Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

WITAM.

 

Pytanie do GUITARa: we wcześniejszym poście pisałeś, że ruszt obrotowy porusza rusztem wiszącym poprzez blaszkę pomiędzy rusztami ,ale

- w jaki sposób jest rozwiązana regulacja warstwy opału (czy chdzi o częstość odpopielania czy jakieś rozwiązanie mechaniczne)

- jak dalekie jest wychylenie rusztu wiszącego

- czy wg Ciebie w kotle 13,5 kW należy również obniżyć komorę spalania, żeby warstwownica dobrze działała.

 

 

 

Jest jeszcze jedno zagagnienie dotyczące wszystkich omawianych tu kotłów- wg instrukcji poprzez kanał (kanały) powietrza wtórnego jest zapewniony permanentny dopływ tegoż powietrza. Ale instrukcja przewiduje niecałkowite zamykanie klapy dolnej. Tymczasem w zastosowanych rozwiązaniach modernizowanych kotłów klapa zamyka się całkowicie odcinając dopływ powietrza wtórnego.

Czy nie należałoby doprowadzić tego powietrza osobną rurą wprost do kanału (np. prowadząc rurę przez popielnik). Oczywiście powietrze dodatkowe (regulowane bocznymi wlotami) jest dostarczone cały czas ,ale jest ono wyżej.

Co o tym sądzicie?

Opublikowano

Po obniżeniu komory (dobrać doświadczalnie, u mnie obniżona o 9 cm) ruszt wiszący jest odchylony do środka co tworzy z obniżoną komorą warstwownicę. połączenie śrubowe pomiędzy rusztem poziomym a wiszącym pozwala regulować grubość warstwy i dopasować do parametrów węgla (wielkość). Należy zmniejszyć wysokość ponieważ komora jest przystosowana do długiego czasu od odpopielania do następnego. Tu realizowane jest na bieżąco i warstwa czynnego opału byłaby zbyt duża. Odpopielanie jest sterowane napięciem od wentylatora poprzez przekaźnik o dwóch niezależnych czasach przełączania, czasy zależne od opału (ilość popiołu). Można to regulować przerwami oraz ilością ruchów. U mnie w tej chwili przy mrozach wygląda to następująco, przerwa ok. 4 min. ilość ruchów roboczych 4, przy wyższej temperaturze mniej. czas dochodzenia do temperatury zadanej ok. 20 do 30 min. ale może być dłużej. Ilość ruchów roboczych zależą od mocy i ustawień wentylatora (podobnie jak w kotłach z podajnikiem). Przy zmianach temperatury zewnętrznej nie ma potrzeby szybkiej korekty ustawień gdyż kocioł szybciej osiąga zadaną temperaturę co wiąże się z mniejszym odpopieleniem a tym samym mamy regulację mocy kotła w przypadku uszkodzenia odpopielania spada temperatura (tak samo można zabezpieczyć kocioł prze zagotowaniem się wody gdyby wentylator się nie wyłączył , dodatkowy termostat rozłączający obwód odpopielania i wentylatora. Popiół który powstaje po spaleniu skutecznie zabezpiecza kocioł przed przegrzanie.

Oprócz powietrza wtórnego jest doprowadzane powietrze dodatkowe (boczne wloty powietrza które dostarczają powietrze w momencie braku powietrza pierwotnego) i nie ma potrzeby doprowadzania innego powietrza (sprawdzone).

Jest trochę tego ale efekt o.k. Kocioł doskonale sprawdza się w całym zakresie temperatur zewnętrznych jak i latem na potrzeby c.w.u. Pamiętać jednak trzeba o zabezpieczeniu komory zasypowej przed wlotem powietrza (uchylenie klapy, patrz zdjęcia ostatnie)., oraz o regulacji ciągu kominowego (regulator ciągu kominowego na kominie).

Opublikowano

Witam

Ja ostatnio walcze z wieszającym sie paliwem nie mam bladego pojęcia co może być przyczyna :(

Nie wiem jak to u was wygląda ale moja komora zasypowa ma czarne smoliste ścianki i do nich się przykleja węgiel groszek, jak to wyeliminować?

Opublikowano
Witam

Ja ostatnio walcze z wieszającym sie paliwem nie mam bladego pojęcia co może być przyczyna :(

Nie wiem jak to u was wygląda ale moja komora zasypowa ma czarne smoliste ścianki i do nich się przykleja węgiel groszek, jak to wyeliminować?

U mnie też w komorze zasypowej ściany pokryły się smołą, ale używam węgla orzech i węgla orzech2 i paliwo nie przykleja się do ścian. Temperaturę mam ustawioną na 65 st.C., a na powrocie mam powyżej 40 st.

 

Od soboty działa odpopielanie. Na razie jest to "prowizorka", ale i tak działa. Założyłem silnik od Renault Scenic produkowanego do 2003r (Scenic 1).

Najlepiej kupić cały mechanizm wycieraczek od "anglika" - można go dostać na giełdzie samochodowej za grosze, gdyż nie pasuje do wersji europejskiej. Średnica śrub na których trzymają się ramiona wycieraczek ma 14 mm, więc można je wykorzystać do zrobienia dźwigni odpopielania i wstawić zamiast oryginalnej (w piecu 13,5 kW dźwignia ma też średnicę 14 mm).

Opublikowano

Załączam zdjęcie "prowizorki odpopielania".

Silnik od Scenica porusza za pomocą cięgna z mechanizmu wycieraczek dźwignię odpopielania.

To nie jest oryginalna dźwignia od pieca: klucz z nasadką nałożony na śrubę fi-14. Śruba jest odpowiednio spiłowana na końcu i wsunięta do mechanizmu odpopielania w środku popielnika.

Opublikowano

Próbuję przesłać jeszcze raz zdjęcie.

post-21620-1292953906_thumb.jpg

Opublikowano
Witaj .wina opału ,kaloryczy węgiel, musisz dokupić, najlepiej groszek typ 31 i mieszać z obecnym . a napewno pomoże.pozdrawiam

Węgiel jaki posiadam to eko groszek, kupiłem bo nie było zwykłego i chyba tak jak piszesz ma za dużą kalorycznośc, jak próbuje otwierać chociaz trochę powietrze dodatkowe to kolor płomienia robi sie fioletowy, a powinien być czerwony. Nie wiem czy to nie jest też wina duzego ciągu bo jak otworze dolne drzwiczki do słysze jak chuczy w piecu i bardzo szybko rośnie temperatura. Zamuwiłem by temu zaradzić regulator ciągu kominowego zobaczymy czy pomorze. W zeszłym sezonie jak paliłem eko groszkiem to wszystk było jak trzeba nawet jak temperatura na piecu 45 stopni to piec czyściłem raz na miesiąc, a teraz lipa. ;)

Opublikowano

Ja mam od 24 grudnia zamontowany do odpopielania auraton 1111. kosztował mnie o 33 zł drożej. W tej chwili korzystam tylko z funkcji załączania silnika odpopielania. Załączam co 9 minut na 7 sekund. do dźwigni odpopielania mocowanie mam w odległości 35 cm od dołu. Jest to znacznie wyżej, niż u ciebie. Dzięki temu ruch rusztu jest niewielki, ale w zupełności wystarczy do usuwania popiołu. Można powiedzieć, że dosłownie "faluje".

 

Obawiałem się, że jak dam mocowanie do dźwigni niżej, to przy większym kącie obrotu rusztu może dochodzić do zakleszczania węgla między rusztami.

 

Samo odpopielanie działa bardzo dobrze. Węgiel wypala się dając zadaną temperaturę od zasypania "po brzegi" komory zasypowej aż do wypalenia. Jeśli zasypuję 2 razy dziennie, to palę w sposób ciągły bez wygaszania przez kilka dni.

Piec czyszczę co 5 do siedmiu dni, bo warto - wpływa to na sprawność kotła.

 

Co do tego sterownika - w przyszłości na pewno wykorzystam jego dodatkowe funkcje. Mam jeszcze instalację solarną. Pierwszy sterownik SPR 10 steruje pracą kotła, drugi SP - 09 pracą solaru.

Opublikowano

Witam, a ile przy obecnych temperaturach ~ -10 spalacie wegla/dobe przy jakim mieszkaniu? Kociolek mi sie podoba, jednak troszke martwi mnie za duza moc (13,5kW a mam 75m i 2,9m wysokie mieszkanie) oraz to ze trzeba dosc mocno go przerobic zeby dzialal tak jak trzeba ( uszczelnienie klapy ok ale juz ingerencje w konstrukcje nie bardzo ) no i wadliwe ruszta ktore tez wymagaja przerobienia. Czy ktos uzytkuje go bez przerabiania, palac weglem kamiennym? Z jakim efektem? Czy otwory powietrza w klapie gornej sa oryginalnie czy tez je trzeba dorabiac?

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Czesc

Przy tak malym mieszkaniu w Dakonie NIC NIE TRZEBA PRZERABIAC !

Ja mam 16 kW i nic nie przerabialem, nie uszczelnialem / bo mi sie nie chce!/ i pali sie dobrze.

Piec ma wszystko co potrzeba.

Ci co tu pisza, ze przerabiaja to szukaja dziury w calym / to w sensie pozytywnym/ i nie

maja co robic, lub zone ktora ciagle gdera i szukaja pretekstu by uciec do piwnicy.

gtoni

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

mhm dziekuje za informacje, prosilbym jeszcze tylko o dane dotyczace spalania - ile Wy ew. Wasi znajomi spalaja na dobe wegla kamiennego? I jak rozumie bez przerobek ten kociolek przy odpowiednim regulowaniu klapka nie bedzie za duzy do mojego mieszkania? Z jakiej gr. blachy jest on zrobiony?

Opublikowano

Ja mam piec Buderusa o mocy 13,5 kW. Ogrzewam około 130 m2 domek docieplony styropianem 13cm. Grzeję do około 21 st.C. około 60 m2. Pozostałe pomieszczenia - między 12-17 st.C. Przy obecnej temperaturze na dworze w dzień i w nocy -10 do -12 st.C. wypalam worek 25 kg węgla "orzech 2" na dobę. Gdy temperatura na dworze była około 0 st.C. spalałem 25 kg na dwa dni - w piecu paliłem tylko w dzień.

 

Co do przeróbek - kupiłem ten piec używany w październiku. Był bez miarkownika ciągu. Miałem od innego pieca, który mi padł w grudniu 2009 roku wentylator i sterownik SPR-10, więc aż się prosiło, żeby to wykorzystać.

 

Jeśli chodzi o odpopielanie to jest wielka wygoda, a żeby je zainstalować nie ma wiele roboty i koszt w moim przypadku to około 160 zł (mechanizm wycieraczek od Scenica-anglika, auraton 1111, stary zasilacz od komputera oraz trochę złomu). W dolnej części kotła przymocowałem 2 śrubami kątownik perforowany, taki jak regałach magazynowych. Do tego dokręciłem kawałek szkieletu z rozebranego piecyka gazowego i przymocowałem silnik wycieraczek (zdjęcie na stronie 14). Całość działa idealnie.

Teraz wrzucam 2 razy dziennie węgiel i wybieram popiół, a temperatura na kotle 65 st.C. Pali się non-stop od poniedziałku. Piec wygaszę i będę czyścił w następny poniedziałek

Gdy nie było odpopielania musiałem schodzić do piwnicy co kilka godzin i odpopielać ręcznie. Po nocy w piecu prawie dogasało.

 

Piec Logano S 111 typ 12 jest o zakresie mocy 7-13,5 kW. więc chyba będzie ci pasował. Guiar przerabiał palenisko w swoim piecu, bo ma piec 20 kW, a ogrzewa nim chyba około 70 m2.

Opublikowano
Witam, a ile przy obecnych temperaturach ~ -10 spalacie wegla/dobe przy jakim mieszkaniu? Kociolek mi sie podoba, jednak troszke martwi mnie za duza moc (13,5kW a mam 75m i 2,9m wysokie mieszkanie) oraz to ze trzeba dosc mocno go przerobic zeby dzialal tak jak trzeba ( uszczelnienie klapy ok ale juz ingerencje w konstrukcje nie bardzo ) no i wadliwe ruszta ktore tez wymagaja przerobienia. Czy ktos uzytkuje go bez przerabiania, palac weglem kamiennym? Z jakim efektem? Czy otwory powietrza w klapie gornej sa oryginalnie czy tez je trzeba dorabiac?

 

Pozdrawiam

Wydaje mi się, że wbrew pozorom, to do ogrzania małego domku najlepszy jest piec o mocy 20 kW.

Jego zalety w stosunku do pieca 13,5 kW:

- zakres mocy 6 do 20 kW dla optymalnej sprawności, mniejszy ma 7 do 13,3 kW

- komora zasypowa 46 litrów, a mniejszy tylko 26 litrów

- posiada otwór w klapie drzwiczek dolnych, a w mniejszym trzeba dorobić, jeśli zdecydujemy się na wentylator

- powierzchnia grzewcza 1,7 m2, a w mniejszym 1,1 m2

- sądzę, że popielnik też jest większy, więc można rzadziej wybierać popiół.

 

Cena nowego pieca jest zaledwie o 500 zł wyższa od najmniejszego.

Osobiście, gdybym miał kupić nowy piec zdecydował bym się na zakup 20 kW.

Opublikowano

Witam .Świeżak jestem i to pierwszy mój post na tym forum .Dom to pół bliżniaka t.z.w. gierkowskiej kostki 110m , plastyczki ,styropian na ścianach i dachu .10 lat temu wyrzuciłem starą kotłownie ,zamontowałem piec gazowy Junkers + zasobnik (w obiegu zamkniętym ). 6 lat temu zainstalowałem używany piec DAKON DOR-16 , miał służyć do spalania drewna z ogrodu ,starych desek i.t.p. ,a stał się głównym żródłem ciepła C.O. Piec jak dla mnie rewelacja,podłączony jest do C.O . poprzez płytowy wymiennik ciepła + dwie pompy i parę zaworów .Przez sześć lat użytkowania najlepszym paliwem okazał się groszek i eko-groszek , najgorsze paliwo to czeski eko-groszek określany jako młodokamienny ,codziennie wylewałem 2 l syfu ze skraplacza .Przeglądając cały ten wątek trafiłem na :

Jeśli macie już jakieś przeróbki to pochwalcie się trochę czasu już minęło, wiec powinniście mieć już jakieś doświadczenia.

Więc chwalę się małą przeróbką , a właściwie dokładką do rusztu , zapobiegającej wysypywaniu się niespalonego groszku do popielnika przez szczelinę (u mnie około 30 mm ) między ostatnim rusztem , a ścianką komory spalania .Część ta została wykonana z kątownika 30x30 ,powycinane gumówką zęby na części poziomej i pozostawione fragmenty w części pionowej ( opierają się o metalowe części komory spalania ) . Do tego mini rusztu dospawałem stalowy obciążnik , który utrzymuje ruszt we właściwej pozycji .Przy odpopielaniu ruchy dźwignią wymusza również poruszanie tego dodatkowego rusztu .Rozwiązanie to znakomicie zdaje egzamin przy węglu który nie tworzy dużego żużla .post-17628-1293818490_thumb.jpg

post-17628-1293818526_thumb.jpg

Pozdrowienia dla Pana "quitar" , ja też wymyśliłem uszczelki z silikonu wysokotemperaturowego , ale regulator ciągu to dla mnie nowość , chyba pokuszę się zrobić coś takiego bo w moim wypadku to 170 zł min. za kawałek blaszki w puszce po konserwie to za drogo . :(

Opublikowano

Witam

Automatyczne odpopielanie dziala super polecam każdemu B)

Teraz pora zabrać sie za powiększanie komory zasypowej poniewarz mam kocioł 13,5 KW trochę mała ta komora. Na próbę pospawam blachę 2-3mm w formie trapezu i przymocuje do pieca wykorzystując otwory koło klapy zasypowej, do których przykręcona jest obudowa pieca. Samą klapę odkręce i wykorzystam do części dospawanej, wszystko uszczelnie czerwonym silikonem, gdyby coś nie wyszło można łatwo zdemontować.

Mile widziane wasze propozycje, może ktoś ma inny pomysł.

Opublikowano
Grubość blachy w Junkersie to 3mm taką dzisiaj kupiłem do powiększenia zasypu

 

Ojj to bardzo malutko... w wiekszosci kotlow jest 6mm czasami 5 ale 3?? Przeciez to bardzo malo jak na kociolek... znowu juz bylem przekonany a tu taka informacja...

Opublikowano
Witam

Dzisiaj wykonałem próbną makiete z tektury żeby zobaczyć jak to będzie wszystko wyglądało, zanim zaczne ciąć blachę. Makieta mieści ok 30l i jest wysoka na 35cm.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f42e40ca239522c2.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ecf90e862de22a5.html

Dziwię się, że nikt Ci jescze nie odradził takiego kształtu nadstawki (kwadratowy lejek ) wg. mnie węgiel będzie się zawieszał, w końcu to nie piasek w klepsydrze. Proponuję pionowe ścianki a jeszcze lepiej rozszerzające sie ku dołowi. Pozdrawiam.

Opublikowano
Witam

Dzisiaj wykonałem próbną makiete z tektury żeby zobaczyć jak to będzie wszystko wyglądało, zanim zaczne ciąć blachę. Makieta mieści ok 30l i jest wysoka na 35cm.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f42e40ca239522c2.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ecf90e862de22a5.html

Witam!

A co z popielnikiem? Ilość popiołu zależy od jakości węgla. Przy węglu, jaki teraz używam z całego zasypu tj. około 26 litrów mam często pełen popielnik popiołu. Wiem, że przy dobrym eko-groszku może być mnie, ale zawsze...

Opublikowano
Dziwię się, że nikt Ci jescze nie odradził takiego kształtu nadstawki (kwadratowy lejek ) wg. mnie węgiel będzie się zawieszał, w końcu to nie piasek w klepsydrze. Proponuję pionowe ścianki a jeszcze lepiej rozszerzające sie ku dołowi. Pozdrawiam.

Witam

To jak w takim razie nie zawiesza się węgiel w piecach z podajnikem, tam w pojemniku na węgiel jest straszne przewężenie na dole?

Jeżeli chodzi o popelnik to używam tylko dobrego groszku i eko-groszku, popielnik wypróżniam co 4-dni, a odpopielanie ma ustawione co 2 godz na 6s i to wystarcza w zupełności.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.