
emigrant
Stały forumowicz-
Postów
1929 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
18
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez emigrant
-
Dobre pytanie. To jest kocioł widomo. Niby jest a go nie ma. BTW, niepozorny kociołek a wersja 20 kW waży 400 kg, rury wej/wyj 1,5 cala. Nim to chyba można odgrzewać 500 m^2... Jaki do niego trzeba bufor, żeby to miało sens?
-
Jednak Irleh? Hmm, no nie skreślam go. W nim też można palić węglem. Zdaje sobie sprawę, że w MPM komory są malutkie.
-
Oczywista sprawa, że w MPM nie wolno stosować dmuchawy z racji kanałów powietrza wtórnego, tylko jak już to może być wentylator wyciągowy i nic innego.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Co innego kotły zgazowujące drewno jak Atmos. Tam drzwiczki są boczne, ale środek wygląda jak jakiś piec chlebowy. Zaprojektowane tak, żeby układać drewno a nie wrzucać.
-
Do lata będę śledził forum i różne tematy. Coś finalnie się wymyśli. BTW, skąd wiesz, że Irlehy już nie są produkowane? Nie wiem, czy pamiętasz, ale był temat, gdzie gość kupił Irleha już z Wolsztyna i kocioł był bardzo niechlujnie pospawany. Oni te kotły pewnie klepią na zamówiwnie. Pewnie temu są tak drogie. Ten sam kocioł 20 kW z wentylatorem wyciągowym bym wtedy zapłacił 4200 pln w Suwałkach. W Wolsztynie chwilę później cena zrobiła się ponad 6000 złotych za ten kocioł. Raczej Irleh nie jest wart ponad 6000 złotych. Z resztą nie wiem jaka jest teraz cena.
-
O ile ten kocił może idealny konstrukcyjnie to jego cena jest chora. Poza tym nie można do niego wrzucić węgla. W ogóle da się go kupić w Polsce z polską gwarancją i polskim serwisem?
-
No właśnie o to mi chodziło. Identycznie działa sterownik Luxus 4 razem z dmuchawą w starych kotłach Kostrzewy, którego jeszcze używam. Taką samą metodę chciałbym uzyskać w MPM, tylko z wentylatorem wyciągowym. W sumie to można zastosować w MPM sterownik od Kostrzewy. Ważne, aby wentylator wyciągowy umiał "soft start". Z tego co piszesz to chyba umie. Rozumiem, że wentylator wyciągowy masz od MPM? Czy kupowałeś jakiś inny we własnym zakresie? Niestety u mnie musi być albo dmuchawa, albo wentylator wyciągowy. Mam za niski komin(7 metrów), ale ceramiczny, okrągły, fi200. Nawet nie wystaje poza kalenicę, więc z ciągiem różnie bywa.
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Irleh nie jest takim typowo rasowym zgazowującym jak Atmosy. W każym razie tak mi się wydaje. Jak dla mnie Irleh to zwykły dolniak z palnikiem.
-
Oprócz MPM będę jeszcze rozważał kocioł Irleh http://irleh.com.pl/kotly-zgazowujace-uniwersalne-z-wentylatorem-wyciagowym.html 11 lat temu przed kupnem Kostrzewy miał być właśnie Irleh. Nawet został zamówiony. Mój pech był taki, że firma Ferrum z Suwałk, która robiła te Irlehy była na granicy, albo już w tracie upadłości. Firma przyjęła ode mnie zmówienie. Mija termin dostawy, 2-3 tygodnie, wtf? Dodzwonić się ciężko. Jak się dodzwonisz to gość w kółko to samo powtarzał, że kocioł jest w trakcie produkcji. To się wku... wsiadłem w samochód i do nich pojechałem, bo mam jakieś 80 km do Suwałk. Zajeżdżam, pytam gdzie mój kocioł, co to za cyrk się dzieje? Okazuje się, że kocioł nawet nie został zaczęty. Dopiero gość mi się przyznał, że są praktycznie bankrutem. Ludzie poodchodzili, itd. Prawa do kotła i nawet jakieś patenty odkupiła firma z Wolsztyna. Szybka piłka - coś dolnospalającego i wypadało na Kostrzewa SDS Ceramik. Warto nad tym Irlehem się zastanawiać z linku? Ma trochę wad - wymienniki poziome, załadunek boczny. Za to wchodzą polana 40 cm w poziomie. edit: W Suwałkach w firmie Ferrum ten kocioł nazywał się FEX Plus a firma co odkupiła prawa i patenty do kotła to własnie Irleh. To jest ten sam kocioł.
-
Jak wentylator się włącza to pracuje non-stop na pełnej mocy, czy obroty wentylatora są modulowane w zależności jaka jest temperatura wody w kotle? Jak on współgra ze sterownikiem Unister Duo?
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
@mikkei Ja muszę mieć kocioł z załadunkiem górnym. To jedyna opcja, żeby drewno ułożyć w komorze załadowczej a nie wrzucić drewno byle jak. Ja drewna nigdy nie wrzucam. Zawsze układam. Boczny załadunek jest dobry tylko do węgla imho.
-
Pewnie chcę tego, czy nie latem stanę się właścielem MPM'a 14tki z komorą załadowczą od góry, czyli wersja, która także jest przystosowana do spalania drewna. W ogóle czym ta wersja różni się od wersji tylko do węgla? Jakieś zmiany konstrukcyjne pod drewno? Ineresuje mnie wentylator wyciągowy. Na jakiej zasadzie on działa z kotłem i sterownikiem Unister Duo? Czy jego moc jest modulowana i ma soft start? Czy jednak on działa zero-jedynkowo, czyli odpala się na pełnych obrotach jak jest potrzebny? Czy można wymusić ręcznie jego załączenie w sterowniku w szybki i łatwy sposób przed podniesieniem klapy załadunkowej? Jedna z sytuacji - bardzo słaby ciąg kominowy z jakiś przyczyn, miarkownik podnosi klapkę, ale temperatura na kotle dalej spada. Czy w tej sytuacji włączy się sam wentylator wyciągowy?
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Nie, nie chcę żadnego kotła zgazowującego drewno. Poza tym do takich kotłów musi być drewno tylko liściaste. Sosna ma dużą ilość olejków, czy tam żywicy. Nie jest drewnem zbitym jak jesion, więc szybko się spala. Wcale nie jest takim mocno kalorycznym imho. Do 25 kW trzeba już dość spory bufor z 2000 litrów, który kosztuje ogromne pieniądze a ja raczej nie będę szukać buforów po śmietniskach, tylko kupię fabrycznie nowy. Poza tym do tak dużych buforów musi być dom perfekcyjnie ocieplony, bo przy domie nieocieplonym sam bufor będzie szybko się wychładzać i długo się nagrzewać. Mój dom póki co nie jest ocieplony i nie wiem kiedy będzie, bo jeszcze dach nie został zrobiony. Druga sprawa jakby coś się stało z buforem to takim 14 kW mogę bezpośrednio ogrzewać dom z pominięciem bufora. Taka locha 25 kW to będzie produkować 10 litrów smoły dziennie :). Trzecia sprawa - taki mały buforek 800 litrów także lepszy do kotła pelletowego jakby co. Pelletowy jak już kupię to max 12 kW. Większego nie ma potrzeby. Nawet jak SDS przeżyje kolejne 11 lat to ja mimo wszystko go latem zezłomuję. Psycha mi nie pozowli go używać dalej. Poza tym w komorze załadowczej blachy płaszcza wodnego są tak cienkie, że niby 8-10 lat i po nich. W każdym razie tak wynika z postów osób co miały SDS'y po 10 lat. Nawet stukając czymś metalowym w płaszcz wodny słychać, że to cienka blacha.
-
Nie, na pewno w takie rzeczy nie będę się bawił. Powiedz mi lepiej jak się przedstawia sprzedaż metrów suchej sosny? Bo jak to trzeba oddać za pół darmo to mi to się nie kalkuluje. To lepiej niech to drzewo sobie zgnije w lesie, albo już jako drewno spali u mnie w DS.
-
Nie wiem co Ty do mnie piszesz. Zgadza się. Kocioł o zbyt dużej mocy, do tego sosenka, brak mrozów i dopowiedz sobie sam. Ja jestem inżynierem sieciowym(tzw. informatykiem), więc temat kotłów, instalacji to tylko znam dla potrzeb własnych, żeby coś tam wiedzieć. Lubię chłonąć wiedzę wszelaką. Nie jestem jakimś maniakiem palenia, modyfikacji, itd. Totalnie mnie to nie interesuje. Niestety są takie czasy, że mamy fachowców często partaczy i jak człowiek czegoś sam się nie dowie, nie poczyta, popyta na forach to można wtopić kasę na źle zrobione instalacje, albo kupić konstrukcyjnie wadliwe kotły. Fizycznej roboty się nie boję. Sam zapieprzam przy rąbaniu drewna siekierą. Jedynie wynajmuję ludzi do lasu.
-
Absolutnie, nie chcę mieć nic wspólnego z węglem w żadnej jego postaci, granulacji, itd. Rzygać mi się chce od smrodu węgla. Tak jak pisałem wcześniej, w duże mrozy sypię Orzech II do Ceramika na noc, żeby zachować stałopalność i nie wstawać po nocach, żeby dokładać drewna. Na zimę zawsze kupuję 2 tony. Tak jak pisałem, nie chcę nic mieć wspólnego z węglem.
-
Ja już nic nie będę robił w Ceramiku. Mam to gdzieś. Może nawet go nie będę czyścić dokładnie, żeby nie wyskrobać dziury :). Tylko wyciorami delikatnie. Aby do maja...
-
Plan był taki, że Ceramik prędzej, czy później miał wylądować na złomie bez względu na jego stan techniczny. Nie chcę już być niewolnikiem kotłowni. Ceramika miał zastąpić EDILKAMIN LAGUNA P 12. Po sytuacji z Ceramikiem doszedłem do wniosku, że dobrze mieć dwa źródła ogrzewania. Taki powstał plan jak napisałem w poście #316. Czy to ma sens, czy nie ma to temat do przemyślenia. Mam trochę lasu sosnowego po dziadkach, który "choruje". Kornik jakiś. Stojące sosny są tak suche, że można je od razu palić. Pod wiatą i tak sezonuję przez całe lato. Drewna mam na jakieś minimum 10 lat sezonów zimowych palenia w DS. Tylko chyba prędzej dostanę raka płuc od wdychania dymu z DS przy podkładaniu niż wypalę całe drewno. Jeszcze się nie rozeznawałem, ale czy nie lepiej drewno komuś sprzedawać a za te pieniądze kupować pellet. Totalnie nie jestem rozeznany w temacie.
-
Na dziś plan jest taki - Nowy MPM DS 14 kW z zasypem górnym, czyli wersja która także spala drewno. Kocioł na pellet EDILKAMIN LAGUNA P 12, czyli wersja 12 kW. Oba kotły wpięte do bufora 800 litrów. Wiadomo, pracuje tylko jeden kocioł a drugi jest totalnie odcięty. Żeby taką konfigurację zrobić muszę powiększyć kotłownię, ale to temat na lato. Aby tylko Ceramik wytrzymał do lata... Będę musiał rozmontować komin ceramiczny o ile się da i wstawić jeszcze jeden trójnik. Chyba nie wolno wiercić w ceramice. Jak się nie uda zdemontować ceramiki to trudno, kupi się i postawi nowy komin z dwoma trójnikami. W sumie to nie trzeba tak robić. Kocioł backupowy nie musi być wpięty do komina, gdy nie będzie używany. Gdy popsuje się któryś z kotłów to tylko kwestia wypięcia z komina kotła popsutego i wpięcia dobrego. Albo odprowadzenia spalinowe spotykają się przed trójnikiem komina i ze sobą się łączą jakimś trójnikiem . Chyba tak nie wolno robić?
-
Co to mi da? Nic. To nadal jedno źródło ogrzewania. W razie "W" jestem w czarnej D. Mnie nie interesuje, żeby jeden kocioł robił za spalanie pelletu i drewna. Ja chcę dwa niezależne źródła grzania, czyli 2 kotły, albo kocioł + PC. Tylko, że PC to za duży wydatek.
-
U mnie też jest niezaciekawie z dnem, ale pod wymienikiem. Jak wybieram nagromadzony popiół przez wyczystkę to też wybiera się ten brunatny pył. U mnie to samo. Blacha dna w popielniku wydaje mi się na całkiem zdrową. Niestety mój kocioł o jakieś 8 kW jest za duży. Ten Ceramk 18,5 kW bez problemu ogrzeje 400 m^2 a ja potrzebuję jakieś 10-12 kW. Max 14 kW. Duży Ceramik był wzięty ze względu na większą komorę załadowczą, bo w 95% palone jest drewnem sosnowym, które mam za darmo. Dla zachowania stałopalności w mrozy na noc wrzucam wiaderko, albo dwa węgla. Tak od jesieni do maja pali się 24/dobę non-stop. Z małymi przerwami na czyszczenie - 3 razy w sezonie. Konsekwencje tego, że w okresie jesiennym i wiosennym zamiast spalać drewno to go utylizuję. Coraz częściej w zimie też z racji wysokich temperatur. DS ponownie kupię, ale jak pisałem będzie jako backup, albo DS+bufor. Mam już dość smrodu tej smoły. Będzie to pewnie MPM DS 14. Bo co tu innego można kupić? Nic. Koniecznie wentylator wyciągowy nawet dla odpalenia przy otwieraniu klapy załadunkowej. Bez wentylatora wyciągowego nie kupię kotła DS. Starczy już tego wciągania dymu i nie wiadomo czego jeszcze do płuc.
-
Nie pamiętam ile masz lat swój DS, ale ja na Twoim miejscu bym posprawdzał spawy. Niestety spaw trzeba oczyścić idealnie, najlepiej szczotką drucianą na kątówce, czy wiertarce. Dopiero wtedy wszystko widać jak na dłoni. Inaczej takich mikro pęknięć nie widać. Nawet jak nie kapie nigdzie to pęknięcia mogą być. Przynajmniej sprawdź tam, gdzie mi pękło.
-
Na elektrodzie byś został za to "zrugany". Tekst byłby mniej więcej taki -" Skoro produkt został zaprojektowany tylko z zasilaniem bateryjnym to pod żadnym pozorem nie wolno go zasilać innymi żródłami jak zasilacze".
- 17294 odpowiedzi
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Została tylko spuszczona cała woda z układu i nic poza tym. Adam leżał w tak złej pozycji, że mocno bolał kark, czy jakieś inne mieśnie przy głowie. Co chwilę robił przerwę odpocząć. W sumie samego spawania to było może kilka minut, ale w bardzo niewygodnej pozycji. Adam jest bardzo chudy i wysoki, więc też ma długie ręce - to też pomogło wsadzić rękę w te wewnętrzne drzwiczki które są dość niskie. Ogólnie był hardcore. Nie dość, że pospawał to pospawał ładnie. Szkoda, że nie zrobiłem fotek. Teraz to już cały spaw uwalony smołą jak to w komorze załadunkowej w DS.
-
Ta sytuacja mnie nauczyła, że dobrze mieć 2 źródła ogrzewana. Jedno jako backup, czeka sobie na awarię kotła głównego. Latem powiększam kotłownię. Z kotła zasypowego nie rezygnuję, ale on będzie robił jako backup dla jakiegoś podajnikowca - pewnie coś pelletowego z dużym zbiornikiem 400-600 litrów. To jeszcze do przemyślenia. Tak czy siak jak Ceramik wytrzyma do lata to i tak będę go złomował.