Skocz do zawartości

jameess

Stały forumowicz
  • Postów

    755
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez jameess

  1. Dzięki Darek, mam już swoją półeczkę, która jest z możliwością regulacji, po prostu miałem kawał blachy od jakiś starych drzwiczek zasypowych od kotła ;) Można ją wyciągnąć w 5 sekund z kotła
  2. jameess

    Kocioł DS MPM

    maronka jak lubisz latać co chwilę do kotłowni "wędzarni" to twój wybór, bez bufora nie jest to komfortowe palenie, ani ekonomiczne, ani czyste. Spalać każdy może, trochę lepiej, trochę gorzej...
  3. jameess

    Kocioł DS MPM

    I się nie dziwię że nie kumasz, a nawet co sam przyznajesz że nie kumasz potrafisz pleść bzdury, jak to u maronki..... Przypominam że Maronka napisał 500 postów o kotle MPM nie mając jeszcze tego kotła, ale za eksperta już robił... ;). Kolega PawełKu będzie się bujał z tym co sobie wybierze, ale przypominam że palenie "tylko" drewnem w jakimkolwiek kotle bez użycia BUFORA jest nieporozumieniem.
  4. jameess

    Kocioł DS MPM

    PawełKu Polecałbym się zastanowić na dolniakiem Ogniwa, też ma 5 klasę ( http://www.ogniwobiecz.com.pl/classic-ds/), na pewno będzie tańszy, i klapa krótkiego obiegu jest w odpowiednim miejscu...w przeciwieństwie do MPM w którym palacz i kotłownia jest przyjemnie wędzona, no ale co kto lubi ;) Co do wkładu to musi być, bo kuku zrobisz kominowi prędzej czy później, ale raczej prędzej.
  5. jameess

    Kocioł DS MPM

    Tobie maronka to firma MPM powinna pensyjkę płacić, bo nie powiem.. starasz się jak możesz, piszę to całkiem poważnie... ;). Naprawdę..
  6. jameess

    Kocioł DS MPM

    Chodzi o to żeby nie siedzieć w kotłowni godzinami jak użytkownicy MPM. Piec ma działać i tylko tyle, a w przypadku MPM-a tak niestety nie jest, jedyne co ten kocioł dobrze robi to smołę, być może z buforem pracuje dobrze, ale bez niego to niestety tylko marna imitacja kotła. Ja wiem że prawda boli i co nie którzy w życiu się nie przyznają że kupili to co kupili, bo kasa wydana a w kotłowni trzeba siedzieć z prostym zasypowcem i dozować po troszku węgiel żeby się czasem palnik nie zatkał, no i często trzeba go też rusztować bo też będzie lipa. No i taki piec to tylko silny facet może obsługiwać bo jak się drzwiczki przykleją to trzeba rwać panie, nie ma żartów ;).
  7. jameess

    Kocioł DS MPM

    KWKD, spalę wszystko bez żadnego problemu ;), przede wszystkim nie ma mowy o jakimkolwiek zatkaniu palnika.
  8. jameess

    Kocioł DS MPM

    Jak myślicie kiedy ten bubel będzie wreszcie spalał jak prawdziwy dolniak? Bo jak obserwuję waszą walkę z tą niedoróbą to normalnie załamka.
  9. Też kiedyś się bawiłem z czyszczeniem tych ceowników, nawet chciałem je przedłużać, ale odkąd mam na nich zawieszoną blachę zapomniałem o sprawie. We wcześniejszych wątkach są fotki jak to wygląda i przede wszystkim się sprawdza. PW w górnych drzwiczkach mam zawsze otwarte, w zależności od opału od 1/3 do max otwarcia. "Górę" zasypu uszczelniam obecnie kartonami i dociskam to kawałkiem drewna.
  10. Do mojego KWKD wchodzi 10x10, może ty masz inny KWKD ;)
  11. pawel00 W zębcu KWKD jest sznur bezazbestowy 10x10mm, taki sznur ( z metra cięty )na lokalnym składzie budowlanym kosztował mnie ok 10 zł na górne i dolne drzwiczki. Sznur się wciska we wgłębienie i siedzi bardzo mocno, żadnego kleju nie trzeba, jego wymiana to banał. Wygodnie jest ściągnąć drzwiczki do tej operacji. JanK Co jest warty twój panik to się dopiero okaże w sezonie bo przy takich temp. jak teraz nie ma możliwości sprawdzić jak on pracuje.
  12. Rozumiem że bufor też zakupisz, bo zasypowce bez bufora nie maja 5 klasy ;). Nie jestem pewien Viadrusa, ale inne mają 5 klasę tylko z buforem ;)
  13. 20 KW będzie za dużo i zdobisz sobie kuku, brałbym 14-16 KW max. I przed montażem kotła naturalnie wkład metalowy, bo kombinacje które proponujesz to jakaś dziecinada, od wkładu nie uciekniesz ;)
  14. No jak myślałem pompa kręci cały czas, piszesz coś o rozdzielaczach na grzejniki, jak one wyglądają? Dlaczego nie ma sterownika do pompy CO I CWU? Bez sterownika to jakaś koszmarna bzdura z tym pompami, za pompą na CWU ma być bezwzględnie zawór zwrotny. Nie wiem po co ci ten zawór trzydrożny na zwykłym piecu zasypowym. Miarkownik odpowiednio skalibrowałeś? przesłona w czopuchu otwarta? Kup może worek jakiegoś innego węgla i spróbuj, albo drewnem napal. Czy po czyszczeniu w kominie wybrałeś sadze z wyczystki komina? Czy klapa krótkiego obiegu jest zamknięta? Chodzi o tę "wajchę po lewej stronie pieca, ma być w poziomie Jeżeli masz zrobiona instalacje tak jak narysowałeś to mogę ci tylko współczuć, jest niebezpieczna, widać że robił to kompletny dyletant i amator, no ale pewnie było tanio. Swoją drogą mojemu koledze robił instalację wujek, który zajmował się tym całe życie, i większej masakry nie widziałam, to tak z ciekawości ;) No i na koniec jak masz gaz w okolicy to się nawet nie zastanawiaj tylko montuj! Jeszcze dotacje dostaniesz od gminy ;)
  15. @mac65 Oczywiście masz racje, wszystko się zgadza. Kolega @klaudiuszd co nieco napisał o budynku, nic natomiast nie wiadomo o instalacji, no i nie chce mi się wierzyć że KWKD15KW który ma moc max 17 KW nie ogrzeje takiej bździny jak jego domek, nawet nieocieplony... Wygląda na to że czary jakieś i trzeba zajrzeć do szklanej kuli... ;). Była stara instalacja, i kociołek dawał radę, kolega chciał dobrze, zmienił starą instalacją na nową ( pewnie myślał że zaoszczędzi na opale, co zazwyczaj jest nieprawdą) wydał kasę a efekt mizerny, czyli za swoje pieniądze zrobił sobie kuku. Jedno wiem na pewno to nie wina kociołka, bo on da rade aż nadto.
  16. Wy chyba piszecie o innym kotle. Na najsłabszym węglu, takim mega dziadostwie przy moich 170 m2 na sezon spali max 3-3,5 t. Przy dobrym węglu 2t. Ostatnie zimy na piecu 45-50 stopni, grzejniki panelowe 14 szt. 1/3 zakręcona bo bym się ugotował. (grzejniki przewymiarowane). W ostanie mrozy, dochodziło do -21 paliłem na dobę 25 kg węgla. temp na piecu 55 stopni. Cześć grzejników dalej zakręcona. na wieczór czasami dawałem kilka kawałków desek. Z tym że ja prawie nigdy nie pale na okrągło, rano żaru najczęściej nie ma i rozpalam ;) W domu ciepluśko ;) Konfiguracja pieca jak ostatnio podawałem, czyli palnik w gardzieli, ruszt pionowy przesłonięty, przesłona w górnych drzwiczkach na maxa, 1 warstwa szamotu skośnego po bokach kotła, Wisząca blacha na 2 ceownikach. KOL. kaludiuszd, po otwarciu pieca nie kopci na kotłownie? Albo coś z ciągiem albo skopana instalacja, cudów nie ma. Czy ty pompę masz podłączoną do sterownika? Przy jakiej temp. załącza się pompa co? Masz pompę CWU? Nic nie piszesz o sterowniku, czyżby pompa, czy pompy "kręcą" non stop? Zawót trzydrogowy zamocowany na zasilaniu? Jaki był cel zamontowania tego zaworu? Lubisz latać do kotłowni i kręcić "wajchą? masz termostaty na grzejnikach? Gdzie w instalacji masz zainstalowaną pompę, czy pompy? Czopuch drożny? Bo jeżeli jest ciąg w kominie i z pieca po otwarciu drzwiczek nie kopci to na bank skopana instalacja. Czy miarkownik jest w ogóle sprawny? Paliłeś z "otwartymi drzwiczkami? Ja na początku w tym piecu paliłem węglem brunatnym i też piec dawał radę.
  17. wodzisz jak chcesz jakiejś pomocy to może byś chociaż fotki kotła i instalacji zrobił i pokazał, to i owo, napisał jaka średnica rur itp. wtedy można jakoś pomóc, no chyba ze chcesz żeby ktoś powróżył ze szklanej kulił. To jak, będzie? wolisz wróżby?
  18. Panowie jakieś nowe pomysły w temacie usprawnień KWKD? Ja "lecę" na ostatniej konfiguracji, temp. 45-50 st. Na weekend palę drewnem, (grube kloce, ich wielkość ogranicza tylko otwór załadowczy. Powietrza dopalającego w wyczytkach pionowych nie zamontowałem bo brakło czasu.. ;). Przy paleniu węglem zasyp na górze uszczelniam, kartonami lub gazetami.
  19. Nie wiem co wy panowie robicie ze macie syf w kotłach paląc węglem z Bogdanki, ja palę już w swoim dolniaku KWKD kilka sezonów orzechem II z Silesii a to taki sam węgiel jak z Bogdanki i jest super. Ale jak wspomniał kolega PostępowyRolnik, w palniku jest żar i dopiero wtedy zasypuję piec. Paliłem Marcelem i tez nie ma żadnego problemu z syfem i smołą, czy sadzą. Jak komuś trafi się węgiel który trudno spalić to pomocna bardzo jest "domieszka" orzecha z węgla brunatnego ;)
  20. jameess

    Kocioł DS MPM

    W takim razie twój piec nie daje rady, bo węgiel jest ok, nie ma mowy o smole.
  21. jameess

    Kocioł DS MPM

    Widać nie jest to węgiel z Chwałowic, ja palę głównie Silesią orzech II, ale jak mam do wyboru Chwałowice to biorę od razu, spala się super, zero spieków, mało popiołu, z tym że ja palę w KWKD, Chwałowice to prawie to samo co Silesia, ale wolę Chwałowice
  22. jameess

    Kocioł DS MPM

    Maronka, ubierz okulary i przeczytaj w swoim poście co ci napisał Ryszard, bo pisał ci to już ze 100 razy, ślepy jesteś? Nie rozumiesz że ostatniego posta się nie cytuje, tak trudno to pojąć?
  23. jameess

    Kocioł DS MPM

    maronka musisz śmiecić? nie umiesz zacytować 1-go zdania, tylko cytujesz posta na pół strony? Mogę to zrozumieć że piszesz bez ładu i składu jak 10-cio latek, ale już skończ z tym bezsensownym cytowaniem jak nie potrafisz tego ogarnąć. Ryszard ciągle zwraca ci uwagę na twoje cytaty, nie zauważyłeś? Najlepiej jak byś założył swój temat o kotle MPM w którym były by głównie twoje wypociny i twórczość na temat swojego kociołka. Niestety w wątku głównym zrobiłeś szambo z tego tematu i nieliczne posty użytkowników kotła MPM którzy coś sensownego piszą nie mogą się przebić przez morze twojej radosnej twórczości. Naprawdę pomyśl o swoim temacie bo masz chłopie potencjał ;)
  24. jameess

    Kocioł DS MPM

    Ja to napisałem. Miało to miejsce przy grzaniu wody, krótko po zakupie kotła. Stary piec nie miał uszczelek w drzwiczkach i nie był szczelny i do takiego byłem przyzwyczajony. W kominie nie było jeszcze wkładu metalowego który znacząco zwiększa ciąg. I niestety dusiłem opał, bo naładowałem drewna, miarkownik na 60 stopni i po zamknięciu wędzarnia w piecu, no ale jaka była radość że cały dzień trzymał 60 stopni na piecu, ech aż się łezka w oku kręci jak sobie pomyślę o początkach.. ;). Ty natomiast maronka jesteś już stary wyjadacz, napisałeś ponad 500 postów o piecu którego nie miałeś, i mało tego doradzałeś ludziom pisząc jak palić w piecu którego nie masz. To robi wrażenie. I niezmiernie mi miło że czytasz mój watek o Zębcu KWKD, przynajmniej zobaczysz jaki to prosty i niezawodny kocił w którym można spalić każdy opał bezdymnie. Z niecierpliwością czekam na twoje następne wieści z palenia w kotle MPM ;)
  25. jameess

    Kocioł DS MPM

    No widzisz, jak chcesz to potrafisz ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.