Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

I tak wyszło 188W/m2 a takie domy potrafią mieć i 200W/m2 (dach bez okapu i mokre ściany). Nie mówię, że zawsze tak jest obecnie to pewnie wychodzi 5-6 ton co i tak jest ok jak obserwuje nowe domy z podajnikami i zużycie do 4ech tony groszku.

Chcąc być ekologiczny i przejść na gaz trzeba by było kupić kocioł gazowy o mocy 65kW i mieć osobną umowę z Rosją na dostawy gazu ziemnego. A ile takich domów jest w kraju.

Edytowane przez maniek83
Opublikowano
51 minut temu, HarryH napisał:

W historii forum ktoś kiedyś trafił z tym kalkulatorem, który niemal każdy poleca? U mnie pokazał 20kW, kupiłem 9 i widzę, że to tak ze 30% za dużo jeszcze.

Ja swój liczyłem na piechotę- OZC, potem liczył kolega i porównywałem z CW- różnica była ok 30% - CW zawyżało o ok 30%, tego się nie da się ot tak skalkulować - często nawet pełne OZC nie podaje prawidłowo.

Ale praktycznie widzę że sam policzyłem dobrze - wynik z pomiaru ciepłomierzem pokazywał moc potrzebną przy -17C na poziomie 8-8,5kW , moje obliczenia były na poziomie 8,5-9kW a CW podało ponad 12kW.

Opublikowano

U mnie tak to wygląda.

Co mi nie daje spokoju , to ten wynik efektywnego spalania. Wyszło 50% przy 4 tonach, ale te 4 tony to słaby węgiel rosyjski.

Polskiego kalorycznego bym spalił 3-3.5 tony w takiej samej kwocie lecz efektywność by wzrosła do 60%. Liczy się więc nie kaloryczność a raczej ilość zużytego paliwa. Kocioł 18 kW zmniejszony nieomal o połowę ( 3 warstwy szamotu) więc realnie ma 9-10 kW a kalkulator raz daje wynik 13 a raz 14 kW bez CWU. Podaję to niejako swego rodzaju ciekawostkę.

https://cieplowlasciwie.pl/wynik/9doy

Opublikowano

Na ogół przy takich pozmniejszanych wynalazkach wyższą sprawność osiąga sie przy słabszych węglach, a przynajmniej można je czysto spalać nawet na niższych temperaturach.

Opublikowano

No właśnie, sprawność powinna być większa ale kalkulator pokazuje mniejszą , przelicza ilość zakupionego węgla domyślnie jako coś już "spalonego" na sprawność, a nie uwzględnia w ogóle kaloryczności . Dla mnie to nieistotne , preferuję węgiel płomienny mimo że wytwarza więcej popiołu. Wolę popiół niż sadzę z kalorycznego. Zakup kotła z taką mocą nie wynikało z niewiedzy lecz raczej chęci wydłużenia wymiennika i poprawy odbioru ciepła ze spalin.

Podałem link jako ciekawostkę. Uważam swój wynik i tak za dobry. 121W/m2 w porównaniu do wyników innych z nieocieplonymi domami , to i tak OK. Ale jednak pewne informacje z CW należy przyjmować jako wartości orientacyjne.

Opublikowano

@BORA to jak to jest. Masz piętrowy dom a grzejesz tylko parter? Ja tam nie widzę 13-14 bez CWU tylko 11,6KW przy temperaturze -20. 

 

To 121W/m2 jest przecież z czapy, to sumuje chyba niepotrzebnie cały budynek, w  którym tak naprawde nie przebywasz jak dobrze rozumiem.

Opublikowano

A to nie można grzać tylko jednej kondygnacji? 

Mieszkam , ale góry nie ogrzewam bo nie mam rozwodu ani separacji . Dla dwóch osób 100m2 to aż za dużo.

Czemu miałby sumowac cały budynek? Przecież zaznaczone jest co ogrzewam. Co to za kalkulator jeśli liczy co jemu pasuje? 

Te 121 W/m2 wynika chyba z izolacyjności materiałów a nie z tego że akurat ogrzewane jest połowa domu. 13- 14kW może i na - 20* ale nie jest to problem jak pisałem. Podałem że mam zmniejszony kocioł i twoje 11.6kW. w zasadzie nie odbiega od rzeczywistości.

Jeśli z czapy to...i OK:) Dobrze że nie korzystam z jednego pokoju bo w takim razie by wskazał zapotrzebowanie na poziomie 50 W/m2 . Albo i mniej. 

Nie mam problemu z ilością spalanego węgla. Uważam jedynie że ten kalkulator można traktować jako wstępne oszacowanie zapotrzebowania. I tyle. Możesz mieć inne zdanie oczywiście . Nie mam zamiaru polemizować. Ludzie różne rzeczy traktują jako jedyną objawiona prawdę. :)

Gość berthold61
Opublikowano
W dniu 8.11.2020 o 15:03, Kordjano napisał:

Jak by mi brakowało doświadczenia to pewnie bym spalał jak twoja ciotka . 

Pewno czyta twoje posty i słucha twoich rad dlatego tyle spala .

Jak się ożeniłem za komuny to przez dwa lata mieszkałem w kamienicy Nowy bytom w Rudzie Śląskiej tam był jeden pokój 5x5 oraz kuchnia 3x5 dwa piece kuchenne i opału szło mi wtedy 6 ton tak 6 ton , żona młoda hajcowała . teraz na 160 m2 idzie 2 tony łącznie z ciepłą wodą a domy bydowane w podobnym czasie . ale w tym domu co teraz mieszkam kiedyś spalano ok 10 ton bo było 6 piecy po jednym w każdym pokoju plus przedsionku a na strych nie było żadnych drzwi a na strychu wiadomo dachówka goła jak święty turecki .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.