Amator300 Opublikowano 4 Grudnia 2022 #1 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2022 Witam. Jestem amatorem palenia w piecu co. Wczesniej mieszkałem w bloku z ogrzewaniem olejowym. Obecnie posiadam kopciucha i 20 metrów drzewa (osika,sosna). Wiem że gatunki te są marne jeśli chodzi o opał. Czy ktoś może doradzić jak palić tym drewnem w tym piecu aby nie pozostawał osad jak na następującym filmie: Pewne jest to że to co osadza się w piecu osadza się także w kominie. Piec jest wyposażony w elektroniczny miarkownik ciągu firmy unistrer który reguluje temperaturę poprzez otwarcie/zamknięcie klapki od wlotu powietrza. Rozumiem że piec jest bardziej przystosowany do palenia węglem. Czy uda się go przystosować do efektywnego palenia drewnem? Jutro zrobię więcej zdjęć/filmów pieca i instalacji. Dziękuję za wszelkie odpowiedzi sugestie Tak wygladają dolne drzwiczk po 14 dniach palenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercus Opublikowano 5 Grudnia 2022 #2 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Najwieksze pieklo robi niska temperatura i konstrukcja kotla.Gdybys palil zawsze jednorazowo wsad od gory,na 75-80° z ochrone powrotu i zaworom regulujacym niezaležnie temperaturu obiegu CO byloby liepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amator300 Opublikowano 5 Grudnia 2022 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Dzięki za odpowiedź. Dłuższy film przedstawiający piec i instalacje. Czy dodanie śruby tak aby klapka dopływu powietrza się do końca nie zamykała poprawiła by sytuację? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
h3nio Opublikowano 5 Grudnia 2022 #4 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Jeżeli to jest kocioł górnego spalania to musisz rozpalać drewno od góry oraz przydałoby się doprowadzenie powietrza wtórnego nad zasyp. Oprócz tego tak jak napisałeś, dopływ powietrza powinien być stały, inaczej drewno gaśnie i zaczyna się wędzenie, którego skutki już znasz. Opał masz sezonowany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercus Opublikowano 5 Grudnia 2022 #5 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Na tym nic nie zrobisz,tylko przepalanie od gory,ale komora mala.Polecam nie dlawic szyber kominowy,tylko poniechac miarkownik sterowac szybkosc przeplywu spalin.Jesli jest jakas rozetka do PW w zasypowych,troche bym tam wpuscil do dopalania gazow.Malutka stala sczelinke na klape przyda sia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Panstan Opublikowano 5 Grudnia 2022 #6 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Na pełnej kurtyzanie ok 80*C,bez łańcuszka i sterownika. Przewiercić i nagwintować otwór na śrubkę w klapce popielnika i palić na stałej szczelinie (dopasować rozwarcie,żeby nie przeciągało poza ustaloną temperaturę). Palić od góry,nie wędzić. 1 godzinę temu, h3nio napisał(a): oraz przydałoby się doprowadzenie powietrza wtórnego nad zasyp. Wszystko to dotyczy drewna i kotła górnego spalania. Aby poprawić spalanie i wydłużyć czas palenia można robić kanapkę węgla z drewnem np drewno/węgiel/drewno/rozpałka albo węgiel/drewno/rozpałka. 14 godzin temu, Amator300 napisał(a): Obecnie posiadam kopciucha i 20 metrów drzewa (osika,sosna) Aby to zutylizować w kotle (słaba kaloryczność) mieszaj z węglem,nawet mocnym,to jedyne sensowne wyjście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amator300 Opublikowano 5 Grudnia 2022 Autor #7 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Dzięki za odpowiedzi. Drewno pocięte i porąbane 1 czerwca. Większość sosny z zimowych wiatrołomów. Drewno stało poukładane na paletach praktycznie w środku pola. Pewnie jeszcze mogłoby poschnąć. 11 metrów osiki, 9 metrów sosny. Mieszkanie do ogrzania - 70 metrów kwadratowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.