nesiasps

Jako, że w innym temacie jeden z forumowiczów zwrócił uwagę, że do pieca isotwin T31 dedykowany jest ten 720f - może ktoś wskaże różnicę w zarządzaniu tego pieca w przypadku tych dwóch regulatorów z tematu. Piec pracuje bez zaworów mieszających, w prostym układzie z ogrzewaniem podłogowym bez stref i zaworów na pętlach - czy to modernizacja regulatora czy tylko zmiana wyglądu na bardziej nowoczesny? Obecnie posiadam ten E7C radiowy z czujnikiem tem. zew. radiowym i wydaje się być ok. Ale może jest jakiś sens wymiany na ten nowszy?

Dalej nie wiem czym się funkcjonalnie różnią od E7c - wydaje mi się że jedynie wyglądem dopasowanym do wyświetlacza pieca.. zapewne sterowanie modulacyjne wygląda identycznie - no chyba że ktoś coś wie i się podzieli uwagami… Wymontowałem z pieca i dałem kablem dwużyłowym 0,75mm do garażu co dało taki efekt:powinno działać z dobrym zasięgiem czujnika bezprzewodowego tem zew na ścianie północnej i to było moim celem- może komuś to doświadczenie się przyda

Chodzi o ten odbiornik radiowy eBUS Czemu nie jest do niego - działa prawidłowo Z tego co producent podaje to jest zgodny.. "Nowe kotły mogą też współpracować ze wszystkimi regulatorami Saunier Duval wyposażonymi w złącze eBUS z wyjątkiem regulatora radiowego MiPro R. Możliwość zdalnego sterowania z wykorzystaniem internetu zapewnia regulator MiGo." info z tej strony możesz to rozwinąć nieco bardziej?

Witam, mam piec T31 ze sterownikiem bezprzewodowym Exacontrol E7c i czujnikiem bezprzewodowym temperatury - niestety piec w piwnicy nie widzi czujnika na północnej ścianie, a na innych oszukuje wskazania przez nasłonecznienie - czy można ten bezprzewodowy moduł przy piecu do łączności radiowej dać piętro wyżej za piec - gdyby był w garażu nie było by problemu. Chciałem dać przewodowy po kablu ale brakuje mi 5 metrów do standardowego przewodu z czujnikiem - po dorobieniu brakującego przewodu oszukuje temperaturę ( przy zastosowaniu identycznego przewodu) w taki nieliniowy sposób że korekta na sterowniku nic nie pomoże. Może ktoś ma wiedzę w temacie?

Zasobniki dogrzewa bardzo szybko - nie mierzyłem - najpierw korzysta z zasobników niezależnie od wielkości przepływów / tak myślę/ gdy je opróżni to idzie przepływowo, mam ustawione 20 stopni i na pomieszczeniach trzyma temperaturę 20,5 -21,2 / czy to w -13 czy +8 / na razie takie temperatury przeżył od startu Korzystam z czujnika tem zewnętrznej i mam wyłączony wpływ tem pomieszczeń z regulatora pokojowego, ustawiłem krzywą grzewczą i tak obserwuję zużycie Przy pierwszym uruchomieniu też czekam chwile na ciepłą wodę bo musi zlecieć z rur wystudzona - to kwestia cyrkulacji - ja nie podpinałem pompy bo mam niewielką odległość od kranów

Miałem 10 lat w bloku przepływowy Vitopend 100 i wtedy jak kran szedł a ktoś brał prysznic to był spadek ciśnienia i to było niekomfortowe - teraz tego nie odczuwam. Myśle ze to optymalne rozwiazanie w moim przypadku / dwa prysznice plus raz wanna dziennie/ w trakcie dnia mam w tych 42 litrach dość wody cieplej na zwykły dzień, a gdy idzie wanna to i tak grzeje przepływowo - u mnie działa to bardzo dobrze Uważam że przy jednej łazience i trzech osobach nie ma zupełnie sensu grzać dużego zbiornika - tylko straty energii - chyba że masz jakieś solary i grzejesz słońcem to pewno tak. Miałem przed tym saunierem piec na Ekogroszek i zbiornik 140 litrów wody - nie czuje żadnej różnicy na grzaniu CWU

mam od miesiąca - na takie pytanie odpowiem za rok - aktualnie jestem zadowolony i oddycham powietrzem /a nie jak ostatnie lata bywało - pyłem węglowym :)/ póki co średnie zużycie dobowe to 8 m3 przy tem. 21 stopni w domu w trybie auto / automatyka pogodowa - pobawię się krzywymi grzewczymi to powinno być mniej

waży tyle że trzeba było ciąć - bydle nie piec:)

Czy to duża różnica w działaniu będzie jak zamiast IsoTwin Condens T26-CS/1 (2,8-21,9) zamontuję IsoTwin Condens T31-CS/1 (3,8-27,6) dla mojego bilansu (pierwszy post) starczy mniejszy, ale jak dam ten t31 to czy to duże zło? Jesli chodzi o sterowanie na samej podłogówce (dom parterowy 110m2) to ma być ten Exacontrol E7R C -tyle że instalator twierdzi, że bez czujnika temperatury zewnętrznej będzie to lepiej działać - a "mi się wydaje" na podstawie doświadczeń z piecem na ekogroszek, że chyba lepiej ustawić niską krzywą grzewczą (0,2-0,4) i oprzeć sie na wskazaniach tem. zewnętrznej bo na podłogi wystarczało 25-35 st C. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie? Jak w tych piecach jest ograniczona temperatura w trybie pracy z regulatorem Exacontrol w trybie automatycznym - tak żeby nie szła większa na podłogi niż 40 stopni?

Dzięki - tak będę chciał zrobić - póki co staram się uruchomić te rotametry bo się zakamieniły - na zdjęciu jest jeszcze piec węglowy ale w trakcie podpinam gazowy Saunier Duval IsoTwin Condens T 31 - kolega z forum mi wyliczył ofertę na wymianę tych co mam rotametrów i zaworów zasilających na nowe, ale póki co muszę środki zgromadzić i postaram się te co mam jeszcze jakis czas wykorzystać. Ktoś to podpioł odwrotnie do pieca i temu rotametry nie miały prawa nic pokazać bo ich główki były dociskane przy przepływie a nie unoszone strumieniem wody - ważne, że teraz rozumiem sens ich działania i zasadę ustawiania przepływów na pętlach. W niektórych wyłamał się ten zatrzask trzymający biały kapturek czerwonego wskaźnika - trochę to skracam przy naprawie i montuje na nowo - zawsze coś tam powinno pokazać przy przepływie. Prawdopodobnie też od początku przy załączaniu pompy obiegowej słyszałem stuki - to wina tego, że woda wchodziła pod zawory te które powinny być na powrocie. Jest na łączeniu rurek szklanych z tym wkładem jakaś biała uszczelka - chyba teflon - czy można dać gumową?

to może jeszcze inaczej zapytam - nie wykręcałem tego przepływomierza z gniazd ponieważ obawiam się zapowietrzenia pętli - rozdzielacz poniżej podłogi - ale szukając wytłumaczenia jak to powinno działać znalazłem taki opis http://www.heimwerkerkniffe.de/heimwerkertipps/flowmeter-der-fussbodenheizung-reinigen-verklebt-verdreckt#prettyPhoto Sądzę ze to podobny typ jak ten u mnie - zatem może ktoś niech popatrzy na ten typ bo moim zdaniem ta część szklana powinna się dać obracać i otwierać lub domykać zawór, a skoro ja nie mogę tym obrócić to znaczy że albo mam inny system albo się zabrudziły i zakleszczyły a jeśli tak to jakim sposobem przy wskazaniu 0 to mi grzeje podłogę? W moim przypadku te rotametry są na powrocie a tu na zasilaniu - czy ja mam źle czy to inny system? Pytałem producentów czy to ich towar ale bez efektu. Blisko był Roth ale nie odpowiedział. Jeszcze jest opcja, że to działa jak wskaźnik na pływaku, a że odwrócone to nic nie pokazuje - nie wiem sam o co tu chodziło producentowi. Zasilanie idzie od zaworów które mogę zamknąć lub otworzyć teraz mechanicznie pokrętłem a wcześniej termostatami od czujników. Może ktoś ogarnia taki temat?

Ile waży piec bez podajnika i zasobnika? Muszę go z piwnicy wynieść i tak myśle czy dam radę…

Czy przechodząc na gaz z ekogroszku jakoś specjalnie czyściliście komin przed montażem wkładu? Mam wkład stalowy do ekogroszku póki co - nie wiem czy starczy go wyciągnąć czy trzeba też czyścić komin bez tego wkładu, czy zastosować jakiś inny podwójny wkład do spalin i zasysania powietrza - mogę tez wykorzystać drugi szyb komina ten wentylacyjny bo pewno czysty ale idzie tez do łazienki i chyba to nie bardzo by było zgodne z przepisami..

Ostatnio na podajniku pojawia się żar, uszczelnienie zasobnika do podajnika i podajnika do pieca wymieniłem, klapy też - nic to nie pomogło, czy to wina uszczelnienia tłoka bo chyba tylko to zostaje - parametry zmieniałem, nadmuch też - nic nie daje - komin czysty, cug dobry a jednak ogień po górze przenosi się do podajnika - czy ktoś to uszczelnienie tłoka wymieniał? po bokach podajnika są takie uszczelnienia które można wymienić - ale to nie tu jest problem. Zasobnik nie jest dziurawy a powietrze jakoś zaciąga zbyt mocno. Cały zasobnik dymu oczywiście... chyba czas dobiega końca

Poprawiło się ? Też cofa mi się żar do podajnika przy podobnych ustawieniach…

Dziękuję za informacje:)

Masz podłogówkę czy grzejniki? Nie wiem czy na samą podłogówkę starczy pompka z pieca. Możesz dać znać gdzie kupiłeś?

kupie wstawie do piwnicy i będzie temat pozamiatany... za dużo chyba tych teorii - też mi się zdaje, że lepiej mieć 120l wody i w razie co grzałkę elektryczną - gdyby gazu brakło - może ktoś coś widział na promocjach?

Wracając do tematu kotła -instalator namawia mnie na kocioł z wbudowanym zasobnikiem 40 l zamiast dodatkowego - twierdzi że tylko podłogówka w parterowym 110m2 i trzy osoby to wystarczy i nie ma sensu grzać 120 l - mam dużą kotłownie i miejsce ale nie wiem na co się zdecydować. Nie chcę czekać na ciepłą wodę pół minuty ale możliwe że ten zbiornik to rozwiązuje - jakie są Wasze opinie?

Państwo chce zarabiać….? Kto to jest te Państwo? Jakieś konkretne nazwiska, rodziny, klany? Dodrukowanie pieniędzy pod pretekstem walki z inflacją jedynie osłabiło złotówkę, zerowe stopy procentowe zwerbowały ludzkie marzenia o własnym lokum, spółki kopalniane i ich polityka spowodowały że nasze górnictwo upadło bo stało się nierentowne, na energii atomowej zarobek znikomy w porównaniu z inwestycjami gaz systemu to nie ma co się spieszyć…nowy ład to realizacja marzeń tych uciśnionych solidarnościowych elit z lat 80tych o życiu jakie mieli ich oprawcy - wysoko ponad głowami ludu i to tylko w wydaniu pseudo demokratycznym - zazdrościli im tego trzymania w garści wszystkich obywateli. Facet z kotem decyduje jak ma żyć moja rodzina i kolejne pokolenia - oczekuje od gospodarza tego Kraju że będzie o niego dbał- a dba o siebie i to moim kosztem -w sumie i tak sam nic nie znaczy bo wydaje mu się ze to on kreuje ten stan a śmię wątpić. Niemcy zamykają ostatnie elektrownie bo wiedzą jakie skutki grożą w przypadku ataku, awarii ale jadą z węglem do 2038 - nam rządzący wmówili że kary za emisję CO2 i nie dodali że gaz to dla tych kar to ta sama zbrodni i ta sama kara. Żeby tego nie było za mało to PGG się wali bo i po co im to… to nie pasuje do nowego ładu - przejmując kontrolę nad ceną energii przejmujesz kontrole nad całym społeczeństwem i wygrywasz wybory gdy dasz bonus, wprowadzasz kary za niedostosowanie się do ustaw i zmuszasz do życia w utartym schemacie napisanym przez uzurpatora - jak by to było normalnie to kilka milionów zwerbowanych odbiorców gazu, zwerbowanych z oszukańczym przeświadczeniem że to dla ekologii powinno zadać pytanie - od kiedy wiedza ze gaz jest równie karany jak węgiel za emisje CO2 była znana twórcom czystego powietrza? Nie ma większego przekrętu i złodziejstwa na Polakach jak to co się aktualnie zadziało, dajcie nam kartki, talony i powiedzcie gdzie mamy iść do pracy na noc po dziennej zmianie żeby miska ryżu była napełniona? Po co mi pieniądze jak i tak wszystko mi zabieracie? Dajcie wodę i chleb i wyjdzie na to samo a Wy nie będziecie musieli tonąć w kłamstwach. Nie chodzi mi tylko o obecnych rządzących ale o nich wszystkich razem bo to jedna rodzina j musi się wspierać… pańszczyzna, zaścianek i łysek w kopalni - tak się żyje od dawna i jeszcze długo się to nie zmieni drodzy Panowie.

Gdyby koszt ogrzewania nie stanowił takiego - procentowo do dochodów- obciążenia dla rodziny to dylematów by nie było ale jest jak jest i nic nie jest pewne... mam za duży piec (25kW) na ekogroszek ale nawet na nim w obecnych temperaturach spalam 24 kg słabej jakości groszku, jak bym wymienił na taki piec z 12 kW to pewno bym spalał jeszcze mniej - nie jest to bezobsługowe ale chyba najtańsze. Jednak patrząc w przyszłość to tym węglem moja córka palić nie będzie, żona tam nie zagląda, a w razie mojej "nieobecności" zamarzną i cóż - przejdę na ten gaz bo gazownia dociąga do bramy nitkę i pozostaje mi liczyć, że może jak już ten drogi Norweski dociągną, te tankowce dopłyną z USA a i Rosja będzie musiała sprzedać żeby zarobić-to może jakoś rodzina zarobi na to ogrzewanie. Sam bym dla siebie kupił mniejszy piec i dalej palił, ale każdy sie kiedyś kończy i trzeba myśleć o innych. Nie narzekam na los, ale brakuje mi nadziei przy obecnej jakości polityki i zarządzania gospodarką ,że to się zmieni na lepsze i nikt z nas nie będzie pisał o paleniu śmieciami bo to często nie kwestia braku świadomości, a dramatyczny brak wyboru. Zasada jest prosta - nie masz co jeść to zjesz wszystko byle nie być głodnym...zwykły prymitywny instynkt. Wszystkie działania kolejnych rządów zmierzają w kierunku tłumaczenia tego stanu ogólnoświatowym problemem - jak nie wirus to powódź w Chinach - tyle że 37 milionów Polaków nie żyje na odpowiednim poziomie życia a 1 milion tych co decydują nie zrobi z tym nic bo cóż by to był za sukces dla nich by być jednym z tych 37 milionów? 1 milion potrafi trzymać stado 37 milionów tak by nie szukali bramy ale dawali wełnę i mleko i by się czasami sami zagryzali o lepsze miejsce w tym stadzie.. Sukces władzy polega na tym że nikt nie odbiera im berła i nawet nie jest w stanie rozliczyć ich zarządzania, nie ma protestów, że koszty życia drożeją- ale o LEX TVN czy antyaborcyjne sprawy i owszem się martwimy dosyć głośno - dziwne to wszystko i smutne.

Podpisałem rok temu umowę z gazownią, maja dwa lata na podłączenie gazu pod bramę - zastanawiam się, czy fakt ze zapowiedziano zmiany cen- tak drastyczne - może być podstawą do zerwania tej umowy.. póki co nic nie zrobili fizycznie i pewno niewiele również urzędowo - chyba lepiej nowy piec na groszek kupić - nic dzisiaj nie jest pewne

Węgla nie bo może być za drogi, może go nie wystarczać, PGG może zbankrutować wiosną, gaz nie bo z Gazpromem wojna i umowa sie kończy, norweski będzie za drogi, a Gazoport może być tylko miejscem na mapie jak statki nie dopłyną bo z Azji to zły i kary, a z USA to majątki żydom najpierw trzeba oddać, a potem to "może" ale wiadomo, że cena to kosmos będzie bo podróże morskie gazu to nie żaglowce na wiatr... pompy ciepła to dopóki elektrownie na węgiel to tyle maja wspólnego zimą z ekologią co nic, a i tak magazynów energii brakuje i ciekawe jak to się skończy w przyszłe słoneczne lato, drzewo to by pewno się nadało, ale ile jeszcze go zostało jak widzę codziennie jak za granicę kolejne tiry go wywożą i kiedy nam Unia za brak zielonych płuc zacznie kary naliczać - pozostaje tani atom - ale 40 lat się pola pod budowę szuka dalej.. Pozostaje dom w Maroku na zimę i powrót wiosną o Kraju... albo jak zimno to do roboty całą rodziną do DE - a latem powrót do PL Myślałem sobie - czemu w Norwegii, UK, DE, Irlandii jak rozmawiam ze znajomymi, co tam siedzą- to gadają o takich normalnych sprawach, a ja jestem nienormalny i tylko pytam i rozmyślam o to czym grzać w domu - i przychodzi taka refleksja - że omamili mnie i wszystkich tymi cenami żebym myślał że to Świat jest winny - jednak gdybym zarabiał na poziomie płac w tych krajach to ten wzrost 58% byłby tak dla mnie odczuwalny jak dla pełnej studni wiadro wody.. ktoś gospodaruje tym krajem a ja szukam winy w sobie i nie mam żalu że gospodarz beznadziejny bo sam go wybrałem - dramat.

dzięki za zobrazowanie kosztów - czyli nawet jak podniosą ceny gazu o te 58% to rachunek za miesiąc grzania nie powinien być wyższy niż 500zł - dobrze to kojarzę?

Wiaderko dziennie groszku spalam 15-20 kg retopala z niskiej półki