Skocz do zawartości
IGNOROWANY

w poszukiwaniu dolnego źródła dla pompy gruntowej


dorecho

Rekomendowane odpowiedzi

Hallo!  Czasy nastały ciężkie, szukam możliwości w miarę tanio ogrzewać dom...

Jest już pompa gruntowa...     mam dwie  "ala" studnie/ latem wykopałem sobie do podlewania ogrodu. mają wydajność ok. 15 l/min. I jak z tego zrobić DZ ?

Myślę, aby wsadzić stary bojler do zbiornika 1000l /mauzer/; zalać wody ze studni do mauzera, a bojler wykorzystać jako wymiennik - byłby zalany glikolem , aby nie uszkodzić pompy gruntowej; Bojler ma ok. 1,2 m2 powierzchni, myślę więc ,że dość sporo .  Woda ma 8 stopni. jak temp. wody spadnie do  1 stopnia, to otworzy się zawór i spuszczę wodę do studni drugiej, a z pierwszej znowu naleję do pełnego mauzera nową ciepłą wodę... i tak w kółko ... W zbiorniku będzie ok.800 l  wody  , delta 7 stopni, to mam ok. 5 kWh ciepła dla pompy gruntowej. To będzie dobra godzina pracy na ogrzewanie.

Kalkuluję : 1 godz. pracy hydroforu to 0,7 kWh prądu. Uzyskam ?    5 kW ciepła z wody; czyli COP dolnego żródła  ok.  7;

Czy takie rozwiązanie będzie działać? Jest sens zrobić doświadczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł dobry że to woda ale w twoim wykonaniu kompletnie bez sensu ,  masz dwie studnie i pompujesz wodę stale poprzez wymiennik który jest w pompie tej wody ma być ok 1 m3 na godzinę i nie inaczej bo to co ty kombinujesz to sobie inkubator możesz ogrzewać a nie dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

 Halo! Zrobiłem doświadczenie...P.C gruntowa  zasilana z 50 płyt. wymiennika - zasilany wodą z hydrofora.        P.C. produkuje ok.5,5 kWh , pobiera 2,5 kwh energii el. Przez wymiennik przepływa ok.240 lit. wody na godzinę; o temp. 12,5 stopnia; woda wychodzi niecałe +2 st.   DZ pompy ok. 4,0/2,0 i zaczyna wzrastać...            Wydaje się że wynik jest obiecujący...jeśli chodzi o DZ dla pompy ciepła;  Jeśli zwiększę przepływ do 500 l/h, to uzyskam  około 6 kW mocy DZ. a to wystarczy mi do produkcji ok. 8 kW przez pompę ciepła. hydrofor pobiera ok. 350 W/h elektr. koszt to ok. 45 groszy.  Czyli  6 kW ciepła za 45 groszy... COP = 13 ! Na pewno lepiej niż z odwiertów czy kol.poziomego.

Kol. berthold pisze o przepływie rzędu  1 m3/h, a dla mnie wychodzi połowa .... Teraz pomyślę jak zużyć lepiej wodę z hydrofora, aby spuszczać nawet    +0 stopni, ale na razie problem z nadmiarem ciepła - nie mam jak zużyć , bo grzeję tylko cwu. Ciekawe, czy przy wymuszonym obiegu wody będę mógł uzyskać spust rzędu         -0 stopni? Przemiana wody w lód daje duuuużo kW  energii?

POzdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zrobisz z przepływem 1 m3/h - 24 m3/dziennie - 720 m3/m-c  i tą ilością wody? Jakiś strumyk blisko jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie studnie i z jednej czerpie do drugiej wlewa i to działa ,sporo ludków tak ma, 

dorecho błędne założenie ,woda im cieplejsza tym lepszy cop a jak ty chcesz ją schładzać do zera to cop bardzo mizerny , w tym wic polega aby przepływ był zbliżony do 1m3 wtedy woda tzw zużyta będzie miała ok 8 stopni i możesz liczyć na cop nawet powyżej 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo! Piecuch . w tym mam problem, dlatego chcę wykorzystać tę wodę do  -0 stopni. Na wejściu było  +4 dla DZ pompy ciepła; to i tak jest super! U mojego brata 3/4 sezonu wchodzi  0, albo i mniej... ma za mały kolektor!  Hallo Omama.  woda spustowa ma mieć  -0 stopni, więc wejście DZ do pompy będzie na plusie. Dla mnie ważne, żeby mieć dolne źródło; przy odpowiednim  przepływie +4 na wejściu uważam za dobre.                             Będę kombinował dalej! Studnia "zrzutowa" ma pojemność tylko 2 m3 i  jest w piwnicy domu ;ta ilość wody schodzi pół dnia. Jak jest ciepło na dworze będę zrzucał w ogród, gorzej będzie przy mrozach...Chyba, że wykombinuję jakąś studnię zrzutową, co przyjmie taką ilość. Do niedawna poziom wody gruntowej był na 2,7 metra. Może wkopać z 5 kręgów i  rozprowadzić jakimiś rurami drenarskimi?

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są duże ilości. Na ogrodzie to zrobisz jezioro lub lodowisko i sensację w okolicy. Kiedyś pompowałem studnie do strumyka żeby ją oczyścić to już wzbudziło niezdrowe zainteresowanie sąsiadów. W piwnicy to ryzyko że się zalejesz jak się przymuli.

Jakiegoś rowu melioracyjnego czy strumyka nie ma w pobliżu? - do zasilenia rurą której nie widać ( pod poziomem lustra wody i z ideologią że to jest odprowadzenie drenażu domu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu przymierzam się do montażu pompy gruntowej, ale nie mam zamiaru pompować wody tylko wymuszać jej przeplyw pomiędzy studniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmie ale nie kopana tylko wiercona oczywiście nie wszędzie bo są różne grunty u mnie np piach jest do 3 metrów a potem zaczyna się drobny żwirek ok 0,5 metra i dalej sam żwir a woda już na 3,30 metra studnię sam wierciłem i mogę z niej pobierać nawet 3 m3 na godzinę całą dobę a i testowałem wlewanie do niej i cały basen 20 kubików wszedł w ciągu chyba 3 godzin bo tylko taką miałem wydajną pompę a w studni poziom podniósł się może o 0,5 metra jednym słowem szło jak w masło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@omamaPodłoże masz idealne, ale nie każdy będzie miał takie, a wszystko zależy od przepustowości tych warstw. Jak się studnia przymuli z czasem to może być różnie. Zimą też poziom wód gruntowych mocno się podnosi ( widać to w studni). Ale jak zawsze trzeba to sprawdzić w realnych warunkach, bo teoretyczne gdybanie to nie to samo (u mnie poziom wód gruntowych jest na ok 1,5 m od poziomu gruntu).

Edytowane przez Piecuch19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hallo! Zrobiłem w końcu doświadczenie: do zbiornika 800 l wpuściłem wodę ze studni, a przez wężownicę /ma chyba 3 m2 w tym zbiorniku/ zasilałem glikolem PC.  Udało mi się ostudzić wodę do  +4 st. Nie wiem jak :bardziej: ją ostudzić... z PC wychodziło już -4 stopnie... nie chcę przesadzić z temp. DZ. Co by zrobić aby woda była rzędu + 1 st.? Uzyskałem ok. 4,5 kWh z DZ .Jaki wymiennik zastosować aby jeszcze ochłodzić wodę ze studni.

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zmienić tempa przepływu obu czynników, lub zwiększyć powierzchnię wymiany bez ruszania przepływów. Ale to błędne myślenie żby wychładzać tak nisko wodę. Najlepiej gdyby woda wychodząca miała jak najwyższą temperaturę, gdyż więcej energii odda. To kosztuje większym przepływem i wymogiem zwiększania mocy na pompie, ale trzeba przeliczyć bilans takiego postępowania. Może się okazać że więcej zyskamy ciepła, niż stracimy na zasilaniu pompy.

@dorecho Jakiego modelu pompy używasz?

 

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dorecho napisał(a):

Hallo! Zrobiłem w końcu doświadczenie: do zbiornika 800 l wpuściłem wodę ze studni, a przez wężownicę /ma chyba 3 m2 w tym zbiorniku/ zasilałem glikolem PC.  Udało mi się ostudzić wodę do  +4 st. Nie wiem jak :bardziej: ją ostudzić... z PC wychodziło już -4 stopnie... nie chcę przesadzić z temp. DZ. Co by zrobić aby woda była rzędu + 1 st.? Uzyskałem ok. 4,5 kWh z DZ .Jaki wymiennik zastosować aby jeszcze ochłodzić wodę ze studni.

POzdro

Widziałem takie rozwiązanie dwie studnie jedna wiercona druga zrzutowa kopana nie głębokie chyba po 6 metrów i rura pe zanurzona w obydwóch studniach a w piwnicy one się łączyły a na samym szczycie rury coś ala wentylozawór i pompka obiegowa energooszczędna to napędzała a najciekawsze to to że przez ten powiedzmy wentylozawór robi się pompą próżniową podciśnienie aż wyciągnie całe powietrze potem już więcej nie potrzeba warunek rury muszą być stale w wodzie ,proste i genialne bo tak energooszczędnej i wydajnej pompy jak te z co raczej nie ma a to wprost przekłada się na COP bo zasilać pompą 500 watt to sama strata .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czymś takim właśnie myślę, żeby nie stosować pompy tłoczącej o mocy przekraczającej moc samej sprężarki. Potrzebna wtedy będzie jedynie pompa cyrkulacyjna. Nie chcę też stosować wymienników płytowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie chcesz stosować wymienników płytkowych ? to jak to chcesz ogarnąć ? musi być skraplacz oraz parownik wiem że skraplacz można zrobić na 10 sposobów ale parownik to chyba ciutkę gorzej ogarnąć tzn ogarnie się ale woda ze studni może być niezbyt dobra dla miedzi jeśli myślisz zrobić wymiennik miedziany , moim zdaniem płytkowy jest najlepszy bo to nierdzewka a że tam temperatur wysokich nie ma (parownik) to i ani kamienia nie będzie jedynie co to czasem szlam się nazbiera ale to można łatwo wyczyścić raz w roku wystarczy, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirala miedziana w zbiorniku wodnym spokojnie pożyje a koszt znikomy w porównaniu do plytowego, gdzie niefiltrowana woda szybko i nieodwracalnie zabije przepływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta woda nie zabije ci wymiennika owszem zabiłaby jak by pracowała w temp ok 40 lub więcej ale taka zimna studzienna nie zabije na bank , 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, carinus napisał(a):

Spirala miedziana w zbiorniku wodnym spokojnie pożyje a koszt znikomy w porównaniu do plytowego, gdzie niefiltrowana woda szybko i nieodwracalnie zabije przepływ.

Ciekawy masz pomysł  - ale jak myśle przewodnikiem ma być u ciebie glikol ?  To ciekawe rozwiązanie ale musiałby być duży wymiennik aby to działało sprawnie no i jak odprowadzać z takiej studni schłodzoną wodę.

Wymiennik płytowy to podstawa w PC - nawet te przerabiane z klimy musowo muszą to mieć inaczej wydajność jest bardzo dupna.   

Apropos samoróbki woda-woda polecam kanał Waldemara Pachoła na yt - facet zbudował wszystko od a do z sam - z sterownikiem włącznie.   W Usa takie instalację stają sie obecnie na porzadku dziennym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty z tym glikolem ? w tym układzie glikolu być nie może bo w tych rurkach miedzianych zanurzonych w zbiorniku z przepływającą wodą będzie przecież czynnik czy to R32 czy tam inny , sam zbiornik też ma zalety bo nie jest narażony na wahania temp ,mauzer ? przepływowo 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mikkei napisał(a):

Ciekawy masz pomysł  - ale jak myśle przewodnikiem ma być u ciebie glikol ?  To ciekawe rozwiązanie ale musiałby być duży wymiennik aby to działało sprawnie no i jak odprowadzać z takiej studni schłodzoną wodę.

Wymiennik płytowy to podstawa w PC - nawet te przerabiane z klimy musowo muszą to mieć inaczej wydajność jest bardzo dupna.   

Apropos samoróbki woda-woda polecam kanał Waldemara Pachoła na yt - facet zbudował wszystko od a do z sam - z sterownikiem włącznie.   W Usa takie instalację stają sie obecnie na porzadku dziennym 

Oglądałem większość materiału na YT o takich rozwiązaniach i Pachoł ostatnio robił pompę z w.płytowym ale chyba dla uproszczenia i minimalizacji gabarytów całości. Nie będzie glikolu tylko przepływająca w zbiorniku woda.

@omamaWidząc co mam na filtrach domowego hydroforu, mam to jak w banku że wymiennik będzie szybko zapchany paprochami. Moja woda jest bardzo zażelaziona. Ratuje mnie tylko rura w rurze albo spora spirala z gazem w zbiorniku, gdzie będzie spora bezwładność zładu wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zelazo to nie problem - ja mam taką wodę u siebie - niby do picia ze szpilki sie nie nadaje ale piliśmy to lata i nic nikomu nie było ale sanepid ją nie dopuścił do hydroforu bez filtrów  , Moim skromnym zdaniem - tak samo   kamien z wody to nie problem - wystarczy aby montując rury wodne do wymiennika płytowego-  przed i za wymiennikiem płytowym wstawic trójniki + zawory aby przez te zawory doprowadzać  gorącą wodą z kwaskiem cytrynowym -tj czyścić wymiennik - takie płukanie 2x do roku i mamy spokój z kamieniem  a 1kg kwasku cytrynowego na allegro 15zł - starczy na 10lat albo i wiecej. , gorzej z mułem ale mysle jakby dać równolegle ze 2 filtry do hydroforu i czyścić je raz na tydzien - mysle ze układ byłby bezawaryjny.

Pachoł wiem że robi juz gotowe PC na zamówienie . Problemem jest studnia.

Niewiem czy zakopanie baniaka ma sens - raz to duzo problemów niesie - aby było wydajnie trzeba by głęboko zakopać a może sie to wszystko zapaść i zawalić.... juz lepiej zrobić tak jak on - głęboka studnia na 18m i pobieranie względnie ciepłej wody z głębin .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc o zbiorniku miałem na myśli coś na wzór beczki 200l w piwnicy zaraz przy pompie, żeby linia freonowa nie była zbyt długa. Jak nie wydoli moja studnia na 11m głębokości to postaram się o głębszą, ale to nie oznacza że będzie tam woda. Mieszkam na szczęście na granicy podziemnego złoża wodnego, które to złoże jest widoczne na mapach hydrologicznych. Problem na razie to kupić używaną, niezamęczoną pompę, dającą się reanimować w razie padnięcia sprężarki, za relatywnie nieduże pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mikkei napisał(a):

Zelazo to nie problem - ja mam taką wodę u siebie - niby do picia ze szpilki sie nie nadaje ale piliśmy to lata i nic nikomu nie było ale sanepid ją nie dopuścił do hydroforu bez filtrów  , Moim skromnym zdaniem - tak samo   kamien z wody to nie problem - wystarczy aby montując rury wodne do wymiennika płytowego-  przed i za wymiennikiem płytowym wstawic trójniki + zawory aby przez te zawory doprowadzać  gorącą wodą z kwaskiem cytrynowym -tj czyścić wymiennik - takie płukanie 2x do roku i mamy spokój z kamieniem  a 1kg kwasku cytrynowego na allegro 15zł - starczy na 10lat albo i wiecej. , gorzej z mułem ale mysle jakby dać równolegle ze 2 filtry do hydroforu i czyścić je raz na tydzien - mysle ze układ byłby bezawaryjny.

Pachoł wiem że robi juz gotowe PC na zamówienie . Problemem jest studnia.

Niewiem czy zakopanie baniaka ma sens - raz to duzo problemów niesie - aby było wydajnie trzeba by głęboko zakopać a może sie to wszystko zapaść i zawalić.... juz lepiej zrobić tak jak on - głęboka studnia na 18m i pobieranie względnie ciepłej wody z głębin .

Ale musisz wiedzieć że kamień w zimnej wodzie się nie osadza on osadza się najlepiej w temp 40 lub więcej stopni a dolne źrudło to od 12 do 2 stopni na plusie więc to odpada , studnię wywierciłem sam w jeden dzień na 6,5 metra a woda już na 3,5 metra i mogę ciągnąć wodę 3 kubiki na godzinę nawet tygodniami .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.