Zimny DÓŁ KaloryferÓw A GÓra GorĄca O Co Chodzi?

[sebik1]

MAM NOWĄ INSTALACJĘ CO W KTÓREJ ZACHODZI DZIWNE DLA MNIE ZJAWISKO KALORYFERY (NIE WSZYSTKIE) NIERÓWNOMIERNIE SIĘ NAGRZEWAJĄ TZN. DOŁ KALORYFERA JEST ZIMNY A MNIEJ WIĘCEJ OD JEGO POŁOWY DO GÓRY TEMPERTURA WZRASTA A SAMA GÓRA KALORYFERA JEST GORĄCA NA CAŁEJ JEGO DŁUGOŚCI PRZY GŁOWICY RÓWNIEŻ. DODAM ŻE KALORYFERY NIE SĄ ZAPOWIETRZONE

[Mecenas]

Jeśli masz głowice termostatyczne to jest to zjawisko normalne i poprawne.

[sebik1]

TYLKO ŻE JEST TO DLA MNIE ŚREDNI INTERES PONIEWAŻ NIE DZIAŁAJĄ Z PEŁNĄ MOCĄ I NIE NAGRZEWAJĄ POMIESZCZENIA NIE WIEM JAK SIĘ NAZYWA TEN ELEMENT DO KTÓREGO WKRĘCA SIĘ GŁOWICĘ TERMOSTATU (ZAWÓR?), ALE JEST TAM PIERŚCIEŃ KTÓRY MOŻNA OBRACAĆ ROBIŁEM TEST I W RÓZNYCH POŁOŻENIACH PO PONOWNYM PRZYKRĘCENIU TERMOSTATU GRZEJNIK RÓŻNIE GRZEJE CZY TEN ELEMENT TRZEBA JAKOŚ SPECYFICZNIE NASTAWIĆ SĄ TAM JAKIEŚ KRESKI ------ ORAZ CYFRY OD 1 DO 7 DODAM ZE DOM STOI W GORACH DALEKO OD FACHOWCÓW I CYWILIZACJI A GOŚCIE NA ŚWIĘTA TUŻ TUŻ

[2old]

Jak dotąd na forum nikt nie krzyczy (Caps Lock).

Grzejnik nie ma pracować z pełną mocą, tylko zapewnić ustawioną na termostacie temperaturę. Dopiero gdy tak nie jest, zaczynamy oglądać grzejnik.... Pierścień z cyferkami pod głowicą termostatyczną to tzw. nastawa wstępna zaworu, czyli regulowany "opornik", umożliwiający wyrównanie ciśnień na każdym z grzejników. Wartość nastawy zależy od wielkości grzejnika, zadanej mocy na tym grzejniku i oporów hydraulicznych instalacji dochodzącej do tego grzejnika. Wartość nastawy podana jest w projekcie instalacji. Jeśli zaczniemy przy tym grzebać, jest duża szansa, że rozregulujemy instalację i jedne grzejniki będą za mocno grzały, inne za słabo, albo wogóle,

Pozdrawiam

[sebik1]

TAK JEST TO MÓJ KRZYK ROZPACZY

PRZYJEŻDZA WŚCIEKŁA TEŚCIOWA KTÓRA TYLKO SZUKA PRETEKSTU DO AWANTURY :)

CZY MOGĘ SAMODZIELNIE W JAKIŚ SPOSÓB WYREGULOWAĆ TĄ INSTALACJĘ?

O PROJEKCIE TEJ INSTALACJI MOŻNA ZAPOMNIEĆ CO NIECH STANOWI PRZESTROGĘ DLA PRZYSZŁYCH INWESTORÓW KTÓRZY ROBIĄ TAK REMONTY JAK JA. TO JAK WIDAĆ PRĘDZEJ CZY PÓZNIEJ SIĘ MŚCI

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DOBRYCH WESOŁYCH ŚWIĄT W MIŁEJ RODZINNEJ ATMOSWERZE SOBIE RÓWNIEŻ

[2old]

Ciężka sprawa na odległość. Grzejniki w najchłodniejszych pomieszczeniach (największa powierzchnia ścian i stropów zewnętrznych) powinny mieć większy numerek, podobnie jak te najbardziej oddalone. Im bliżej źródła ciepła (szafka rozdzielaczowa zapewne) i im mniejsze zapotrzebowanie ciepła pomieszczenia - numerek mniejszy (zazwyczaj następuje mix w.w. zależności...). Jaki numerek? - bez obliczeń nie sposób podać, ale eksperymentując (czasu mało...) możesz być dość blisko prawidłowych nastaw. Próby rób przy zdjętych termostatach - obserwuj, czy grzejniki po regulacji mniej więcej równo grzeją względem siebie.

Powodzenia i spokojnych świąt

[rad]

Może spróbuj przestawić pompkę na wyższy bieg o ile już nie chodzi na najwyższym

i zobacz na filtr przed pompką czy nie jest zatkany.

Zawory najpierw ustaw na tą samą "cyferkę" a potem ewentualnie zacznij regulować

jeżeli nie jest to bardzo rozległa instalacja powinno pomóc

chyba że instalację skonstruował Ci jakiś magik i nawet kryzowanie grzejników

nie pomoże jak będą się robić poduszki powietrzne na instalacji

[MałyMiki]

ja miałem ten sam przypadek gdyż też posiadam głowice termostatyczne i kalofyery grzały tak samo jak u Ciebie. Żeby uniknać tego problemu to ustaw regulacje na N jak ściągniesz głowice to tam jest taka regulacja. Nie wiem jak to się ma i do czego ale u mnie pomogło, teraz wszystkie kalofyery grzeją równą i głowice chodzą prawidłowo.

[Czapkadm]

Dzień dobry. Ja mam takie pytanie. Instalator dołożył do starej instalacji c.o. - jeden poziom ogrzewany a kocioł w piwnicy (grzejniki żeliwne i rurki 1/2") - jeden grzejnik aluminiowy i połączył to rurkami miedzianymi o mniejszym przekroju. Wynikiem instalacji jest fakt, iż grzejnik grzeje do polowy (czyli zasilanie jest - i wszystkie grzejniki odpowietrzone zaworkami). Wczoraj postanowiłem odkręcić zawór powrotny i syknęło powietrze - zauważyłem,że powrót zamiast opadać, wznosi się i to na długości 60cm o 2,5cm (powrót ten wchodzi w rurę która biegnie pionowo (zatem w dół). Wcześniej tego nie zauważyłem ponieważ rurka (powrotna od grzejnika) biegnie przez ścianę 45cm. Wg mnie to błąd instalatora i na zdrowy rozsądek powrót powinien opadać (mam grawitacyjne). Instalator powiedział, że tak ma być i kazał zamontować pompę. Gdy mu zwróciłem na to uwagę powiedział, że "to wbrew fizyce" - ja rozumiem ale wbrew fizyce gdyby instalacja była prawidłowo dokonana. Na tym odcinku łączenia rurki "poziomej" z pionową powstaje jakby syfon. Proszę o podpowiedzi - pewnie nie obędzie się bez poprawienia.

Pragnę zaznaczyć, iż wszystkie żeliwne odpowietrzone i zamykałem również och zasilanie jednak sytuacja z aluminiowym się nie zmieniła (tam na rurce na 100%do n jest powietrze). Dziękuję za porady

[Czapkadm]

Widzę, że znikąd pomocy - zatem sam muszę ten problem rozwiązać.

[hydrostyl]

Wbrew fizyce by było to jakby on spadł ze schodów do góry. Poprostu spieprzył robote.

[tqlis]

Jezeli grzejniki nie dogrzewaja, to wyreguluj przeplyw (ta druga podzialka na glowicy).

Dokladnie tak jak mowia przedmowcy, czyli najblizszy grzejnik powinien miec najmniejszy przeplyw, ostatni najwiekszy.

 

Po prostu woda za wolno plynie i zlikwidujesz to poprzez wyregulowanie przplywow na termostatach. Jak to nie pomoze, to zwieksz bieg pompy i wtedy poustawiaj przeplywy.

Dojdziesz do tego tylko droga eksperymentu, nikt na tym forum nie powie Ci dokladnie co jak ustawic, gdyz byloby to gdybanie.

 

Powodzenia

 

PS1 - nawet jak ustawisz juz przeplywy, to i tak gora grzejnika bedzie goraca, a dol zimniejszy. Fizyki nie oszukasz - cieplo zawsze gna do gory. Dopiero po przy wielkich mrozach dostrzezesz, ze wieksza czesc grzejnika jest goraca. Powodem bedzie, to ze zawory beda wowczas otwarte do momentu ogrzania pomieszczenia do nast temp. - przy mrozach cykl takiego dogrzewania sie wydluzy. Takie jest zalozenie. Majac za duzy grzejnik, moze nigdy nie zauwazysz tego, ze bedzie cieply na calej powierzchnii.

 

PS2 - zobacz czy czasem nie masz za bardzo przydlawionych grzejnikow na poworocie - w zasadzie to od tego zacznij

[monument22]

dołącze sie bo temat też mnie dotyczy

 

PS2 - zobacz czy czasem nie masz za bardzo przydlawionych grzejnikow na poworocie - w zasadzie to od tego zacznij

co masz na myśli przez sformułowanie "przydławionych", słaby przepływ na powrocie?

[wariat82]

Witam,

Ja może troszke z innej beczki ale ten problem tez u mnie wystepuje-dzisiaj pokombinuje troszke z tymi cyferkami. Grzejniku na parterze są całe ciepłe na piętrze do połowy (odpowietrzone).

Moje pytanie:

Jak powinna wyglądać prawidłowa instalacja C.O. rurki zasilające kaloryfery najpierw powinny iść do najdalszego kaloryfera (u mnie piętro) czy za koleją jak leci ??????????

[2old]

Moje pytanie:

Jak powinna wyglądać prawidłowa instalacja C.O. rurki zasilające kaloryfery najpierw powinny iść do najdalszego kaloryfera (u mnie piętro) czy za koleją jak leci ??????????

Można prosić o doprecyzowanie idei?

[Czapkadm]

Wg mnie powodem może być przekrój rurek, które dołożył - kupiłem 1/2 cala natomiast instalator dołożył miedziane o przekroju 8mm (tak że rurka miedziana wchodzi w czarną bez żadnego oporu - gdy zwróciłem na to uwagę odparł, że będzie dobrze - i nie jest).

Dziś jestem umówiony i będę napierał aby zmienił rurki z miedzianych na stalowe (które były kupione - nota bene jak sobie życzył).

Gdy poprawi dam znać jaki jest efekt.

P.S. wczoraj przyłożyłem ucho do grzejnika i słyszałem jakby woda nie mogła się swobodnie przedostać - czyli jak sądzę przydławiony przepływ poprzez zmniejszenie przekroju rurek.

[gor7]

A jak nie mam podziałki po zdjęciu glówicy tz. cyferek na termostatach to w jaki sposób mam je nastawic? Firma to jakaś PINTOSSI czy jakoś tak. Grzejnik nie dogrzewa bo w pomieszczeniu tylko 18 +/- 19 stopni a nastawa na 5.

[Czapkadm]

... no i efekt spodziewany :-)

Instalator przyszedł, poprawił (zmienił przekrój rurek - już powrót nie biegnie do góry) i kaloryfer cały ciepły.

Dziękuję za pomoc i wszystkiego najlepszego w nowym roku.

[tqlis]

dołącze sie bo temat też mnie dotyczy

 

 

co masz na myśli przez sformułowanie "przydławionych", słaby przepływ na powrocie?

 

 

Na powrocie tez masz zawor (na imbusa najczesciej) i on moze byc przydlawiony z mocno, co ogranicza przeplyw.

[tqlis]

Witam,

Ja może troszke z innej beczki ale ten problem tez u mnie wystepuje-dzisiaj pokombinuje troszke z tymi cyferkami. Grzejniku na parterze są całe ciepłe na piętrze do połowy (odpowietrzone).

Moje pytanie:

Jak powinna wyglądać prawidłowa instalacja C.O. rurki zasilające kaloryfery najpierw powinny iść do najdalszego kaloryfera (u mnie piętro) czy za koleją jak leci ??????????

 

 

Zastosowanie rozdzielacza pozwoli rowny przeplyw we wszystkich grzejnikach. Nie wiem, czy rozdzielacze nie zakloca przeplywu, jak ktos chce aby jego inst pracowala tylko na grawitacji.

[AdamGuitar]

Mogą biec od grzejnika do grzejnika, trzeba tylko zachować gradację średnic (zasilanie równoległe).

[sarahwalker]

Witam, jestem tutaj nowa, ale bardzo proszę o pomoc.

Mam problem, piec De Detrich M/II 24/28 MI, instalacja CO z CWU założona ponad rok temu. Wszystko było dobrze do momentu pierwszego przeglądu. Później z dnia na dzień wychodziły jakieś cuda. Bardzo często pojawia się awaria e7 - zle ciśnienie wody, albo jego brak (ewentualnie coś z pompą). Kaloryfery jedne grzeją inne są zimne (a były odpowietrzane). Termostat w pokoju stanal na temperaturze 18 stopni i dalej nie ruszy. Piec się włącza i wyłącza średnio co dwie minuty. Nie mam pojęcia co może być nie tak, było już kilku fachowców każdy mówi co innego. Instalację robiła mi firma, serwisant też był z firmy (ten który robił przegląd). Instalacja była nawet przepłukiwana (i nic). Filtr wody czyszczony dwa razy (i nic). Będę wdzięczna za każdą pomoc... Powoli opadają mi ręce. Dodam, że mieszkanie ma 48 m kwad., a rurki do instalacji to 15 stki. No i zawory (przy grzejnikach) nie mają numeracji, więc albo są zamknięte (albo otwarte - tak któryś pan magik mi powiedział). Z góry dziękuję i przepraszam, jeśli napisałam nie w tym temacie co trzeba, ale po prostu jestem już zdesperowana..... :(