Skocz do zawartości

arthi

Stały forumowicz
  • Postów

    1 044
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez arthi

  1. Mam tak samo, gdy jest żar na dole to muszę mocno przerusztować, ze względu na popiół, robię to za pomocą pogrzebacza od góry, żeby z tego żaru ponownie uzyskać te 65 stopni, wówczas w ciągu godziny zazywczaj przychodzę i zasypuję ponownie cały kocioł. Dodam tylko, że obecnie nie mam już RCK na 10, a na 15Pa, przy 10Pa ten żar nie palił się tylko tlił... Jaki masz dym z komina? W hefie, nie pownno być prawie w ogóle.
  2. Nie wiem jak to wyliczyłeś. Pomysłałem o czymś innnym, że skoro spala tyle węgla to być może ma bardzo niską kaloryczność podane 25Mj lub mniej i dwa, wcale nie spala z taką sprawnością tylko właśnie stosunkowo niską poniżej 50%. Inna sprawa, skoro ma zawor 4D to ustawiłbym wyższą temperaturę na kotle. Kolejna rzecz 7 na zaworze mieszającym, jak pisze Marcin, to jeśli dobrze rozumiem skrajne położenie, zawór niemal zamknięty. To jaka właściwie jest tam temperatura zasilania i pworotu instalacji? Nie mam zaworu, ale wydaje się, przy stosunkowo niskiej temperaturze na kotle, dość skrajne ustawienie.
  3. Jak zachowuje się kocioł w momencie całkowitego otwarcia zaworu 4D na instalację, bez mieszania, możesz to sprawdzić? Czy również są takie skoki temperatury? Zwiększ również bieg pompy. Na jaki termometr patrzysz podajac temperature i wzgledem ktorego regulowales miarkownik? Te 60kg to dużo i mało, zależy jaki masz dom, ociepolony czy nie, z kolei 15kg twojego kolegi na 12godzin to malo, ja mam dom podobnej wielkosci, ocieplony 10cm styro i aktualnie mam zbliżone spalanie, mam się marwić?
  4. Panowie, jakie to ma znaczenie jakie mamy grzejniki w stosunku do mocy kotła? Przecież jeśli kocioł będzie za mały w stosuku do odbioru, to po prostu będzie długo dochodził do wyższej temperatury, a wysoką różnicę między powrotem, a zasilaniem uzyskamy tylko dławiąć przepływ przez kocioł - mam tak u siebie. Tutaj odwrotnie, może należałoby zamiast zmniejszyć bieg pompy zwiększyć go do maksimum - zwiększając przepływ, zwiększmy temp. powrotu, grzejniki nie zdąrzą odebrać ciepła. Z kolei duży kocioł błyskawicznie nagrzeje instalację, ale przy przewymiarowanych grzejnikach i tak będziemy zmuszeni trzymać niską temperaturę. Nie sposób uzyskać 60 na zasilaniu i jednocześnie 30 na powrocie, gdy przepłwy jest 1000L na godzinę. Tak jak instalator napisał kocioł 34kW Jeśli przychodzi z takimi radami, to na twoim miejscu podziękowałbym mu i wykonał audyt całej instalacji! Zresztą to wszystko znaczyna się jedno z drugim wykluczać, raz Marcin piszesz, że kocioł znacznie przekracza zadaną, teraz, że rośnie i gwałtownie spada - może przedwczesne moje wnioski, że następuję to po uruchomieniu pomp? Dodatkowo chyba zapomniałem, że posiadasz zawór 4D, który powinien zadbać, o dostatecznie wysoką temp. powrotu. Swoją drogą to by był numer jeśli zainstalowałbyś te proponowane 34kW i przewymiarowane grzejniki :)
  5. Mam nadzieję, że przebrniesz, wyszło trochę długie. Marcin, zastanawiam się skąd miałby przyjść sygnał do kotła, że dom jest już nagrzany? U ciebie nie ma takiej możliwości, bo wybrałes kocioł z miarkownikiem ciągu, więc jesli zainstalujesz większy kocioł, który podoła zapotrzebowaniu to będzie kiszenie do kwadratu, zejście z temp. zasialania do minimum. Oczywiście o ile wyciągnąłes z instalatorem prawidłowe wnioski. Spróbuj na początek zmienić nastawę sterownika, tak żeby nie wyłączał pompy i niech kocioł stopniowo rozgrzewa instalację. Jeśli dobrze zorzumiałem to jest problem, uruchomienie pompy i wychłodzenie kotła. Zmniejsz równiez do minimum bieg pompy. Sądząc po tym co napisałeś, to i tak będziesz musiał ustawić maksymalnie 60 stopni na zasilaniu w największe mrozy,a teraz pewnie skończy się na 45-50. Tip: U mnie obecnie alpha 2, ale mam termostaty na grzejnkach, pracuje w zakresie 5-7W. Przewymiarowane grzejników to nienajlepszy pomysł w przypadku kotła na węgiel, więc zamiast tracić kolejne na zmianię kotła, który i tak jest z pewnościa dużo za duży do twojego domu, zainstaluj termostaty na grzejnikach lub zdemontuj część zeberek, trzecia opcja to zawór trójdrożny termostatytczny podnoszący termperature powrotu. Dzięki zaworowi kocioł będzie pracował mniej więcej ze stałą mocą. Sam u siebie zastanawiam się nad trzecim rozwiązaniem nie z uwagi na orchonę powrotu, ale właśnie równomierą moc kotła od rozpalenia do wygaszenia. Zawór będzie utrzymywał stałą temperaturę powrotu, więc nie będzie sytuacji gdy miarkownik będzie się nazbyt mocno otwierał, żeby za chwilę zamknąć. Generalnei moim zdaniem ten argument powinine być przede wszystkim podnoszony czemu warto instalowac zawory trojdrozne, czterodrozne, a nie jakas durna ochrona powrotu. NIe od dziss wiadomo, ze trafic na instalatora, ktory liczy i dobiera grzejniki zgodnie z zapotrzebowaniem graniczy z cudem, oczywiscie inwerstorzy tez dokladaja swoje dwa gorsze, bo tu trochę więcej na wszelki wypadek i mamy efekty. Ja z kolei chętnie wymieniłbym 18kW na 14kW. Tak to wiedzę. Pozdrawiam Swoją droga tak mnie zaintrygowałeś tymi grzejnikami, że chyba zaraz u siebie włącze alphe na 3 i przekrece termostaty na 5. Zapomniałem naważniejsze! Zmień do cholery instalatora, bo ten to jakiś nawiedzony, z takimi radami! :)
  6. O czymś w ksztacie podkowy tez myślałem, tylko obawiałem się o stosunkowo niewielki odcinek, odatkowo umieszczenie takiej podkowy znacznie utrudniłoby czyszczenie wymiennika. def, myśle, że za bardzo odbierasz wszystko personalnie. Chodzi o to, że kwkd jest trochę inny niż hef, sama przeróbka nie jest tak prosta jak u ciebie, wiąże się z uszkodzeniem przynajmniej dwóch elemntów, a nie ma żadnych gwarancji czy coś sie zmieni. Jak dotychczas jesteś jedynym użytkownikiem na forum, który zdecydował się na taka modyfikację. Czy mógłbyś napisac jak teraz używasz dodatkowego powietrza? Kocioł KWKD ma powietrze podawane przez drzwiczki zasypowe. Czy po wykonaniu tego obiegu zmaknąłeś te powietrze, czy korzystasz jak zwykle? Czy nie ma problemu z rozpalaniem zasypu?
  7. Oczywiście, to odrębny temat, ogólnie wszystko musiałby składać się najmniej z trzech elementów, demontowalnych i ruchomych względem siebie. Podstawą byłby stelaż zamocowany na drugim wymienniku z rurą w kształcie litery (2) kończącą się za trzecim wymiennikem, do tego przychodziła by wkręcana od góry rura (3) doprowadzająca powietrze z zewnątrz, a z kolei trzeci, raczej nasadzany niż wkręcany (1), element całej układanki przychodziłby u góry "L" doprowadzając ciepłe powietrze do zasypu. Mniej więcej coś w ten deseń: Zresztą jak napisałeś, mam podobne wątpliwośc z brakiem kontroli nad spalaniem. Na forum czytałem również, że ktoś próbował do podobnego kotła podawać powietrze górą i efekt był niezbyt zadowalający, a tu defacto mamy podobne rozwiązanie, tyle że powietrze nie ma 20, a powiedzmy 150 stopni. Do tego KWKD ma te ceowniki na wymienniku, hef ich nie posiada, a to może mieć istotne znaczenie w całej wymianie gazów.
  8. def, mi się twój pomysł bardzo podoba, niestety za nic nie widzę tego w hefie, nawet prowizorki, o czymś poważniejszym nie mówiąc. z tym wyprowadzeniem rury do czopucha trochę przesadziłem u nas, z kolei można by wyprowadzić ją do wyczystki górnnej, a na drzwiczkach tej wyczystki wykonać rozetę, jednak w porównaniu do kwkd to jak budowana nowego kotła, wymagałoby wykonania stelaża na drugim wymienniku utrzymującą całą kontrukcję. ;)
  9. def, załączam przekrój naszego kotła: Nie wiem czy dobrze odczytałem towje wskazówki, ale za każdym razem w naszym kotle przekszadza albo ruszt i konieczność przejścia przez żar trzeci "szkic", ekstremalnie przez "palnik" albo klapa praca/załadunek U mnie smoła to spory problem, choć odkąd zmieniłem węgiel jakby mniejszy. Zastanawiam się czy po prostu włożenie rury w zasyp nie rozwiąże problemu, dzisiaj sprawdę, coś tam w garażu się znajdzie.
  10. Tu jest bezpośredni link http://forum.info-og...480#entry120874 Czytałem to juz jakiś czas temu, ktoś ma pomysł jak to przetestować w hefie bez spawania i dziurawienia na początek? Nasze kotły jednak znacząco różnią się od kwkd.
  11. OII z KWK Wujek, zawieszał się cały czas, wypalała się warstwa pod pierwszym wymiennikiem i trzeba było co jakiś czas zejść i uderzć. Największy problem był podczas rozpalania, bo należało nawet raz na godzinę zejść do kotła, palac ciągle problem był mnej uciązliwy, z uwagi na pochłanianie mniejszej ilości węgla, niestety mam tego jeszcze tonę. Poza tym brak uwag, wyraźnie mniej popiołu. Podobno dobry węgiel jest jeszcze z KWK Staszic, podobno....
  12. Bryły są oczywiście znacznie większe, coś więcej będę mógł powiedzieć po tygodniu palenia, gdy temperatury będa w okolicy 0. Ogólnie miałem w planach obniżenie przegrody, ale w tej sytuacji mam pewne obawy. Mimo, że węgiel zdaje się tak nie zawieszać (nie zlepia się) to z uwagi na mniejszą ilość w komorze, niższą kaloryczność i znacznie większą ilość popiołu, te palenie nie jest do końca takie jak w przyadku OII z KWK Wujek. Trudno wyrokować w tej chwili, ale w tym kotle, chyba najlepiej sprawdzą się drobne sortmenty umiarkowanie kaloryczne. Jak nie urok to sraczka można by napisać...
  13. Jeszcze jednak uwaga, od kilku dni palę innym węglem z Orzech I z KWK Murcki Boże Dary i znowu kocioł zupełnie inaczej się zachowuje. Z uwagi na większą ilość popiołu trzeba rusztować, praktycznie nie ma smołowania w komorze i może to przedwczesny wniosek, dopiero dwa dni, zawieszanie się opału jnie występuje. Zastanawiam się czy w tej sytuacji zmniejszenie przeświu może stanowić problem. OI vs OII to jednak duża różnica.
  14. arthi

    Parowanie Z Kotła

    Ten kocioł może pracować z zamkniętą komora spalania, czemu nie chcesz tego zrobić? Kominiarz, kominiarzem, co powiedział serwisant?
  15. Ok, to mnie zaskoczyłeś, byłem przekonany, że taki silnik z tylniej wycieraczki to jednak znacznie mniej potrzebuje, na google z VW był 30W.... na wypadek zablokowania można zabezpieczyć wpiętym szeregowo bezpiecznikiem płaskim. Tak czy inaczej sprawdź zasilacz komputerowy, nie wiem czy tam bedzie 6A na linii 12v, zwlaszcza w tych starych może być problem, kiedyś ta linia zasilania nie była taka ważna jak w nowych komputerach.
  16. Chyba torchę przesadzasz z ta mocą. Sprawdz ile ma silnik wycieraczek wydaje się, że taki typowy to nie więcej niż 30W czyli zasilacz 12V 3A z zaspasem. Co z tego, że użyjesz zasilacza komputerowego jeśli nateżenie dla napięcia 12V, będzie tylko 2A. Te 150W dotyczy maksymalnej mocy dla wszystkich napieć, których w zasilaczu jest kilka linia 12V, 5V i ... Nie wiem jakiego użył Fiedel, sam jestem ciekaw, ale moim zdaniem wystarczy pierwszy lepszy z allegro do laptopa lub niwersalny.
  17. Fiedel, w kwestii RCK, spotkałem się pierwszy raz u giutar z forum, on użytkuje już od dłuższego czasu. Generalnie zauważłem,gdy dziala RCK, kocioł nie przeciąga temperatury i nawet podczas rozpalania nie przekracza 250 stopni na czopuchu. W górach z pewnościa może się przydać. Sam używam od niedawna, ale nie zauwżyłem żadnych niepokojących objawów w kominie, jak dla mnie urządzenie ma same zalety. Co istotnie, nie kupuj tych które wychylają się do komina, ja mam taki i niestety już widzę, że raz na jakiś czas trzeba będzie odkręcić i wyczyścić. Jest wątek na forum o RCK, być może tam jeszcze wyczytasz coś interesującego, nie wiem co można więcej napisać. Nie kupowałem tego z myślą o oszczędnościach w opale, ale z pewnością jakiś ułamek procenta zostanie zaoszczędzony.
  18. Zapomniałeś napisać, że napisałem to w porówniu do zwykłych, tak to jest moim zdaniem nieopłacalny zakup, bo przecież obniżenie można ustawić centralnie dla całego budynku. Chcemy, żeby reagowała szybciej to kupujemy gazowe zamiast cieczowych. Poza tym pisząc to myslałem o zaproponowanych danfoss, których cena jest zaporowa. Wymierne korzyści miałem tu na myśli w stosunku do poniesionych kosztów, bo z pewością odczuję zakup 16 głwoic za 150zł vs 16 za 30zł. W elektronicznych każda zmiana nastawy wymaga "kilkania" w zwykłych przekręcenia. Podałeś przykład z bardzo tanimi głowicami, żeby służyły Tobie jak najdłużej, ale ile moga być warte głowice za 50zł, pewnie wkrótce się o tym przekonasz. Jest takie przysłowie, kto kupuje tanio, ten kupuje dwa razy. Ogólnie to dla mnie trochę przerost formy nad treścią. To coś jak otwieranie bramy aplikacją na smartfona, albo włączenie nim światła, niby można, tylko 3 razy szybciej zrobisz to zwykłym pilotem lub przełącznkiem. Może trochę przesadzam, ale jakoś mnie przekonują mnie te wspaniałęm ofery producentów klasyczna głowica kilka procetn, jeszcze 23% living ecco, za chwile okaże się, że nie trzeba grzać, nic tylko termostaty instalować ;) http://www.youtube.com/watch?v=1KW_zawaZds To jest świetnie! Tylko jakbym miał to u siebie w domu zainstalować ufff... prawie 3 tys same głowice i jeszcze jednostak centralna 1,5. Jeśli ktoś mi napisze, na papierze, że zaoszczędzę kolejne 20% to biorę w ciemno.
  19. Fiedel lecisz z tymi modyfikacjam jak szalony! Dobry pomysł z tym wieszakiem, mam nadzieję, że wkrótcę będę mógł pokazac mój projekt. Głównie chciałbym dopalić sadzę, co ja widać u ciebie, po dołożeniu szamotek jest możliwe i zmniejszenie jednocześnie mocy, przez obniżenie górnej krawędzi wymiennika i zwężenie. Jakiej grubości płasownika użyłeś, farba nie zejdzie? Gepardos tak na pierszy wrzut oka wygląda na standardowe połówki cegieł szamotowych, do kupienia w pierwszym lepszym składzie budowlany, w sam raz do wymienika, są grube na 35mm, długie na 23cm i wysokie na 11cm W kwestii popiołu to raczej stawiałbym na węgiel u mnie po dwóch tygodnia pełny pojemnik 30L i dwa wiadra po 10L.
  20. NIe będę się upierał, może u ciebie temperatury są takie same, ale u mnie kilka dni temu w ciągu doby poszło 30kg, kolejnego dnia już 20, kolejnego podobnie, dzisiaj już nawet nie liczę, nie utrzymywałem ognia tak było ciepło. Generalnie 7 do 10 to duża różnica, ale gdzie to by mogło wywiać, skoro nie poszło do domu, to w komin? 3m3 tym ogrzejesz sporo wody... Włączenie/wyłączenie sterowania pogodowego to nie jest złoty środek, oszczędności są rzędu ułamka procent, w portfelu widoczne dopiero po miesiącu, sezonie grzewczym. Kiedyś za sterowanie pogodowe płaciło sie nie małe pieniądze, dzisiaj to już pisałem standard. mistalova, ty masz zapewne sterownik fabryczny, olinek ma eustert wł/wył zupełnie inna zasada działania. W twoim przypadku być może, zbyt duży wpływ sterowników pokojowych na zmianę krzywej może objawiać się takim działaniem, kocioł chce szybko uzyskac temperaturę zadaną w domu. Wszystko jest instrukccji serwisowej, niestety większość instalatorów, nawet nie raczy uświadomić inwestorów.
  21. Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Napisałem, że stosowanie obniżenia nocnego to jedyna zaleta, można ustawić również w odpowednich godzinach, tylko czy to ma jakiś sens i jakiego rzędu są to oszczędności? Przyjęło, sie, że różnica pomiędzy temp dzienna/noca nie powinna być wyższa niż 2-3 stopnie, bo całe oszczędności wynikające z obniżenia szlag trafi podczas podnoszenia tej temperatury. Pytanie o trwałość takiej głowicy, bądź co bądź to elektronika. Z pewnością jest to fajny i kosztowny bajer, na przyladzie danfoos allegro zwykla glowica kosztuje 24zl, elektroniczna 150. Katalogowo różnce mogą być wyższe lub niższe w zależności na jakiego producenta się zdecydujemy. Moim zdniem jeśli byłaby możłiwośc zarządzania głowicami centralnie z jednego miejsca wpiać w system inteligentnego domu, ale tak. Poza tym w każdym kotle włąściwie możemy obniżyć na noc temperaturę, ale rozumię jeśli ktoś ma potrzebę tylko w wybranych pokojach, wówczs jak znalazł. Elektronika ma być dla nas, a nie my dla elektroniki.
  22. Mógłbyś napisać jak wygląda taki zawirowacz zawieszony na wymienniku, z czego wykonałeś? Masz jakiś wzór? Na zawijan jest ciekawy test porównaczy i faktyczne to podnosi sprawność http://zawijan.wordp...we-czy-poziome/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.