Skocz do zawartości
IGNOROWANY

PID czy dwustan, a może coś pomiędzy


nightwatch

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, nightwatch napisał:

Więc w tym przypadku jest doliczany dodatkowy czas na dopalenie węgla (zależny od ustawień spalania) i dopiero później redukcja nadmuchu.

Ok moze być i tak. 

Druga opcja jesli masz mozliwosc proporcjonalnego sterowanie a nadmuchem wtedy np. co kazda minute obnizasz o 1kw az zejdziesz do minimum.

Ps. Wartosci sobie wymyslilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, nightwatch napisał:

nie próbuję zmusić sterownika do płynnej regulacji mocy nadmuchu bo to trudne

Prosciej bys mial na dmuchawie DC i PWM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, nightwatch napisał:

nie próbuję zmusić sterownika do płynnej regulacji mocy nadmuchu bo to trudne.

Można zrobić na małym  falowniku sterowanym jakąś czujką temperaturową, np pomiarem temperatury spalin albo temperatury płaszcza wodnego kotła - w zależności od przyjętej koncepcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.01.2020 o 14:51, nightwatch napisał:

Ale ja nie obwiniam PID, rury pod ziemią są od kilkunastu lat i nie zamierzam ich wykopywać tylko po to żeby PID miał lepiej. Po prostu przełączyłem na dwustan. Pompowanie wody w kółko bez przerwy nie wchodzi w grę bo przez większość czasu grzany byłby wyłącznie trawnik - dom nie potrzebuje ogrzewania non-stop. Być może inny sterownik jest  w stanie używać PID i jednocześnie pracować sensownie z termostatem pokojowym, mój ewidentnie nie jest. Sprawdzę w miarę możliwości któryś z listy Pieklorza,no ale nie jest to sprawa pilna więc poczekam na jakąś promocję..

 

Całkowicie złe podejście do problemu . Próbujesz sterownikiem kotła załatwić temat dość specyficznej instalacji ze źródłem ciepła poza budynkiem i to jeszcze z pracą instalacji CO włącz / wyłącz . Nie tędy droga . Sterownik kotła w Twoim przypadku powinien odpowiadać za jak najdoskonalsze spalanie bez sadzy i smoły w kotle (bo do tego chyba dążysz ) a to osiągniesz jedynie przy stałym dopływie powietrza i to w proporcjach zgodnych z ilością paliwa na palniku ( modulacja mocy ) .

Drugi e zagadnienie to praca instalacji ( dwustan ) czyli praca przerywana starowana temperaturą w  budynku . Nośnik ciepła w takiej sytuacji ma bardzo duże różnice temperatur pomiędzy zasilaniem i powrotem i w momencie kiedy taka ilość zimnej wody zalejesz kocioł to tak jak byś za każdym razem rozgrzewał instalacje od nowa a kocioł w takiej sytuacji dostaje takiego kopa że nie może sobie poradzić z zapotrzebowaniem na ciepło . 

Dla Twojej instalacji rozwiązaniem jest zwiększenie pojemności układu grzejnego do takiej wielkości aby startująca instalacja w budynku nie miała zapotrzebowania większego niż zgromadzona energia cieplna w układzie kocioł + akumulator ciepła bo tylko to zapewni stabilną pracę kotła . 

Co do sterownika , jeśli chcesz żeby sterował wszystkim to poza układem sterującym spalaniem ( skoro robisz sam to możesz pokusić się o dodatkowa sondę spalin ) potrzebny będzie układ sterujący odbiorem ciepła z magazynu ( bufora ) tu dobry byłby zawór 3d z siłownikiem sterowanym pogodowo ( to ograniczy straty przesyłowe )  . Za uruchomienie odbioru może w tej sytuacji odpowiadać sterowanie pokojowe  ( termostat pokojowy ) , natomiast za temperaturę na wyjściu sterowanie pogodowe (3d z siłownikiem ) 

Reasumując

Sterowanie spalaniem to jedno , drugie to sterowanie instalacją . Wystarczy to tylko odnieść do realiów budynku , policzyć i tyle .

Jeszcze jedno do sterownia kotłem a głównie do jego ochrony jak również okresowego zwiększonego zapotrzebowania w przypadku silnych mrozów dwa rozwiązania sterowanie ochroną powrotu również na zaworze 3d z siłownikiem i dodatkowo układ ustalenia temperatury źródła ( kotła ) w zależności od temperatury zewnętrznej i w zasadzie masz pełny automat poza napełnianiem zasobnika . Reszta to już tylko obliczenia w odniesieniu do realiów budynku  .

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, ze spalaniem nie ma problemu - tak jak pisałem, są tylko dwie moce na których proporcje są ustawione poprawnie - i nie trzeba się martwić o jakiekolwiek ustawienia pośrednie bo ich nie ma. Modulacją nic tu nie zdziałam bo nie da się zejść poniżej mocy minimalnej (i tak już schodzi poniżej tego co palnik ma w parametrach). Po prostu przy aktualnych temperaturach nie jest możliwe ciągłe palenie w piecu niezależnie od tego jaki masz PID - nawet przy 2-3 kW mocy pewnie się zagotujesz. No chyba że odkręcisz kaloryfery i otworzysz okna. Zawór 3d mam ale on tylko ogranicza temperaturę wody w instalacji przez domieszanie zimnej z powrotu (czyli też zmniejsza ilość zimnej wody na powrocie do kotła, nawet jeśli nie podnosi jej temperatury). 

Tak więc zgadza się, sterownik realizuje taką filozofię sterowania jaką wymyśliłem no ale robi to lepiej niż jego poprzednicy. Moze z jakimś sporym buforem ciepła dało by się palić 'bez przerwy' ale wg mnie i tak w końcu miałbyś tego ciepła za dużo. Zresztą filozofia grzania buforem jest zupełnie odwrotna niż piszesz - trzeba palić rzadziej, ale za to pełną mocą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, nightwatch napisał:

Zresztą filozofia grzania buforem jest zupełnie odwrotna niż piszesz - trzeba palić rzadziej, ale za to pełną mocą

Ja poprawie od siebie ze z max. sprawnoscia kotla. Moze to byc rowniez na mniejszych mocach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego napisałem o buforze ( to nie prawda że trzeba jarać fest ) w Twojej instalacji ma on za zadanie oddać ciepło ( napełnić instalacje ) w budynku bez wpływu na pracę samego kotła .Wystarczy zmierzyć wielkość wymiany (pojemność instalacji w budynku + przesył )  i na tej podstawie dobrać bufor on ma zabespieczyc tylko start instalacji w budynku  .  Kocioł nadal może sobie pykać na minimum aż do kolejnego uruchomienia odbioru przez budynek oczywiście w jakiś mocowych widełkach i tu wspomniałem o sterowaniu pogodowym samego źródła i znowu jakieś widełki od minimum bezpiecznego 55- np. 80 C na silne mrozy wg jakiejś krzywej grzewczej .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.