszystkie zasobniki wykonane według Twojej opinii ( niestety popartej uchyloną już normą ) radośnie rozszczelniałyby się w najszczęśliwszym wypadku zalewając pomieszczenie, w którym są zamontowane. Dopuszczalne ciśnienia pracy, na jakie są wykonywane aktualnie ( od 1992 r. ) to 6 lub 10 bar. Kolego Himani - z całym szacunkiem dla Ciebie - nie masz racji. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Kolego Himani, w pełni się z Tobą zgadzam, że nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności. Jednak woda gorąca i zimna ulega w takim układzie mieszaniu częściowo uśredniając temperatury wylotu gorącej wody i zasilania zimną. Takie rozwiązanie powoduje naprężenia dużo poniżej dopuszczalnych naprężeń pracy. Czy mógłbyś podeprzeć swoje argumenty jakąś Polską Normą lub odgórnymi wytycznymi w tym zakresie? Jestem tym naprawdę zainteresowany, bo jeśli robię zle i mnóstwo instalatorów innych też robi zle to warto ten temat po sensownym udokumentowaniu nagłośnić choćby na tym Forum. Ja szukałem w internecie, pytałem w Urzędzie Dozoru Technicznego, gdzie mam znajomego i nic. Skoro nikt nic nie wie a Ty wiesz to podziel się z nami. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Jeśli u Ciebie z komina leci to, co z 'malutkiej lokomotywy' to znaczy, że opał jest spalany w niewłaściwych warunkach. Dymienie oznacza straty z tytułu wypuszczania przez komin niedopalonych gazów. Najprawdopodobniej utrzymujesz w kotle temperaturę poniżej 45 st C. Nie wszystko można zgonić na niewłaściwą moc dmuchawy. Jednak przepał masz na pewno, chociaż 1,5 kg groszku na godzinę w nieocieplonym domu... Jaką temperaturę utrzymujesz w domu? Pozdrawiam Piotr
-
Witam serdecznie, Kolego EdisonIraz, pozwolę sobie zaprzeczyć Twoim opiniom na temat zaworów mieszających w tym układzie i średnic rur. Zastosowanie zaworów mieszających trzy- i czterodrożnych było wielokrotnie poruszane na tym Forum. Przy ich zastosowaniu nie ma ograniczeń w postaci układu instalacji. Natomiast jeśli chodzi o odległości - jasne, masz rację. Jednak wykonywałem instalację kotłowni i c.o. w Mławie na rurach pex 16 mm, gdzie jeden odcinek do dwóch grzejników Purmo 600/800 miał długość ponad 14 m od rozdzielacza, czyli w obie strony jakieś 28. Lokalny hydraulik powiedział, że będzie księdzem, jak ten obieg będzie działał. Jakiś miesiąc temu pojechałem tam na prośbę inwestorów na rozruch tej instalacji, bo ten człowiek niezle namieszał im w głowie i najnormalniej na świecie obawiali się, że trzeba będzie w nowym domu robić na tej części instalacji wstawkę. A dom był wykończony na perfekt. Dom parterowy, pompa Grundfos 25/60, 2 bieg, kocioł Ekocentr 25 kW, układ otwarty. No cóż - dzwonili moi inwestorzy po tego hydraulika, ale nie chciał przyjechać na święcenia, które chcieli mu zrobić ( i ja też po tym jak mi opowiadali ile obaw mieli z tą instalacją po jego głupiej gadce ). Dobór średnic jest sprawą drugorzędną, mniej ważną niż wyregulowanie przepływów w instalacji pod kątem zapotrzebowania cieplnego ogrzewanego pomieszczenia. Jeśli dobrze obliczysz instalację i grzejniki i czarno na białym wyjdzie Tobie, że powiedzmy przy maksymalnej mocy grzejnika potrzebny jest przepływ powiedzmy 3 l/minutę to wtedy wyjdzie Tobie jaką średnicą możesz podejść do grzejników ( biorąc poprawkę w przypadku pexa na dławienie na łączkach ). Jeśli nie załamiesz rury to działać musi - cudów nie ma. Tak krótko wspomnę o montażu pomp na zasilaniu. Ja u siebie mam zainstalowane na zasilaniu zarówno grzejników jak i zasobnika c.w.u. pompy Salmson. Wodę doświadczalnie zagotowałem w kotle na pewno ponad 30-40 razy, temperatura dochodziła na wyjściu z kotła do 115 st C ( wartość mierzona ) i maks 15 minut. Pompy jak działały tak działają nadal. Inna sprawa - są dobre. Tak naprawdę to niszczącą dla pompy temperaturą jest ponad 135 st C; następuje wtedy topnienie szerlaku ( lakieru izolacyjnego na uzwojeniach silnika pompy ) i po pompie. Jednak marne pompy mają marne ułożyskowanie wałka silnika, albo marne tuleje i tu może wystąpić poważna awaria pompy. Oczywiście nikomu nie polecam doświadczeń zagotowania wody! W sprawie grawitacji i naczynia wzbiorczego masz oczywiście świętą rację. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Jeśli oczekujesz w miarę precyzyjnej odpowiedzi do powiedz, czy ma zostać zachowany tzw. efekt ciepłej podłogi czy podłogówka ma działać na zasadzie załącz-grzej i wyłącz-nie grzej. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Sterownik tango negro nie steruje zaworem mieszającym. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Żużlowanie czy jak kto woli szlakowanie jest wynikiem spalania opału przede wszystkim wilgotnego lub wręcz mokrego w zbyt dużej ilości powietrza. Nie bez znaczenia jest też wartość kaloryczna danego typu opału a za tym idąca ilość zanieczyszczeń ( popiołów ). Jednak mimo perfekcyjnych nastaw na sterowniku przy spalaniu węgli o średnie lub wysokiej "skłonności" do szlakowania - np. z Bogdanki lub ukraiński - z popielnika zawsze będzie dużo do wyniesienia. Z węglem szlakującym nie za bardzo radzi sobie nawet palnik brucera - oczywiście spala go w przeciwieństwie do standardowych retort, które potrafią się nawet zablokować przy nadmiernej ilości szlaki. Jeśli chodzi o miał to bardzo duże znaczenie ma wilgotność. Robiłem już takie doświadczenia, że ten sam miał, z jednego worka, suchutki spalał się pięknie, natomiast po dodaniu a właściwie dolaniu wody ( do wartości około 20 % wilgotności względnej ) zaczął mocno szlakować. Miał spalał się wtedy w innych warunkach, gdyż płomień najpierw częściowo osuszał miał który został następnie spalony, jednak już w niższej temperaturze. Pozdrawiam Piotr
-
Witam jeszcze raz, Sprawa zaworu bezpieczeństwa. Do zasobników c.w.u. do pojemności około 140 l stosuje się zawory typu ZB 4 ( 1/2" ) lub ZB 8 ( 3/4" ). Zawór ten to połączenie zaworu bezpieczeństwa 6 bar z zaworem zwrotnym. To zwykle wystarcza. Do zasobników o większej pojemności stosuje się oddzielny zawór zwrotny np. mufowy na zasilaniu zimnej wody a za nim - w kierunku do zasobnika naczynie przeponowe do c.w.u. dobierane w wielkości około 8 - 10 % objętości zasobnika. Zawór bezpieczeństwa - koniecznie o wartości 6 bar. Stosuje się też tzw. grupy bezpieczeństwa do cieplej wody, gdzie na mosiężnej belce jest zamontowany zawór bezpieczeństwa, naczynie przeponowe, manometr i ( czasami niezbędny ) odpowietrznik. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, "Przystosowanie" bojlera do cyrkulacji nie wymaga żadnych zmian konstrukcji zasobnika. Zasobnik z cyrkulacją od zasobnika bez cyrkulacji różni się tym, że ten pierwszy posiada wspawaną mufę lub króciec mniej więcej w połowie objętości zasobnika. I do tego miejsca podłącza się "trzecia rurę". Jeśli nie ma wyjścia cyrkulacji to bez problemu można wykorzystać dowolne wyście przeznaczone na grzałkę, anodę magnezową itp. a w ostateczności stosuje się układ przedstawiony przez kol. darka53. Tego typu podłączenia nie są w żaden sposób niebezpieczne i niczym nie grożą, no, może poza stratami ciepła jeśli rury cyrkulacji są zle zaizolowane. Cyrkulacja jest wygodnym rozwiązaniem. Nie powinna być jednak załączona pompa cyrkulacyjna cały czas; jest to calkowicie zbędne. Wystarczy żeby cyklicznie się załączała raz na jakiś określony przez użytkownika czas. Proponuję przerwę pracy pompy np. na noc. U mnie pracuje inny układ. Pompa jest załączana jeśli przylgowo zamontowany wyłącznik temperatury załączy ją po spadku temperatury w rurze cyrkulacji poniżej 32 st C. Działa świetnie. Pozdrawiam Piotr
-
Witaj, Kolego, do kotła na opał stały zawór bezpieczeństwa musi zostać zastosowany o maksymalnej wartości 1,5 bar, czyli 1,5 atm - 0, 15 MPa. Pozdrawiam Piotr
-
Witaj, Kolego himani, pozwól, że się nie zgodzę z tym co piszesz. Korozja w instalacji wykonanej z miedzi polega na pokryciu rur i kształtek od wewnątrz warstewką tlenków ( zielony nalot lub bardzo cienka warstwa ). Warstwa ta stanowi zabezpieczenie dla dalszej korozji. Rozbierałem fragment instalacji z chyba 95 roku w celu malej przeróbki. Instalacja pracowała w układzie otwartym od samego początku. Tylko delikatna warstwa tlenków i nic więcej. Skąd u Ciebie wiedza, że instalacje z miedzi rozsypią się od korozji? Nie ma to pokrycia w rzeczywistości. Jeśli się mylę to proszę sprostuj moje ( i nie tylko moje ) stanowisko i opinię dotyczącą wysokiej trwałości takiej instalacji. Pozdrawiam Piotr
-
Witam, Jeśli ma zostać zachowane jakiekolwiek sterownie c.w.u. to w podanym układzie musi zostać zastosowana pompa ładująca zasobnik lub elektrozawór zamiast pompy. Zarówno ogrzewanie zasobnika jak i praca c.o. w przypadku zastosowania elektrozaworu wymaga załączenia tej samej pompy. Poddał bym w wątpliwość zastosowanie akurat tego typu zaworu mieszającego. Nie jest to żaden błąd, ale taki układ mi "zgrzyta". Zawór trójdrożny zastosowałbym za wymiennikiem w celu regulacji temperatury w instalacji c.o. Pozdrawiam Piotr
-
Ogrzewacz przepływowy a bojler
piotrek automatyk odpowiedział(a) na alojz temat w Instalacje CO i CWU
Witam, Nie chciałbym byc zle zrozumiany i wtrącać się w Wasz spór, ale przedstawię sprawę z mojego punktu widzenia jako instalatora. Otóż jestem zwolennikiem instalacji, w których 'samo się robi' a ingerencja użytkownika w układ sprowadza się do absolutnego minimum. Jeśli miałbym zaproponować komuś lub wykonać układ z dwoma ogrzewaczami, jednym pojemnościowym ogrzewanym przez kocioł na opał stały, natomiast drugim gazowym ( lub elektrycznym ) to instalację wykonałbym tak: Założenie: priorytet zasobnika ogrzewanego przez kocioł na opał stały. Propozycja 1: Połączenie równoległe. TZM o temperaturze regulowanej głowicą z kapilarą zewnętrzną w układzie rozdzielacza. Na głowicy ustawiamy temperaturę poniżej której zawór przełączy obiegi z zasobnika c.w.u. na ogrzewacz gazowy. Wady: cena zaworu ( typu Callis Herz ) i głowicy - około 330 zł plus koszt podłączenia. Propozycja 2: Połączenie szeregowe. Dowolny wyłącznik temperaturowy z regulowaną nastawą temperatury. Do styków załączających należy podłączyć zasilanie ogrzewacza ( 230 V - sprawdzić obciążenie styków - lub przewód od baterii ). Poniżej temperatury nastawy wyłącznik załączy zasilanie i ogrzewacz gazowy lub elektryczny będzie ogrzewał ( dogrzewał ) ciepłą wodę. Wady: zmniejszenie przepływu przez przepływowy ogrzewacz gazowy lub elektryczny. Zalety: bardzo niski koszt. W obu przypadkach 'samo się robi', nie grozi to utratą gwarancji przy sensownym podłączeniu. Kolego himani, który ogrzewacz powoduje podciśnienie w którymś z układów? Nie widzę tu też jakichkolwiek obaw dotyczących sprowadzenia jakiegokolwiek nieszczęścia czy zalania gorącą wodą. Jeśli się mylę to, proszę, sprostuj mój tok rozumowania. Nie piszę tego z przekąsem mając na celu Ciecie zdyskredytować. To Forum służy do wymiany doświadczeń, a doświadczenie jeden ma większe a drugi mniejsze, co oczywiście nie oznacza klasyfikacji na lepszych i gorszych, tylko na tych co chcą się dowiedzieć i na tych, co chcą - jeśli chcą - swoje doświadczenie i wiedzę przekazać. Pozdrawiam Piotr -
Witam, Zastosowanie programatora pokojowego przynosi faktyczne oszczędności z tego tytułu, że nie przegrzewa się pomieszczeń co jest związane z zużyciem określonej ilości opału. Realne oszczędności to jednak średnio 10-20 %, co jest już warte zachodu. Proponuję stosowanie programatorów z reakcją 0,25 st C. Trochę droższe, ale bardziej precyzyjne. Pozdrawiam Piotr
-
Cichewicz Futura Econo 25Kw Cichewicz, Dymienie Z Zasobnika.
piotrek automatyk odpowiedział(a) na Techno200 temat w Kotły z podajnikiem
Kolego Wideo5, zapomniałem dodać, że nierównomierne spalanie i zrzucanie niespalonego opału do popielnika może być spowodowane zanieczyszczeniem lub zablokowaniem kanałów doprowadzających powietrze; może także przyczyną być zła nastawa na sterowniku - za długi czas podawania i/lub za krótki czas przerwy. Spróbuj zmniejszyć powiedzmy o 2-3 Fn. A w dolnych drzwiczkach pozostaw uchylone okienko na około połowę. Twoja znajoma ma duży 'przepał'. Pozdrawiam Piotr- 26 odpowiedzi
-
- Kocioł z podajnikiem
- Nieszczelny zasobnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cichewicz Futura Econo 25Kw Cichewicz, Dymienie Z Zasobnika.
piotrek automatyk odpowiedział(a) na Techno200 temat w Kotły z podajnikiem
Witam, Zamontowałem kilkanaście kotłów Cichewicz Futura z palnikiem brucera więc wypowiem się z punktu widzenia instalatora. Dymienie z zasobnika - na każdym rodzaju opału; nieważne, czy to groszek, miał czy pellety. Częściowo można to usunąć zmniejszając obroty wentylatora, tylko nie można przesadzić z tym zmniejszaniem. Według moich doświadczeń najlepiej pracuje przy dmuchawie ustawionej na 50-60 przy możliwej nastawie 50-100 z krokiem co 10. Faktem jest jednak to, że przy zamkniętej klapie zasobnika na opał dym nie przedostaje się do pomieszczenia kotłowni. Delikatne dymienie mimo zamkniętej klapy jest spowodowane tym, że - przynajmniej w tych kotłach które montowałem - w prawej górnej części zasobnika są wywiercone 2 otwory o średnicy około 4 mm, prawdopodobnie na jakiś nie zastosowany wspornik. Są one zasłonięte naklejką "firmową", która jeśli powiedzmy z powodu wilgoci zacznie się odklejać to delikatnie dymi do pomieszczenia. Zamiast tej naklejki zakładam 2 krótkie śrubki z nakrętką, skręcam i po problemie. Sprawa deflektora: kilka pierwszych kotłów, które zamontowałem wyposażałem w okrągły deflektor żeliwny z kotłów produkowanych przez Metalteres. Jednak w związku z tym, że serwis Cichewicza odbierając instalację co nieco krzywił się na takie rozwiązanie ( przyspawane do dolnego wymiennika "ucho" do powieszenia deflektora ) odszedłem od tego i mocowałem deflektor na zakładanej na dolny wymiennik szynie w formie litery U z uchwytem we właściwym miejscu na deflektor. Powodowało to pewne utrudnienia w czyszczeniu, więc zrezygnowałem z montażu deflektora zwracając się z oficjalnym zapytaniem do Cichewicza dlaczego deflektor spalin nie jest montowany w standardzie. Odpowiedz, która otrzymałem, nie zdziwiła mnie specjalnie. Otóż stanowisko Cichewicza jest takie, że deflektor jako część eksploatacyjna nie podlegałaby gwarancji, co kłóci się z jak na razie najdłuższą gwarancją proponowaną przez producentów kotłów 12 lat, a trzeba byłoby go wymieniać w zależności od obciążenia kotła co 1 - 3 sezony. Drugim powodem tego, że nie montują deflektorów zostało podane to, że skoro kocioł otrzymał z Instytutu Przetwórstwa Węgla w Zabrzu najwyższy certyfikat czystości spalania według Polskiej Normy bez deflektora więc nie widzą potrzeby montowania tego elementu. Pies jest jednak pogrzebany w tym, że badając spaliny analizatorem spalin ( maksilyzer i multilyzer przystosowany do pomiaru CO wysokiego, łącznie 6 prób na trzech kotłach: 2 25 kW i 1 38 kW na miale i groszku ) stosując deflektor spaliny były jeszcze "czystsze" o tak orientacyjnie około 10 %, więc wartość istotna. Uważam, że Cichewicz poszedł tu na łatwiznę co jednak nie zmienia faktu, że kocioł jest świetny i polecam go wszędzie tam, gdzie ktoś życzy sobie kocioł z podajnikiem. Kolego Wideo5, jeśli chcesz wydłużyć same przerwy pomiędzy podawaniem opału bez skrócenia samego cyklu podawania to wejdz w funkcję F po krótkim naciśnięciu przycisku z dwoma strzałkami i wydłuż ten cykl doświadczalnie do wartości, jaką uznajesz za najlepszą ( wydłużasz wtedy długość trwania całego cyklu podawanie i przerwa podawania ) a następnie wyjdz z tej funkcji i zmniejsz małym pokrętłem Fn do wartości odpowiadającej 'właściwej' według Ciebie jednostki czasu podawania. W ten pośredni sposób wydłużysz czas przerwy pomiędzy cyklami podawania opału. Pozdrawiam Piotr- 26 odpowiedzi
-
- Kocioł z podajnikiem
- Nieszczelny zasobnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy wymiana starego pieca przyniesie oszczędności...
piotrek automatyk odpowiedział(a) na darek53 temat w Instalacje CO i CWU
Witam, Sprawność starego kotła wynosi wg danych fabrycznych około 75%. Od tej wartości należy odliczyć zużycie i zakamienienie wymiennika ogniowego, co znacząco jeszcze zmniejsza tę i tak marną sprawność. Sprawność nowych kotłów kondensacyjnych dochodzi do 110%, więc tak naprawdę rachunki za gaz przy tej samej temperaturze w domu mogą spaść spokojnie o połowę. Oczywiście przyjmując zużycie gazu i jego wartość opałową - ceny gazu co rok w styczniu rosną o kilka-kilkanaście procent. Pozdrawiam Piotr -
Klimosz-Viadrus Czy mój kocioł nie jest zbyt duży?
piotrek automatyk odpowiedział(a) na kirys temat w Kotły z podajnikiem
Witam, Nie mam doświadczenia z Klimoszem, jednak Futura cichewicza z brucerem kilka razy nieprzyjemnie mnie zaskoczyła. generalnie zasada jest taka, że moc kotła jest wyliczana stosunkiem powierzchni wymiany ciepła w kotle do ilości ciepła dostarczonego przez proces spalania w danej jednostce czasu. To oczywiście w wielkim uproszczeniu. Jednak w praktyce podawane katalogowo moce kotłów odbiegają od stanu faktycznego o istotny procent. Wielkie znaczenie ma też sprawa doboru opału. Moce grzewcze kotłów są podawane dla opału o ( zwykle ) dużej wartości kalorycznej. Jesli ktoś kupi opał o niżeszej wartości kalorycznej, np. słaby groszek lub miał to musi się liczyć z tym, że wyliczony na 100% kocioł nie daje rady ogrzać danej powierzchni. Instalator zanim zacznie wykonywać kotłownie i kupować dla inwestora materiał ( w tym wypadku kocioł ) musi zapytać czym inwestor chce palić w kotle. Bo wbrew pozorom ludzie nawet nie mający nic wspólnego z ogrzewaniem takimi kotłami juz mają na ten temat swoje zdanie. Im gorszy kalorycznie opał tym niestety trzeba zastosować ( teoretycznie ) kocioł o wyższej mocy. Niestety. Moim zdaniem, Adamie, instalator o którym piszesz, popełnił kilka istotnych błędów. Po pierwsze powinien sprawdzić grzanie stosując swój sprawdzony i suchy opał. Być może opał zastosowany przez inwestora był mokry lub marnej wartości opałowej. Sprawa druga to kwestia doboru grzejników. Jeśli były dobrane przy uwzględnieniu wysokich parametrach temperaturowych lub zostały niedowymiarowane to niekorzystny efekt będzie ten sam. A powinien jeszcze rozejrzeć się w miarę możliwości po mieszkaniu. Może jakieś straty przez niedokończony sufit lub skopaną izolację? Ja w spornych sytuacjach biorę kamerę termowizyjną i tam widać jak na dłoni straty i miejsca ich występowania. Niestety jest to drogi sprzęt, ale w wielu przypadkach niezastąpiony. Tak z praktyki - nowy dom, powierzchnia powyżej 230 m2, w miarę docieplony 12 cm styropianu i 25 cm wełny i Futura 25 kW przy paleniu ekogroszkiem jest za duża. Dom drugi - 170 m nieocieplonego domu, nowe okna i ten sam kocioł praktycznie cały czas w trybie pracy. Pozdrawiam Piotr -
stuki w instalacji CO? dziwna sprawa?
piotrek automatyk odpowiedział(a) na cok1 temat w Instalacje CO i CWU
Witaj, Adam ma rację - dochodzi do lokalnego ogrzania wody powyżej temperatury wrzenia. Jeśli lokalizujesz je w okolicy powrotu do kotła to lokalne podgotowania wody w kotle występują w rusztach wodnych. Wada typowo konstrukcyjna lub wykonawcza. Możesz usunąć przynajmniej częściowo te odgłosy zapewniając większy przepływ przez kocioł np. zwiększeniem o 1 bieg pompy. Sprawdz jeszcze wypoziomowanie kotła. Przy istotnych odchyłach od pionu rzędu kilku mm nawet dogłosy mogą się wzmagać lub cichnąć. Musisz to sprawdzić. Pozdrawiam Piotr -
Jaki zawór mieszający do kotła DEFRO Komfort PLUS
piotrek automatyk odpowiedział(a) na kurnel temat w Instalacje CO i CWU
Witam, Honeywell to bardzo dobry zawór. Jednak jeśli będziesz chciał zamontować automatykę zaworu mieszającego ( siłownik z sterownikiem ) to cena oryginalnego siłownika potrafi rzucić na kolana. Ja osobiście montuję i polecam szwedzkie ESBE zarówno zawory mieszające jak i siłowniki - cena siłowników ESBE jest niższa od Honeywell o 200 zł ( 370 zł za ESBE i 574 za Honeywell ). Nie mam żadnego układu z tą firmą - montuję, bo są najlepsze, a w zestawach zawór - siłownik jest zachowany najlepszy stosunek jakości do ceny. A uszczelnienia w ESBE ( oringi ) można wymieniać bez demontażu zaworu. Jeśli chodzi o zastosowanie zaworów mieszających do kotłów na opał stały to stanowisko producentów liczących się kotłów jest jasne - albo zawór albo utrata gwarancji lub jej poważne skrócenie. To nie wynika z czyjejś fantazji czy fanaberii - zastosowanie zaworu mieszającego daje mnóstwo korzyści zarówno producentowi kotła jak i - a może przede wszystkim - użytkownikowi. Korzyści z jego zastosowania były wielokrotnie opisane na Forum więc nie będę do tego wracał. Jaki zawór - trzy- czy czterodrożny: Do kotłów wykonanych ze stali minimum to zawór 3-drożny, choć lepszy jest zawór czterodrożny. W kotłach wykonanych z żeliwa nie ma potrzeby ani obowiązku stosowania zaworów mieszających. Zastosowanie mieszaczy w takich kotłach służy jedynie zapewnieniu komfortu użytkownikowi. Natomiast do kotłów stalowych jest niezbędne nie tylko pod rygorem utraty gwarancji, ale także po to, żeby po 4-5 sezonach nie wyrzucić kotła na złom jako nie dającego się już naprawić. Oczywiście nie bez znaczenia jest także komfort temperaturowy w domu związany z zastosowaniem zaworu mieszającego - można wtedy zautomatyzować odbiór ciepła i jego dostarczanie do ogrzewania pomieszczeń poprzez zastosowanie sterowników zaworów mieszających - niezależnie czy 3- czy 4-drożnych. Dla instalatora jest praktycznie bez znaczenia, który mieszacz montuje inwestorowi ( piszę tu o samych względach wykonawczych ). Jeśli użytkownik chce mieć poza zaworem mieszającym jeszcze możliwość pracy obiegu grawitacyjnego, to montując zawór 4-drożny instalator musi się trochę 'nagimnastykować' i tak naprawdę nie każdy takie coś potrafi wykonać. Dużo prostsza jest sprawa jeśli montuje zawór 3-drożny. Na co trzeba zwrócić uwagę dobierając zawór mieszający: W układach otwartych należy stosować zawory mosiężne natomiast w zamkniętych - żeliwne i mosiężne. Co ciekawe, zawory mosiężne są tańsze od żeliwnych. Układ wymuszony pompą - bez grawitacji - najlepiej dobierać zawór do pompy, oczywiście biorąc pod uwagę średnice. Czyli standardowo pompa ma 1" więc i zawór mieszający 1"; wystarczy do zapewnienia przepływów ( prze Kvs min 8 ) w grzejnikach ogrzewających szacunkowo do 320 m2. Układ grawitacyjny - zawór mieszający powinien być tej samej lub o 1 średnicę w typoszeregu większą niż średnica rur lub wyjść z kotła. Nie proponuję stosowania w układach grawitacyjnych powiedzmy zaworu czterodrożnego 1" z bocznikami w postaci zaworów różnicowych lub klapowych o większej średnicy. Taki układ działa prawidłowo przy grawitacji, natomiast po załączeniu się pompy dzieją się dziwne rzeczy; 'chińszczyzna'. Układ taki działa w stanie delikatnej równowagi tylko przy określonej nastawie zaworu mieszającego ( z moich doświadczeń wynika że powyżej '5', czyli połowy nastawy ). Zmiana położenia zaworu w trakcie pracy zaburza tą równowagę i układ pracuje bardzo niestabilnie, wręcz nieprzewidywalnie. Nie polecam. Pozdrawiam Piotr