Słaby przepływ w pogłogówce

[ZacnyMireczek]

Witam,

Na wstępie zaznaczę, że jestem nowy na forum i proszę o wyrozumiałość 😉

Nowy budynek jednorodzinny, parterowy, ogrzewany kotłem gazowym, powierzchnia 130m2. W całym domu podłogówka (15 pętli na jednym rozdzielaczu) i trzy grzejniki (łazienka mała, łazienka duża, kotłownia). Grzejniki są na temperaturze ogrzewania podłogowego, nie mają oddzielnego obiegu wysokotemperaturowego. Raczej są tylko po to żeby zawiesić na nich jakiś ręcznik czy ścierkę żeby przeschła. Grzejniki też są zasilane z rozdzielacza tego co podłogówka.

Po uruchomieniu podłogówki okazuje się, że przepływy na rotametrach rozdzielacza są ledwo 1l/min na każdej pętli. Jak zamknę cześć pętli, to na pozostałych przepływ nieznacznie wzrasta, czyli rozumiem, że na instalacji są za duże opory, a pompa w kotle jest za słaba.

Obczytałem różne fora i zwróciłem uwagę, że bardzo istotna jest średnica rury od kotła do rozdzielacza. U mnie jest średnica fi25, a z wyliczeń (za pomocą kalkulatorów dostępnych w sieci) wychodzi mi że powinna być fi40.

Czy zastosowanie sprzęgła hydraulicznego i pompy rozwiąże problem?

Teraz są takie sytuacje, że kocioł pracuje w nocy 12h bez przerwy, bo nie może dogrzać pomieszczeń. Zużycie gazu...kosmos! 

[sambor]

Jaki to kocioł?

Sprzęgło i pompa to rozwiązanie połowiczne, trzeba rur  na zasilanie i powrót o większej średnicy

[capricorn0]

Przepływ 1l/min to nie tragedia, jaka jest temperatura zasilania, powrotu ? Napisałeś że kocioł pracuje 12h bez przerwy co  sugeruje, że kocioł pracuje z niską mocą (wiele osób chciałoby osiągnąć taki efekt 🙂, bo mają problemy z krótką pracą kotła). I jeszcze napisz jakie jest to kosmiczne zużycie gazu.

[ZacnyMireczek]

16 godzin temu, sambor napisał(a):

Jaki to kocioł?

Sprzęgło i pompa to rozwiązanie połowiczne, trzeba rur  na zasilanie i powrót o większej średnicy

Kocioł Viessmann Vitodens100-w. W najbliższych dniach ma przyjechać Serwisant i zwiększyć obroty na pompie kotła. Może to coś pomoże i zwiększy przepływy na rotametrach.

Obawiałem się tego, że będzie trzeba jeszcze rurę zasilania i powrotu zasilić. Wiąże się to z kuciem ścian. 

3 godziny temu, capricorn0 napisał(a):

Przepływ 1l/min to nie tragedia, jaka jest temperatura zasilania, powrotu ? Napisałeś że kocioł pracuje 12h bez przerwy co  sugeruje, że kocioł pracuje z niską mocą (wiele osób chciałoby osiągnąć taki efekt 🙂, bo mają problemy z krótką pracą kotła). I jeszcze napisz jakie jest to kosmiczne zużycie gazu.

Zasilanie zadane na kotle 32st. Powrotu nie znam, rozumiem, że wynikowe po przepłynięciu przez pętle. Wydaje mi się  że zasilanie 32st. nie jest niskie.

W okresie od 21.10 do 21.11 zużyłem 119m3, zapłaciłem 511 zł - zaznaczam, że nie było jakiś większych mrozów.

Obecnie od 21.11 do dziś (26.11) zużyłem 20m3 - również nie ma większych mrozów. 

[capricorn0]

4m3/dobę to nie jest duże zużycie na 130m2, prawdopodobnie jest to zużycie łącznie z CWU (ile osób użytkuje ?) Skoro podczas pracy przez 12h nie jest w stanie dogrzać pomieszczeń należy zwiększyć temperaturę na kotle. Zakładam, że przepływy na rozdzielaczu masz podobne(ok. 1l/min) na wszystkich pętlach, i temperatury w pomieszczeniach są podobne. Czy pracą kotła steruje termostat pokojowy? - jeżeli tak to możesz spróbować go wyłączyć i włączyć ciągłą pracę kotła z temperatura np. 29-30st i obserwować po 2-3 dniach jak się utrzymują temperatury w pomieszczeniach  i jak to się przekłada na zużycie gazu. Alternatywnie możesz zainstalować sterowanie pogodowe, które automatycznie będzie dopasowywało temperaturę na kotle w oparciu o temperaturę na zewnątrz. Nie inwestowałbym w przeróbki rur zasilających na większe średnice.

[ZacnyMireczek]

W dniu 26.11.2024 o 18:19, capricorn0 napisał(a):

4m3/dobę to nie jest duże zużycie na 130m2, prawdopodobnie jest to zużycie łącznie z CWU (ile osób użytkuje ?) Skoro podczas pracy przez 12h nie jest w stanie dogrzać pomieszczeń należy zwiększyć temperaturę na kotle. Zakładam, że przepływy na rozdzielaczu masz podobne(ok. 1l/min) na wszystkich pętlach, i temperatury w pomieszczeniach są podobne. Czy pracą kotła steruje termostat pokojowy? - jeżeli tak to możesz spróbować go wyłączyć i włączyć ciągłą pracę kotła z temperatura np. 29-30st i obserwować po 2-3 dniach jak się utrzymują temperatury w pomieszczeniach  i jak to się przekłada na zużycie gazu. Alternatywnie możesz zainstalować sterowanie pogodowe, które automatycznie będzie dopasowywało temperaturę na kotle w oparciu o temperaturę na zewnątrz. Nie inwestowałbym w przeróbki rur zasilających na większe średnice.

Tak, zużycie jest razem z CWU. Kuchenki gazowej nie ma. Dom użytkują 3 osoby.

Do jakiej temperatury zwiększyć na kotle? Mam obawy, że jak będzie duża temperatura na zasilaniu, to podczas pracy kotła podłoga będzie ciepła, potem zimna, znów ciepła... i odczuwalny będzie dyskomfort w stopy.

Przepływ na wszystkich pętlach jest niecały 1l/min ale nie dlatego, że taki jest ustawiony, tylko dlatego, że większego nie da się osiągnąć. Jak zamknę część pętli, to na pozostałych pętlach przepływ wzrasta.

Pracą kotła steruje jeden termostat pokojowy zlokalizowany w salonie.

"(...) włączyć ciągłą pracę kotła z temperatura np. 29-30st i obserwować po 2-3 dniach jak się utrzymują temperatury w pomieszczeniach  i jak to się przekłada na zużycie gazu" - wydaje mi się to godne rozważenia i przetestowania. 

 

"Nie inwestowałbym w przeróbki rur zasilających na większe średnice." - chciałbym tego uniknąć, dlatego w pierwszym poście dopytywałem czy sprzęgło i pompa obiegowa poprawią sytuację. 

Edytowane Środa o 17:48 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[capricorn0]

Zasobnik CWU pewnie 120l, 3 osoby w lecie pewnie ok. 25m3/miesiąc. 

4 minuty temu, ZacnyMireczek napisał(a):

Do jakiej temperatury zwiększyć na kotle? Mam obawy, że jak będzie duża temperatura na zasilaniu, to podczas pracy kotła podłoga będzie ciepła, potem zimna, znów ciepła... i odczuwalny będzie dyskomfort w stopy.

Dokładnie tak jak piszesz i powoduje to właśnie termostat pokojowy. Odłącz termostat, ustaw kocioł na pracę ze stałą temperaturą 29st. i obserwuj. Przy zbyt małej temperaturze ustawionej na kotle może wystąpić problem z taktowaniem(za szybko będzie osiągał temperaturę zanim pompa zdąży przepompować a podłoga odebrać i będzie wyłączał palnik). Przy  pracy ze stałą temperaturą (ciągła praca pompy) nie będzie wahań temperatury podłogi ale zużycie gazu może wzrosnąć.