Franek19

Witam! Na początek by rozpocząć dyskusję na temat całej instalacji c.o..Powiem Ci tak:ja na Twoim miejscu udał bym się do biura projektowego .Nawiązał bym kontakt z projektantem od instalacji i zleciłbym jemu wykonanie projektu prywatnie.Na pewno "skóry nie zedrze".Ogrzewanie podłogowe wymaga obliczeń (gęstość ułożenia rurek pod podłogą, a może sama podłogówka nie wystarczy).Popełnienie jakiegoś błędu w trakcie budowy może kosztować Cię dużo więcej niż projekt.Ogrzewanie podłogowe raz zmontowane i zalane betonem już nie pozwoli na zmiany.Gdyby ktoś mnie prosił o wykonanie takiego ogrzewania -to bez projektu bym się nie podjął.Grzejnikowe to co innego.Schemat projektant też Ci wykona.Kocioł dobierze odpowiedniej wielkości- zapyta tylko czym chcesz palić.Pozdrawiam.Franek.

Witam ! Poziomo możesz zamontować.Należy spełnić dwa warunki:pompa powinna być zamontowana pod zaworem różnicowym, w celu łatwego odpowietrzania ,oś pompy i silnika powinna być w poziomie.

Witam! Moje propozycje do nowego schematu: Rura bezpieczeństwa (wznośna) na wyjściu z kotła-oddzielna. Pompa na pionie za rurą wznośną na obejściu.przed pompą zawór kulowy,filtr.za pompą zawór kulowy.na prostym odcinku zawór różnicowy. Na tym schemacie pompa jest tylko do ogrzewania.Moim zdaniem w czasie pracy pompy woda grzejna przez bojler nie popłynie. Popłynie podczas postoju pompy,a to zdarza się gdy brak prądu,lub jeszcze się nie włączyła.Proponuję odejście do bojlera za pompą,wtedy fi 32 jest za duże-max 25. Zawory zwrotne na zasilaniu wymiennika i bojlera zbędne. Jeżeli bojler będzie najwyższym odbiornikem ciepła (mowa o kotłowni)-musisz zachować odległość w pionie 0,3m minimum pomiędzydnem NW a górą bojlera. Ile wtedy zostanie Ci odległości (wysokości) pomiędzy środkiem kotła a środkiem bojlera?.Chodzi mi o grawitację przez bojler. Pozdrawiam.Franek.

Dodam:4-8 % pojemnośći układu który zabezpiecza.

Witam! Wielkość wymiennika moim zdaniem jest dobra. Wiekość NW też jest dobra (4-8 pojemności układu ,który zabezpiecza),nawet trochę z zapasem ,ale to nie niem a znaczenia. Bypass powinien być stosowany. Nawiasem mówiąc nasuwa mi się pytanie : po co potrzebny Ci ten wymiennik? Za mało informacji o istniejącej instalacji. Czy kotłownia w piwnicy?.Grzejniki na parterze,piętrze? Wolałbym zamontować NW np. włazience i obudować g-k.-warunek rurkę odpowietrzającą wyprowadzić na poddasze,lub na dwór- niż montować wymiennik i dodatkwą pompę. poprawiaj schemat zgodnie ze wskazówkami..Pozdr.

Jeszcze mam pytanie :do jakiej grubości gałęzie rąbie?

Witam! Dobrze byłoby zobaczyć. Przypuszczalna waga,może cena.Firmowy czy samoróbka ?. Pozdr.

Witam ! Tak drugi schemat jest prawidłowy-tylko moim skromnym zdaniem górna rurka na NW nie powinna być wpięta w żadną rurę. Powinna być połączona z atmosferą.W tym przedstawionym schemacie nie wiem jak zachowa się woda w instalacji w przypadku zagotowania-czy nie zostanie wyssana do poziomu wylotu rury przelewowej. Jest to tzw "lewar"-mechanika cieczy. Pozdr.

Witam! Rurę wznośną (bezpieczeństwa ) należy wmontować po stronie ssącej pompy. po włączeniu się pompy poziom wody w NW obniży się minimalnie. Przejrzyj forum wstecz napewno znajdziesz odpowiedni schemat.Myślę ,że przynajmniej dla połowy stałych forumowiczów ten temat jest już nudny.Na Twoim schemacie są duże braki. Dlatego moja rada jest kompleksowa .Pozdr.

Witam! Dodam jeszcze jedno przypuszczenie:może to być też zanieczyszczony syfon (wanny,umuwalki-zależy gdzie puszczasz wodę). w tej sytuacji powinna pomóc chemia-domestosy itp..Pozdr.

Witam! Gdzie masz ten rysunek?

Witam! Moim skromnym zdaniem. 1).wymiennik o mocy takiej ,jak kocioł,a nawet zwiększyłbym o 10%. 2).Jeśli NW w kotłowni to pompa na zasilaniu.Wysokość NW nad bojlerem to minimum 0,3 m (jeśli bojler jest zamontowany najwyżej). 3).Czy pójdzie na grawitacji?. Obieg pierwotny: kocioł-wymiennik na pewno nie-zbyt duże opory-za mały przepływ przez wymiennik. Obieg wtórny: wymiennik-grzejniki musi też być pompa. Obieg przez bojler: pompa na obiegu wtórnym pracuje cały czas- na Twoim schemacie nie ma wtedy obiegu przez bojler. Gdy dasz pompę na zasileniu ,wtedy tak,ale trzeba zmniejszyć fi do bojlera, np.na fi 20. Może inni Koledzy coś dorzucą. Dodam jeszcze przeglądaj forum dokładniej.Te sprawy były już "wałkowane".Pozdrawiam.

Witam! Dodałbym jeszcze sterownik,dwa czujniki temperatury.

Witam! Jedna fotka to zdecydowanie za mało by coś końkretnego powiedzieć.Mimo to spróbuję.Na pewno naczynie wzbiorcze jest za nisko względem bojlera (myślę,że grzejniki są na tym samym poziomie co kocioł).Pompa jest na powrocie do kotła ,więc NW powinno być oddalone w pionie o wysokość podnoszenia pompy (chyba-tu niech wypowiedzą się inni) od odbiornika ciepła-bojlera. Przelewanie ,bulgoty-świadczą o zapowietrzeniu instalacji Znikająca woda bez śladu- tu są dwie możliwości : 1)jeśli przelew z NW jest podłączony bezpośrednio do kanalizacji to przy zagotowaniu nie zauważsz ,że para wypchnęła sporą ilość wody. 2) kocioł wydaje się być nowy- a może w czasie palenia się rozszczelnia i woda w postaci pary wylatuje kominem. te wszystkie rurki wydają się jakieś cienkie.

Witam! Moja propozycja jest taka :można połączyć cwu z ogrzewaniem grzejnikowym-jedna pompa.Wyregulować przez przydławienie zaworami zasilenie i powrót bojlera. Druga pompa do podłogówki.Co na tę propozycję inni Koledzy?.Pozdrawiam.

Witam!. Gdyby tak było to piecyk powinien się wyłączyć. Jeśli tak jest to znaczy ,że się nie wyłącza. Moim skromnym zdaniem należy natychmiast sprawdzić drożność-ciąg w kominie ,oraz czujnik temperatury spalin w piecyku. Wołaj fachowców -od sprawności tych dwóch rzeczy zależy życie kąpiących się. Pozdrawiam.

Witam! Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji. pierwszy schemat kol.Tomera jest moim skromnym zdaniem najlepszy.Zapewni Ci najmniej kłopotów z regulacją przepływów przez grzejniki.Nic nie piszesz o wiekościach pomieszczeń.Dałoby to jakiś obraz wielkości grzejników,a to związane jest ze średnicami rur.Moja propozycja to od kotła fi 22,18, 15.To tak na oko. rurki poprowadziłbym przy podłodze (ewentualnie w obudowie),lub pod sufitem (też w obudowie).Pod sufitem należy zamontować odpowietrzniki na końcach instalacji.Gdzie planujesz montować naczynie wzbiorcze?.Na jakiej wysokości względem osi kotła,grzejników?.Pozdrawiam.

Witam! Ze zdjęcia wynika ,że pompa jest pod stropem i pewnie jest możliwość zbierania się powietrza .Więc ten problem może występować często. Jeśli tak jest należałoby skróci rurę przed pompą-wykonać spadek.Lub zamontować ją na pionowej rurze.Pozdrawiam.

Witam! Moim skromnym zdaniem na buforze należałoby zamontować grupę bezpieczeństwa (naczynie zamknięte-4% pojemności bufora ,zawór bezpieczeństwa ). Na schemacie są zawory zwrotne.Oczywiście nie zapominajmy o NW otwartym.Pozdrawiam.

Witam!. Marcinie Adminie mam podobny problem.U mnie po kilku dniach nieobecności na forum ginie moje hasło.Muszę się logować od nowa.Na dole strony jest okienko "usuń ciasteczka". Czy jeśli usunę ciasteczka to funkcja "zapamiętaj mnie" będzie działała?.Przepraszam za banalne pytanie.Ech te nowości.Pozdrawiam.

Witam!. No tak,też może być.To zależy od paru warunków (np. powierzchnia solara,jego sprawność,nachylenie do słońca, itp.

Witam! Ten piec ogrzałby prawie dwa razy większą chałupę.Ciekawe kto polecił takie wielkie "ustrojstwo"?

Witam! Jeśli chodzi o dwie rurki równolegle podłączone do zbiornika wyrównawczego-to jedną należałoby włączyć przed pompą na wylocie z pieca ( fi 28 ).a drugą cienką np. fi 12 za pompą.Na tej cienkiej proponowałbym abyś zamontował zawór kulowy,aby można było przydławić przepływ.Takie podłączenie będzie działało jak grzejnik.Pozdrawiam.

Witam ! Blackbird tak częściowo masz rację,ale wtedy gdy często rozpala się w kotle.Każde rozpalenie i doprowadzenie wody do temp. obliczenowej (np. 70*C) wody w żeliwnych powoduje większe straty poprzez spaliny-dłyższy czas palenia.Ten problem nie wystąpiłby gdyby palić cały okres grzewczy.Jest raczej nie możliwe ze względu na oczyszczanie kotła.Myślę,że straty na niekorzyść żeliwnych wystąpią tylko w tym miejscu. Każdy budynek ma swoje potrzeby cieplne /Q/-jest on obiektem zamkniętym i każdy grzejnik musi dostarczyć taką samą ilość ciepła-więc tutaj nie widzę żadnej różnicy.Nagrzanie grzejnika żeliwnego opóżnia się,ale jego wystygnięcie też sie opóżnia.Przy płytowych jest to prawie natychmiastowe po przygaśnięciu kotła.Gdy spalanie jest w kotle pod kontrolą automatyki (nikła możliwość zagotowania wody)-pewnie bardziej sprawne będą płytowe,ale jak długo wytrzymają?,Natomiast gdy spalanie nie jest sterowane automatyką odradzałbym montaż grz. płytowych.Byłem świadkiem wzrostu temperatury na kotle od 80*C do 100*C (woda się zagotowała).Grzejniki właśnie płytowe-nastąpiło to bardzo szybko. Pozdrawiam!

Witam! Moim skromnym zdaniem należy zamontować dwa zawory kulowe na dwóch powrotach (powinny być zamknięte w lecie ).W obecnej sytucji pompa część wody tłoczy przez powroty na grzejniki,a tylko część wraca do kotła.Może inni Koledzy wypowiedzą się na moją propozycję.Pozdrawiam.