Kominek z płaszczem wodnym- podłączenie naczynia w układzie otwartym

[Miruchna]

Witam wszystkich,

Posiadam świeżą instalację CO (kominek z płaszczem wodnym) w której naczynie jest podłączone w ten właśnie sposób jak na rysunku. Doszło do  sytuacji w której czynnik grzewczy zamienił się w parę wodną i z impetem został wyrzucony przez naczynie przelewowe zabryzgując wszystko dookoła.

Mam w związku z tym pytania:

1. Czy takie podłączenie naczynia przelewowego jest poprawne? Jeśli nie to poproszę o poradę jak przerobić instalację.

2. Kominek raz przy temperaturze 60 stopni syczy jakby gotowała się w nim woda innym razem przy temperaturze 70  stopni pracuje bezszelestnie. Jakieś sugestie?

3. Czy grzejniki aluminiowe w większym złatem wodny będą lepszym rozwiązaniem dla takiej instalacji aniżeli grzejniki typu Convector (rurka miedziana z absorberem aluminiowym) ?

Dodam, że instalacja posiada zawór ochrony powrotu ustawiony fabrycznie na 55 stopni.

Na schemacie 1-zawór bezpieczeństwa, 2-odpowietrznik.

Użytkowany kominek z podziałem mocy 7,5 kW woda, 5,5 kW powietrze bez wężownicy schładzającej. Instalacja pracuje z pięcioma grzejnikami.

Za wszystkie sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam

[rambo5]

Podaj o ile wyżej jest zamontowane to naczynie przelewowe od najwyższego grzejnika w instalacji.

[Miruchna]

1 metr powyżej najwyższego grzejnika. Niestety z uwagi na ograniczone warunki (domek letniskowy) nie da się wyżej.

[sambor]

Zawór ochrony powrotu jak jest zamontowany, gdzie?

[Miruchna]

Tu na schemacie dorysowałem zawór ochrony powrotu.

[sambor]

Schemat jest prawidłowy, możesz tylko zmniejszyć moc pompy, ew zmienić pompę na słabszą.

Grzejniki weź o jak największej pojemności - nawet żeliwne.

[Miruchna]

Glikol który wtłoczyłem  do instalacji był wpompowany pompą bez regulacji siły strumienia. Zastanawiam się czy może pompa nie natłoczyła zbyt dużo powietrza do instalacji i przez to doszło do wyrzucania płynu przez naczynie.

Ok, a czy syczenie dobiegające z kominka tak jakby gotowała się w nim woda przy temperaturze 60 stopni to normalne zjawisko czy to raczej efekt np. jego zapowietrzenia?

[bercus]

To poki nie odpowietrzyles porzadnie instalacji,to nie dziwu,že gotuje.Poki gdzies jest miech powietrza,to przeplywu czynnika i odbioru ciepla z žrodla blokuje,bo powietrze jest rozciagliwe i nie powolne do wyzruczania.Do odpowietrzania potrzebne wylaczyc pompki,odpowietrzyc calosc,wlaczyc na chwile,wylaczyc i ponownie odpowietrzac.Može kilkukrotnie w kolko,poki jakies zakloczenia w systemie grzewczym sa.Nie zawsze powietrze ma drogi swobodnej do unikniecia w najwyzszy punkt.

Edytowane 22 Listopada przez bercus