Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam Wszystkich,

Gdzieś chyba tutaj na forum, być może na Ele.... Ktoś napisał, że w tych kotłach jest coś zje.......e z czujnikiem PID, czy coś w tym stylu. Jak to możliwe, że przy stabilnej pogodzie powiedzmy 1 st. C cały dzień kocioł na przemian  raz pokazuje pracę na mocy ,,min",  a za chwilę niby już nie. Wszystkie parametry jak pisałem dokładnie takie same. Obserwuję to od początku pracy kotła. Dzisiaj na zewnątrz obecnie u mnie 5 st. C i dalej sobie raz pokazuje ,,min" raz nie. To kiedy on zejdzie na minimum. 

Następna sprawa to ustawienie krzywej. Ja ustawiłem w aplikacji  krzywa grzania jako linię prostą z temperaturą 25 st. C i niestety kocioł nie pokazuje grzania do tej temperatury, tylko pokazuje 26 st. C. I tak jest cały czas.

Kolejna dla mnie zagadka, to z ciekawości pytam, bo jak wszyscy wszem i wobec mówią praca ciągła bardzie opłacalna, ale kiedy kocioł się niby ma wyłączyć. U mnie nastawiam jak pisałem krzywa jako linię prostą 25 st., pokazuje, że jest uzyskane zasilanie  26 st., a on dalej pracuje.Powrot 23 st. 

Mimo tego, że kocioł ma podobno bebechy dobre, no może coś ostatnimi  czasy coś tam kombinują to widać, że sterowanie chyba kuleje. Może czegoś nie doczytałem w instrukcji, ale też uważam ją za trochę beznadziejna. 

 

Edytowane przez Ryszard
Dodano prefiks
Opublikowano

Brakuje informacji jakie ma spalanie gazu na dobe. Możliwe że tak ma pracowac a niżej jak 26 nie zejdzie.

Opublikowano (edytowane)

OK, to po co ma możliwość ustawienia pracy z taką temperatura..... Nie znam też charakterystyki pracy kotłów  innych firm, ale podejrzewam, że zmiana mocy, czy info o spalaniu są  bardziej przyjazne użytkownikowi. Niestety Termet sobie pracuje tak - jak go ustawił Serwisant i nie wiemy z jaką mocą rzeczywiście  maszyna działa. Nawet nie mamy punktu odniesienia. Nie wiemy, czy niby pokazywana moc ,,min" jest mocą minimalną kotła, czy minimalną mocą, ale ustawioną przy pierwszym rozruchu przez Serwis. Teraz tak sobie myślę ( raczej wiem )  co bardziej się opłaca: czy kocioł leci z minimalną mocą ustawioną przez Serwis np. na 5,5 kW i co jakiś czas taktuje, czy leci np. z minimalną mocą 3,2 kW i pracuje płynnie bez taktowania. Wyciągając wnioski z opinii użytkowników tego typu sprzętu ręcznej pewne jest,  że moc 3,2 kW i płynna praca będzie bardziej ekonomiczna. Serwis, jak to serwis ustawia bezpieczna moc i inne parametry  ,,dla siebie "  i  nie obchodzi Go spalanie. Z autopsji wiem, że niby taka mała różnica pracy na tej, czy innej mocy  minimalnej ma dość spore znaczenie co do spalania......... Ogólnie Sterowanie jest biedne, według mnie zbyt mało informacji dla użytkownika z bardzo mała możliwością korekty pewnych ustawień z poziomu ,,użytkownik".  Taki Polski produkcik bez fajerwerków. Ma grzać i grzeje. Na plus pewnie cena i jak się czyta była ....... też pompa. 

 

Edytowane przez dimek
Opublikowano

Termet to zbyt dobrym producentem nie jest. 3,2kW na min mocy to dosyć duzo więc nic dziwnego że tak pracuje. Straty ciepła też muszą jakieś być. Może często wierztrsyvie

Opublikowano

Raidenx te 3,2 kW to dałem jako różnice do tych 5,5 kW w odniesieniu do różnicy w spalaniu. Dwa  czy  trzy  kW różnicy w ustawieniu mocy minimalnej będzie się znacznie przekładać na ilość spalania m3 gazu. Tak naprawdę to niewiadomo z jaką mocą kocioł pracuje. Nigdzie w sterowniku  niema takiej informacji. Jak napisałem wcześniej to Serwisant w czasie pierwszego uruchomienia ustawia moc ,,minimalną", tylko nasuwa się tutaj pytanie - jaką ...... Uważam, że skoro Producent kotła reklamuje taka, a taka moc minimalną, to Odbiorca / Użytkownik powinien móc z niej skorzystać. Według mnie jak napisałem sterownik z funkcjami dla Użytkownika to ,,bieda". Do tego coś może logarytm, może jakiś PID ma problem z decyzją  ,,trzymania" mocy minimalnej lub nie  też zupełnie z du ......

W swojej pracy zawodowej też mam do czynienia ze sterowaniem pewnych urządzeń, które do pewnego czasu miały sterownik polskiego producenta. Niestety bywały problemy i przerzucono się na Sieme ...... i problemy znikły. Ktoś gdzieś na forum pisał, że  inny model kotła Termet też miał, czy ma sterowanie ,,zagramaniczne" i zero problemów. Czyżby taka ,,dziwna" może oszczędna produkcja sterowników przez polskich producentów ....... Niech mi tylko nikt nie wmawia, że skoki mocy z minimalnej  do wyższej przy dokładnie takich samych warunkach przez kilka godzin to normalna praca, bo na pewno nie ........

 

Opublikowano

Masz rację skoków nie powinno być chyba że masz dwufunkcyjny z cwu. Każdy kociol startuje z większą mocą później powinna spać do mocy której potrzebuje budynek moc ta może być zmienna w zaleznosci od warunków w domu. Zmiany oczywiście mają bardzo duża bezwladnosc.

Opublikowano

W domu niestety przez człowieka od płytek jeszcze nie mieszkam. Grzać trzeba i grzeje normalnie, bo traktuje to jako zdobywanie doświadczenia. Warunki bardzo, ale to bardzo stabilne przez wiele godzin w domu jak i na zewnątrz, a coś w kociołku niestety widzi  inaczej. Tutaj już nawet nie chodzi o to, że ja bym chciał w danym momencie mieć pracę urządzenia na mocy minimalnej, ale o to, że skoro warunki do pracy cały czas takie same, to dlaczego kocioł moduluje bez powodu. Patrząc na Fr to te wąchania są znikome, bo jak jest minimum to jest 00, a jak podbija to czasami na 02. Raz wyjątkowo widziałem kiedyś 04.  Ewidentnie coś, co pilnuje pracy w tym kotle robi to źle. Nieważne, że wachania są minimalne, ich  nie powinno  być wcale. Ewidentnie jest coś zjeb ......,  bo skoro powrót ma bardzo stabilną temp. ( zawsze 23 st. ), pogodówka pokazuje dokładnie taka sama temperaturę przez wiele godzin, zasilanie zawsze ta sama temp.,  to o co chodzi ...?. Co jest punktem odniesienia do zmiany - ,,o to jest pytanie"

Opublikowano
W dniu 30.01.2022 o 00:44, dimek napisał:

Witam Wszystkich,

Gdzieś chyba tutaj na forum, być może na Ele.... Ktoś napisał, że w tych kotłach jest coś zje.......e z czujnikiem PID, czy coś w tym stylu. Jak to możliwe, że przy stabilnej pogodzie powiedzmy 1 st. C cały dzień kocioł na przemian  raz pokazuje pracę na mocy ,,min",  a za chwilę niby już nie. Wszystkie parametry jak pisałem dokładnie takie same. Obserwuję to od początku pracy kotła. Dzisiaj na zewnątrz obecnie u mnie 5 st. C i dalej sobie raz pokazuje ,,min" raz nie. To kiedy on zejdzie na minimum. 

Następna sprawa to ustawienie krzywej. Ja ustawiłem w aplikacji  krzywa grzania jako linię prostą z temperaturą 25 st. C i niestety kocioł nie pokazuje grzania do tej temperatury, tylko pokazuje 26 st. C. I tak jest cały czas.

Kolejna dla mnie zagadka, to z ciekawości pytam, bo jak wszyscy wszem i wobec mówią praca ciągła bardzie opłacalna, ale kiedy kocioł się niby ma wyłączyć. U mnie nastawiam jak pisałem krzywa jako linię prostą 25 st., pokazuje, że jest uzyskane zasilanie  26 st., a on dalej pracuje.Powrot 23 st. 

Mimo tego, że kocioł ma podobno bebechy dobre, no może coś ostatnimi  czasy coś tam kombinują to widać, że sterowanie chyba kuleje. Może czegoś nie doczytałem w instrukcji, ale też uważam ją za trochę beznadziejna. 

 

Nie ustalimy zbyt dużo bo nie wiemy co zrobił serwisant. Być może ustawił temperaturę minimalną na poziomie 26 stopni więc możesz sobie kręcić i do 22 o ile to możliwe a kocioł niżej niż te 26 stopni nie zejdzie. Ale możemy sobie gdybać.

Odnośnie wyłączania kotła: sterownik pokojowy na spółę z ustawieniami kotła decydują kiedy kocioł się ma załączyć i wyłączyć. Jeżeli u Ciebie przy temperaturze na zewnątrz na pozimoie +5 stopni kocioł nadal pracuje ciągle, spalając przy tym jakieś śmieszne ilości gazu to masz jeszcze zapas do momentu w którym sterownik odetnie zasilanie CO. Mam kocioł o większej mocy i u mnie minimalna temperatura zasilania to 32 stopnie. Przy kilkudniowych mrozach typu -10'C kocioł dopiero zaczyna pracę ciągłą. Przy temperaturach po -3 lub -4, owe 32 stopnie na zasilaniu i brak możliwości obniżenia temp. na kotle powodują, że kocioł pracuje ciągle do momentu przekroczenia temperatury na sterowniku. Nie może ustawić już mniejszej temperatury na zasilaniu więc ma zbyt dużo i nie może grzać 24 godziny na dobę. W przeciągu 3 godzin nagrzeje dom do zadanej temperatury na sterowniku i wyłączy się na kilka godzin póki temp. na sterowniku nie spadnie poniżej zadanej. Poczytaj na temat sterownika wewnętrznego oraz czujki pogodowej. Widocznie na dworze musi się zrobić jeszcze cieplej  aby kocioł u Ciebie przestał grzać w trybie ciągłym (24/7).

Nie wiem jak na termecie jest z tą temperaturą minimalną. Twój kocioł faktycznie pracuje ciągle? Czy może pracuje kilka godzin, potem ma kilka minut przerwy i potem znowu grzeje?

Opublikowano

Kolego Michał u mnie steruje pogodówka. Nie zaobserwowałem żeby kocioł taktował. Jak pisałem ustawiłem krzywa jako linie prosta z temperatura 25 st. Nie mieszkam jeszcze i nie specjalnie robi mi różnice czy jest temperatura wewnątrz np. 21 st. , czy np. 18 st. Skoro jest ustawiona temperatura na sterowniku na 25 st. to wydaje mi się, że  po jej osiągnięciu  kocioł powinien się wyłączyć. Jak pisałem już tutaj na forum ja zupełnie nie rozumiem tego sterowania. Na razie obserwuje prace kotla, zadaje sobie pytania, pisze na forum moje wątpliwości. Za około miesiąc powinienem mieszkać i wtedy popatrzę co się dzieje. Odnoszę wrażenie, że to taki Polski produkcik z przesłaniem - ,, nie interesuj się szczegółami, tylko się ciesz, że grzeje... "

Opublikowano (edytowane)

Nie rozumiem stwierdzenia "krzywa jako linia prosta z temp. 25'C". Krzywa to krzywa na podstawie której kocioł dobiera temperaturę zasilania na podstawie czujnika zewnętrznego, tzw. pogodynki. Sterownik pokojowy (czujnik wewnętrzny) podaje kotłowi temperaturę panującą wewnątrz budynku. Jeżeli masz ustawione grzanie automatyczne na podstawie obydwu czujek to kocioł dąży do tego aby UTRZYMAĆ temperaturę w budynku, NIE wyłączając się przy tym tylko starając się utrzymać pracę ciągłą no i temperaturę ustawioną na sterowniku (ale nie żeby ją przekroczyć!). Wtedy masz  odczucie że cały czas jest ciepło w domu i jest to bardziej ekonomiczne. Jeżeli nie mieszkasz tylko wpadasz raz na jakiś czas to możesz taktowania nie zauważyć i możesz wyciągać pochopne wnioski bo nie rozumiesz istoty działania kotła, który masz. Powinieneś trochę przy tym kotle posiedzieć już mieszkając w domu, dostosować go do własnych potrzeb (odpowiednio skonfigurować) bo niestety serwisanci często ustawiają kocioł "abyś Pan się cieszył, że grzeje". Dobrze ustawić kocioł będziesz musiał sam bazując na dziennych obserwacjach oraz jego możliwościach. Na końcu możesz wystawić opinię 🙂

Edytowane przez Michał-
Opublikowano (edytowane)

Michał czy do pogodówki musi być dodatkowy czujnik temp. w domu..... nie nie musi.... Po to masz krzywa grzewczą, że sobie ja dobierasz tak, żeby był  komfort cieplny w domu i tyle. Do tego regulujesz przepływy i wbrew pozorom to musi działać i działa, bo i czytałem na forach i Ktoś mi o tym też mówił. Nie pisz tylko, że się nie da się. bo się da...... U mnie krzywa grzewcza po to jest linia prosta, że obecnie mi nie zalezy, czy temperatura uzyskana w domu ma 21 st, czy 17, czy 18 st. Nie szukam na razie komfortu cieplnego. Nie mieszkam jak pisałem, ale z racji że czekam na wolny termin kolejnego majstra od płytek postanowiłem coś jeszcze na budowie      ,, pokombinować". Spędzam tam po kilka godzin dziennie popołudniami i wieczorami. Widzę jak pracuje. Tu niema wiele do rozumienia. Jest zadana temperatura ( krzywa) jest linia prosta 25 st. I koniec. Ma grzać do tej temperatury i tyle. Na tyle na ile mogłem już kociołek ma inne ustawienia i na pewno pracuje lepiej niż ustawiony na chybcika  przez serwis. Jeżeli chodzi o obserwacje to lukam na niego prawie dwa miesiące i niestety widzę już pewne niedorobki. Są użytkownicy, którzy go odpala i zapomną, ja niestety lubię zabawki bardziej przyjazne użytkownikowi. 

Edytowane przez dimek
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

No ale co ma wyłączyć kocioł jak nie masz sterownika w domu ? Mówisz też że masz jakąś aplikację która ustawiłeś krzywa ? Że co ?

Krzywa ustawiasz na kotle

Opublikowano

Witam, Księciunio zamurowało mnie....... ja prawdopodobnie wiem jeszcze bardzo mało o tym kotle, ale bez obrazy co do Ciebie, Ty wygląda na to, że nie wiesz nic...... Pozdrawiam

Opublikowano
21 godzin temu, dimek napisał:

Michał czy do pogodówki musi być dodatkowy czujnik temp. w domu..... nie nie musi.... Po to masz krzywa grzewczą, że sobie ja dobierasz tak, żeby był  komfort cieplny w domu i tyle. Do tego regulujesz przepływy i wbrew pozorom to musi działać i działa, bo i czytałem na forach i Ktoś mi o tym też mówił. Nie pisz tylko, że się nie da się. bo się da...... U mnie krzywa grzewcza po to jest linia prosta, że obecnie mi nie zalezy, czy temperatura uzyskana w domu ma 21 st, czy 17, czy 18 st. Nie szukam na razie komfortu cieplnego. Nie mieszkam jak pisałem, ale z racji że czekam na wolny termin kolejnego majstra od płytek postanowiłem coś jeszcze na budowie      ,, pokombinować". Spędzam tam po kilka godzin dziennie popołudniami i wieczorami. Widzę jak pracuje. Tu niema wiele do rozumienia. Jest zadana temperatura ( krzywa) jest linia prosta 25 st. I koniec. Ma grzać do tej temperatury i tyle. Na tyle na ile mogłem już kociołek ma inne ustawienia i na pewno pracuje lepiej niż ustawiony na chybcika  przez serwis. Jeżeli chodzi o obserwacje to lukam na niego prawie dwa miesiące i niestety widzę już pewne niedorobki. Są użytkownicy, którzy go odpala i zapomną, ja niestety lubię zabawki bardziej przyjazne użytkownikowi. 

Moim zdaniem piszesz nieprecyzyjnie myląc być może pojęcia i ciężko coś sensownego wywnioskować. Przykład: raz napisałeś, że masz na sterowniku 25'C a później zakwestionowałeś posiadanie czujnika temperatury w domu jeżeli ma się pogodówkę. To masz ten sterownik czy nie masz? Jeżeli tak, to jaki to jest sterownik i czym on steruje?

Druga sprawa: krzywa to krzywa i zmienia się ją w kotle. Powołujesz się na nią a potem stwierdzasz, że twoja krzywa to prosta ustawiona na 25 stopni. Z tego co piszesz to:

masz sterownik pokojowy (czujkę wewnętrzną) ustawioną na stałą temperaturę 25'C

niekoniecznie rozumiesz co to jest krzywa grzewcza i w jaki sposób steruje pracą kotła.

Abyśmy Ci mogli pomóc, musisz dokładniej napisać co masz i w jaki sposób aktualnie jest to skonfigurowane.

Opublikowano

Michał co mam Ci odpisać - pewnie to samo co wyżej. Zaraz będą zarzuty, że się pusze i cwaniakuje. TRUDNO Z góry Cię przepraszam, ale jak widać nie masz wiedzy co do tego kotła. Nie pisz bzdur, bo ja wiem co pisze, tylko Ty nie wiesz nic o tym kotle. Niby krzywa powinna być gdzieś tam wygięta, ale jakimś cudem ustawiłem ja jako linie prosta. Może pomógł mi magnes neodymowy, a może jakiś gadżet z Termetu. Rozwiąż zagadkę jak to zrobiłem. Pozdrawiam

Opublikowano

No to powodzenia.

Jak dla mnie temat do zamknięcia.

Opublikowano

Ale....., że dlaczego - wyciągnij wnioski. Nie znasz urządzenia, nie masz wiedzy o jego sterowaniu, nie wiesz jakie są dedykowane ,,dodatki"  do podstawowego sterowania, to nie zabierasz głosu. Ja wszystko co pisałem było faktem i konkretnie, Ty zaś nie wiem dlaczego wskoczyłeś w  pouczający ton nie posiadając żadnej wiedzy co do tego kotla.  Niestety potem w temacie jest 10 stron, a może w punkt z kilkanaście procent.......... 

Opublikowano

Ma krzywa nastawiona na 25 stopni ,czyli kociol powinien pracowac nie wyzej jak zasilanie 25.sterownik pokojowy o ile ma a napewno ma mowi zalacz kociol i grzej do zadanej temperatury a kociol powinien grzac wedlug krzywej grzewczej.kolega ja ustawil na 25.tylko kolego tak nie jest choc rozumiem cie ze to co nastawione powinno tak byc.nie termet.probowalem tez to ogarnac ale sie nie da.problemy z pompa.ochladzanie zasobnika cwu.a serwis zwala to na opory.serwis termet to ludzie ktorzy nic nie potrafia.uruchamia go na pamiec na wyzszych parametrach zeby nie miec problemow i juz.taki mamy serwis w malborku.i co mam ci powiedziec ze termet to szajs.pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

@dimek, w poście 8 Michał- dotknął tematu. Skoro masz podłogówkę, to na instalacji są duże opory przepływu wody. Jak sam napisałeś masz ustawione na 25 zasilanie a powrót 23. Do kotła wraca woda o temperaturze nie wiele niższej niż zadana, i kocioł stosunkowo szybko osiąga zadaną temperaturę (pokazuje moc minimalną) i wyłącza palnik - pompa pracuje nadal (nie pokazuje mocy minimalnej)

Kocioł się nie wyłącza, dalej trzyma parametry pracy. Jak być miał kocioł z mocniejszą pompą i z niższą modulacją to by tego problemu pewnie nie było.

Edytowane przez mahony
literówka
Opublikowano (edytowane)

Gdzie wg.ciebie jest krzywa która ustawia temp.na 25 stopni ? 

MÓJ BŁĄD - SORKI 

KT-0 

Tylko ok co jak możesz to ograniczyć parametrem w ustawianich. No ale jak do testów to ok.

Zdjęcie z instrukcji.

IMG_20220202_131436.jpg

W dniu 31.01.2022 o 00:10, dimek napisał:

W domu niestety przez człowieka od płytek jeszcze nie mieszkam. Grzać trzeba i grzeje normalnie, bo traktuje to jako zdobywanie doświadczenia. Warunki bardzo, ale to bardzo stabilne przez wiele godzin w domu jak i na zewnątrz, a coś w kociołku niestety widzi  inaczej. Tutaj już nawet nie chodzi o to, że ja bym chciał w danym momencie mieć pracę urządzenia na mocy minimalnej, ale o to, że skoro warunki do pracy cały czas takie same, to dlaczego kocioł moduluje bez powodu. Patrząc na Fr to te wąchania są znikome, bo jak jest minimum to jest 00, a jak podbija to czasami na 02. Raz wyjątkowo widziałem kiedyś 04.  Ewidentnie coś, co pilnuje pracy w tym kotle robi to źle. Nieważne, że wachania są minimalne, ich  nie powinno  być wcale. Ewidentnie jest coś zjeb ......,  bo skoro powrót ma bardzo stabilną temp. ( zawsze 23 st. ), pogodówka pokazuje dokładnie taka sama temperaturę przez wiele godzin, zasilanie zawsze ta sama temp.,  to o co chodzi ...?. Co jest punktem odniesienia do zmiany - ,,o to jest pytanie"

To o czym mówisz, te wahania mocy minimalnej i powyżej są od przepływów. U mnie jest to samo, że nawet jak nam ustawiony na sterowniku +/- 0.2 stopnie by ograniczyć wpływy temp.pomieszczenia to on i tak sobie wachluje mocą.

Zauwazylem że stabilizuje się to jak część grzejników się zamyka na porę nocna w sypialni.

Jak masz ustawiona pompę przy podłodze ? Masz jakiś stały zakres czy działa sobie ona sama PWM ? Może to tu jest problem.

Edytowane przez Ksieciunio
Opublikowano

Mahony nie wiem jak to się dzieje, ale to o czym piszesz nie występuje. Nigdy nie zauważyłem, aby palnik się wyłączył. Mam do niego aplikacje i nawet będąc w domu czy pracy czasami lukałem i zawsze palnik był włączony. Dla mnie  to oczywiste - nastawione na 25 i po osiągnieciu powinien się wyłączyć i koniec. Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje, bez względu na temperatury zewnętrzne.

 

Księciunio przy rozwikłaniu zagadki z krzywa grzewcza weź pod uwagę moduł komfortu Termeta plus aplikacja. Możesz sobie  wtedy zrobić krzywą i z dwoma wierzchołkami .......Odnośnie pompy obiegowej to mam jedna za sprzęgłem ze stałą nastawą na 2. Dlatego pisałem wcześniej, że potrafią być warunki stałe przez kilka godzin i nic się nie zmienia. Jeszcze raz napiszę - sterowanie tego kotła z panelu na nim to ,,bieda z nędzą" Do tego użytkownik nie wie z jaką mocą maszyna działa. Qrwa jak można dawać jakieś Fr ..... w podglądzie........... O czym to informuje mnie jako użytkownika........ Instrukcja obsługi  następna ,,nędza". Jest bo jest, bo być musi ....... Jutro dzwonie do serwisu - może się dodzwonię. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam Wszystkich,

No i się dodzwoniłem. Przedwczoraj wielokrotnie o różnych godzinach i zero odbioru ... Wczoraj wielokrotnie i wreszcie telefon do P. Sekretarki Zarządu. Wqurwi.... się i pocisnąłem o Firmie, próbach dodzwonienia się i jakim to chłamem handlują .... Poprosiłem o dane do kogo mam napisać skargę ..... Dzisiaj znowu wielokrotnie -  SERWIS cisza i zero odbioru, więc znowu Sekretarka i mówię, że będę dzwonił codziennie ile się da, a na pewno po kilkadziesiąt razy. Zwątpiła i mówi spróbuję połączyć. Chyba drydnela do kogoś żeby odebrał, bo chwilkę to trwało i Bingo .... odebrał Ktoś z serwisu. No i mówię do Gościa, że kocioł leci na pogodówce tylko i wyłącznie i co odpowiada za jego wyłączenie. Podaje, że krzywa to pozioma linia o temp. 25 st. więc dla mnie logiczne jest, że dolatuje do tej wartości i wyłącza się. Gość mówi, że nie, że kocioł będzie modulowal obroty pompy itp. Pytam się Proszę Pana a jak na dworze będzie + 10 to on tak dalej będzie grzał. Ogólnie stwierdził że kocioł się nie wyłączy, jeżeli nie będzie dodatkowego sterownika. Było u mnie ostatnio + 10 na zewnątrz  i w chacie zaczęło się robić gorąco bo temp. leciała już ponad 23  st. C.  Coś mi nie pasuje i  nie chce mi się do końca  wierzyć w te brednie serwisu....... Instrukcje tego kotła i modułu komfortu uważam za dno. Co myślicie o tym, co mówi Pan z Serwisu

Opublikowano

Tak na logikę to powinien modulować dokąd się da a jak zakres modulacji się skończy to powinien wyłączyć bo się zagotuje - albo ugotuje klienta... 😄

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.