Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ustawienie temperatury na kotle z podajnikiem


Sebastianp17

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Posiadam kocioł na ekogroszek 20kw kempes w którym palę ekogroszekie i mam ustawioną temperaturę na kotle 40c - 45c kocioł posiada sterownik firmy prond iryd rtz z czujnikiem spalin więc kocioł wyłącza się dopiero jak przekroczy 2c tak po osiągnięciu temperatury zadanej pracuje na małej mocy teraz mam takie pytanie bo wiele razy słyszałem że kocioł długo nie wytrzyma jeśli jest na tak niskiej temperturze więc jak to wktycznie wygląda jeśli tempertura powrotu nigdy nie jest mniejsza jak 2c od zadanej a tempertura spalin przy pracy kotła 100c najmniej nawet czasmi dochodzi do 200c kocioł jest cały czas suchy więc jak to wygląda z korozją kotła czy kocioł nawet jak będzie suchy to też nie wytrzymam od niskiej temperatury? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam  tak ustawiony tj na 46 stopni . W ubiegłym roku miałem 56 w tym jest dyszka mniej . Czy są jakieś oznaki ? Nie nic takiego nie widzę , nic złego mi się w kotle nie dzieje . Nie mam wypieków rdzy , pocenia i co tam jeszcze mogło by być . Czemu nic się nie dzieje ? Myślę że tak to ma znaczenie : suchy opal (a mam taki naprawdę suchy) plus niska zawartość siary . To mi daje brak takich "kwaśnych mokrych " spalin . Ogólnie jeszcze chcialbym wyczyścić komin bo z tym w zwlekam by zobaczyć czy coś tam się dzieje złego . Jednak zagladalem przez wyczystke I też tam było ok. Do tego  sam baniak jest tylko odbiornikiem ciepła przez co roznica pomiędzy wyjściem a wejsciem do kotla wody jest nie wielka . I to wszystko moim zdaniem na wplyw na gnicie kotła :) . A raczej na brak gnicia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już ciekawie nie wygląda . Musisz to zdrapac : gruby papier + szczotka na kółku taka do wiertarki + "fleksa" z regulowanymi obrotami +szpachelka taka twarda . Kupe czasu i.kilka podejsc i da się to usunąć . Częściowo to jest jak by kamień np jak w czajniku ciężko się tego pozbyć ale pod tą warstwą jest zdrowa blacha. Późnej tylko pilnować co się dzieje i pilnować suchego opału . Mój klocek też był taki zapuszczony(a kupilem kocioł używany) i sporo godzin go czyscilem (syfu przy tym było sporo) teraz sporadycznie zgarniam syf a co jakis czas kółko do wkrętarki i jazda z nim przez godzinę . Wszędzie nie jest super ale jak na czternastolatka trzyma się jeszcze :)

Czy podniesienie temperatury coś da to już musisz sprawdzic sam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczony był jeden bok kotła gdzie widać korozjie nagar jest około 1mm może nawet mniej reszta co widać takie jasne to jest pył od spalonego węgla.

W tamtym roku czyściłem kocioł tego nie była ale latem 2019r kocioł był wygaszony około 5tygodni i po rozpaleniu nagar odpadał tak jak by z korozją i mi się wydaje że ta korozja powstał jak kocioł był wygaszony. 

Ciekawi mnie ile jeszcze przy takiej korozji kocioł wytrzyma bo jest z blachy 6mm. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blachy szybko nie zje , bardziej tam gdzie jest łączenie I spaw . On teraz działa czy wygaszony ? W jakim pomieszczeniu się znajduje : piwnica chlodna wilgotna czy też kotlowienka sucha ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz palę cały rok w kotle eko groszkiem z siarką 0.3% kocioł stoi w piewniccy w kotlawni temperatura jest ponad 20c w całe piewniccy ponieważ piewnica jest jako uzytkowa w siłowni mam panele podłogowe więc jak by była wilgoci to by było po nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno coś poradzić co zrobić . Możesz podnieść na miesiąc temperaturę . Lub zastosować domieszke w postaci wapna . Ono teoretycznie by zobojetnilo "spaliny".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę wyczyść cały kocioł i pomalować farbą żaroodporną bo ta korozja nie jest jakaś głęboko czy coś widać że są to początki 

Jeśli chodźi o wapno nie wiem czy jest sens taki ze eko groszek ma zawartość siarki 0.25%. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest cos takiego jak punkt rosy:

https://www.instalator.pl/2012/05/kotly-weglowe-wodne-krytyczne-temperatury/

Ja bym nie schodzil nizej z temperatura niz 55 st.

Kolejna sprawa to przy wyzszej temp. kociol "latwiej" i szybciej uzupelnia straty ciepla. Skutkow ubocznych wyzszej temp zasilania w zasadzie nie ma. Za to plusow jest sporo, wlacznie z dluzsza zywotnoscia wymiennika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.