Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana kotła 2-funkcyjnego na kondensacyjny - kilka pytań


LovelyPL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem zmuszony wymienić kocioł. W tej chwili używam kotła 2-funkcyjnego z zamkniętą komorą De Dietrich 2.24, który nabrał pełnoletności i zaczyna się coraz bardziej psuć.

Jako, że nie można już kupić nowych kotłów tego typu, muszę wymienić go na jakiś kondensacyjny, ale...

No właśnie, zawsze jest jakieś 'ale' a nawet kilka.

1. Nie wiem jaką moc powinien posiadać nowy kocioł. Mam wrażenie, że ten 2.24 był przewymiarowany (mieszkanie 50 m kw. - blok ocieplony, ma tyle lat co kocioł :))

2. Do komina jest jak go podpiąć, bo komin jest ocynk, "rura w rurze" czy jak go tam zwą. Obecny kocioł jest tam podpięty, zasysa powietrze z niego i go niego wyrzuca spaliny.

3. Problem największy - kocioł znajduje się dokładnie po przeciwnej stronie od najbliższej kanalizacji, do której mógłbym wyrzucać skropliny. Żeby tam dojść, muszę zrobić albo nie taki mały remont kuchni (co mi się nie uśmiecha), albo zastosować jakiś patent z pompką wypychającą kondensat w górę i rurką od kondensatu puszczoną górą szafek. Stosuje się takie rozwiązania?

4. Pytanie zasadnicze - jeśli kocioł będzie chodził "po staremu" czyli zasilanie/powrót dosyć wysokie (jakie - też dokładnie nie wiem 70/50? 60/40?), bo mam normalne grzejniki, to ile tego kondensatu będzie na dobę (w zimie, kiedy kocioł działa zdecydowanie dłużej). Gdybym jednak na razie nie robił rurki dookoła kuchni, to da się do jakoś ogarnąć jakimś zbiornikiem pod kotłem, który w razie potrzeby będę opróżniać do czasu, aż nie zrobię odpływu kondensatu?

Producenta jeszcze nie wybrałem 🙂

 

pozdrawiam

 

Edytowane przez Ryszard
Dodano prefiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Jak najmniejszą moc, dwufunkcyjne są od 3KW. Warto też sprawdzić czy w kotle można  zmniejszyć czas mocy startowej ( niektóre mają ustawione na sztywno długi czas co powoduje zbyt duże taktowanie na mieszkaniach)

2 Będzie tak samo jak jest

3 Pompki oczywiscie sa dostepne, ja doswiadczeń nie mam z tym rozwiazaniem.

4 W kotle kondensacyjnym z każdego metra spalonego gazu , przy następujących temperaturach powrotu wody grzewczej będzie : 30stopni= około 1,5l kondensatu, 40stopni=1l , 50stopni=o,5l, powyżej prawie nic.  Jeśli znasz spalanie gazu i temperatury jakie idą na grzejniki, mozna mniej więcej oszacować ilość kondensatu. W ciemno można strzelić że  na 50m jakoś ocieplonych będzie raczej nie więcej niż 10l dobowo a może sporo mniej jeśli wysokie temperatury idą na grzejniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1. Rozumiem, że moc startowa, to jest ta duża moc, którą kocioł odpala na początku, żeby potem modulować? 3kW minimalnej brzmi ok.

ad 4. Teraz na grzejniki ustawiam jakieś 60 stopni, jak były duże mrozy, to zwiększałem na 70. Przy tak małym zładzie, powrót w ciągu kilku minut dochodził do temperatury zadanej (z tego co widzę, to czujnik temperatury jest na powrocie).

Co do ilości gazu, to musiałbym sprawdzić, ale teraz takie temperatury, że kocioł więcej nie pracuje niż pracuje. Skoro >50 prawie nie ma kondensatu, to zaryzykuję jakiś pojemnik do czasu zrobienia instalacji z pompką.

  • Trzeba będzie teraz poczytać o producentach i modelach, jakie będą do mojego mieszkania pasować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie o to chodzi to ta duża moc przy zapłonie.

Jest poprawnie ustawione do obecnego typu kotła, te największą sprawność mają przy mocy nominalnej nie minimalnej a rozgrzewanie  grzejników do wysokich temperatur to też taka forma "buforowania" tej mocy niezależnie od tego ile temperatury faktycznie potrzebuje lokal.

Po zmianie może okazać się że zamiast rozgrzewania do wysokich i stygnięcia można na tej samej instalacji grzejnikowej ustawić nieco niżej temperaturę i wydłużyć czas pracy bez przerwy z korzyścią dla sprawności. Nie ważne, to wedle uznania sobie można dostroić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, LovelyPL napisał(a):

3. Problem największy - kocioł znajduje się dokładnie po przeciwnej stronie od najbliższej kanalizacji, do której mógłbym wyrzucać skropliny. Żeby tam dojść, muszę zrobić albo nie taki mały remont kuchni (co mi się nie uśmiecha), albo zastosować jakiś patent z pompką wypychającą kondensat w górę i rurką od kondensatu puszczoną górą szafek. Stosuje się takie rozwiązania?

Kondensat odprowadzam za pomocą, pompy Grundfos Conlift1ls (wcześniej Wilo-Plavis 011-c), 5 m rurki zakończonej przejściówką wpiętą do dziurki w pionie kanalizacyjnym i tak drugi sezon to pracuje.

W moim kotle min- 0,7 l/m3 i max 1,3 l/m3 a w litrach na dobę  od 2 do 17 l

21m3 - 17 litrów a np. 7m3 - 8,5 l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wiem już (prawie wszystko). Teraz część najgorsza, czyli wybór producenta i modelu. I pewnie będzie jazda, bo każdy jest "numer jeden na świecie", a ja wolę numer trzy na świecie, ale taki, który mi kolejne 18 lat wytrzyma 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.