Skocz do zawartości

Sławek007

Stały forumowicz
  • Postów

    717
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Sławek007

  1. U mnie idzie teraz 8-11 kg na dobę. Boiler 300l odpalala się raz czasami dwa razy na dobę. W mieszkaniu 22,5-23 stopnie. W jednym pokoju od tygodnia 26-27 stopni. W pomieszczeniu. Jak byli ciut cieplej i grzałem się tylko na wodę w bojlerze 300l, to schodziło id 1,7 do 2,8 kg groszku na jedno rozpalenie zapalarki. Histerezę mam ustawioną na 25 stopni, bo więcej się nie da plus do tego harmonogram czasowy. Czasami dogrzewało mi wodę od 18 do 50 stopni.
  2. Ja miałem problem ze spiekajacym się węglem jak musiałem mocniej dać w palnik tzn. jak potrzebowałem podawać 1,5-1,8 kg na godzinę, tj ok. 35-45 kg na dobę. Przy spalaniu tak do 1 kg na godzinę dawałem radę. Tak to wyglądało na moim poprzednim palniku Ogniwo. W obecnym SV-200n nie próbowałem.
  3. Sośnica ma spiekalność 40-70 wiec do kotłów z podajnikiem się nie nadaje. Jak będziesz bardzo spokojnie dmuchał, to jako tako spalisz. Przy większej mocy kotła będą duże problemy. Raczej kupuj opał do spiekalności max. 20 dla kotłów z podajnikiem. Mnie się udało kupić po dwóch tygodniach 5 ton na PGG. Teraz dla sąsiadki spróbuję też zakupić.
  4. 600l przy 50 stopniach różnicy potrafi zmagazynować 35kWh energii - straty. Resztę sobie policz czy Ci starczy. Najgorzej będzie pomiędzy 15-22, bo to 7 godzin grzania.
  5. Może tak być, bo w skali roku kwiecień 2021-kwiecień 2022 energia dla firm wzrosła ciut więcej niż 100% Pewnie dlatego cena energii wzrośnie tylko o 50%, bo URE nie pozwoli na większą podwyżkę. Obecnie cena netto energii bez kosztów przesyłowych waha się w granicach 0,6-1 zł Ja w drugiej taryfie płacę obecnie 0,38 groszy z VAT 23%, a teraz 35 groszy ze zmniejszonym VAtem. Czyli 1/2-1/3 ceny rynkowej.
  6. Wiem, że nie ma tak małych palników, dlatego tu bufor robi dodatkową robotę (podnosi sprawność). Przy zapalarce na węglu też już jest o niebo lepiej. Widzę, że spalę chyba połowę tego węgla co zawsze przy grzaniu bojlera latem. Na razie testuję ustawienia i obserwuję. Może pokuszę się też o wstawienie jako bufora-sprzęgła boilera 300l, który zalega mi nieużywany w piwnicy i się kurzy. Trochę mały. Jak duży masz bufor?
  7. Jak spalałeś około 2 ton węgla, tzn. że potrzebujesz bardziej palnika MAX. 5kW, nie 15. Pewnie nowy palnik ma zapalarkę i odpala co pewien czas, a stary pracował większości czasu w potrzymaniu. Ja też mam palnik 15kW i spalam 6 ton węgla 26-27MJ. Tej zimy palnik nie pracował z większa średnią mocą dobową niż 70% jego mocy nominalnej. Nie wierzę, że spaliłbym 6,5 tony peletu. W typowe miesiące zimowe spalałem 30-35 kg opału węgla na dobę. Pamietam, że na starym palniku węglowym nawet jak nie pobierałem cały dzień wody z bojlera, to 3,5 kg groszku szło na podtrzymanie. Przy większym zużyciu nie przekraczałem 5kg na dobę. Obecnie do podniesienia temperatury w bojlerze 300l o 27 stopni zużyłem 1,9 kg węgla. Czujnik temp. u dołu zbiornika. Można tylko oszacować że te 300l ogrzać potrzebowałem 8,4kWh, a spalony węgiel mógł dać teoretycznie 14kWh energii. Jakby nie liczyć takie nieefektywne spalanie węgla dało blisko 70% sprawność. Przy starym palniku sprawność wyniosłaby 25% Podsumowując nie można porównywać starego palnika na węgiel z nowym palnikiem na pellet z zapalarką.
  8. A co to za cuda te klimatyzatory i jednostka zewnętrzna?
  9. Zgadzam się że ciężko sterować takim zaworem, bo nim sterowałem. Do tego stopnia było to upierdliwe, że założyłem wszędzie termostaty na grzejnikach. Zaworem zaś kręciłem tylko kilka razy w roku. Na początku jesieni ustawiałem 1/4. Jak to nie dawało rady dawałem 1/3 w okolicach grudnia 1/2. Jak spodziewałem się większych mrozów to zwiększyłem otwarcie do 2/3. W okolicach lutego zmniejszyłem w podobnych proporcjach. Uprzedzając pytania czemu tak, a nie ustawić większego otwarcia przez cały czas przy założonych termostatach? Wolę efekt ciepłego grzejnika przez cały czas jak to jest możliwe.
  10. Mój 1” Danfoss ma maksymalny przepływ 10m3/h. Siłownik robi super robotę. Niestety siłownik założyłem po 8 latach kręceniu ręcznie. Poprzedni sterownik do kotła CO nie działał z siłownikiem zaworu 4d. SKZP-05 pięknie steruje zaworem. Jestem zadowolony.
  11. I tu świetnie się sprawdza siłownik na zaworze, który o 1% może korygować otwarcie. Jak nie miałem siłownika, to strasznie się męczyłem
  12. Porównując do najsłabszego węgla 24-25MJ, to tak 30%. Mnie zawsze wychodziło 40-45% różnicy, bo kupowałem węgiel o średniej kaloryczności 26-27MJ. Średniej nie o maksymalnej podawanej na worku.
  13. PSGaz zrobi Ci przyłącze do miejsca do którego wskażesz. To że niektórzy chcą do płotu, bo nie chcą by ktoś obcy chodził im po podwórku odczytując licznik. Najlepiej wybrać miejsce na murze. Wtedy tylko instalator musi przewiercić się przez ścianę. W zeszłym roku PSGaz liczyło sobie brutto 2600 za przyłącze do 15m. Każdy dodatkowy metr to 100 więcej. Wykonanie projektu budowlanego kosztowało 800 zł i nigdzie pi urzędach szwagierka nie chodziła. Zleciła to osobie robiącej projekt. Kominiarz dwie wizyty po 100zł każda. Najlepiej gadać z instalatorem. Podeśle zaprzyjaźnionych projektanta i kominiarza. Między sobą wszystko ustalają i nie musisz się za bardzo wynikającymi problemami (gdyby były) przejmować.
  14. Przetestowałem u siebie. Nie wystarczy. Albo wystarczy hak nie będziesz go otwierał na więcej niż 35%. Tak działa u mnie. Pompa kotłowa załatwia sprawę. Mogę otwierać na 60%
  15. Ważne abyś dobrze dobrał grzałkę do napięcia paneli i nie wstawiał grzałki na 230V jak będziesz miał 140-145V u siebie Grzałka o mocy 2000W dla napięcia 230V przy napięciu 145 odda tylko 793W. Przy napięciu 130V odda tylko 639W Doczytałem, że już chyba masz inwerter, to on chyba będzie Ci już zamieniał na 230V. Myślałem, że o sterowniku co nie zamienia napięcia na 230V, tylko wykorzystuje to co idzie prosto z paneli np. takie coś: http://www.el-car.auto.pl/?69,regulator-mppt-grzalki-zasilanej-panelami-zestaw
  16. W ostatnich dniach miałem problem z rozpalaniem w SKZP-05, tzn. kocioł nie mógł się rozpalić. Obudowa zapalarki robiła się ciepła, ale temp. spalin nie wzrastała nawet o 1 stopień. W ostatnim tygodniu nastąpiła też zmiana opału, 6 ton Greenpala się skończyło. Myślałem że może ten typ węgla wymaga dłuższego czasu rozpalania i zwiększyłem czas rozpalania z 10 do 20 minut. Bez rezultatu. Zmierzyłem oporność schłodzonej zapalarki i wyszło 45 ohm. Sterownik po uaktywnieniu zapalarki pobierał 370-400W. Po wyjęciu zapalarki okazało się, że w środku niej jest otwór, którym był całkowicie zapchany popiołem. Po udrożnieniu otworu i ponownym montażu zapalarka działa jak należy. W kilka minut się wszystko rozpala.
  17. Poza tym w uldze termomodernizacyjnej możesz nie osiągnąć maksymalnego zwrotu jak płacisz małe podatki. Jest to ulga zmniejszająca dochód. Poza tym jak Ci braknie podatku, to nie możesz tego przerzucić na następne lata. Rozłożyć koszt na kilka lat możesz jak Ci braknie dochodu, co jest mało prawdopodobne. Szwagierkę rozliczałem i okazało się, że zwrot wyniósł nie 17%, a 15%. W tym roku dzięki zwiększonej kwocie od której liczony jest podatek zwroty będą jeszcze mniejsze.
  18. Czarna Perła tzn. firma produkcyjna i właściciel na liście sankcji opublikowanej przez ministerstwo
  19. Kupując w PGG to zawsze taniej. Ja na szczęście kupiłem Karlika na przyszły sezon jak był po 890 za tonę. Kilka dni temu znajomy mówił mi że kupił 2 tony po 2000 zł za tonę i czekał tydzień na dostawę. Elektryk co mi przerabiał instalację miesiąc temu płacił po 2300. Ja mówię, że płaciłem po 920 z przesyłką to wielkie oczy robią. Jak mówię, że teraz jest po 1030, to się strasznie dziwią. Cześć patrzy na mnie z politowaniem, że farmazony opowiadam. Jak będzie możliwość, to jeszcze zakupię następne 6 ton na zimę 2023/2024. Tylko chciałem zwrócić uwagę, że trzeba mieć alternatywy i czasami lepiej odpalić grzałkę w drugiej taryfie i częściowo dogrzewać się prądem niż szuflować węgiel po 2500 zł.
  20. W drugiej taryfie z VAT 23% 1kWh to 38 groszy u mnie w Tauronie. Licząc, ze przy dobrym spalaniu uzyskamy 6kWh z 1 kg węgla, to wychodzi że kupując węgiel 26-28MJ za 2400 lub więcej, to lepiej w drugiej taryfie się czystym prądem dogrzewać.
  21. U mnie 31 marca wg licznika została spalona piąta tona węgla. Kociołek od grudnia bez kilkunastu dni pracuje na około 50% mocy. W marcu było kilka przypadków, że odstawił mi się na godzinę. Moc minimalną mam ustawioną na 30%.
  22. @daromega wyjścia za bardzo nie masz jak nie chcesz rozpalać codziennie. U mnie schodziło 4-5kg w miesiącach letnich do grzania wody dla pięciu osób oraz podtrzymania na dobę. Średnio wychodziło coś 4,3kg. Możesz co najwyżej pobawić się trybem co jakiś czas ma podawać węgiel. U mnie lepiej radziły sobie, tzn. można było dać dłuższy czas pomiędzy podawaniami węgla z większą ilością popiołu. Wyjścia za bardzo nie ma. Teraz mam kocioł z zapalarką, w tym roku jakie to oszczędności.
  23. U mnie już piąta tona rozpoczęta, czyli w normie. Licząc od września. Średnia dobowa modulacja w ostatnich dniach powyżej 50% przy SV200n 15kW.
  24. Też tak myślałem, ale kiedyś klikałem 2x25 i poszedłem. Za godzinę czy dwie byłem w piwnicy, a tam widzę 10 kg w zasobniku na wyświetlaczu. Było 12 kliknąłem 2x25, a tu taki zonk. Dlatego teraz klikam dodatkowo zapisz i jest dobrze, chyba że podajnik zacznie podawać. [emoji3]
  25. Mam to samo. Z racji sezonu zgłoszę to na gwarancji sprzedawcy kotła czyli Pieklorzowi za miesiąc-dwa.Teraz przycisku zapisz używam tylko przy zasypie. Tak ci kilkanaście zapisów tak się dzieje, w różnych miejscach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.