Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 - "dać poziomą blachę np o grubości 10 mm na wieszakach. "

 

No tak właśnie się już nad tym zastanawiałem, ale czy blacha nie będzie mniej wytrzymała od szamotu (myślałem o zrobieniu takiego deflektora z blachy żaroodpornej, ale gdzie załatwić i czym pospawać? a koszt?)?

 

 

 

- " nieszczelna uszczelka albo jak pali się groszkiem a nie miałem. "

Ale która uszczelka? Ta na zbiorniku? Wczoraj dociągnąłem podajnik na nakrętkach (też pod wpływem ciężaru i ładowania ciągłego się popuszcza), siadło wydaje się dobrze, a dymi dalej.

Sprawdzę dziś czy nie jest uszczelka na klapie uszkodzona i czy dolega na całym  obwodzie, coć nie widziałem tam problemu, ale sprawdzę.

 

Postaram się kupić dziś Bentonit i zakleić 2 pierwsze szczeliny. Może coś to poprawi. Co do opału to faktycznie, mam o grubszej frakcji, pomieszany wraz z drobnym i to też może mieć wpływ na dymienie w zbiorniku. (Czy ten Bentonit / glina, to jest to samo co wędkarze używają do sklejania zanęty, czy to tylko podobne nazewnictwo?... :-) ).

 

 

Jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa, czy może ktoś polecić jakiś sterownik do pieca? Wiem że ST'ki są dobre - ale do starszego już pieca nie zapłacę za komputer 600 zł.(!)

Może, ktoś z doświadczenia i praktyki poleci jakiś powiedzmy w cenie 100 - 200 zł ?

Edytowane przez AdamJas
Opublikowano

Na wcześniej załączonych zdjęciach nr 5 i 7 widać taką blachę poziomą do której przyspawane są płaskowniki jako zawirowywacze. Ta blacha (ze starej kuchni węglowej) ma 10 mm grubości,  była w kotle, zawieszona za oryginalnym szamotem,  cały miniony sezon. Jak kocioł pracował to pionowe płaskowniki ( zwykła stal) rozgrzewały się do czerwoności sama blacha nie była czerwona. Ani płaskowniki ani blacha nie były bardzo uszkodzone, w lecie spadło z nich może z 2 mm takiej zgorzeliny (rdzy, zendry?). Na moje oko, powinno to wytrzymać jeszcze z 3 sezony. Oczywiście u ciebie nad samym paleniskiem będą większe temperatury. 

Jak nie masz takiej blachy to chyba najłatwiej będzie kupić płaskowniki grubości 10 mm i pospawać na płasko na szerokość paleniska. 

Ja bym taką próbę zrobił bo nie jestem pewien tego efektu z obniżaniem szamotu, z sadzą powinno być lepiej ale może się spiekać popiół, ja w tym roku cały czas walczę z żużlem, chyba taki miał węglowy.

 

Co do uszczelki to każda przy zbiorniku jest ważna. U mnie słabo był dokręcony zbiornik do podajnika od strony pieca i wtedy było najwięcej dymu. Po wymianie uszczelki jest lepiej ale na groszku zawsze miałem dym.  

 

Na ten bentonit wędkarski patrzyłem w internecie i powinien być dobry. Ja stosuję żwirek bentonitowy "Filip" dla kota, ... ale ja mam kota  :) .

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Masz rację, nie zaszkodzi przetestować ... tym bardziej, że spec od pieca, pojawi się raczej nie za prędko.

Dziś z wymiaruję wszystko, bo zamierzam wygasić piec, by zapaćkać te dwie pierwsze szczeliny.

Dam sobie taką blaszkę dociąć w stal-hurcie (czy jakoś tak), resztę pospawam sobie w domu sam i zobaczymy.

Może mi się uda kupić nawet grubszą blachę.

 

Jak wspominałem dziś też zapaćkam szczeliny (kupię koci żwirek, może jakoś go ukryję w domu, żeby mi nie powiedzieli iż już zwariowałem w tej kotłowni :-D )

 

PS: ja nie mam kota, przynajmniej nie takiego co śpi przy piecu :-)

Opublikowano

Co do sterownika, to  też nosiłem się z takim zamiarem, w lecie dzwoniłem do firmy Bolecki bo wydaje mi się, że ten sterownik byłby najlepszy. Tu muszę dodać, że głównym motywem moich zmagań jest nie tyle sadza co kondensat w kominie i z tego względu odpowiadałaby mi w tym sterowniku funkcja "tła"  bo w ten sposób utrzymywałbym względnie stałą temperaturę komina.  Jednak poinformowano mnie, że w tym sterowniku nie istnieje możliwość dzielenia suwu tłoka do przodu na kilka etapów a uważam to za dobrą cechę sterownika Geco. Bez tej funkcji za jednym zamachem mam 300 gram miału na palniku i wtedy by dopiero kopciło.  Cena też była w miarę przystępna, teraz chyba poszła do góry. Na plus dla tej firmy, że dalej zajmuje się rozwojem sterowników do tłoków i można wypożyczyć sterownik do testów.

 

Jak masz spawarkę to takie "zabawy" z blachami najlepiej samemu robić, bo zwykle za pierwszym razem nie wszystko wychodzi.

Opublikowano

Witam

Też posiadam kocioł Spyra

Mam pytanie które otwory zaklejacie 2 pierwsze od strony tłoka czy popielnika bo z tego co czytałem na forum to rożnie z tym jest 

Opublikowano

Ja zaklejam trzy ostatnie ale trzy pierwsze też miałem zaklejone. 

Jak się zaklei ostatnie to dłuższa droga płomienia nim spotka się z wymiennikiem (pomijając boki) ale więcej popiołu do zepchnięcia na palniku, jak się popiół spieka to wtedy tworzy się żużel, na niego wpycha węgiel i może się dymić.

Jak się zaklei pierwsze szczeliny to największym mankamentem było robienie się takiego wałka przed pierwszą szczeliną nadmuchową w efekcie też węgiel wchodził na żużel. 

Z zaklejonymi pierwszymi szczelinami paliłem jeden sezon, mieszanką dobrego ekogroszku i retopalu pół na pół, miałem Piast/Ziemowit palę z zaklejonymi ostatnimi szczelinami ale w tym roku mam takie są spieki żużlowe, mszę je zrzucać dwa razy dziennie. Czyli dużo zależy od węgla. 

Opublikowano

Dzięki za odpowiedz będę próbował w swoim kotle. 

Mam jeszcze jedno pytanie czy próbowałeś palić wysoko kalorycznym groszkiem w tym kotle (np. z Marcela 30Mj) 

Opublikowano (edytowane)

Nie próbowałem.

Kiedyś paliłem drobnym miałem z Chwałowic,  spiekającym, samym się palic nie dało, tworzyła się taka skorupa na nogach jak krab i powietrze uciekało bokiem. Po zmieszaniu z Retopalem i miałem z Piasta paliło się dobrze, ta mieszanka to chyba najlepszy opał jaki pamiętam.

PS

Tu link do artykułu który niedawno kolega Sambor przypomniał, w nim Zawijan mieszał groszek Jankowice z z miałem niespiekającym np Piast. Trzeba próbować.

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18759-trochę-o-węglu-do-retorty-i-nie-tylko/

Edytowane przez jacek61
Opublikowano

Zakleiłem wczoraj pierwszą od podajnika szczelinę dmuchawy w palenisku (kocim żwirkiem za 7zł :) ) i widzę, że miejsce spalania przesunęło się tam gdzie zawsze chciałem.

Pomimo że mam dalej niesprawne palenisko, popiół wydaje się drobniejszy ... lepszy.

 

Mam poprzycinane blachy i dziś pospawam deflektor. Jak są uda w czasie wyrobić to może jeszcze dziś zamontuję.

Ciekawy jestem co da obniżenie komory paleniska i jak sprawi się deflektor.

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Po wydaniu około 4000zł na naprawy, od zakończenia się gwarancji.

Wymianie:

-zbiornika na paliwo;

-sterownika;

-szamoty (kilka razy po 30zł za szt, bo za tyle pan spyra sprzedaje)

-wentylatora;

-3 x spawane palenisko;

-kontaktrony 2

-2 x naprawiany podajnik

i sam Bóg wie co jeszcze ...

 

Miesiącach spędzonych w kotłowni.

Codziennym czyszczeniu kotła.

Czujki dymu, czadu, oddymianie kotłowni, kąpiele w zimnej wodzie, przerwy w grzaniu w styczniu podczas choroby dziecka ... mam dość!

 

panie szpyra - wsadź pan sobie ten piec tak głęboko z tyłu, żeby tego przestarzałego i technologicznie nieudolnego piecyka nie było widać. Będzie to o tyle łatwe, że po ostatniej awarii, a w zasadzie dwóch pod rząd, piec odkręciłem i w pojedynkę wyp... z kotłowni na plac!

 

Kończąc moją "przygodę" z kotłami kwkmp spyra, odradzam wszystkim kupowanie pieca z podajnikiem - nawet jak ktoś ma zapędy masochistyczno-konstruktorskie ... no nie warto.

 

 

Pozdrawiam wszystkich miłośników spyropieców i do zobaczenia po innej stronie mocy ... Ogniwo? Stalmark? Heiztechnik? Defro? ... zobaczymy ;)

Opublikowano (edytowane)

Od początku się tak psuł, mój ma 7 i pół roku jak na razie, odpukać, działa bez awaryjnie. 

Swoją drogą musiał Cię nieźle zdenerwować, że sam go wytargałeś z kotłowni :)

Pozdrawiam i życzę nowego bezproblemoweg kotła.

Edytowane przez jacek61
Opublikowano

No tak, to chyba nie jest już zdenerwowanie tylko nienawiść :/

Poszło tak łatwo, że jak potem zobaczyłem (jak mi amok złości przeszedł) co zrobiłem, sam byłem w szoku. Piec nie jest lekki :D

 

Miarkuję się do Ogniwa Eko plus M - ciekaw jestem co będzie dalej :)

 

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Kolego AdamJas nie jestem specialistą w dziedzinie kotłów i sam niestety jak już wielokrotnie pisałem użytkuję kwkmp25 od spyry  wielokrotnie go łatałając  i przerabiając,  też powoli  noszę się z zamiarem kupna nowego kotła, jak ten dopełni żywota.Osobiście stawiam na troche inne marki ponieważ potrzebuje kotła w okolicach 9-12 kW w maksimum. OEP+M odpada od razu  z uwagi na jego moc,   stalmark z uwagi na opinie wiekszości użytkowników z moim znajomym włącznie.

Rozmawiałem kiedyś  z Jareckim, polecam, i raczej w kierunku jego konstrukcji Skamp'a sie nastawiam, kolega ma rabarbara i  też jest bardzo zadowolony mimo róznych opini w necie.

Życzę podjeci trafnej decyzji i spokoju przez kolejne lata a za kociołek spyry jak już go opchniesz na złomie dobrego browarka ;)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

"Kocioł" spyry poszedł na części dla chętnego :) Reszta pewnie wyląduje na złomowisku i może nawet na flaszkę rumu starczy, który niewątpliwie wypiję przy nowym kotle.

 

Zamówiłem OEKm z racji dość porządnie wyglądającego podajnika i dobrego sterownika, a i moc powiedzmy do mojej wielkiej stodoły w miarę dopasowana.

(Stalmark - oj tak doczytałem że kiepścizna.)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam !

 

Do wszystkich co chcieli by ograniczyć ilość sadzy w kotle Spyra i w podobnych kotlach - u mnie to działa wyśmienicie , znacząco spadla ilość sadzy , wymiennik w większości jest szary bez firan sadzy no i oczywiście wzrosla sprawność .

 

Koszt materjalowy to około 100.00 zl + zaawansowana robocizna , wymagana jest ingerencja w sterownik i przejście na sterowanie praca kotla histeryza , bez zadnych podtrzyman .

 

Pomoge co kupic i jak wykonać , zainteresowanych proszę o kontakt poprzez PW .

 

Pozdrawiam !

                       Zniwolony przez tlokowca - obecnie cosik uwolniony .

 

  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam,

 

Mam prośbę, czy ktoś z Was ma może namiar na spawacza od Spyry, kogoś kto te piece spawa? Chcę wyspawać palenisko, żeby przedłużyć żywotność, bo póki co z pieca jestem zadowolony ;) Chciałem to zrobić bezpośrednio przez firmę p .Spyry i początkowo nie było problemu. Niestety mają mnie w ... jak na początku był kontakt i wszystko wydawało się dogadane to od 2 m-cy mnie zwodzą i nie mogę się z nimi dogadać na termin.

Z góry dziękuję za odpowiedź. (prosze na PW, jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja chciałem odnośnie kotła Spyra zapytać o dwie rzeczy.

 

Czy zatkanie pierwszej szczeliny nadmuchu od strony podajnika może pomóc w problemie cofania dymu do zasobnika?

Sugeruje się tym, że palenisko przesunie się dalej.

 

A druga sprawa to na czym dokładniej polega ten ręczny zawór trójdrożny montowany fabrycznie przez Pana Spyre?

Zawór miesza wodę z powrotu z wodą na kotle tak?

Jak to się ma do regulacji zaworem, kiedy ustawiać go np na 9 a kiedy na 4, w zależności od temperatury na dworze?

  • 1 rok później...
Opublikowano

Z mojego doświadczenia wynika, że problem żrącego dymu z zasobnika występuje po załadowaniu mokrego paliwa (węgiel prosto z przemoczonej pryzmy na zewnątrz budynku). Po zrzuceniu węgla do piwnicy i przewietrzeniu-przesuszeniu za pomocą strugi powietrza w zewnątrz budynku, kierowanego do zasilania pieca CO, poprzez piwnicę ze składowanym węglem, problem został wyeliminowany. Węgiel przesuszony - brak dymu w zasobniku. Początkowo też myślałem, że powodem dymu w zasobniku jest spalanie się węgla blisko gardzieli podawczej. Związane to jest z paliwem, wysokokalorycznym, węglem płukanym o dużych ziarnach bez drobnej frakcji, a nie typowym drobnym miałem jaki wcześnie użytkowałem.

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

W temacie opisywanego pieca - takie pytanie - od tego lata zbiera mi się smoła na dolnych drzwiczkach . Zastanawiam się czy to wina ekogroszku czy nieszczelności drzwiczek (ostatnio wymieniałem uszczelke drzwiczek i może jest za luźna - a moze ktoś z kolegów wie jaka tam idzie uszczelka tzn jej wymiar 12mm 14 mm?) Smoła zbiera sie bez względu na temperature 60-75st. Rozumie to tak,  że gdy na palenisku, w czasie podtrzymania  kisi się niedopalony węgiel to zbiera się z dymu smoła - ale tak by sie działo gdyby w czasie podtrzymania palenisko dostawało lewe powietrze. Ma ktoś w tym temacie doświadczenia? Smoła zbiera sie tylko na dolnych drzwiczkach (przednich)

Opublikowano

Mi się nigdy smoła na tych drzwiczkach nie osadzała ale woda tak, szczególnie na początku sezonu. Może by położyć jakąś wełnę np 3 cm kominkową na te drzwiczki. U mnie wszędzie na dole kotła taka wełna poza drzwiczkami. Te drzwiczki a wiekiem się wyginają, w okolicy zamknięcia przykręciłem do nich kątownik aby trochę wyprostować.

Opublikowano

Raczej nie na samych pionowych drzwiczkach, ale na tym wypłaszczeniu poziomym w otworze drzwiczek - tak jakby osadzała sie na drzwiczkach i splywała na te wypłaszczenie - ta wełna to na zewnątrz do ocieplenia ? Nie bardzo rozumię. A jeszcze takie pytanie przy suwie tłoka dzielonym na 10 jaki bedzie dla tego kotła optymalny czas posuwu przy  obecnych temperaturach? Mam 24 sek, temperatura zadana 60 st. pali około 20 kg / dobę przy podłogówce 110 m ocieplony dom parterowy  - a to chyba za duzo nawet jak na sporo przewymiarowany piec ( tem w pomieszczeniach 22 st, regulator pokojowy na pompę podłogówki + bojler 120 CWU z oddzielną pompą)

Opublikowano (edytowane)

Wełna na zewnątrz. Co do drugiego pytania też mam suw podzielony na 10 i czas 30 sekund między kolejnymi podaniami. Pisałem o tym chyba w tym temacie wcześniej, ja zaklejam gliną szczeliny, z 6 szczelin fabrycznych obecnie palę na 2 szczelinach.

Obecnie zaczynam 12 sezon, wydaje mi się, że były póżniej zmiany sterownika i samej konstrukcji.

Edytowane przez jacek61
Dopisek
Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź, również mam sterownik starego typu, piec 2009 rok - poczytałem temat i Twoje wpisy - możliwe że problemem jest ta klapka wentylatora - mi ona lata luźno i jak wieje to się otwiera a jak nie wieje to opada i całkowicie domyka - i temu nie mając tlenu pewno smoli drzwiczki - nie mam tam ucha do regulacji - jest tam klapka na luźno na ośce - może kiedyś było i sie urwalo - nie wiem kupiłem domek dwa lata temu a właściciel poprzedni nie zyje .  Pisałeś że uchylileś na 1 cm - czyli powinna byc regulacja na sztywno? 

Opublikowano

Wydaje mi się, że mówimy o dwóch różnych klapkach w poście #42 czwarte zdjęcie od góry, za silnikiem na zewnątrz wentylatora jest tak przysłona to ją mam na ok 1 cm, na stałe. A czy twoja klapka nie jest wewnątrz kanału wentylatora.

Opublikowano (edytowane)

Nesiasp spróbuj ustawić tak podawanie by kocioł cały czas gonił temperaturę i jak najrzadziej sie odstawiał, pobaw sie histerezą,  fabrycznie w Geco jest ustawiona na 2 , zmień na 1 i obserwuj. Oczywiście zakładamy że masz suchy opał... U mnie kiedyś też były skropliny i smoła wewnątrz tych drzwiczek, okazało sie, że za mocno dawałem w gwizdek i tak się działo w chwili kiedy za często i na długo się odstawiał.  Jak mi się piec rozciekł to podczas spawania ostatnią szczelinę(najbliższą zasobnikowi) zaspawali a pierwszą zapaćkali uszczelniaczem. Na szczęście teraz już mam to za sobą :)

 

Edytowane przez wuwu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.