Skocz do zawartości

TIMON120777

Stały forumowicz
  • Postów

    3 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez TIMON120777

  1. korzystam ale na innym sterowaniu. można obnizyć np temp kotła na noc o kilka stC lub w godzinach gdy wszyscy sa poza domem(praca szkoła) zawsze można urwać kilka kg ze spalania. wszystko zależy jednak od domu. jak dobrze trzyma ciepełko to nie czuć różnic ale jak jest durszlak to potem się traci na ponowne dogrzanie to co się na obniżaniu zyskało najwięcej korzyści daja mi sterfy ale na CWU. nie wiem jednak czy wasze TECHY to posiadają(zwyczajnie nie pamiętam wszystkich funkcjonalności)
  2. bregho nie widzę powodów by się obrażać za cytowanie sugesti dotyczących sposobu zmiany ustawień ważne by pomogły. w temacie zmiany stron wiatraka czy Ty miałeś/masz zaklejone jakieś otwory w palniku? może to jest przyczyną??? a w temacie "dochodzenia" jakie teraz czasy notujesz? jak poniżej godziny to możesz nadal śmiało moc obniżać
  3. przy małej mocy (stosunek 1:11) to bym zakładał 60%- będzie to dość realne moim zdaniem. jedynie ciepłomierz pokaże ile jest naprawdę. z tego co chłopaki piszą przy dobrych parametrach potrafią wyciągać 70% na niskich mocach ale ja tam nie jestem takim optymistą. podchodzę bardziej realistycznie do sprawności. wiem - moze to zaniżać odrobinę zapotrzebowanie ale na to zawsze można wziąć potem zapas przy decyzjach w momencie zmiany kotła.
  4. bo mi to nie pasuje zwyczajnie- nieocieplony dom ma nieco wyższe potrzeby a fizyki nie da się oszukać. jeśli masz na to patenty to chcę je znać :D moze te 155m to brutto a grzane jest mniej wtedy będzie bardziej realnie. zresztą nieistotne. ja wiem ile moja chałupa bierze i wiem co muszę zrobić by brała mniej. Jeśli u Ciebie takie wyniki to pozostaje mi uznac i pogratulować. szczerze. ilość zużyta w kg/liczba godzin(24)/przez sekundy w godzinie(3600)*kaloryczność opału- całość pomnożona przez sprawność kotła(zazwyczaj jeśli nie jest ustawiona moc nominalna to zakładam pomiędzy 60 a 70%. 80% tylko jak widzę że parametry są bardzo bogate(krótka przerwa i mocny nadmuch) przykład spalanie 30kg opału o kaloryczności 28MJ 30/24/3600*28000=9,72KWx80%=7,78KW
  5. to napisz dokładnie jak to robisz bo mi wyszło że masz zapotrzebowanie na poziomie 40W/m2 w nieocieplonym domu
  6. NAHUM masz mieszkanie w bloku/kamienicy czy domek? jakie masz temperatury w pomieszczeniach?
  7. bo kilogramy rażą w oczy. też tak miałem dopiero jak znalazłem kalkulatorek który sobie wrzuciłem do excela i przeliczyłem te kg na moc to się okazało że to nie jest tak dużo u mnie wczoraj średnia temperatura dobowa -9,3stC i spaliłem 23,6kg dzisiaj wychodzi mi średnia -12,4stC(chyba do północy się to nie zmieni i przymrozi mocniej nad ranem jak wczoraj) i już widzę różnicę na razie wychodzi mi 1,2kg/h i chyba zamknę dobę wynikiem ~`28kg zakładając sprawność 60% mojego przewymiarowanego kotła to jest jakieś 5KW średniej mocy czyli niewiele więcej niż u Ciebie odkąd mam pogląd na moc jaką moja marketowa "pomarańczowa bestia" produkuje zadaję sobie pytanie ile spalę gdy kupię kocioł na miarę bardziej czyli w okolicy 12KW nie większy. liczę na wyższą sprawność więc spalanie powinno być nieco niższe bo wyciągnę więcej ciepełka z kg niż teraz
  8. 25kg/dobę to nie jest zły wynik zakładając kaloryczność 26MJ i sprawność na poziomie 60%(kociołkowi daleko do mocy nominalnej i najwyższej sprawności) mamy wynik na poziomie 4,5KW. zakładając średnią temperaturę w ciągu doby w okolicy -12stC(tak jest u mnie) to bardzo dobry wynik przy -20stC będzie pewnie około 6-7KW zatem wszystko w normie jak najbardziej
  9. z tego co obserwuję oglądając różne kociołki to większość ma ustawienia serwisowe na takim poziomie by pracowały z mocą nominalną lub niewiele niższą(łącznie z moim). nie wiem czym to jest spowodowane ale tak jest podawania rzędu 10-20 sek i do tego przerwa dwukrotnie dłuższa i churagan z wentylatora. może ta druga szkoła palenia ostrego i długich podtrzymań jest wśród producentów bardziej niż wśród użytkowników popularna :P zrobisz jak uważasz w końcu wiesz co się w Twoim kotle dzieje jak dokonujesz korekt
  10. bregho zawsze możesz silikonu użyć do uszczelnienia połączenia wiatraka. u mnie też śruby średnio pasują i dodatkowo ciasno więc musiałem przedłużek używać ale dałem radę przykręcić po okresowym czyszczeniu. jak miałeś alarm to coś z nastawami nie tak że się rura rozgrzewa tak mocno
  11. z tego co pamiętam bregho próbował przekładać koronę i wyszła kiszka więc to rozprowadzenie powietrza chyba jednak nie jest rownomierne w fajkach jest inaczej. tam powietrze jest tłoczone pod palnik i potem rozchodzi się do góry, tu trafia od razu z boku i uderza wkrótką ścianę korony palnika. może się nie rozchodzić po równo i stąd taki a nie inny sposób wykonania nacięć korony. trzeba by szukać u źródła czyli u wunalazców Brucera i twórców jego następców. ja tylko snuję domysły na podstawie tego co widzę u użytkowników tych palników. w temacie białych uszczelek to nie wiem czy są dostępne załadam jednak że bez problemów da się je nabyć w sklepach z akcesoriami CO
  12. znalazłem w sieci jakiś schemat i widać na nim było że wentylator jest z tyłu NAHUM potwierdza zaś moje domysły że powinien być wiatrak od tej strony gdzie jest nacięć więcej aby nadmuch szedł na stronę z mniejszą ilością nacięć moze warto zatem spróbować i przełożyć wiatrak na drugą stronę??? bregho u mnie nacięć 8 jest od strony drzwiczek i w każdym kotle jaki widziałem też tak było myśle ze "tnąc" Twoją koronę komuś się zwyczajnie strony pomyliły i masz odwrotnie
  13. nie sugeruj się u mnie w brucerze jest jak napisałem możliwe że w waszych palnikach jest odwrotnie jeśli bok bez nacięć jest od strony kosza to widocznie tak jest w waszych palnikach tutaj musiałby sę np Pieklorz wypowiedzieć bo on w palnikach mocno siedzi
  14. bregho pytał raczej o to czy masz wentylator z przodu kotła czyli od strony gdzie na długim boku palnika jest 8 nacięć czy raczej od tyłu czyli tam gdzie są 4 sztuki
  15. ważne by palnik był wypoziomowany jak zamontujesz termometr będziesz miał wiedzę większą o tym jak zmiana parametrów wpływa na proces spalania(odrobinę większą ale zawsze to coś)
  16. żeliwne palniki się mocniej grzeją a stygną podczas pracy gdy przechodzi przez nie powietrze z wentylatora u Ciebie jest niski nadmuch więc chłodzenie mniejsze spróbuj dać szerzej klapkę na wentylatorze- pójdzie więcej powietrza, mocniej schłodzi palnik i powinno też pomóc na spieki koksowe pomaga też im na pewno długa przerwa więc węgiel ma czas się dopalić. to dobrze że moje rady nie idą "w komin"
  17. odgrzany kotlet ale co mi tam jest na patelni, więc doprawię go swoimi przyprawami :D zawory 3d/ 4d są stosowane od dziesięcioleci nie pisz więc proszę że nikt o nich nie słyszał 8 lat temu. to naginanie faktów do swoich teorii i nie ma w tym słowa prawdy. wielu producentów wręcz wymaga od lat montażu zaworów 3d/4d jako warunek zachowania gwarancji sterowniki również teraz w większości kotłów są proste dwustanowe(wystarczy portale aukcyjne przejrzeć-cena czyni cuda) co do blach to zacytuję mądrzejszych ode mnie aby nie było że z palca wysysam. jako podsumowanie powiem rodzaj blachy nie ma znaczenia CYTAT: Jaka stal? Bardzo chwytliwym argumentem marketingowym jest informacja o wymiennikach wykonanych ze stali kotłowej zamiast stali węglowej. Natomiast stal kotłowa to jest po prostu stal węglowa modyfikowana tak, że ma wyższą wytrzymałość (przede wszystkim zwiększoną odporność na działanie naprężeń termicznych) w wysokich temperaturach. Stale kotłowe wykazują swoją wyższość nad stalami konstrukcyjnymi dopiero w temperaturach przekraczających 400OC (patrz: Rudnik S., „Metaloznawstwo”, PWN, Warszawa, 1983). Przeznaczone są one dla kotłów parowych oraz elementów urządzeń pracujących w tak wysokich temperaturach. W kotle wodnym na powierzchni ścianki wymiennika nie mogą wystąpić temperatury wyższe niż 150°C, gdyż z drugiej strony ścianki jest przecież woda o temperaturze poniżej 100°C. Nie jest to poziom wartości, przy których parametry wytrzymałościowe (granica pełzania, wytrzymałość na pełzanie, granica plastyczności) stali węglowej konstrukcyjnej i stali węglowej przeznaczonej do pracy w podwyższonych temperaturach (stali kotłowej) różnią się w sposób pozwalający na jednoznaczne określenie wyższości jednego rodzaju materiału nad drugim. W takich warunkach walory stali kotłowej są bezużyteczne. dalej idąc tropem Twojej wypowiedzi użytkowanie kotła- tu się zgodzę choć nie do końca w każdej instrukcji są podstawowe zalecenia dotyczące sposobu obsługi i eksploatacji niektórzy narzucają minimalne temperatury, wszyscy piszą o suchym opale. niestety większość producentów pozostawia użytkownika samemu sobie w kwestii prawidłowego ustawienia parametrów procesu spalania. tylko nieliczni podają jakieś sposoby postępowania gdy opał nie spala się prawidłowo. ogromna część wykorzystuje fakt nieznajomości tematu szarego Kowalskiego i zarabia na usługach typu regulacja kotła. często jest to kasa wyciągnięta za niewykonaną pracę (serwisant przyjedzie pogrzebie skasuje 150PLN a za kilka godzin lub dni problem powraca) podsumowując obecnie rzadko się zdarza aby winny był tylko kocioł(chyba że kupujemy garażowca spawanego na kacu i z materiałów niewiadomego pochodzenia i jakości) jest to zbiór wielu czynników z których część leży po stronie użytkownika niestety niewielu potrafi się do tego przed sobą przyznać a spora część nie jest świadoma swojej niewiedzy skutek jest taki sam niezależnie od przyczyny- nowy kocioł tylko czy zanim on się pojawi to ktoś zada sobie trud zdobycia wiedzy potrzebnej by problem się nie powtórzył???
  18. na szybko się wtrącę JasiekOtw masz za częste przedmuchy w podtrzymaniu ustaw przedmuch 10 sek co 30-40 minut i podawanie mniej więcej po 80% czasu podtrzymania- musisz zmierzyć ile stoi podejrzewam że jak wyłączysz przedmuchy to ulegnie stan podtrzymania dużej zmianie. będzie konieczne przestawienie również parametrów pracy teraz nadmuch w serwisowym ograniczenie mocy wentylatora np do 40% to jakbyś założył "kaganiec" na silnik w aucie i nie mógł wkręcić go wyżej niż np na 3000 obrotów w efekcie po tym ograniczeniu te 3000tys obrotów to jest 100% dając zatem w serwisowym 40% sprawiasz że to jest górna moc wentylatora i od tego sobie soft w sterowaniu wszystko wylicza zmieniając zatem parametr w serwisowym ograniczasz dostępny zakres pracy wentylatora sprawdź czy masz identyczny wentylator co bregho bo inaczej nie możesz się posiłkować jego nastawami. skoro masz problem z zapadaniem kopca przy wydłużaniu przerwy to zacznij od innej strony obniżaj nadmuch aż zacznie kopiec rosnąć, wtedy dopiero zacznij wydłużac przerwę podawania spieki mogą być z winy opału(piszesz o pieklorzu i węglach z Katowic- są to problematyczne węgle w spalaniu) ja wychodzę z założenia że lepsze jakieś spieki niz niedopalony węgiel a na naszych palnikach trudniej ze względu na rozkład powietrza uzyskać popiół z papierosa.
  19. rozmiar ma znaczenie jeśli będzie zbyt mały część spalin nie odbije się i nie "zakręci" tylko powędruje bezpośrednio w górę dlatego w zależności od mocy palnika stosuje się różne średnice deflektorów co do tarcz myślę że otwory które się w nich znajdują dodatkowo zaburzają strugę spalin i wpływają pozytywnie ale to tylko domysły laika
  20. deflektor wisi jakieś 15-18cm nad palnikiem mój deflektor jest zupełnie innego kształtu jest prostokątny i wklęsły a nie wypukły. powieszony jest na 2 sztabach rusztu awaryjnego i ustawiony tak by był centralnie nad palnikiem nie wiem czy są takie w regularnej sprzedaży ja mam od sprzedawcy kotłów musiałbyś się z nim kontaktować. ja ze swojego jestem zadowolony. niestety nie wiem czy ma je jeszcze w ofercie jak nie dostaniesz to szukaj jakiegoś większego do kotłów o mocy 35-50KW będzie droższy ale obejmie cały palnik
  21. ZOOM obiecane fotki w kolejności najpierw moc około 30% potem jakieś 50% a ostatnie 100% z dostępnych ze sterownika na nim moc ograniczona o 40% faktycznie zatem kocioł pracuje z mocą około 60% i tak wygląda palnik na ostatnim zdjęciu przy tej pracy
  22. spróbuję coś wrzucić jutro
  23. w popiele trochę niedopałków jest i spieki myślę że to wina opału spróbuj skrócić czas podawania do 5 sek i przeliczyć przerwę -wychodzi mi jakieś 47sek częstsze podawanie małych porcji obniża spiekanie niedopały mogą zostawać po podtrzymaniu. zobacz jak się żar zachowuje gdy kocioł stoi. jak nie schodzi poniżej linii otworów nadmuchowych to nie podawaj w podtrzymaniu. moze być za dużo opału wtedy po podaniu i spadają niedopały do popielnika w fazie pracy
  24. na szybko to za mocny nadmuch. tak mi wygląda z tego co pokazałeś w popielniku. zrób fotkę popiołu bo na filmie drży obraz i nie widać czy spieki żużlowe czy koks zdejmij jedno oczko albo mocniej przymknij przesłonę(raczej to pierwsze) będzie mniej spieków. teraz płomień jest szarpany i krótki powinien być nieco bardziej "ogniskowy"
  25. rozumiem kwestię zapasu ;) w temacie otworów ja miałem na długich bokach 2 rzędy po 8 otworów na krótkim boku 2 rzędy po 6 zaczynałem od różnych średnic na długich bokach- przy koszu fi 4 a na końcu fi6 na krótkim boku fi5 teraz to sam nie pamiętam ale chyba wszystkie są fi6 jednak pierwsze są zaklejone to jedno a drugie wierciłem pierwsze dopiero jakieś 5cm od brzegu po stronie kosza gdyż mam zmniejszoną gardziel robiłem już tyle przeróbek że nie do końca pamiętam ile teraz jest zaklejonych z tego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.