Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, nie za bardzo wiem w jakiem dziale dodać ten post ale możliwe  że trafiłem dobrze  ?, mam takie pytanie odnośnie ogrzewania domu  z sieci miejskiej. Moja mama   założyła taka instalacje grzewczą  100 m2  domu ocieplonym,   8 letnie  okna  z    przedsiębiorstwa energetyki cieplnej , ale  rachunki które płaci   jej zdaniem  są duże,  i teraz  pytanie  główne, czy  zmiana starych zaworów w starych żeliwnych grzejnikach "otwarty, zamkniety" na nowe głowice termostatyczne  coś dadzą by mniej płacić?   Chodź głównie,  że mama jest w domu sama, ogrzewa tylko dół domu, ale też    nie do wysokiej temperatury, a rachunki są  w wysokości ok 900 zł miesięcznie. Dziękuję serdecznie za odpowiedź wszystkim zainteresowanym tematem. 

Opublikowano

Czyli opłaca się zainwestować parę złotych w wymianę  starych zaworów na nowe termostatyczne. 

Opublikowano (edytowane)

 Możesz mi trochę  wyjaśnić  jak to ugryźć? Może być na priv 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Ciepło jest naliczane w postaci iloczynu różnicy temp na zasilaniu i powrocie oraz przepływu - te wielkości trzeba zmniejszyć, jak - to w pewnej części zależy od konstrukcji węzła cieplnego i możliwości dostępu do niego.

Tu nie ma nic nielegalnego.

Na priv nie pisz, gdyż nie odpowiem.

Opublikowano
16 godzin temu, sambor napisał:

Ciepło jest naliczane w postaci iloczynu różnicy temp na zasilaniu i powrocie oraz przepływu - te wielkości trzeba zmniejszyć, jak - to w pewnej części zależy od konstrukcji węzła cieplnego i możliwości dostępu do niego.

Tu nie ma nic nielegalnego.

Na priv nie pisz, gdyż nie odpowiem.

  Cześć, dostęp jest  do  każdej rury  z tego systemu,    na powrocie jest licznik który  właśnie zlicza GJ. Nie wiem czy mój pomysł jest dobry, ale  może dało by się  okryc czymś    ten licznik by było  przy nim ciepłej , wtedy też  liczył by mniej tak? Pozdrawiam 

Opublikowano
Godzinę temu, sambor napisał:

Może coś pomóc, jak możesz zmienić nastawy pomp to to też coś da,

 Mam rozumieć na szybszy obieg ? 

Opublikowano

Raczej wolniejszy - wtedy jest mniejszy przepływ czynnika - patrz post #6, może się zdarzyć że wtedy wzrośnie różnica temp między zasilaniem a powrotem i tu trzeba to  dograć, tak aby iloczyn delty temp i przepływu był mniejszy.

To wymaga zabawy z nastawami wstępnymi na grzejnikach i nastawami temp w pomieszczeniach.

Czyli musisz nabyć zawory z możliwością nastaw wstępnych i odpowiednie do nich głowice termostatyczne. 

Opublikowano

Przede wszystkim podaj informację czy mieszkanie jest zasilane z indywidualnego węzła cieplnego czy z grupowego. Czy w jej domu znajduje się w takim węźle płytowy wymiennik ciepła ? Jeśli tak czy posiada on sterownik pogodowy. Jeśli do domu wchodzą tylko dwie rury i jest na nich licznik i podłączenie bezpośrednio do grzejników to zasilana jest przez wymiennik grupowy. Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej często zawyżają krzywą grzewczą na wymienniku bo jest to dla nich finansowo opłacalne. W pierwszej kolejności należałoby zweryfikować kto i co steruje węzłem cieplnym. W mojej mieścinie wspólnoty wręcz zabraniają dla pracowników MPEC dotykania sterowników a do pomieszczeń technicznych wchodzą pod nadzorem przedstawiciela wspólnoty. Gdyby się jednak okazało, że dom jest zasilany z niskiego parametru czyli nie ma wymiennika ciepła to prócz instalacji zaworów termostatycznych można wykonać własne podmieszanie na zaworze 3D  pompą. Mamy wtedy regulację temperatury niezależnie od sieci miejskiej a co za tym idzie i oszczędności.

Opublikowano

Witam, na zdjęciu pokaże jak to wygląda w piewnicy ,  ja się na tym za bardzo nie znam, ale wygląda  to na  system płytkowy.  Dzięki za podpowiedzi IMG-20210621-WA0018.thumb.jpg.4a2a024dfdbf27fbd420609a1ed9eeca.jpg

IMG-20210621-WA0021.jpg

IMG-20210621-WA0022.jpg

Opublikowano

Wymiennika płytowego nie ma ale jest wymiennik pionowy rurowy tupu JAD. Bardzo dobry wymiennik. Jest tam sterownik pogodowy i od niego bym zaczął. Poszukaj w instrukcji jak zmienić krzywą grzewczą. Wyłącz obniżenie nocne temperatury jeśli jest. Zmiana tych dwóch nastaw spowoduje mniejsze zużycie ciepła.

Opublikowano (edytowane)

W poście #6 masz podana zasadę działania ciepłomierza. To bardzo dokładne i czule urządzenie monitoruje przepływ oraz różnice temperatur.

Aby naliczał mniej temperatury zasilania i powrotu powinny być jak najbardziej zbliżone do siebie. Na pomiar prędkości przepływu masz nieduży wpływ.

Wszystko co jest za czujnikami temperatury w prawo musi być izolowane aby nie tracić ciepła na ogrzewanie czegoś co nie chcemy a za co płacimy np. piwnica, ściany, stropy itd. Przyda się obniżenie krzywej grzewczej gdyż te straty się obniżą. Jak za bardzo zjedziesz w dol to będzie za chłodno.

W samych pomieszczeniach głowice z możliwością regulacji, nastaw to podstawa dla komfortu i oszczędności. Każdy C temperatury mniej/więcej to kilka % mniej/więcej ciepła.

W rezygnacje z obniżenia nocnego i oszczędności ja nie wierze. Sprzeczne ze stratami ciepła. To nie kotły gdzie walczysz o spalanie.

Edytowane przez PioBin
Opublikowano

Jak będą zawory z nastawami wstępnymi to można poustawiać odpowiednie przepływy i pewnie też przepływ sumaryczny się zmniejszy co pozwoli na mniejszy przepływ przez wymiennik i licznik ciepła.

Opublikowano

Panowie tutaj licznik ciepła jest po stronie pierwotnej wymiennika na wysokim parametrze z miejskiej sieci ciepłowniczej. Nawet gdy zakręci wszystkie grzejniki to przepływ przez licznik nadal będzie występować, ponieważ one znajdują się po stronie wtórnej wymiennika.  Tutaj trzeba eksperymentować z krzywą grzewczą i ustawić taką aby utrzymać komfort cieplny w pomieszczeniach. Najprościej się robi to w ten sposób, że przy odkręconych na max zaworach na grzejnikach zmieniamy krzywą grzewczą na sterowniku pogodowym w dół do momentu kiedy domownicy powiedzą, że się ochłodziło. Zmniejszając krzywą grzewczą mamy wpływ na przepływ przez wymiennik po stronie pierwotnej a co za tym idzie także i przez ciepłomierz. A to skutkuje mniejszymi rachunkami. Na zdjęciu pod wymiennikiem widać zawór dławiący sterowany siłownikiem. To on zmieniając przepływ przez wymiennik reguluje temperaturę grzejników. Większy przepływ wysokiego parametru z sieci miejskiej przez wymiennik to większa temperatura obiegu CO i większe rachunki.

Opublikowano

 Dzień dobry,  Myślicie  panowie że   do takiej instalacji  c.o  która jest  grawitacyjna? Niby pompa  jest zamontowana w tym systemie od pecu, ale już na  kotle który jest na węgiel  takiej pompy nie ma, i tu jest pytanie czy  w razie  jak mama  rozpali w piecu odetnie zaworami  system od  pecu to czy obieg na takich zaworach będzie  dalej funkcjonowal, czy będzie trzeba wstawić pompę  koło pieca. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.