Skocz do zawartości

dimek

Forumowicz
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dimek

  1. Nie obsługuje żadnej historii, niema żadnych statystyk, ma do tego kilka dziwnych zakładek, które nie wiadomo do czego się odnoszą i jak je czytać. Jest, bo jest, bo wypada w świecie cyfryzacji coś takiego mieć. Jest podobno Serwis i telefon do niego, ale dodzwonienie się graniczy z cudem. Jak już odbiorą to mają problem z rzeczowa odpowiedzią na zadawane pytania. Do tego jak poszukasz w necie, to znajdziesz info o przeciekającym zaworze trójdrożnym ( podejrzewam też u siebie ). Grzać grzeje, bebechy podobno ,,Europa", ale ogólnie to taka ,,bieda" kocioł. Drugi raz na pewno bym nie kupił .......
  2. dimek

    spalanie gazu

    Sambor/ W.....k tak myslałem, ze cos urwe, jak ocieple, ale myślę, ze beda to pewnie ,,symboliczne" korzysci i sie tak zbieram. Pzdr
  3. dimek

    spalanie gazu

    Dzisiaj mniej więcej po roku mogę zweryfikować poprzedni wynik. Obecnie temat wygląda tak: W domu wewnątrz zamontowane wszystkie drzwi, rury CWU i CO w kotłowni dalej nie ocieplone, rury zasilanie/ powrót do rozdzielczy też nie ocieplone. Cyrkulacja działa w domu przez cały dzień około 6 minut, grzeje wodę przez godzinę rano, pół godziny w poludnie i godzinę wieczór. Ilość kąpieli ( prysznic) branych codziennie od 4 do 6 przez różnych domownikow. W domu 21,8- 22 st. Przez ostatnie 51 dni średnia spalania to 7,9 m3. Ktoś napisze, że dużo, ale chyba nie jest źle.....
  4. Witam ponownie, Moze ktoś wie o co chodzi. Kocioł od popołudnia cykal sobie na zasilaniu 26 st. powrót oscylował na 23-24 st. Pomijając fakt, że przy tych temperaturach raz pokazywał, że pracuje na minimum innym razem tego nie pokazywał .... Ale cykał tak sobie do wieczora i teraz mimo tego, że dalej pokazuje wartość zasilania 26 st., a powrotu 23 st. to wyłączył się.... Qrwa o co chodzi z tym sterowaniem ?.
  5. Witam ponownie, Dzisiaj rano sytuacja dokładnie się powtórzyła. Szukam rozwiązania i wczoraj ustawiłem wodę zasilania na 25 ( w rzeczywistości grzeje 26 ). Cała noc kocioł się raczej nie włączał i dzisiaj jak pokazało w aplikacji, że woda zasilająca ma 24 to się włączył. Teraz patrząc analogicznie na wczorajszy dzień znowu będzie leciał z powrotem pewnie do 23 st. ( jest obecnie 21). Wczoraj się wyłączył jak różnica między zasilaniem a powrotem wynosiła 3 st ( 27-24). Skoro wczoraj pędził do takiej różnicy, to dzisiaj powinno to być raczej 23 na powrocie. Tylko ja wolałbym, żeby on sobie cykal na minimum cały czas niż teraz będzie kilka godzin podnosił powrót o załóżmy te dwa stopnie. Qrwa nie można napisać normalnej instrukcji do sterowania tym kotłem poprzez moduł.......
  6. Witam, Od roku mam kocioł Termet ecodens Gold 25. Pisałem już kiedyś, że nie rozumiem ,,metodyki " sterowania tym kotłem. W maju dodałem do sterowania termostat pokojowy, gdyż nawet najniższa temperatura zasilania 25 st. ( w rzeczywistości 26 ) powodowała przegrzewanie domu. Niestety termostat 2 tygodnie temu się popsuł i pojechał do serwisu, a ja wróciłem do sterowania za pomocą modułu komfort i w aplikacji ustawiam zakres temperatury zasilania według krzywej. Cały czas mnie nurtuje co zarządza włączeniem się ogrzewania i wyłączaniem. Nastawiam np. zasilanie na 27 st. I zaczyna grzać. Jak jest ustawione zasilanie 26, a powrót na 22 nie włącza się. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o różnice między zasilaniem, a powrotem 5 st. ( nie jestem pewien ). Z tego tytułu, że powrót ma w tym momencie już tylko 22 zaczyna się robić w domu chłodniej. Mógłbym oczywiście podnieś temp zasilania na 27 i jeżeli różnica 5 st. jest wymagana żeby kocioł się włączył to by do tego doszło. Tylko, jak ustawie 27 st na zasilaniu to kocioł grzeje nawet do 24 st. ( i tu mamy już tylko 3 st., a nie 5 st jak myślałem ) i trwa to dość długo co powoduje , że temperatura w domu podnosi się w okolice 22 st. i dla mnie zaczyna być za ciepło. Jeszcze raz zapytam: jak działa sterowanie krzywa z aplikacji. Co zarządza włączaniem ogrzewanie i jego wyłączaniem. Jaka musi być różnica między zasilaniem, a powrotem żeby dochodziło do włączania się kotła i jego wylaczania
  7. Witam Wszystkich, Jak w temacie chodzi o nastawnik do kotła Termet który współdziała z modułem komfort. Niestety od pewnego czasu gubi kontakt z aplikacją. Nie wiem czy łączy się z modułem bezpośrednio, czy przez moduł komfort, ale jest problem. Normalnie w aplikacji ikona nastawnika jest w kolorze ciemnym niebieskim co oznacza że jest aktywny, a niestety u mnie bywa że robi się szara i wtedy brakuje ewidentnie kontaktu z kotłem, modułem komfort, WiFi. Skutkuje to tym, że nastawnik przestaje sterować kotłem i kocioł nie działa. Dzwoniłem jakiś czas temu do Auratona, bo to ich produkt i zasugerowano, że może za słaby sygnał, że może ściany itp. Testowałem nastawnik, przenosiłem bliżej kotła i modułu, wymieniałem baterie. Nic to nie daje. Kilka razy wcześniej udawało się go ponownie połączyć z aplikacją, ale teraz niestety nie .... Co może być przyczyną. Taki nastawnik:
  8. Ponawiam - czy mogę zrobić tak jak napisałem?
  9. Witam ponownie, nie zakładam nowego tematu żeby nie zaśmiecać, skoro pytanie z tej samej dziedziny. Kładąc przewody nie wiem czemu pod piekarnik i mikrofalówke doprowadziłem jeden przewód 5x2,5 mm, ale w zamyśle mając, że wykorzystam go do dwóch oddzielnych faz i dwóch różnych zabezpieczeń. Z tego co się już zorientowałem to chyba nie należy w jednym przewodzie dawać dwóch różnych obwodów i do tego oddzielnie zabezpieczonych. Nie chciałbym jednak tych dwóch urządzeń dawać na jednym gnieździe i raczej pojde w stronę tego co ,,nie wolno". Zamierzam umieścić dwa gniazda 230 V blisko siebie i do pierwszego wykorzystać klasycznie 3 żyły ( L1, N i PE ), a do drugiego gniazda użyć dwie pozostałe żyły czyli: L2 - czarny, N - szary z założoną koszulką niebieską i PE zmostkować z pierwszego gniazda. Czy będzie to wielki ,,grzech" jak tak zrobię. Pozdrawiam
  10. Ponawiam pytanie- jak zabezpieczyć te przewody w rozdzielnicy głównej. Czy dawać jako pierwszy element przy przewodzie do garażu np. Rozłącznik, czy jako pierwszy ,,es"...... To samo z przewodem na poddasze .... Pytanie może głupie, ale słyszałem i czytałem już z 4-5 pomysłów. Napisz co gdzie, jaki element wpiąć i możemy zamykać temat. Nie chcę przy odbiorach mieć problem, że coś trzeba zmienia i przerabiać. Pzdr
  11. Ja mam już położone te przewody,
  12. Opiszę dokładnie: Na piętro po ścianie płaski przewód 3x4 mm2 długość około 3,5 m.( 2-3 oddzielne gniazda 230 V i światło ) Do garażu przewód ziemny 5x4 mm2 długość to nie 10 m tylko coś około 7-8 m ( siła, światło i gniazdo 230 V ) Jak to wpiąć w rozdzielnice tzn. co dać po kolei. Układ sieci zasilającej TN-C. Pozdrawiam
  13. Witam, W domu będzie uzbrajana rozdzielnica i mam mały dylemat jak zabezpieczyć przewód 5x4 mm2 długość około 10 m do garażu ( siła, światło i gniazdo 230 V ) i na piętro 3x4 mm2 długość około 3,5 m.( 2-3 oddzielne gniazda 230 V i światło ) Poozdrawiam
  14. ... Dziękuje, tyle wystarczy. Pzdr
  15. Czy takie podłączenie rurki cyrkulacji do rozdzielacza jest prawidłowe ????? Odnośnie powietrza, to dam trójnik nad samym zasobnikiem i zastosuje odpowietrznik z atestem do wody uzytkowej
  16. Witam, Otuliny w okolicy zasobnika jest ,,zero". To jest ,,robota" do wykonania na spokojnie jak zamieszkam ( w tym miesiącu - ,,chyba" ). Wracam do sedna pytania - czy podłączenie rurki do cyrkulacji wykonane w ten sposób przy rozdzielaczu jest prawidłowe. Pzdr.
  17. Witam, Obecnie fotka tylko taka jak widać. Od zasobnika do rozdzielacza jakieś 8- 9 m. Odbiory od rozdzielacza około 1,5 m / 2,5 m / 4 m / 4,5 m. Używany tylko był ten 4,5 m. Reszta zakorkowana z możliwością obecności w rurach powietrza. Czy ktoś miał pojęcie jak to robił - dobre pytanie ( gdzie jest pojęcie, a gdzie się kończy ...... ) Miałem b. dobrego Mentora z forum, ale pewne szczegóły musiałem sam rozwiązać. Zrobiłem tak jak na fotce, nie koniecznie będąc pewnym, czy będzie OK. Pozdrawiam
  18. Witam, Pod postem wkleiłem fotkę cyrkulacji. Niestety mimo włączania pompy na 3 biegu jakby nie pcha wody. Pompa jest usytuowana nad zasobnikiem. Do rozdzielacza podłączone są rurki odbiorów jeszcze nie użytkowanych. Jak widać na fotce z prawej strony rozdzielacz jest zasilany, a po jego lewej stronie jest podłączona cyrkulacja. Czy takie podłączenie cyrkulacji ,,przez" belkę rozdzielacza jest prawidłowe, czy należy to zmienić i zrobić cyrkulację do zasilania rozdzielacza. Zawór zwrotny działa prawidłowo, pompa słychać że ,,mieli" wodę, a rury na pewno są drożne. Niestety cyrkulacja nie działa. Może jest to zapowietrzone ......? - wydaje mi się, że odpowietrzałem, ale jednak coś jest nie tak.
  19. Szakallo chcesz pomóc to pomagaj. Przestań łapać mnie za słówka i zadawać głupie pytania. Czytaj uważnie ze skupieniem co piszę i jak możesz odnoś się do meritum merytorycznie. Meczy już mnie odpowiadanie Tobie na głupie posty. To, że szukam jak najlepszego rozwiązania nie znaczy, że muszę w tym domu mieszkać. Za ,,chwilę" będę mieszkał, ale obecny czas chce wykorzystać do ,,nauczenia" się prawidłowej i ekonomicznej obsługi tego kotła. Skoro dysponujesz taka wiedzą odpowiedz na moje pytanie z poprzedniego postu. Wtedy pomyślę, że wiesz o czym piszesz..... Odnośnie mocy minimalnej i moich przemyśleń co do niej napisałem w poprzednim poście i skoro zabierasz głos to prawdopodobnie dysponujesz sporo większą wiedz jak ja. Chętnie poczytam twoje wyjaśnienia być może mojego błędnego myślenia o mocy minimalnej i jej algorytmie ..... CZEKAM Zrozum Kolego, że nawet jak krzywą/prostą ustawie na 25 st, to jest to nadal za dużo już przy 4-5 st. na zewnątrz, a nawet i przy -2, bo mimo kilku stopni wahań temp. zewnętrznych jakoś fajnie ( zobacz, że wiem dlaczego tak jest ) to się równoważy w domu. Co ja mogę modulować skoro już 2-3 razy powrót dogonił zasilanie i pewnie dlatego kocioł się wyłączył. Żeby unikać takich sytuacji został zainstalowany termostat wewnętrzny, który zupełnie nie jest potrzebny od powiedzmy temperatury zewnętrznej -3. Wtedy pogodówka i krzywa dadzą sobie rade. Skończ już te pisanie o tych krzywych i jak to ma działać, bo nudne już się to zrobiło. Widać oceniasz mnie Swoją miarą ............. ha ha ha . Zacznij jak pisałem wyżej odnosić się do meritum postów, a nie nabijasz sobie licznik................. Sorki, że tak piszę, ale już trochę się .....rwiłem się na ciebie, że klepiesz i klepiesz to samo. Pozdr. .................. mistalova - brak odpowiedzi, też jest odpowiedzią. Nabijaj dalej licznik ........................, potem się chwal znajomym jaki z ciebie lider forum ........................... ha ha ha. Zero odpowiedzi na moje pytanie Ty jak i poprzednik Szakal..... Aha i czytać ze zrozumieniem. Zero merytoryki Panowie. Pzdr.
  20. P 03 - czyli moc max - czy ustawienie tej mocy na określoną wartość ma wpływ na prace kotła w trakcie podgrzewania CWU, czy kocioł z zasady podgrzewając CWU pracuje z pełną mocą fabryczną, czy z pełną mocą ustawioną w tym parametrze. Nasuwa się tutaj pewne pytanie: Czy jeżeli w/w wymieniony parametr ma wpływ na moc używaną przez kocioł do podgrzania wody CWU to co jest bardziej opłacalne: podgrzewanie wody dłużej ( bo moc mniejsza ), czy podgrzewanie szybsze ( bo moc większa ). P 17 - czyli moc min - czy w moim przypadku skoro mam ustawione 20% oznacza to, że kocioł na mocy minimalnej pracuje z mocą 5 KW ( model 25 kW ). Albo inaczej: co oznacza w moim przypadku te 20% - czy to jest liczone od ogólnej mocy kotła, czy moc kotła minimalna ( 3 kW ) plus 20% z pozostałych 22 kW. czy może jeszcze inaczej .......
  21. Skoro jak napisałem w temacie mowa jest o mocy minimalnej to pozwolę sobie zdać pytanie w tym temacie choć trochę pod innym kątem. Jest już, bo na pewno przy plusowych temperaturach być musi termostat pokojowy. Pytanie: czy mogę tak ustawić kocioł, aby po otrzymaniu sygnału z termostatu, włączenie kotła następowało tylko na mocy minimalnej. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że podnoszenie temperatury do zadanej będzie trwało dłużej, ale spowoduje to oszczędności w spalaniu. Rozumiem, że zimą kiedy skoki temperatury mogą być mocno minusowe, takie ustawienia ( jeżeli są) się nie sprawdza, ale jak następuje wczesna wiosna i temperatury są już trochę na plusie, to trochę dłuższe dochodzenie do temperatury zadanej może okazać się OK. Co sądzicie o tym. Pzdr.
  22. Kolego Michał wróciłem do postów gdzie chciałeś być elokwentny. Nie wyszło Ci, ale widać zabolało. Pisałeś bzdury, bo co mogłeś napisać jak widać, że nie masz Termeta ..... Nie pisz, że ktoś myli pojęcia, skoro Ty nie masz pojęcia o Tym sprzecie. Ja pisałem, że być może nie znam dobrze sterowania tego kotła bo się go uczę i próbuje zrozumieć, ale pisać posty nie wiedząc zupełnie nic o urządzeniu, to bym się nie odważył. U Ciebie krzywa grzewcza może być tylko krzywa, widać Termet pozwala z niej zrobić linię prostą, o czym nie wiedziałeś ........ Nie pisz mi o Testerze, czy Termecie bo zdanie już sobie wyrobiłem. Napisałbym ci coś na temat ich Modułu komfortu, czy Termostatu, tylko po co. Mam pewną wiedząc i ona pokazuje politykę tej Firmy. Zostawię ja dla siebie, a Ty skup się na Temacie w którym będzie mowa o sprzęcie, który posiadasz. Zdrów bywaj ......
  23. Józef nie odniosłeś się do tego co napisałem wyżej. Nie pisz mi jak działa pogodówka i kiedy daje komfort, a kiedy nie, bo nie o tym jest temat ....... Ja to wiem i wiem też co mam dalej zrobić, żeby było sprawniej. Ba nawet już to zrobiłem i jest termostat pokojowy. Działa, bo dlaczego ma nie działać. Patrząc na podejście do klienta przez pryzmat ,,serwis przez telefon" ( praktycznie brak możliwości dodzwonienia się ) , niekompetencje producenta urządzenia i sterowania, instrukcja która jest, bo być musi i jeszcze kilka innych problemów i niedopowiedzeń mogę powiedzieć jedno, że to delikatnie mówiąc słaby kociołek. Szakallo, czy ja gdzieś napisałem, że mnie interesuje temperatura wewnętrzna.......? Nie mieszkam to mnie nie interesuje. Jak działa kocioł ze sterowaniem pogodowym to wiem doskonale: od temperatury +2 st. u mnie juz działa ...ujowo. Temat do zamknięcia, bo po co dalej mamy tłuc pianę.
  24. Jozefg1 w poście nr 22 Kolega Ksieciunio wkleił kawałek instrukcji gdzie punkcie 4 wyraznie jest napisane, że: ,,W przypadku, gdy funkcja pogodowa pracuje bez termostatu pokojowego ........" Ja co do tych ustawień z tego punktu i moich wątpliwości odniosłem się w poście nr 41. Skoro producent kotła dopuszcza sterowanie bez termostatu wewnątrz domu, to tego się trzymajmy. Ale .... przecież producent na pewno zna ten kocioł doskonale i w instrukcji zawiera wszystkie uwagi do danego sposobu sterowanie ( bez termostatu pokojowego, tylko i wyłącznie czujnik pogodowy ). Przeczytaj post nr 41 i jak możesz odnieś się do moich wątpliwości. Jestem pewien, że opisana przeze mnie sytuacja może spokojnie zaistnieć i co wtedy .......? Wtedy w chałupie jest zimno ...... Dzwoniłem do firmy, która produkuje sterowanie do kotła i gdzieś tu pisałem, że rozmawiałem z kobietą. Pani b. mocno się upierała, że muszę mieć termostat, a ja mówiłem, że w instrukcji jest opisany sposób sterowania bez niego, tylko według mojej oceny nie będzie to dobrze funkcjonować....... Niestety kompetencje, lub niekompetencje tej Pani sprawiły, że się rozłączyła i na tym się zakończyło ...... Nie było sensu więcej dzwonić ...... Czy praca kotła bez termostatu i możliwość jego wyłączania i włączania zależy tylko i wyłącznie od parametrów P 26, P 27, P 28, bo jeżeli tak to nie pozostaje nic innego jak darować sobie ten sposób i kupić termostat pokojowy. W przyszłości omijać produkty tej firmy szerokim łukiem z zastosowaniem jak Ktoś tu napisał ,,Rodzimej myśli technicznej ". Odnośnie jeszcze tego dedykowanego termostatu Termeta. Może Ktoś dysponuje wiedzą, czy można zastosować coś innego, ciut ładniejszego, bo ten dedykowany jest naprawdę b. brzydki. Aha Pani z firmy produkującej te termostaty coś mruknęła na moją uwagę, że to brzydota, że to nie Oni produkują. Czyli ........ co - małe chińskie rączki to robią..........? i potem Termet ten wyrób pewnie za kilka $ sprzedaje po prawie 300 zł. W tej cenie, w necie termostaty, czy małe sterowniki przy tym dedykowanym wyglądają jak F1. Takie to typowo POLSKIE ......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.