Pieklorz

Tak, składa się z dwóch elementów, odpowiedniego zwężenia, dystrybucji powietrza.

Wrzuć zdjęcie jak wygląda połączenie rury z kosza do palnika, możliwe,że producent dał dłuższe a "trąba-instalator" nie dopasował przy montażu.

No nie masz racji, ale właśnie przez wątpliwości lepiej tego było nie robić. Ustawa 2017r § 5. Do kotłów wyprodukowanych, a niewprowadzonych do obrotu ani do użytkowania przed dniem 1 października 2017 r. przepisy niniejszego rozporządzenia stosuje się od dnia 1 lipca 2018 r. § 6. Z dniem 1 stycznia 2020 r. traci moc § 3 ust. 1 i § 4. § 7. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 października 2017 r. Minister Rozwoju i Finansów: M. Morawiecki W skrócie w tym bałaganie chodziło o to, że do 1października 2017 można było produkować kotły 3ej klasy a od 1października 2017 masz te wszystkie na samo CWU lub biomasę niedrzewną. To co miałeś zrobione przed 1października 2017 w klasie 3-ej ale nie sprzedałeś, dostałeś czas na sprzedaż do 1lipca 2018r...

@sambor ale tu nie chodziło o to, co należy zbadać, tylko o zapisy ustaw jak je obejść, aby nie badać.... Jeszcze w 2016r miasta dotowały kotły 3ej klasy w 2017 ustawa, gdzie zapisy o zakazie wpuszczania na rynek i handlu kotłami <5klasy za wyjątkiem kotłów na biomasę niedrzewną.... No wiec tutaj się podczepiali i handlowali, bo można było. w 2019 na początku jebut i nie można.... to teraz taki, co narobił na magazyn takich na biomasę niedrzewną np. 200szt, bo mu od 2017 szły jak ciepłe bułki został przez rządy nierządu z ręką w d...pie Zresztą rząd mieszał już w 5klasie, najpierw sama, później szybko nie wystarczy ma być ED, później nie wystarczy i znowu poprawiajcie bo wszystko ma być w B.... przy zmianach prawa co 6m-cy należałoby srać pieniędzmi aby te ich wymysły na bieżąco spełniać. Stąd właśnie konsorcja, licencje, bo przy tym zestawie rządzących inaczej się nie da. masz ustawa z 05.2017: https://sekom-pleszew.com.pl/wp-content/uploads/2016/02/Dziennik-ustaw-kotły.pdf masz poprawka z 02.2019 https://www.dziennikustaw.gov.pl/D2019000036301.pdf Ustawa z 2017r to wysyp albo kotłów na biomasę niedrzewną albo tylko takich do ogrzewania samego CWU. Te wyjątki przy stoliku ustalali m.in. Ci gracze, co produkują m.in. betoniarki... bo jakoś się tych magazynów pozbyć musieli... a Ci co chcieli uczciwie, byli bici w tyłek przez rynek, kupujących i produkujących te wynalazki. Dlaczego firmy godząc się na straty tego nie robili - bo tak naprawdę nie wystarczało zachowac stare atesty (były przecież na węgiel) ale przy tej niedrzewnej biomasie należało dac energetyczną a owa wynikała z badań, które znowu teoretycznie mogłeś zrobić sam lub przy współpracy z firmą się tym zajmującą... ogólnie strach tykać, bo śmierdzi na kilometr

Zapis na biomasę niedrzewną oznacza,że zostaliście ożenieni z kotłem bezklasowym bez badań. Pytanie czy świadomie i celowo taki kupiliście czy nieświadomie. Pracuję w firmie produkującej i przez część takich kombinatorów w latach ubiegłych straciliśmy. Kombinatorów, to mam na myśli producentów z tymi zapisami. Mam też na myśli cwaniaków klientów. Sam odbierałem masy telefonów i odmawialiśmy wykonania i sprzedaży, tacy "cwaniacy" chcieli starej generacji kotły, najlepiej z palnikiem żeliwnym i wodnym rusztem awaryjnym. Nie interesowało ich czy ma papier (wówczas nie był do niczego potrzebny, bazy CEEB nie było, istniała ustawa) Nie oskarżam Pana, mówię tylko jakie sytuacje były. My odmawialiśmy, bo spodziewaliśmy się,że w przyszłości mogą z tego być problemy, dzisiaj ma Pan prawo się z tym producentem sądzić i szarpać, bo nie powinien w tym czasie takiego wyrobu sprzedać. Przypuszczam,że po kontakcie z rzecznikiem praw konsumenta ma Pan prawo od niego żądać wymiany na spełniający wymogi lub zabrania towaru i zwrotu zapłaty.

Dane sprawy klarują się po czasie. Ja potrafię obsługiwać sterowniki i zawsze mi się wydawało,że Minister PID Pellet jest prosty i zrozumiały. Nie wpadł bym na to, co robiła część instalatorów oraz klientów z przesypem. To jest proste w obsludze sterowanie i skoro coś niepotrzebnie mąci, to można to zaślepić i ułatwić życie zwykłym, prostym użytkownikom. tzw. wodotryski mogą być w dodatkach lub bogatszych wersjach. Tu jest tyle rzeczy zrobionych automatycznie, aby ułatwić obsługę dla zwykłych użytkowników: * zawór mieszający wystarczy podłączyć poprawnie zgodnie z instrukcją, nic w nim nie trzeba programowac i ustawiać, żadnych wyprzedzeń, czasów max. otwierania, podawania czy pauzy zaworu. Instalator ma dobrze podłączyć prądowo i wystarczy ustawić temperaturę za mieszaczem, to wszystko. * nie ma priorytetów ustawianych pracy pomp. Dasz wyżej CWU jak kocioł, priorytet włączy się sam, nastawa bojlera poniżej kotła - praca równoległa pomp. Chcesz nie grzac kotłem - nastawa temperatury kotła poniżej min i -- mamy STOP kotła i zostaje sam bojler. obsługa na LATO. W naszym Pellpal jest wybór czy ktoś chce ten podstawowy, czy woli za dopłatą mocniej rozbudowany, dotykowy 4,3cala z obsługą 4pomp, mieszacza, strefami, pogodowym, rozbudową o sondę lambda. Szczerze powiem, że 90% wybiera podstawowy i prosty, taki jak Wy macie.

Bardzo słuszne i logiczne podejście w dzisiejszych czasach. Do starszego domu uważam,że obecnie warto mieć alternatywę. Montując PC, zostawić czy to kocioł na groszek czy na pellet. Tak można spać spokojniej ani w tyłek przy mrozach się nie zmarznie ani nie jest się zaleznym od jednego źródła. Mamy kocioł na pellet i panele PV, sa nadwyżki prądu - dorzucić kocioł elektryczny na okres przejściowy, taki ok. 6-8kW i wykorzystać, co się wyprodukowało.

Wycięto ten licznik, bo ludzie nie wiedzieli co z tym robić. Co gorsza bardziej niekumaci instalatorzy rzeźbili i ważyli paliwo nie ruszając podawania i myśląc,że wszystko się przestawi jak zważą pellet. Przesyp nie jest i nie był potrzebny nigdy do pracy, zatem, aby ludziom nie mieszać w głowach i nie odbierać niepotrzebnych telefonów wycięto. Usunięto też zegar, bo prostsze sterowniki nie mają podtrzymania z baterii i zegar się resetował. W zasadzie był potrzebny do dostępnych 2-3lata temu T1000, bo tamten panel czytał datę i godzinę ze sterowników. Nowszy Termomiz tego nie potrzebuje a przyszłościowy Pilot datę i godzinę będzie miał w sobie. Na start sezonu planowane jest rozszerzenie dodatków. Wszystkie sterowniki mają komunikację ModBus, od starszych i prostych ArgosPID stb czy Minister PID do ekogroszku, przez pelletowe Minister PID Bio, Minister PID Pellet, ArgosBlack, Mkolor 4,3cala dotykowy, ArgosMaxv2 7cali dotykowy Aktualnie do tej rodziny sterowań są: * Moduł internetowy Safe IT z czujnikiem tlenku węgla * Radiowy prosty panel domowy Termomiz z baterią jak w telefonach ładowaną przez USB * do kolorowych Mkolor 4,3 czy ArgosMaxv2 moduł sondy lambda BCA-02Eco * do kolorowego Mkolor 4,3 moduł obsługi kolejnej pompy i drugiego zaworu mieszającego Sztos na jesień planowane jest wprowadzenie, pracują aktualnie z prototypem i nad pierwszą seria pilotażowa od jesieni: * Pilot domowy z ekranem kolorowym, soft po ModBus będzie kompatybilny ze starymi sterownikami oraz nowymi, dojdzie w nim zegar, data, strefy i ze względu na starsze modele funkcjonalność odczytu i zmian temperatury kotła, cwu, powietrza w pomieszczeniu. Domowy, kolorowy Pilot wyjdzie w wersji radiowej oraz przewodowej, takie są plany. Nie mniej ze względu na kolorowy wyświetlacz sam panel będzie potrzebować zasilania 230V, zasilacz do kontaktu będzie w zestawie. Będzie jaśniej bliżej startu sezonu.

Wcześniej opisałem to szerzej, wcięło, teraz uprościłem i skróciłem Chodzi o to, aby pompy nie wstawiać do przysłowiowego durszlaka na samych grzejnikach, bo rachunki będą wysokie. Jak spalasz więcej, zacznij od izolacji a dopiero później inne inwestycje. 1tona pelletu przyjmij 19tys kalorii, policz po swojemu ile to jest wyprodukowanych kWh (czy przyjmiesz 80% sprawności czy 70%, bo tu polityka i zwyczaje różne, na badaniach wyniki w zakresie mocy 30-100% sa w okolicy 90%, ale dom to nie laboratorium) dla uproszczenia przyjmij,że przy PC masz średni COP 2,5 i policz ile zapłacisz za prąd. Im zimniej, tym sprawność kotła pelletowego większa Im zimniej, duże mrozy, tym COP PC niższy i zbliża się do 1 z hakiem, latem COP wysoki 5 czy nawet więcej, ale grzać chcemy zimą.

Z powietrzem to fakt, trzeba dobrać. Problem jest jednak taki,że softy zmieniano a Ci od żółtego kotła, który użytkujesz zażyczyli sobie w ostatnich,że przy zaniku prądu ma przechodzić w STOP, co mnie osobiście irytuje. Do produkowanego u nas Pellpal kategorycznie się temu sprzeciwiłem. Opracowaliśmy procedurę sprawdzająca i w zależności od czasu zaniku prądu sterownik albo wraca do pracy albo przechodzi w test i rozpalanie. Podobnie jest w SztokerBio. U mnie są zaniki prądu i jakby mi tak w nocy się zrobiło i dziadostwo pikało, stało w STOP a w chacie zimno, to by mnie żona kijami goniła. Nie rozumiem tego ich pomysłu, wiem,że inni producenci też tak robią, ale to jest chore. W związku z problemami z dostawami skończyły się też wcześniej stosowane mini dmuchawy, zatem soft został kompromisowo skorygowany, aby obsługiwać takie małe i takie w większej obudowie z malym silnikiem 36-40W. Stąd moja sugestia jest taka, aby zacząć od nastaw fabrycznych i po obserwacji ewentualnie schodzić z nadmuchem

Nie chce mi się tyle drukować od nowa. W skrócie: TAK, gdy masz panele PV na starych zasadach, masz ocieplony dom, masz podłogowe. To ideał TAK, nawet bez paneli przy obecnych cenach prądu, gdy dom ocieplony, sa grzejniki, ale przewymiarowane, a na dom zimą nie szło nigdy >48st.C i było ciepło, a spalanie miesięczne zimą do ok 600kg/m-c. NIE, jak buda stara, izolacja słaba lub brak, grzejniki dobrane tak,że zimą musiało być >55 czy 60 puszczane NIE, jak spalanie zima 1t lub więcej na m-c. Przy grzejnikach liczyć się trzeba z tym,że w mrozy przy PC będziesz miał w zasadzie "kocioł elektryczny" wspomagany przez PC, czyli będą chodzic grzałki 6kW lub min 3kW plus trochę PC Co do inwestycji, z montażem na dobrym sprzęcie po tegorocznych podwyżkach średnio za dobra PC ok 16kW trzeba liczyć w granicy 47-53 z materiałami. Jak masz panele PV i masz nadwyżki prądu możesz rozważyć na okres przejściowy kocioł elektryczny, on inwestycyjnie kosztuje w granicy 4tys. Wykorzystasz nadmiar wyprodukowanej energii, zrobi się zimniej - kocioł na pellet.

Dla jasności, aby zaraz nie wyszła dziwna gówno-burza. Chciałbym wierzyć, że gdyby nadal p.Jacek pracował, to by artykułów nie wcięło, blog byłby podpięty i by istniał. Chciałbym wierzyć,że nie wycofał by się z tego, co sam publikował oraz opowiadał, do czego namówił też gminy głównie śląska. Chciałbym w to wierzyć, bo wówczas myślę,że zamiast tego co się aktualnie wymyśliło na ich stronie opluwając producentów i robiąc sobie jaja z kupujących, których także się swego czasu do danego papierka przymusem zmuszało... tu chciałbym zobaczyć jak ten Pan by napisał zgodnie z prawdą,że w latach xx do xxx producenci zlecający badania musieli miec taki i taki wzór tabliczki i było to dokumentowane przez instytut, chciałbym wierzyć,że podtrzymałby to, co pojawiało się na jego blogu oraz w jego artykułach w prasie, tzn,że ich dokument był rozwinięciem i był bardziej szczegółowy od wymogów klasy 3ej i tym samym mam nadzieję,że broniłby klientów i uczciwie powiedział, że jego metodyka opierała się na wymogach klasy 3ej plus dodatkowe emisje i taka postawą obronił by Kowalskich zamiast cyrku, który został tam opublikowany bardzo rozmijając się z prawdą, faktami oraz artykułami wcześniej publikowanymi. Taka postawa byłaby uczciwa wobec wcześniejszego ich stanowiska oraz praktyk badawczych, innych od na tamten czas 2 akredytowanych instytutów.

oo widzę,że odpowiedź na zapytanie autora została usunięta. Widocznie komuś była niewygodna. Nie można prawdy pisać.

Nie musisz robić przesypu. to ma charakter tylko orientacyjny dla licznika spalania paliwa, nic więcej. Do pracy podawanie, pauza, nadmuch i tyle. Dane wyjściowe dla danej mocy kotła masz w DTR, od tego można robić korekcję. Na niektóry pellet trzeba skrócić pauzę i w zależności od obciążenia kotła można zejść z nadmuchem. Dla 12kW dane serwisowe na Minister PID, wyjściowe, to: podawanie 4sekundy pauza 20sekund dmuchawa max/min 60/10 dawka startowa 25sek dmuchawa 40% (można schodzić w stronę 35 pod 30) czas rozpalania 10min

Słabe te wnioski wyciągnąłeś. Ten pracownik naukowy, jak się w tym roku okazało przy zgłoszeniach do CEEB nabił wszystkich w butelkę, tj producentów i klientów oraz powiedziałbym,że PCA i gminy głównie śląska z ich uchwałami.. Tego pracownika nie ma, poszedł na emeryturę (lub został do tego zmuszony) a instytut, którego wcześniej był dyrektorem skasował ze swoich stron wszystkie jego artykuły, wpisy, zlikwidowano blog, który prowadził w połączeniu z instytutem. Na tym blogu wpierał,że tego nie trzeba, to nie obowiązuje, a ich A oraz B sa rozwinięciem i uzupełnieniem normy, te informacje znaleźć dzisiaj można tylko w archiwach magazynów branżowych. Dzisiaj ten instytut z innymi władzami ma w d...ie, co wczesniej robił i nie odpowiada za nabijanie producentów, klientów oraz gminy z uchwałami, które na szczęście jeszcze dzisiaj znależć można na wymiany kotłów tylko z ich dokumentem. Dzisiaj ten instytut wypiera się wszystkiego, co sam wcześniej głosił. Państwowy, kontrolowany przez państwowe PCA i odpowiedziaonych brak. Na zachodzie wszyscy by siedzieli a u nas winny Kowalski i producent. czynnik tez zły podałeś, ale co tam.

Modbus jest w ich wszystkich sterownikach. Tu producenci urządzeń muszą się dogadać. Masz PC Technix, gdzie była inna elektronika, doszedł panel dotykowy 7cali - wymiana info i softu... Masz sterowniki ArgosMaxv2 z tym samym panelem co w PC, jest Mkolor 4,3" i masz analizator spalin innej marki- Bragera - wymiana między firmami i sterowniki pracują w oparciu o wymianę info na podstawie odczytu poziomu tlenu w spalinach Masz nową współprace, gdzie platformę i komunikację do kolorowego panelu udostepnił inny podmiot, w tej chwili jest to kończone - będzie "gadać" ze wszystkimi sterowaniami. Są tez przykłady zastosowania ich elektroniki z innej branży, gdzie ta komunikacja także jest wykorzystywana. itd. tu musi się skontaktować z producentem dystrybutor/producent paneli i oni muszą ustalić czego oczekują, jak ma współpraca wyglądać.

@PioBin Kocioł ma modulację mocy, ma tez komunikację Modbus. Konstrukcyjnie go dalej zmienić nie można, bo jest po badaniach. Badania dopuszczają produkt do sprzedaży, to są badania eksploatacyjne oraz bezpieczeństwa. Nie wiem do czego zmierzasz z tym Modbus, ogólnie jak chodzi o coś w stylu,że panele produkują np. 3kW a kocioł ma w tym momencie ograniczyć się do pracy na np. 50%, to jest to wykonalne, tyle,że producent takich paneli musi sie skontaktować z Komiz/E-M , trzeba dosłać i zgrać protokoły modbus i można takie rzeczy przygotować. To już jednak kwestia kontaktu między producentami i ich programistami oraz ustalenia między nimi.

@Witek-z-Ulicy Pod wymiennikiem. Kocioł zbadany w labo Akredytowanym ZETOM @PioBin W kotle 7kW są 3grzałki...

@sambor PC już dawno jest... ale to dział nt kotły i piece elektryczne Fotka z apki na fonie jak akurat pracuje

Tak, oczywiście jest pełna regulacja mocy, od stanu podtrzymania przez dobór w zależności od zapotrzebowania/obciążenia. Robiąc screena z modułu internetowego nie zdążyliśmy cyknąć fotki jak był jeszcze na mini obciążeniu, robiąc fotke akurat wszedł świeżo w tzw podtrzymanie. w aplikacji internetowej jeden kafelek- to obecna moc kotła, a pod nim jest stan dotychczasowego zużycia energii W menu sterownika możesz: * wybrać/ograniczyć moc maksymalną z jaką może kocioł pracować * włączyć lub wyłączyć modulację mocy. jak wyłączysz modulację, to działa w tym momencie jak dwustan tj moc max ustawiona w sterowniku oraz podtrzymanie. Zał/wył na podstawie ustawianej histerezy.

@PioBin oczywiście,że w większości przypadków wystarczy pompa zamontowana w kotle, pozostałe sprawy to tylko możliwości, z których można, ale nie trzeba skorzystać. W zestawie jest moduł internetowy, dołączyć można termostat pokojowy, podobnie jak do większości gazówek. @o6483256 eSztoker 3kW z modułem internetowym, zasilanie 230V kosztuje 4250zł brutto eSztoker 7kW z modułem internetowym, zasilanie 400V kosztuje 4305zł brutto

Tyle,że tu są już badania wg nowej procedury i nowej normy PN-EN 303-5:2021, Ty masz wg PN-EN 303-5:2012 + ecodesign. Ogólnie miało być możliwie prosto, bez komplikacji. Celowo nie odlewano nowego rusztu, tylko skorzystano z dostępnych, standaryzowanych. Wymiennik nie jest przesadnie rozbudowany a do badań wsadzono zawirowacze, aby wyłapać, to co musiało być złapane. Prawda taka,że do miarkownika i pracy w domu trzeba to wywalić, bo może być problem z ciągiem. To element do "papierka". Z tymi przeszkodami da się pracować jak dojdzie sterownik i dmuchawa wyciągowa. Ogólnie ten kocioł powstał na bazie starego KDS-a którego też w sekom robiliśmy pewnie 10lat temu, no cofamy się, ale takie mamy realia i promocję CHRUSTU

Wizjer do obserwacji widzisz na przekroju kotła, to drugie kółko wyżej ze szkiełkiem nad dyszą regulującą powietrze wtórne Standardowo jest z miarkownikiem. Może jednak pracować ze sterownikiem i dmuchawa wyciągową, na czopuchu jest przewidziane miejsce do montażu dmuchawy wyciągowej. Ta zjeżdżalnia jak to określasz nie powoduje wieszania, bo tak kocioł musiał być skonstruowany pod nowe badania i je przeszedł. Zjeżdżalnia to odpowiednia ilość opału pod dyszą spalającą. Jak zauważyłeś oprócz drewna można spalać orzech Wymiar komory załadunkowej (paleniska): - wysokość: 640mm - szerokość 280mm - głębokość 300mm

link do DTR: https://sekom-pleszew.com.pl/wp-content/uploads/2022/07/DTR-e-sztoker-v-01_IV_22.pdf

Dodaję temat, myślę,że kogoś może zainteresować. Kocioł elektryczny eSztoker w mocach 3 oraz 7kW, do kotła na wyposażeniu jest moduł internetowy, gdzie jest także licznik zużycia energii Krótki opis. Panele PV, nadwyżki produkowanego prądu oraz inne główne źródło np. na pellet * Jak ktoś z Was ma panele PV i nadwyżki prądu, taki kocioł jest fajnym rozwiązaniem, aby tanio inwestycyjnie wspomóc bezobsługowo ogrzewanie w okresie przejściowym tj wczesna jesień czy późna wiosna oraz lato. Na zimę może dom ogrzewać główne źródło np. kocioł na ekogroszek czy na pellet. Jako główne źródło, panele PV z większym zapasem produkowanej energii * Tu oczywista oczyswitość jest taka,że jako samodzielne źródło powinno to trafić na domy dobrze izolowane albo energooszczędne. Klasyczny dom to taki 3kW do jakiś 40m2 a 7kW pod 90m2 to dla strat ciepła 80W/m2, w praktyce kotły na prąd trafiają tutaj do domków letniskowych nad jeziorami czy na działkach rekreacyjnych, gdzie także stoją takie małe domki całoroczne. Przy nowym budownictwie i lepszej izolacji straty ciepła 40W/m2 takie 3kW poleca producent do 70m2 a model 7kW do 170m2. W przeciwieństwie do PC jest to tanie inwestycyjnie, ale oczywiście pobór-produkcja ciepła 1:1, nie mniej nie trzeba dewastować instalacji, wyrzucać posiadanego bojlera, ładować 500L bufora itd. PC powietrzna z montażem i elementami instalacyjnymi to aktualnie często widełki ok 43-53tys zł, kocioł na prąd to okolice 4tys zł i proste wpięcie w istniejący układ. Jakby kogoś interesowało więcej informacji, zapraszam do kontaktu