pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 #1 Opublikowano 14 Listopada 2009 cześć. Od pewnego czasu mam ogromny problem z grzejnikiem "ręcznikowcem" w łazience. Grzejnik był ciepły w połowie (tzn. były ciepłe "szczele" od strony zasilania (5 na 10 wszystkich szczebli)) a zimny na dole. Teraz tylko jeden szczebel najbliżej zasilania jest ciepły a pozostałe zimne. Rurka zasilająca jest bardzo ciepła. Ostatnio hydraulikowi udało się rozwiązać częściowo problem - mianowicie cały grzejnik był równomiernie ciepły (równie ciepły jak rura zasilająca) cały jeden dzień aż tu wczoraj zaczął lać zawór powrotny (łazienka zalana). Dzisiaj wymieniono zawór powrotny i przez parę minut grzejnik był ciepły a po chwili (do teraz) ciepły jest tylko jeden szczebel (najblizszy zasilaniu). Z zaworu zasilającego jest ściągnięta gałka, zawór powrotny jest otwarty. Kompletnie nie wiem co jest grane. W załączniku zdjęcie zaworu zasilającego (kreseczka jest na pozycji 3) Cytuj
automatyk Opublikowano 14 Listopada 2009 #2 Opublikowano 14 Listopada 2009 daj foto całego grzejnika Cytuj
automatyk Opublikowano 14 Listopada 2009 #4 Opublikowano 14 Listopada 2009 na poczatek przestaw ustawienie zaworu z 3 na 6 lub n Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #5 Opublikowano 14 Listopada 2009 przestawiłem. Niestety obawiam się, że to nic nie da bo wcześniej był na 5. ale dziękuję za radę. czy mozna prosic o dalsze wskazówki? Cytuj
automatyk Opublikowano 14 Listopada 2009 #6 Opublikowano 14 Listopada 2009 czy to ogrzewanie w domu czy bloku? Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #7 Opublikowano 14 Listopada 2009 blok, 3-cie (na 4) pietro. Na 4 piętrze kaloryfer jest odpowietrzony. A takie pytanie - skoro zawór zasilający przepuszcza, zawór wylotowy też (tak twierdzi hydraulik) to czemu ciepła woda nie może przepchać tej zimnej(lub czemu tylko 1 drabinka jest ciepła) Kaloryfer podobno nie jest zatkany (zresztą takie rury to ciężko byłoby przytkać)? czy może być odpływ np. w piwnicy zakręcony albo coś? ale chyba nie bo sąsiadce z 4 piętra grzejniczek "ładnie" grzeje i nie ma problemów. Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #8 Opublikowano 14 Listopada 2009 Witam. Czy kiedyś ten grzejnik grzał cały? Czy nie jest on przystosowany do zasilania dolnego (od dołu zasilanie i powrót), lub na skos ( góra zasilanie dół po przekątnej powrót), bo do bocznego raczej nie. Pozdrawiam. Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #9 Opublikowano 14 Listopada 2009 Tak, grzał cały. Jeden dzien tak jak napisałem powyżej. Faktem jest, że grzejnik montowany był w tym roku. PS. Z schematów, które załączyłeś wynika, że może byc podłączenie boczne. Zresztą w kazdym ręcznikowcu można chyba na te 3 rózne sposoby podłaczać. Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #10 Opublikowano 14 Listopada 2009 Nie koniecznie, przy zasilaniu bocznym jest inny przepływ czynnika grzewczego (spiralnie, od zasilania na drugą stronę grzejnika, w dół, z powrotem itd). przepraszam, że w ".doc" Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #11 Opublikowano 14 Listopada 2009 Ok rozumiem. Natomiast już teraz żaden szczebel nie jest ciepły a rura zasilająca owszem. Juz kompletnie nie wiem nic - dlaczego wczoraj dopóki zawór powrotny nie rozszczelnił się (poszedł oring) grzejnik grzał super? Dlaczego wczesniej grzał w połowie a dlaczego teraz nie grzeje? Może jest ktoś z Was z Kraka? Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #12 Opublikowano 14 Listopada 2009 Co zrobił hydraulik, że zaczął grzać cały, czasem nie dokręcił zaworu na powrocie? Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #13 Opublikowano 14 Listopada 2009 hmmm w sumie to nie wiem bo byłem w pracy. Żona mówiła, że coś z zaworem powrotowym faktycznie zrobił. Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #14 Opublikowano 14 Listopada 2009 Zmniejszył przepływ wody przez grzejnik........ale zwiększył w nim ciśnienie (uszkodzony zawór).....woda w grzejniku rozgrzała się sama od siebie, nie było to spowodowane przepływem. Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #15 Opublikowano 14 Listopada 2009 To jest bardzo logiczne. Co więc mi pozosaje? Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #16 Opublikowano 14 Listopada 2009 Nie jestem "fachowcem" w tej dziedzinie, skontaktuj się z dobrym ale DOBRYM hydraulikiem. Pewnie zasilanie po drugiej stronie grzejnika (na skos, tylko z tego co czytałem przy zasilaniu na skos zawór termostatyczny wprowadza zakłócenia w przepływie i grzejnik może grzać nieprawidłowo), albo grzejnik z zasilaniem bocznym (bardziej estetyczne rozwiązanie). Pozdrawiam. Cytuj
pumaster Opublikowano 14 Listopada 2009 Autor #17 Opublikowano 14 Listopada 2009 Dziękuję bardzo za pomoc Cytuj
darekerad Opublikowano 14 Listopada 2009 #18 Opublikowano 14 Listopada 2009 No problem, tylko powtarzam nie jestem fachowcem mogę się mylić, ale DOBRY hydraulik rozwiąże Twój problem, powodzenia. Cześć. Cytuj
tatalolka Opublikowano 18 Listopada 2009 #19 Opublikowano 18 Listopada 2009 Wcale się nie mylisz,wystarczy tylko sprawdzić schemat podłączenia danego grzejnika. A co do hydraulika....no cóź próbował przekombinować lecz nie wyszło.Pozdrawiam Cytuj
pablo40 Opublikowano 18 Listopada 2009 #20 Opublikowano 18 Listopada 2009 blok, 3-cie (na 4) pietro. Na 4 piętrze kaloryfer jest odpowietrzony. A takie pytanie - skoro zawór zasilający przepuszcza, zawór wylotowy też (tak twierdzi hydraulik) to czemu ciepła woda nie może przepchać tej zimnej(lub czemu tylko 1 drabinka jest ciepła) Kaloryfer podobno nie jest zatkany (zresztą takie rury to ciężko byłoby przytkać)? czy może być odpływ np. w piwnicy zakręcony albo coś? ale chyba nie bo sąsiadce z 4 piętra grzejniczek "ładnie" grzeje i nie ma problemów. Odpowietrzenie zasilenia tego grzejnika wymaga gimnastyki, odpowietrznik grzejnika jest niżej niż gałązka zasilenia. Ten grzejnik nie powinien być tak podłączony! A jeśli już tak, to na zasilaniu powinien być trójnik z odpowietrznikiem. Odpowietrzysz teraz a za jakiś czas pompa ponownie "nagoni" pęcherzyki powietrza i zablokuje przepływ. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 19 Listopada 2009 #21 Opublikowano 19 Listopada 2009 W tym przypadku gdy zasilanie (pion idzie wyżej) w ogóle nie potrzeba odpowietrznika, gdy gałązka jest ze spadkiem w kierunku grzejnika. Odpowietrzenie jest niezbędne tylko w najwyższych punktach instalacji oraz przy zasyfonowaniu. Tu grzejnik odpowietrzy sie sam poprzez pion. Cytuj
pablo40 Opublikowano 19 Listopada 2009 #22 Opublikowano 19 Listopada 2009 A jaśli gałązka nie jest ze spadkiem w stronę grzejnika tylko odwrotnie? niby drobiazg a jaka różnica!!! ;) Ten z obrazka na pewno nie. Ja nie daję głowy, że się sam przy pracującej pompie odpowietrzy. Cytuj
miroslawm Opublikowano 20 Listopada 2009 #23 Opublikowano 20 Listopada 2009 cześć. Od pewnego czasu mam ogromny problem z grzejnikiem "ręcznikowcem" w łazience. Grzejnik był ciepły w połowie (tzn. były ciepłe "szczele" od strony zasilania (5 na 10 wszystkich szczebli)) a zimny na dole. Teraz tylko jeden szczebel najbliżej zasilania jest ciepły a pozostałe zimne. Rurka zasilająca jest bardzo ciepła. Ostatnio hydraulikowi udało się rozwiązać częściowo problem - mianowicie cały grzejnik był równomiernie ciepły (równie ciepły jak rura zasilająca) cały jeden dzień aż tu wczoraj zaczął lać zawór powrotny (łazienka zalana). Dzisiaj wymieniono zawór powrotny i przez parę minut grzejnik był ciepły a po chwili (do teraz) ciepły jest tylko jeden szczebel (najblizszy zasilaniu). Z zaworu zasilającego jest ściągnięta gałka, zawór powrotny jest otwarty. Kompletnie nie wiem co jest grane. W załączniku zdjęcie zaworu zasilającego (kreseczka jest na pozycji 3) Witam ja mam w dwóch łazienkach bardzo podobne grzejniki lecz u mnie zarówno zasilanie jak i powrót są od dołu, oba grzejniki grzeją bez zastrzeżeń, więc według mnie one powinny być chyba zasilane od dołu Cytuj
mitasuboszi Opublikowano 21 Listopada 2009 #24 Opublikowano 21 Listopada 2009 cześć. Od pewnego czasu mam ogromny problem z grzejnikiem "ręcznikowcem" w łazience. Grzejnik był ciepły w połowie (tzn. były ciepłe "szczele" od strony zasilania (5 na 10 wszystkich szczebli)) a zimny na dole. Teraz tylko jeden szczebel najbliżej zasilania jest ciepły a pozostałe zimne. Rurka zasilająca jest bardzo ciepła. Ostatnio hydraulikowi udało się rozwiązać częściowo problem - mianowicie cały grzejnik był równomiernie ciepły (równie ciepły jak rura zasilająca) cały jeden dzień aż tu wczoraj zaczął lać zawór powrotny (łazienka zalana). Dzisiaj wymieniono zawór powrotny i przez parę minut grzejnik był ciepły a po chwili (do teraz) ciepły jest tylko jeden szczebel (najblizszy zasilaniu). Z zaworu zasilającego jest ściągnięta gałka, zawór powrotny jest otwarty. Kompletnie nie wiem co jest grane. W załączniku zdjęcie zaworu zasilającego (kreseczka jest na pozycji 3) Witam pisałem dzisiaj już o zaworze termostatycznym ,są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia,proponuje wymianę na zwykły pokręcany zawór kątowy. Cytuj
Mancio Opublikowano 23 Listopada 2009 #25 Opublikowano 23 Listopada 2009 Wygląda na grzejnik Gorenje, w internecie znalazłem takie pod tą marką , zasilanie i powrót mają od dołu, hydraulik spuścił wodę powrotem - wymusił obieg i odpowietrzył kalafiora, pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.