Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam  

Chciałbym spytać czy istnieje sposób aby zdiagnozować czy kocioł(w tym przypadku zgazowujący drewno)wychładza bufor jak już wypali się drewno.Kocioł w układzie zamkniętym z zaworem temperaturowym.Dziękuję za odpowiedź

Edytowane przez Uzytkownik2
Opublikowano

Masz zawory zwrotne na zasilaniu i powrocie do kotła w układzie kocioł bufor ??  

Jeśli na powrocie masz laddomat to jest zabezpieczone powrót bo w laddomat jest zawór zwrotny.

Ja miałem taki problem ze zawór zwrotny był tylko na zasilaniu a na powrocie nie było to kocioł wyciągał ciepło z bufora.

Opublikowano (edytowane)

Nie ma zaworów zwrotnych.Nie ma laddomatu(zamiast niego zawór temperaturowy)Na próbę po wypaleniu się wsadu,odciąłem zaworami bypass zaworu temperaturowego i powrót z bufora do kotła(=zamiast ZZ)jedynie było otwarte zasilanie kocioł-bufor.Za 15godzin wydoiło z buforów powiedzmy 1500l nagrzanych do temp 80st samo ogrzewanie bez CWU.Na instalacje grzejnikową szło ok.43st Temperatury na zewnątrz dodatnie(próba była przez tą noc)Dom dość duży średnio ocieplony,temp.wewnatrz dzień 22st noc 20st Od początku sezonu grzewczego do teraz kociołek zeżarł 10m3 dęba (bez CWU) Pierwszy sezon grzeje tym 🐱łem więc dopytuję czy gdzieś energia się nie marnuje.

Edytowane przez Uzytkownik2
Opublikowano

Daj zawory zwrotne na zasilaniu i powrocie między kotłem a buforem. Ciągnie Ci niepotrzebnie wodę przez pięć jak się nie pali. 

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, stonefistt napisał(a):

Daj zawory zwrotne na zasilaniu i powrocie między kotłem a buforem. Ciągnie Ci niepotrzebnie wodę przez pięć jak się nie pali. 

Jak może ciągnać?skoro na czas próby zamknąłem zawory na powrocie do kotła z buforów(chociaż myslę że akurat tego zaworu nie musiałem zamykać bo zawór temperaturowy odcina ten króciec jak się wypali w kotle)oraz na bypasie do zaworu temperaturowego,przecież tym samym nie ma obiegu.Na zasilaniu nie mogę dać zaworu zwrotnego bo bym odciął naczynie przeponowe od kotła już tak zbudowana instalacja.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Powiem Ci tak hydraulik dał zawór zwrotny u mnie na zasilaniu do kotła miało być ok na powrocie nie dał. Jak się uruchamiały pompki na grzejniki był taki przepływ że wychladzalo piec i bufor górny czujnik miały ta sama temperaturę. 

To trzeba przerobić bo będzie Ci ładować ciepłą wodę przez pięć pomimo że nie palisz w nim daj rysunek instalacji to więcej osób może zobaczyć o co chodzi. 

Opublikowano
11 godzin temu, Uzytkownik2 napisał(a):

Chciałbym spytać czy istnieje sposób aby zdiagnozować czy kocioł(w tym przypadku zgazowujący drewno)wychładza bufor jak już wypali się drewno

Ja bym organoleptycznie (ręką) sprawdził, czy kocioł jest ciepły.

Opublikowano
10 godzin temu, Uzytkownik2 napisał(a):

Nie ma zaworów zwrotnych.Nie ma laddomatu(zamiast niego zawór temperaturowy)Na próbę po wypaleniu się wsadu,odciąłem zaworami bypass zaworu temperaturowego i powrót z bufora do kotła(=zamiast ZZ)jedynie było otwarte zasilanie kocioł-bufor.Za 15godzin wydoiło z buforów powiedzmy 1500l nagrzanych do temp 80st samo ogrzewanie bez CWU.Na instalacje grzejnikową szło ok.43st Temperatury na zewnątrz dodatnie(próba była przez tą noc)Dom dość duży średnio ocieplony,temp.wewnatrz dzień 22st noc 20st Od początku sezonu grzewczego do teraz kociołek zeżarł 10m3 dęba (bez CWU) Pierwszy sezon grzeje tym 🐱łem więc dopytuję czy gdzieś energia się nie marnuje.

Czy mógłbyś doprecyzować: "dom dość duży"? To dla mnie ważne, bo sam będę podłączał bufor 2000 litrów i w częściowo ocieplonym domu( 200m²- dwie kondygnacje ) nie spodziewam się, aby mi ta ilość wody rozgrzanej do 80⁰ wystarczyła na dłużej niż kilkanaście godzin. Aby palić raz na dwa-trzy dni (temp. w domu 22⁰C i na zewnątrz nieco powyżej zera) z takim buforem jak u Ciebie, to domek musi być jak termos i góra 150m².

Zużycie drewna jednak dość duże, u mnie 10m³ dębu/buka wystarcza na cały sezon palenia bez bufora z temperaturą w domu oscylującą od 19⁰C do 23⁰C.

Opublikowano

@szpenioŹle na to patrzysz. Bufor nagrzejesz do 80 stopni. Na grzejniki puścisz np. 60 stopni. A na powrocie z grzejników będzie np. 55 stopni. Mieszacz uzupełni wtedy z bufora te brakujące 5 stopni, a Ilość wody, którą pobrał wróci do bufora na dole z temperaturą 55 stopni. Efektem będzie to, że bufor będzie dostawał na powrocie 55 stopni, czyli wystudzał się będzie do 55 stopni. I w końcu bufor nie będzie miał już temperatury potrzebnej do mieszania, Mieszacz otworzy pełen przepływ z bufora, czyli te 55 stopni, a ty chciałeś 60 stopni. I od tego momentu dom może być niedogrzany, bo nie ma wystarczająco ciepłej wody do utrzymania zadanej temperatury (chcesz 60, jest 55).

Dlatego bufor dla grzejników ma mniejszą pojemność niż dla podłogówki, bo podłogówka oddaje na powrót niższą temperaturę.

Czyli, im niższą temperaturę wyślesz na grzejniki i im chłodniejszy będzie powrót, tym na dłużej bufor wystarczy. Dlatego przy grzejnikach lepiej się spisuje termostat 2 stanowy niż na krzywej grzewczej.

  • Przydało się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.