Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana palnika na ekogroszek


Jozefg1

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo że nic wieczne nie jest i kiedyś się zużyje.... Palnik też. 😄  Myślę że warto pomyśleć na przyszłość jak postąpić w przypadku awarii

Mam w kotle palnik rynnowy Stalkot  o mocy podobno 20kW (może 25?) Kocioł kupowałem jako 20kW

U mnie praktycznie nigdy on nie przekracza połowy mocy,

I muszę spytać praktyków mądrzejszych ode mnie: 

Jaki może być efekt jeżeli  palnik bym wymienił na mniejszy, np 12 lub 15 kW ? No i w jaki palnik celować?

Pudło, póki co, zdrowe. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Ale masz na myśli jakąś używkę co ? bo pakować się w nowe za 2,5 klocka z ustawą smogową na karku to bezsensu , taniej dostaniesz kocioł używany 5 klasy lub nie wiele więcej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądaj oferty olx . Co brać no częściej będą fajki zwykle takie bez obrotu . W to bym celowal . U mnie  przeszczep z stalkota na termo-tech 18 nie był zbyt skomplikowany . Otwór montażowy w kotle mógłby być nieco mniejszy jak by się uprzec , jednak sylikon to uszczelnil . Właśnie przypomnialem sobie ze skrecilem to na cztery śruby fi 6 🙂 . Spadlo mi spalanie . Przykladowo , samo cw wegla szlo okolo 5 kilo doba  teraz polowa. Odlicze jedna osobe więc niech będzie roznica 1,5kg . Zimą nie jestem w stanie coś konkretnego napisać bo i opal zmienilem . 

Wielkim plusem jest wspolpraca fajki z skzp ( jak pamiętam to tez masz ) . Idzie to ustawić przy kawce i fajeczce . Tu wszystko się zgadza i działa jak się chce . Po prostu kultura pracy palnika jest inna . Jest czyściej oraz oszczedniej . Mnie impreza kosztowala 800 zlociaszy za palnik, slimak,rure,kosz ,motoreduktor wraz z silnikiem oraz stary ster . Uwierz mi warto było .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jozefg1 napisał:

Jaki może być efekt jeżeli  palnik bym wymienił na mniejszy, np 12 lub 15 kW ? No i w jaki palnik celować?

Pudło, póki co, zdrowe. 

Efekt może być pozytywny albo negatywny. Sam mam kocioł 25 i wymieniłem fajkę na sv200 15 oraz skzp02. Wszystko pięknie ale spaliny spadły poniżej 100 st co po dwóch miesiącach zaowocowało mokrym kominem. Faktem jest że mam mocno nietypowy komin ale trzeba brać to pod uwagę.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam normalną temperaturę spalin w czopuchu 120~140*C, świeżo po czyszczeniu kotła schodzi do ~100*C.

Jak na razie z kominem nic się nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na retorcie i z Bruli nie zchodzilo poniżej 115 i przez 7 lat bylo ok. Po zmianie i spadku poniżej 100 st kwiatki. Komin musi dostać swoje inaczej problem. Zależy jaki komin, u mnie mokro powyżej 6 metrów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kominem to ja sobie poradzę, jak będzie trzeba wpuszczę rurę z nierdzewki, choć mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby bo zbudowany z porządnej czerwonej cegły, wysokość 12m.

Interesuje mnie tylko jak będzie się zachowywał kocioł 20kW z wstawionym mniejszym palnikiem bo wtedy wiadomo że duże pudło  pozostanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z naukowego podejścia do tematu, mniejszy palnik powinien podnieść sprawność kotła. Jedyny minus to niższa temp. spalin. Palnik będzie pracował w wyższych zakresach mocy, co sumarycznie wychodzi na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam sv200 z zapalarka , naprawdę warto nawet przy ekogroszku a po zmianie płytki palnika na wersje pelletowa  mamy palnik pelletowy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shaft7

Raczej mało oplacalna opcja w staruszku trzeciej klasy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt ze koszt spory ale jeżeli to ma popracować powyżej 6 lat to mimo wszystko uważam ze warto , No i wszystko zależy od zasobności portfela i priorytetów , 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.08.2021 o 19:59, FAFAŁ napisał:

Raczej mało oplacalna opcja w staruszku trzeciej klasy

Z pozoru nie opłacalne ale jak przyjrzeć się głębiej sprawie to posiadając już palnik SV 200 n można by dokupić póżniej nowy kocioł w 5 klasie przystosowany pod SV-kę i poskładać komplet w 5 klasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak można . Tylko po co się bawic w takie klocki ? Jakaś oszczędność może była by . A jak wyjdzie inny bardziej udoskonalony palnik . A jak przyjdzie urzedas i powie bo to skladak i nie ma papieru na to . Też myślałem o tym i serio trzeba iść po najtańszej linii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.