Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto do lasu


Fozgas

Rekomendowane odpowiedzi

Jest pewnie na forum paru samochodziarzy i tych co lubią „szarpaczkę” w lesie. Może podpowiedzą…
Zazwyczaj „ściąga” się drzewo ciągnikiem. A gdyby zamienić na auto (coś jak pic kup), które nie boi się terenu?
Byłoby zwrotniejsze, szybsze. Nie musiałoby ładne wyglądać - taka „śmieciarka” do wiatrołomów. Ponoć modele z lat 90 były niezawodne i łatwe w naprawie.

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złożyć (konstruować) nie jest dane każdemu... gratuluję. Domorosłemu majsterkowiczowi prędzej i łatwiej przyjdzie naprawić, wyremontować takie maszyny (coś z ogłoszenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że mam do czynienia z handlem drzewem od 96r. powiem Ci jak to u nas działa. Do lasu dojeżdżamy ładnymi suvami a w lesie już Lady Nivy :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre :)   Przeglądam ogłoszenia i zdaje się, że nie byłoby łatwo znaleźć taki model na "gnojówkę". Większość w benzynie... Ceny chyba jednak warte tych wrażeń :)
Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyna, benzyna. Jak dorwiesz 1.7i to będziesz miał awaryjnosc na poziomie Toyoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przekonany, że „leśni twardziele” ujeżdżają głównie: 

50 minut temu, eliks napisał:

 Toyoty.

Wbiłeś mi „klina”… w ogóle nie był brany pod uwagę. Nikt w pobliżu nie jeździ takim modelem. Jak z częściami? Są łatwo dostępne dla mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niva jest produkowana do dzisiaj. Najmocniejszym punktem jest bezawaryjny silnik 1.7. Reszta to jak wszędzie się zużywa, napędy czy słabe hamulce. Części są tanie a jak chcesz opinii to wejdź sobie na Autocentrum i popatrz co piszą użytkownicy. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niva jest tania w utrzymaniu, ale do jazdy to jest dramat, generalnie to jest szmelc ale do lasu w sam raz.

 

Z tanich 4x4 to z auti quatro cos znajdziesz, ale to nie są suvy i trzeba im podnieść zawieszenie (trzeba dac około 60zł za sprężynę podnoszącą nową).  I mimo to w błoto za bardzo nie wjedzie. Ale nadaje się to do normalnej jady. Plusy sa takie, że taki diesel 2.5 tdi kosztuje 2000zł a ma 300 momentu i skrzynie 6.

 

Jeszcze z śmieciarek to jest Daihatsu.

toyota to już nie smieciarka :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz typowe auto do Lasu - czyli do roboty bierz cos solidnego i lekkiego - las każde auto czy ciągnik szybko zabija- auto musi być  toporne i solidne.  Łada niva to dobra opcja - jednak jak to ruski wynalazek bardzo czesto sie psuje, już lepiej kupić coś takiego jak Kia Sorento 1 generacja - tylko w benzyna + korek wstydu.  najlepsza 3.5 v6  ew 2.4  (diesel lepiej sobie podaruj)
Auto masywne, bezawaryjne, sztywny most z tyłu, reduktor, w tylnym moście jest LSD, Solidna rama , jedynie troche koroduje nadwozie , bo rama jest spoko. no i mozna taką kupić od 5k , 100razy wolałbym to niż ciagle psujacy się ruski wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że w okolicy jeździ kilka, więc zalety opisane przez kolegę @mikkei  są z pewnością doceniane, dziękuję za przypomnienie.
Śmigał też model wskazany przez kolegę @sambor  , znaczy można dodać do koszyka: AUTO.
Opcja z dostosowaniem do terenu (sprężyny), jest ciekawa; poza szosą jednak te modele widziałem tylko na filmie :)
https://www.youtube.com/watch?v=YBVSan7zpcA

Natrafiłem przy okazji na coś zupełnie innego od założeń (tematu). Może u nas też ktoś takie składa?
Kolega @Hermogenes  skonstruował przecież traktor.
A to chyba można by było wysłać na palecie:
https://www.youtube.com/watch?v=2uhO7nqIcF4

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak do lasu, takie coś się sprawdza. Jeździłem takim wynalazkiem z wyciągarką. Mogła pracować prostopadle i równolegle do kierunku jazdy. To popularne i uniwersalne pojazdy w Szwajcarii. Tylko cena zaporowa, bo za klamota z lat 70tych chcą ok. 6.000-8.000 CHF. Prosty silnik, napęd 4x4, pancerna budowa...
https://www.landwirt.com/gebrauchte,1357440,Aebi-TP-35-mit-Bruecke.html

O, tu był fajny, z beczka, windą i platformą, ale 8,500.
https://www.ricardo.ch/de/a/aebi-tp-20-traktor-seilwinde-1070968036/

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na OLX jest tego kilka stron SAM-ów, do lasu ważne są opony żeby się nie bały korzeni i muszą być większe niż samochodowe aby nie musiały ciągle jechać pod górkę, jak również odpowiednią szerokość. Pozdrawiam Hermogenes 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2020 o 19:57, qwe123q napisał:

Jeszcze z śmieciarek to jest Daihatsu

Feroza jak najbardziej, jestem za. Natomiast nie zgodzę się ze złą opinią o Ładzie. Za dużo kombinujecie, samy, Audi, może G klasa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie „opcje”. Może jeszcze komuś się przydadzą...
Fajnie byłoby zdobyć jakiegoś „rozbitka”, z opisu kolegi @papen76
Popytam więc…
Na razie korzystam na współpracy sąsiedzkiej (traktor), ale prędzej czy później wypadałoby czymś dysponować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do lasu takie cudo byłoby idealne. Skoro działa to w Alpach, to i u nas by się przydało. Oni mają system pozyskiwania drewna taki, że tną pień na metry. Bezpośrednio łuparką traktorową łupią to na szczapy na górze. Później zwożą to na dół i metrowe szczapy tną na kreisedze na kawałki do kominka. Aha, i jeździ to to na każdym ON. Dlatego wyciagarka i platforma w jednym. Tylko te ceny od czapy... Dla nas oczywiście...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, skupiłem się na ściąganiu drewna. Bo już nowe Aebi to wogole kosmos cenowy, prawdopodobnie droższe od prywatnego lasu, ale bajer niezły W mojej gminie mają takiego na full wypasie 592fea7816e14abb4ceb6915c1a2b12b.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już te alpejskie wynalazki, to lepszy Pinzgauer. Lepsze napędy, prosty silnik do swapa na każdym polskim szrocie :-) W Szwajcarii nikt nie pali węglem - nie wolno, czy nie ma tradycji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już jest zakaz, w mojej okolicy tylko drewno i pompy ciepła. Sąsiad dostał 400 CHF mandatu, bo go nakryli, jak kartony pali za stodołą Coś mi się obiło o uszy, że w kantonie Wallis Tina Turner doprowadziła do zakazu grillowania hehe. Gdzieś w tamtej okolicy Polański siedział w areszcie domowym w swojej willi.

Pinzgauera nie spotkałem, za to transportera prawie każdy ma. Pewnie dlatego, że szwajcarskie, a u mnie SVP w okolicy silne Dobra, koniec off topa.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej prąd macie tani, jakoś dotrwacie do lata :-)

6 minut temu, papen76 napisał:

Pewnie dlatego, że szwajcarskie, a u mnie SVP w okolicy silne emoji6.png

Armia szwajcarska kupiła chyba połowę produkcji Pinzgauera, pewnie po 70 latach służby przejdą do demobilu, jak to w Szwajcarii.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

zaponiałem o najfajnieszym aucie - suzuki samurai małe , wytrzymałe dzielne i solidne, - dorobić do niego jakąś podwyższaną przyczepkę i super auto do lasu bo ma blokady etc i tanio można wyrwać - jak vitare

Z dwojga wziąłbym jednak samuraja- jest toporny i solidniejszy i lekki - jak znalazł do lasu - dorzucić mu Mtki i jest nie do zatrzymania

https://youtu.be/4Rf-FyOE4tg?t=1709

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.